Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość MaćkowaŻona
Cholerne dziadostwo uznaje mi widomośc za spam więc podziele ją na części: Motynko ale numer! :) Super wiadomość, serdecznie Ci gratuluje i życzę zdrówka dla Ciebie i synka :* a jeszcze wczoraj wieczorem opowiadałam o Tobie dla męża jaki Twój Maluch zrobił Ci ostatnio fałszywy alarm a tu prosze :) ciesze się bardzo że jest wszystko dobrze i jesteście już w domku :) nie mogę doczekać się maila :) 🌻 Paola jak znajde jakieś zdjęcie wyjściowe to wyślę :) od razu mówie że nie jestem pięknością jak Ty, Olala czy Nessaja :) 🌻 Karciaaa ja mówie w tej chwili o sobie ale może dziewczyny mają podobnie, jestem odmóżdżona totalnie od kiedy jestem w ciąży, skleroza nie ziemska, nie raz jak pisze tu, mam ochote odpowiedzieć wszystkim ale jak tylko zabiorę się za pisanie to o wszystkim zapominam. Więc nie wyobrażaj sobie tam nic, nie olewamy Cie. Ja osobiście czytam każdy wpis. Jak ktoś nie o coś pyta staram się odpowiedzieć. Nie pytana też pisze tak więc klawiatura w garść i pisz o wszystkim co Ci na duszy leży :) zobaczysz, znajdzie się nie jedna dusza która udzieli Ci odpowiedzi :) nooo głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Izulinka u Ciebie też już bliżej niż dalej :) teraz z górki będziesz miała :) ja wczoraj miałam jakaś taką faze i zaczęłam szukać łóżeczka dla mojego Bąbelka :) co Wam juz się udało kupić? :) chwal się :) coraz bardziej zaczyna mnie wciągać to ciążowo zakupowe szaleństwo ;) 🌻 Stymulowana szczerze Ci powiem że ja nadal nie wierze że tam w moim brzuchu rośnie mały człowiek. Nawet będąc na tym usg, leżałam, patrzyłam, słyszałam byłam wniebowzięta, wszystko było takie rzeczywiste a za razem takie nieprawdopodobne... :) dotrze do mnie w 100 % chyba jak poczuję ruchy :) a Ty chudzinko już czujesz ruchy maleństwa? bo wiem że któraś dziewczyna o tym pisała ale z moją demencją ciążową to nie pamiętam która :) 🌻 Dobra teraz pytanie do wszystkich tu naszych obecnych Kaś, Kasików, Katarzynek :) która z Was miała prowadzić sklep internetowy z rzeczami dla dzieci? :) jak idzie i czemu my jeszcze linka nie dostałyśmy? Ha? Sie pytam?! :) 🌻 A gdzie się Moonlight zapodziała? Halo! 🌻 Ciekawe jak tam Eweelka :) czy już sie opala :) oby tylko pogoda dopisała :) 🌻 Laski bądźcie ze mnie dumne, robie właśnie obiad pierwszy raz od bardzo dawna. Chociaż wstałam dziś z fatalnym samopoczuciem i jadłowstrętem totalnym. Ale mąż poszedł dziś do pracy po 2 tygodniach urlopu i stwierdziłam że "pewnie wróci z pracy głodny" ;) więc zebrałam się w sobie i pichce gulasz. Jovanko wcale Ci się nie dziwie że jesz gołąbki ze słoika... :) a właśnie, nie wiem na której stronie tego szukac więc zapytam jeszcze raz o witaminy dla kobiet a dokładniej o P r e g n e Plus, można je brać od początku ciąży czy od któregoś miesiąca dopiero? Bo ja już albo doszczętnie oślepłam albo nie napisali tego na ulotce :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Żoneczka wiesz co?! ja sie ostatnio naczytałam o tej przezierności, nabrałam do głowy i przed wizytą takiego stresa miałam że szok. Dlatego nie czytaj, nie szukaj, poczekaj cierpliwie, chociaż wiem że nie jest to proste, do badań. Wszystkie jak jeden mąż ściskamy kciuki za Twoje maleństwo. Pewnie jest zdrowe, rozwija się prawidłowo i tego się trzymaj, zwłaszcza jak mówisz że masz dobre przeczucia to tak pewnie jest :) sama przezierność jeszcze o niczym nie świadczy, ważne żeby kości nosowe były. Wyobraź sobie siostry znajoma miała badania prenatalne, wyszły bardzo źle, lekarz zlecił test PAPPA który potwierdził diagnozę - dziecko, dziewczynka z zespołem Downa. Zaproponowali kolejne badania, ale odmówiła, podjeli z mężem decyzję że i tak urodzi. Nastawiła się psychicznie na to że będzie miała chore