chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Zoneczka trzymamy dzis kciuki i na pewno bedzie wszystko dobrze:) Czekamy na wiesci:)

hej dziewczynki :) Żonheczka kochana trzymamy kciuki :* napewno wszystko gra :*** napisz koniecznie po wizycie :):* IZA miałam Ci ostatnio napisac ale wyleciało mi z głowy :) śliczne są te twoje dodatki i wgl te wszystkie rzeczy :) kurde już się nie moge doczekac jak podrzucisz nam fotki ze ślubu :) bedziesz wyglądała przepięknie :* ola ty chudzielcze :* brzuszek fajniusi :* Paola super widomosć :) masz jeszcze dużo duzo czasu :) to aż rok :) tak oto ja :) tak jak dziewczyny pisza zrob teścik :) może byc niespodzianeczka :* eska jak samopoczucie :) wypoczywaj na urlopie :* jak wam minął weekend dziewczynki ?:) mi nie najlepiej ;/ tak w skrócie to pisałam wam że do mojej siostry przyjechała koleżanka na weekend,w sobote były n a dyskotece,najpierw w pallazzo potem na suchowoli i moja siostra upiła się w trzy dupy,normalnie byłam na nią taka wściekła,my z meżusiem jak zawieźliśmy i potem odebraliśmy,po godzinę w lesie stała i rzygała,i najlepsze ze bierze mojego P za reke i go do lasu ciągnie,no kuźwa,wiem że pijana była ale bez przesady,leżała w liściach bo nie dała rady wstac,potem dupa w mrowisko siadła a była w spódnicy,i kiedy juz ją wciągnelismy do samochody to potem po drodze obrzygała cały samochod,akurat jej sie zachciało w centrum miasta gdzie nie było nawet jak zjechac na bok i sie zatrzymac,no masakra,wszyscy obrzygani,samochód to trzeba bedzie w środku normalnie odkażac,i kiedy juz wczoraj wieczorem wstała nie powiedziała nawet sory,nawet tej swojej kolezanki nie przeprosiła bo pojechały razem na dyskoteke a ta pozanła jakichs chłopaków i z nimi piła a kolezanke miała gdzies.ja to się zastanawiam czasami czy to jest napewno moja siostra.

Hej :) jak po weekendzie??? Upały znowu dadzą nam się we znaki :/ IZA85 choróbsko jeszcze jest i ani troche nie chce odpuścić. Ostatnio byłam u lekarza i dostałam rutinoscorbin, wapno do picia, tantum verde i syrop prawoslazowy. Bo co więcej w ciąży? No i jestem odporna na te leki.. :/ Lekarz kazała mi przyjść we wtorek jak mi nie przejdzie po antybiotyk i jutro się wybieram. Chociaż cały czas miałam nadzieje, że obejdzie się bez tego.... Zoneczka trzymam kciuki :) pisz do nas po. Brzoskwinka ja chudzina? Może kiedyś.. :) mam taki brzuszek że każdy mówi że jestem w 2-3 miesiącu ciązy a powoli kończy mi się 4.. I to mnie strrrrrasznie denerwuje :) co do Twojej siostry to ile Ona ma lat, że zachowuje się jak gówniara? Gdybym ja zrobiła coś takiego mojej siostrze to bym ją potem po stopach całowała że nie zostawiła mnie du*ą w tym mrowisku :) a samochód czyściłabym jej od razu po wstaniu. Inaczej chyba nigdy by się do mnie nie odezwała... Dobra duszyczka z Ciebie :) :*

ola moja siostra ma 19 lat .ale zamiast mądrzec z każdym rokiem to głupieje.samochód dalej zarzygany stoi i nie wiem szczerze mówiąc jak się teraz zabrac za czyszczenie,to wszystko przeszło głeboko przez tapicerke i takie czyszczenie powierzchowne nic nie da. wgl nie wiem jak dziewczyna może tak postępowac. ola u mnie narazie troszke chłodniej,rano popadał deszczyk i trochę zachmurzone jest wiec nie jest tak goraco narazie :) kurcze dziewczyny mała 14 sierpnia jedzie i oficjalnie bede miała urlop.a teraz lece poćwiczyc :) miłego dnia :*

Zoneczka trzymam kciuki, daj znac po wizycie co i jak:) bo cały czas myśle o Tobie:)

nie moglam pisac , caly czas mi wyskakiwalo ze IP zostalo zablokowane :-p & zoneczka wszystko bedzie ok, daj zas znac <3 & brzoskwinka twierdzisz ze olala to chudzinka a jak bys mnie zobaczyla to bys padla, taki wieszak :-( & ja czekam za polozna bo ma dzis wpasc zeby sprawdzic jak z tym serduszkiem maluszka,czy nadal tak mocno bije :-( staram sie robic wszystko zeby byc spokojna lecz roznie to wychodzi. do tego dzis chce sie dostac w koncu do endokrynologa bo wstyd ale od szpitala jeszcze nie bylam a powinnam juz dawno lecz wciaz brak kasy a to 150zl :-( moja kochana mamusia mi dala i rozkazala isc, dzis jakis przyjmuje od 14 lecz nie wiem czy mnie przyjmie... heh