dziecko, zapoznała się dogłębnie z tematem, wiedziała już co czeka i ją i małą jak się urodzi, gdzie szukac pomocy itp... Wyobraź sobie jakie było jej zdziwienie, szok i szczęście kiedy na świat przyszła zdrowa jak rydz córa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motynkaaaa gratuluję :* ucałuj maluszka:* Maćkowa poczułam coś w tamtym tygodniu, ale sama nie wiem co to było,a od tamtej pory cisza, wiem tylko kiedy siedzi mi na pęcherzu i tyle:) dlatego też dalej nie potrafię uwierzyć w 100%, jakie to dziwne.... powiedz mi jeszcze, miałaś robiony test podwójny??? czy samo usg genetyczne??? uwaga uwaga moje (.)(.) niby nie bolą, niby nic a tu nagle...sutki wyskakują mi ze stanika i to z każdego, pedze do sklepu, mierze i mierze i w koncu jest! dobry stanik, nie robią się podwójne cycki, sutki schowane, nic nie gniecie......rozmiar 75D !!! a miałam 70B ha staję się kobietą ;) :P słyszałyście o trojaczkach urodzonych na Śląsku w 26 tc, wyszły już w inkubatorków, nadal przebywają w szpitalu i mają się całkiem nieźle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam od lekarki:) i wszystko jest dobrze, dwie rączki, dwie nóżki, serduszko i jak ona to powiedziała piękny kręgosłup:):):) znowu okazało sie ze mam stan zapalny i to chyba po tej luteinie więc mam ją już odstawić. zamiast tego dała mi duphaston, i jescze jakies globułki, i mam kupić sobie żalazo bo mam za niski poziom. o czym w szpitalu mi nie powiedzili!!! chociaż tam robili mi badania. wiecie ze była zdziwiona ze tylko 4 dni byłam?? powiedziała mi ze powinnam tam dłużej poleżeć bo to nie było plamienie tylko krwawienie. to jak jej powiedziałam ze wogole chcieli mnie z kwitkiem odesłać to zaczeła ich wyzywać. powiedziałam jej ze sie uparłam na to zeby zostać i nie mieli wyjścia. to powiedziała ze dobrze zrobiłam... powiedziałam jej też ze ten lekarz co mnie przyjmował stwierdził ze nic sie nie dzieje, ze wszystko jest dobrze to oczy postawiła ze on tak powiedział skoro jak mnie badał to widział krew!!! normalnie byłam w szoku. miałam na 10.30 wizyte, a weszłam TYLKO godzine poźniej(zawsze czekałam ok 3godzin). jak sie okazało po mnie przyszły dwie babki które też miały na tą samą godzinę co ja. no normalnie myślałam ze powybijam te dziewczyny z tej recepcji. weszłam jako pierwsza. w gabinecie okazało się ze nie ma mnie na liści na dzisiaj WOGÓLE. ani tamtych dwóch. były zapisane jakieś inne pacjentki. taki bałagan tam robią ze to sie głowie nie mieści... powiedziała ze jak o dniej wyjde i sie zapisze to mam powiedzieć zeby przyszła do niej z recepcji... widać ze myślą o czym innym a nie o pracy... motynka gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ale mi dowaliła te globułki na ten stan zapalny... myślałam ze tamte były duże ale te... jeszcze większe... wielkość najmniejszego tamponu... no żesz....!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i Maćkowa ja biorę Pregna Plus cały czas od początku:) kasiaa12 super, że wszytsko na miejscu:) a te szpitale to na prawde strach się bać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Kasiaa12 cudnie!! cieszę się szalenie że z Maleństwem wszystko dobrze że ma wszystko i do tego na swoim miejscu :) to miałaś farta że Cie dziś przyjęła lekarka i nie odesłała z kwitkiem do domu. Polska służba zdrowia. Dlatego ja mimo tego że mąż się troche burzy chyba będe dalej chodzić prywatnie na wizyty. 🌻 Stymulowana lekarz powiedział że jeśli chce to możemy zrobić test PAPPA ale nie jest to konieczne bo z badania usg i tych wszystkich wyliczeń wynika że ryzyko wystąpienie trisomii 21 te podstawowe wynosi 1:806 a w moim przypadku 1:4030, trisomii 18 ryzyko podstawowe 1:1956 a u mnie 1:5926 a trisomii 13 to wogóle jakieś kolosalne liczby. Co do urodzenia przed 34 tygodniem ciąży wyliczył mi ryzyko 1:130. Więc stwierdziłam że nie będę robić badania krwi bo jeśli się okaże że coś wyszło nie tak to się tylko stresować będę niepotrzebnie. Teraz jestem na etapie myślenia "co ma być to będzie" :) a pieniądze które miałabym przeznaczyć na badanie tzn 250 zł wole przeznaczyć np na wózek dla Żabka :) Mam nadzieję że już na dniach poczujesz jak się Maleńtasek rusza :) Co do tych trojaczków to nie słyszałam ale to fantastyczna wiadomość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a lekarz który nie chciał mnie przyjąć to jest ten sam do którego chodze na usg. konował taki z niego jakich mało... mam nadzieje ze jeśli trafie do tego samego szpitala jak bede rodzić to jego nie bedzie. najlepszy z tych wszystkich lekarzy krórzy są w tym szpitalu jest ordynator bo on na obchodzie prowadził dokładny wywiad nie tylko ze mną ale też z tymi co były ze mną na sali. widać było ze naprawde interesuje go pacjentka czego nie można powiedzieć o reszcie lekarzy... wczoraj wieczorem mówiłam do brzucha: "Mała pamietaj zeby się przodem odwrócić jak ci fotki bedą robić. Pamiętaj! chce zobaczyć co masz między nóżkami więc prosze sie nie kręcić!!" a sie kreciło tak ze twarzy nie było widać. gadzinka sie pokazała swojej twarzyczki:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maćkowa musiała mnie przyjąc bo po kazdej wizycie daje karteczki na kiedy mam sie zapisać i tam jest jej pieczątka i data. więc przyszłam wtedy kiedy przyjść miałam. tamte na recepcji cos pokręciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motynko cudowne wieści :) gratuluje z całego ❤️ :D xx Maćkowa uwierz kochana że jak juz zaczniesz kupować to skończyć nie możesz, idziesz ulicą porównujesz wózki, oglądasz czapeczki, skarpetki, buciki no wszystko co dzieci maja na sobie, siadasz później w domu i rozmyślasz hm takie piękne były spodenki dziewczynki w jakims tam wózku ile ta dziewczynka mogła mieć hm i zaczynasz liczyć kiedy urodzisz, ile na lato dzieciątko będzie miało, czy taki rozmiar już pasuje, to jest silniejsze, mózg działa jak zaprogramowany, a wiadomo że chcesz dla swojej dzidzi wszystko co najlepsze, więc wszystko przemyślasz 2 razy i 10 razy oglądasz na ulicy i pytasz znajomych :D my zaczeliśmy od drobnostek, troszkę ciuszków kupiłam zanim zaszłam jeszcze, i później jak nie znałam płci, teraz juz nie przejdę obojętnie obok stoisk, sklepów itp rzeczy z ubrankami i gadżetami. Mamy juz szczoteczkę i grzebyk do włosów z Kubusiem Puchatkiem, bo tatus takie wymarzył dla dzidzi bo to jego ulubiony bohater więc będzie od maleńkości oglądał z nią Kubusia, mamy waciki, patyczki, gazy jałowe parę takich szpargałów kosmetycznych, mamy paczkę pieluch (bo bedziemy sprawdzać 3 firmy i z nich wybierzemy najlepsze dla małej a że były na promocji ;) ) pare malusich ręczników, parę pieluch tetrowych, jakiś kocyk i teraz wózek :D ostatnio w biedronce za 20 zł były piżamki takie z bluzka do karmienia i spodniami z pasem dla ciężarnych więc zakupiłam takowe, i tak pomału robi się tego sporo :D xx Stymulowana to teraz nie wiem czy ci (.)(.) gratulowac czy współczuć :D hehe ale przywykniesz do takiego rozmiaru, uważaj tylko na plecy :D xx kasiaa 12 to super że wszystko jest w porządku, najgorszy jest ten strach, a teraz juz z górki :) xx jej ja tez tak mam, że teraz najchętniej o ciąży bym tylko gadała, często o sobie, ale czytam was regularnie i cały czas jestem z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mackowa ja Ci dam! Kazda jest piekna na swoj sposob ;)) Ja np mam kompleksy i nie zgodze sie z Toba. ;* Ja tez robie obiadek i od kilku dni tak bo wczesniej bralam z podstawowki albo moj P robil z moja mala pomoca. Ostatnio robi po 10h non stop wiec zlituje sie hihi ;-) Mackowa jak Twoj piesio? Moj mq kojec w ogrodku i w nim