Jaka cisza dzis u nas? Zoneczka odezwij sie:)

goscdarka daj znać jak Cię przyjmie :* ale teściowa podniosła mi ciśnienie :( dalej siedze i płacze :( a było tak: przyszła do mnie na góre i zauważyła że nie przechodzi mi przeziebienie. Zaczęła mówić z pretensjami, że to moja wina bo powinnam myśleć teraz tylko o dziecku, jestem na zwolnieniu to mam siedzieć w domu a nie jak to ona powiedziała "szlajać się z mężem nie wiadomo gdzie". A gdzie my jeździmy? Co niedziela P chodzi pograć w piłke, to idziemy razem no i jeździmy do mnie do domu raptem 40km. Powiedziałam Jej, że teraz przede wszytkim myslę o dziecku, że to że jestem w ciązy nie wyklucza tego że mogę wychodzić z domu. A ona do mnie, że jestem nieodpowiedzialna. Powiedziałam, że według niej i tak będę złą matką a ona co na to????? Może i będziesz złą. Tak się zdenerwowałam, że z płaczem wybiegłam do łazienki. Usłyszałam tylko: nic nie kożna Wam powiedzieć. Wyszłam i najbardziej spokojnie jak mi się tylko udało powiedziałam jej że można oczywiście tylko ze zawsze słyszłę że źle robie a nigdy nic nie pochwaliła. Poszła poskarżyć się teściowi i od dzisiaj jestem złą synową...

ola kochana nie martw się teściowa,niech sobie gada co chce :) tto jest wasze życie przecież :) ja tez nie lubie jak ktos mi się wtraca i ma za dużo do powiedzenia,ale powiem Ci że ja bym chyba na twoim miejscu nie wytrzymała.ja bym odrazu powiedziała jej co o niej mysle i o jej teoriach i mądrościach.nie obraź sie na mnie.jak bym mieszkała z teściowa i powiedziałaby mi coś takiego to jeszcze tego samego dnia bysmy się pakowali.Ty jestes za dobra,teściowa widzi że się jej nie stawiasz i robi Ci takie akcje.z jednej strony chcesz okazac jej szacunek i wysłuchujesz tych jej gadek,ale z drugiej ona właśnie widzi że masz taki charakter i się jej nie sprzeciwiasz . wpuszczaj to co mówi jednym uchem a drugim wypuszczaj :) a słuchaj co na to twój maż ? bo moja tesciowa jak tylko zapyta o coś,co nie powinno jej obchodzic to P odrazu jej uwage zwraca i wgl.Twój maz nie moze z nią jakoś porozmawiać ? bo ona Cie tylko niepotrzebnie stresuje.wiem mniej wiecej jak to jest bo mam taką babcia że zawsze wszystko wie najlepiej i też różne rzeczy potrafiła mi mówić,a ja tylko słuchałam,ale wkońcu miarka się przerosła i zobaczyła naprawde jaka potrafie byc,i teraz jak ona mi coś nie tak powie to ja tez jej powiem co o tym albo o niej mysle i nie ciągnie tematu. najgorzej jak się dzidzius urodzi bedzie bo bedzie mi mówic że a to źle go trzymam,a to nie tak kąpię,a to za ciepło ubrany,a to za lekko i 100 innych docinek i dogryzek .i u ciebie może byc podobnie niestety . u mnie naszczescie to sytuacja tymczasowa dopóki naszego domku się nie postawi i nie wykończy.wiec jakoś to przeżyje może.

i sie nie dostalam wrrr paranoja w tym moim miescie... jak poszlam do innego to prywatna wizyte bym miala na 21 sierpnia!!!!!! & olala straszna ta tesciowa jestem takiego samego zdania jak brzoskwinka