siedzi a jak wracam to do domu. Kostki lodu i zaraz spi jak ja zmeczona po obiadku hehe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane:) ostatnio nie bardzo mam czas zaproszenia balony i te sprawy do tego może w końcu wystawię jakieś aukcję i wtedy podam link. Tak Maćkowa to ja, aż mi głupio że to tyle trwa, ale nie wszystko zależy ode mnie zdjęcia, obróbka, przygotowanie aukcji ochhhhh, no ale się staram qq Motynka GRATULUJĘ kochana jak maluszek? zmień się w tabelce albo podaj dane to my to zrobimy :) Buziaczki dla was qq karcia ja też tak mam czasem, że myślę że nikt mnie tu nie kocha, ale jak się więcej piszę i więcej Cię widać to łatwiej pamiętać także pisz dużo nawet tylko cześć i co słychać, a na pewno nie będziesz ominięta. oo To wam jeszcze napiszę bo nie wiem czy ktoś odpisał ale pisała do nas taka oto ja !!!!! i też nie widziałam żeby ktoś coś pisał do niej oo kasiaa12 to super że wszystko jest ok, a nasza służba zdrowia to szkoda gadać oo jutro chyba idę na kolejne USG zobaczyć czy pęcherzyk pekł, już nie mogę się doczekać. na razie przytulanki co 2 dni tak podobno najlepiej i mojego A nie wymęczę :P Powinnam brać luteinę od dzisiaj ale poczekam do jutra i zobaczę co z pęcherzykiem, bo podobno hamuje owulację, a tego bym nie chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki! jovanka, maćkowa, nessaja, stymulowana dziękuje :*:* IZA85 zazdroszcze determinacji do odchudzania.. Ja kiedyś próbowałam ale wytrzymałam tydzień :D Maćkowa, Paola tym razem noc minęła razem.. Leżałam wczoraj wieczorem i doszłam do wniosku, że dla dobra dziecka schowam uraze do kieszeni i się pogodzę. Maleństwo czuje moje nerwy, do tego jeszcze ten ból brzucha i powiedziałam dość.. Zawołałam męża, wszystko Mu wygarnęłam aż miał łzy w oczach i od razu mnie zacczął przepraszać i przytulać. Nie chciałam tego ale dla maleństwa zrobie wszystko.. W moim P najgorsze jest to, że nie potrafi rozmawiać, dopiero jak się kłócimy to język Mu się rozwiązuje.Na razie jest dobrze, tylko mam nadzieje że to nie będzie zmiana na kilka dni. Dzisiaj nawet byliśmy nad wodą, miłe popołudnie a zaraz jadę z Nim na ryby, a niech ma :) trzymajcie kciuki żeby zgoda była na dłużej niż kilka dni... Maćkowa cudowne maleństwo Kochana! :*:) może w sierpniu i ja dostane moje wymarzone zdjęcie i Wam wyśle kasik już nie taka blond piękność :) przed ciążą pomalowałam włosy i miałam ombre.. Góra ciemny blond, a teraz mam odrosty swoje na 5cm :) wypadają jak nigdy a na buzi ciągle coś wyskakuje Stymulowana ja jeszcze nie dawno miałam 75B a teraz mam C. Ciekawe jak będzie np w 30tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha za szybko się cieszyłam.. Mąż mnie olał i pojechał do straży....... Jeden dzień dobroci, rekord kur****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Olala kurcze juz sie zaczelam cieszyc ze moze maz zrozumial i stosunki miedzy Wami sie poprawia i tu masz :( moze on tylko na chwile do strazy poszedl? Moze zaraz wroci i pojedziecie na te ryby. Oby! W kazdym badz razie tak jak mowisz nie denerwuj sie i badz dzielna dla swojego Maluszka :-) bo teraz przeciez dzieciatko jest najwazniejsze. Kiedy u Ciebie teraz usg? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, syrena zawyla i tyle Go widzialam. Ja rozumiem że kocha straż, ale czy musi stawiać ją na pierwszym miejscu?? Czy to jest najważniejsze??? Czy rodzina nie jest tak bardzo ważna??? Usg mam 6 stycznia dopiero :-/ a 10 urodziny i pierwsza rocznice ślubu.. może maleństwo da mi prezent i pokaże co ma między nóżkami?