Brzoskwinko rany wiesz co pomyślałam jak czytałam o Twoim podejściu do teściowej? Że powinnaś mieć identyczne do siostry :) krótko i na temat a nie za służącą jej robisz i skaczesz nad nia jak nad jajkiem. Z jednej strony powiedzmy że Cie rozumiem bo to Twoja siostra ale z drugiej pomyśl sobie na kogo ona wyrośnie, jak będzie się zachowywać jako dorosła kobieta? Wyobrażasz ją sobie w roli żony i matki? Od razu nasuwa mi się obraz siostry Kasik_85. Zastanów się nad takim dalszym "rozpieszczaniem jej" - podawaniem śniadanek, obiadków, sprzątaniu po niej, prasowaniu rzeczy i do tego jeszcze wkładaniu ich do szafy. Nic dobrego z tego nie wyjdzie niestety. Ale to moje zdanie. Mam nadzieje że się na mnie za nie nie pogniewasz :) Olala a czy Ty tej swojej teściowej ze schodów zepchnąć nie możesz? :) ja to zawsze powtarzam teściowa to wróg ;) a te wyjątki co to się zdarzają to tylko potwierdzają regułę :) głowa do góry kochana! Na poprawę humoru mogę wysłać Ci muffinkę z bananami i krówkami :) zjadłam w sumie dwie i stwierdziłam że o 2 za dużo ;) sama robiłam, wyszły bjuti tylko co z tego jak opornie mi przez gardło przechodzą a mąż nie jada?! :) Znów dziś sie zważyłam i znów mi wagi ubyło. Noż już w różnych miejscach ją stawiałam, nawet na suficie chciałam, i wszędzie to samo, waże mnie o 0.2 kg :( wstałam też z mdłościami które stłumiłam od razu kilkoma czipsami i w związku z tym w dniu dzisiejszym jeszcze nie wymiotowałam choć ochota od samego rana była, po czipsach przeszła. W związku z tym zdecydowałam się iść do gina na kontrol ale okazało się że mój Czaruś jest na urlopie. Pani pielęgniarka poradziła przyjść jednakowoż bo ona sama to tak raczej nie bardzo wie co mi poradzić i zapisała na konsultację na jutro do innej ginekolożki. Idę! Nie ma na co czekać, toż nie będę żreć codziennie na śniadanie czipsów. Niebawem na sama myśl o nich bedzie mi się robiło niedobrze, na widok koloru niebieskiego tak samo i dźwięk słowa "fromage" też. Bo to nie jest tak że wszystkie czipsy moge jeść.. Tylko jedne mi podchodzą :/ Iza jak Ci chudnięcie idzie? :) Sprzęcior do ćwiczeń fajny :) oby dobrze służył :) biżuteria piękna, bukieciki też! :) oryginalne niesamowicie, powiem Ci szczerze że pierwszy raz takie widze. Szalenie zazdroszczę bo cudnie wyglądają :) P.S rozwaliłas mnie tą koparką, chciałabym, ale ja dysponuję tylko łopatką. Zieloną ;) Goscdarka a jak Ty to robisz że do Ciebie położna przychodzi? To z przychodni rodzinnej czy jak? :) Kasiaa12 no no coś Jovanka chyba pisała o tym becikowym, ja poszukam i Ci postaram się wysłac :) Taka oto ja :) ale byłby numer, jeszcze się okaże że doczekasz się dziewczynki szybciej niż myślisz ;) chociaż mam nadzieje że to ze stresu spóźnie Ci się @ żebyś zdarzyła dojść do siebie po jednym porodzie i opanowac do perfekcji sytuację w domu :) no chyba że bardzo chcie, to 2 kreseczek życzę! :) Paola kurcze ciesze się że z mamą udaje się dogadać, tylko tak zaczęłam się zastanawiać co do tego hucznego weselicha czy Ona oby nie zmieni zdania w połowie drogi, załatwiania wszystkiego?! Nie obawiasz się że na koniec zostaniecie sami z ogromnymi rachunkami? Ja Ci życzę jak najlepiej :) oby było po Twojej myśli i w życiu jak i na ślubie :) na Twoje pytanie czy któraś byłaby chętna pomyślałam sobie że to może być fantastyczna okazja do spotkania się. Mam na myśli sam ślub :) ja tam wesel nie lubię więc mnie nie ciągnie :) ale spotkać się u Ciebie w mieście, być na mszy w kościele czy też cerkwi (to za to uwielbiam) większość będzie już miała dzieci jako tako podhodowane :) pozostałe będą w ciąży ale mam nadzieję że znajda siły i ochote przyjechać... :) mi tam się pomysł podoba bardzo i miło że o nas pomyślałaś :) Nessaja gdzie Ty? :(

Hej. Więc dziewczyny usg wyszło prawidlowo. Nt 1.8mm. Przepływ zylny ok, nosek widać piękny, serduszko prawidłowe, rączki nóżki paluszki. To byl bardzo dobry sprzęt więc super było widać. 2 prawidłowe nerki, mózg super rozwinięty , 7 cm. Zgadza sie z om. Pepowina prawidłowa. Tak ze lekarz powiedział ze wszystko jest wporzadku. Krew pobrali jeszcze do badania ale to juz formalność. O co najważniejsze ! Na sam koniec zapytał sie czy chcemy znać płeć. I oznajmił nam ze bedzie chłopak. !! Super było widać. Jejku Nie ma to jak super zawodowiec i elegancki sprzęt. On Jest najlepszy w krakowie. Tak ze kamień spadł mi z serca. Jest bosko. :-) jestem przeszczesliwa. A jak sie słodko przeciągal. Bo go zbudzilismy. Mmmm. Oczywiscie łezki poleciały. Potem pojechaliśmy do rodziców i mojej babci. I dlatego teraz dopiero pisze. Ufff.