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Olala a przypomnij mi, czy Twoj P byl z Toba na jakiejs wizycie u gina? Widzial Wasze dziecko? Moze to go troche otrzezwi i Tobie zacznie poswiecac czas? A on jest strazakiem panstwowej strazy czy tez ochotniczej? Oby dzieciatko bylo po Twojej stronie i pochwalilo sie plcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz tak był, ostatnio co maleństwo nie chciało fikać. Żałuje, że Go wzięłam bo tylko dostałam od niego ochrzan za to, że się denerwowałam i leciały mi łzy. Jak zwykle żadnego wsparcia. Jest w OSP, zanim dostanie sms że jest alarm to Go słyszy i tyle go widze.. rozumiem, że pasja ale nie za wszelka cene..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu główny temat na forum to moje problemy małżeńskie.. pewnie niektóre dziewczyny już mnie za to nienawidzą. Przepraszam za wszystko i proszę się na mnie nie denerwować :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Oleńko durny ten Twoj maz az mnie piety bola!! Masz swiete prawo plakac, mowie Ci ja wylam jak bobr bo to co widzialam bylo piekne i wzruszajace i w Twoim przypadku bylo zapewne identycznie. Sluchaj nie bierz do glowy, masz wsparcie w nas, wiem ze to nie to samo ale lepsze to niz nic :-) Wlasnie wypytalam meza ktory tez ma ambicje na strazaka PSP, podchodzil nawet do testow ale go nie przyjeli (wiadomo jak nie masz "plecow" i znajomosci to nie masz na co liczyc) jak to jest z OSP i PSP i powiedzial ze w OSP strazak ma OBOWIAZEK za kazdym razem jak slyszy syreny czy dostaje telefon czy smsa stawic sie w remizie. Pod warunkiem oczywiscie ze jest w domu. Tak wiec z jednej strony musisz go zrozumiec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana tu jest różnica że mają kilku kierowców i się umawiają w danym dniu czy są i inni mają wolne. Jadą tylko wtedy jak chcą. Ale mój mąż nigdy na to nie patrzy i zawsze jedzie, nawet jak mają komplet to robi tak żeby ktoś młodszy nie pojechał a żeby miejsce było dla niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu angelusdominus ja na szybko od wtorku jestem w szpitalu a jutro przytule moja zuzke. Jak wyjde wszystko opisze. Trzymajcie kciuki. Kocham Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelusdominus trzymam kciuki za Was:-* jeszcze troche i przytulisz swoje malenstwo. Cudowne uczucie. Napisz jak sie czujesz itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
A to on kierowca jest. To zmienia postac rzeczy, szczegolnie jesli jest tez kilka innych osob posiadajacych uprawnienia do prowadzenia wozu strazackiego. Ehh nie wiem czy on taki ambitny czy co? Oddaj Ty jutro ta krew, pakuj torbe i przyjezdzaj do mnie. Ze mna pojdziesz na ryby. Wedki sa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Angelus o kurcze, nie chciala malutka juz siedziec w brzuszku? :-) oby bylo wszystko dobrze. Trzymam kciuki i zdrowka zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola nie mamy dosyć ja Cię rozumiem, mój znowu za kolegami leci i nie ważne że się umówiliśmy na wieczór obejrzeć film razem a później się poprzytulać ( miałam płodne i wiedział o tym), kolega zadzwonił żeby mu piwko kupił i sobie też on stawia i poleciał. co z tego że bez alkoholowe, ale mnie zostawił i oczywiście to moja wina że kłótnia bo robię wielkie halo . spałam u syna na łóżku bo był u swojego ojca i rano był już bardzo miły, ale co z tego jak z rozmowy wynikało że i tak nic nie zrozumiał, bo on był tylko chwileczkę i jedno piwko wypił, a nasz wieczór? !Tych facetów nikt nie zrozumie. ooo Angelus cudownie dawaj znać kochana. Znów zostaniemy ciociami :D ooo Ja właśnie wróciłam do domu bo grałam z synem w babinktona (wiem że pisze się inaczej :P), ale brzuch mnie zaczął trochę boleć i już dałam spokój.teraz biorę się za prasowanie, ale czy się wezmę ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola jedź do Maćkowej później do mnie zapraszam. U mnie co prawda trochę nudno bo na wsi, ale przynajmniej cisza, spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×