Żoneczka! Cudne wieści :) gratuluje synka :) i ciesze się przeogromnie że wszystko w porządku z maluszkiem :)

Maćkowa to nie jest tak że ja jej codziennie śniadanka robie i wgl.reszcie robie bo są na wakacjach i jakby nie było to gości u mnie,zreszta już tylko została 9 letnia.ale są dni że jest właśnie dla mnie milutka,i włazi i w tyłek żeby jej zrobic,i dla świetego spokoju ide zrobie i mam spokój a tak bedzie mi gadac nad uchem idz mi zrób,no idz,a jeszcze druga sprawa,ona czasami się kłoci ze wspomnianą juz babcią i wtedy nie przychodzi do kuchni całymi dniami i nie je,i potem jak chce sniadanie to ja się nad nią lituje bo mi jej szkoda że głodna siedzi.ona jest rozpieszczona przez rodziców nie przeze mnie,jak ją wychowali tak mają,jak mi już naprawde podpadnie to ja tez jej potrafie powiedziec co o niej myśli i wtedy jest obrażona przez kilka dni,ale jak zacznę się tak z nia kłucić to ona mi wszystko zdemoluje,bo ona jest nieobliczalna czasami,ostatnio jak jej uwage zwrociłam to wstała i wyszła a laptopa miała na kolanach i oczywiscie specjalnie wstała żeby laptop spadł.więc co ja się z nią bede żreć i się denerwowac a ona mi telefonami zacznie rzucac laptopem,ostatnio po łożku skakała az się wgniecenie zrobiło.słuchaj no jak moi rodzice nie czują potrzeby zmiany czegos to ja mam czuc ? co z tego że ja zacznę się z nią kłocić jak mi tylko nerwy zacznie psuc,a ja jak się zdenerwuje to odrazu mnie brzuch zaczyna bolec i co ja bede mojego bejbika na stres narazac. a ona jest taka ze zawsze musi stanąć na jej.jak dochodzi do jakiejs sytuacji z babcia albo z tesciowa to ja powiem co mam powiedziec,ze nie ma prawa sie wtracac w moje życie itp ,itd, i koniec tematu jest.a z nią to ona bedzie sie dotąd złosić i odgryzac az wkońcu się odpuści.wiec wolimy z męzem się z nią nie kłócic i krwi sobie nie psuc . no i nie gniewam się :) żoneczka super że wszystko gra i że chłopczyk bedzie :) jakie imie ?:)

Cześć dziewczyny :) Ostatnio nie bardzo mam czas pisać , trochę praca, dom przygotowania itd. ooo Paola zazdroszczę dużego wesela :) ooo Taka oto ja daj znać co u Ciebie :) ooo Iza moja siostra miała @ więc w ciąży nie jest. Czuję się w miarę chociaż dzisiaj mam trochę doła bo zrobiłam sobie test i oczywiście wyszedł negatywny :( a myślałam że będę miała prezent w urodziny :( A co do przygotowań to właśnie dziś kupiliśmy mojemu garnitur, koszulę i dodatki. Wygląda super. Teściowa tylko miała kwaśną minę bo musiała płacić :) ooo Zoneczka wspaniale. dobrze że z maluchem wszystko ok. :) ooo JAkie wspaniałe zdjęcia Tosi :) Jest cudowna .Proszę ją wyśiska i wycałować od cioci Kasi :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f793d626dcc88cc.html Hej dziewczyny wysyłam Wam mój brzuszek to 14 tydzień nie za duży?:) ja dziś się kiepsko czuję także wieczorkiem poczytam Was:*** Zoneczka Kochana bardzo się ciesze i niech rośnie duży chłopak:!!!:)

mackowa przepraszam lecz nie pamietam w ktorym tyg ciazy jestes :-( bynajmnie kazdemu przysluguje polozna od 20tc ja juz mam od 19... przychodzi raz w tygodniu lecz nie musi gdy sobie tego nie zyczysz... ja zalatwialam to u siebie w przychodni gdzie jest zespol poloznych lecz nie wiem gdzie u ciebie sie to zalatwia

zoneczka cudnie duze buzi buzi dla was :-* niech silny mezczyzna w tobie rosnie ;-) gratuluje synusia

Goscdarka juz 15 tydzien sie zaczal :-) jutro jade do przychodni rodzinnej bo ucho mam zatkane zeby mi odetkali wiec jak nie zapomne to zapytam :-) dzieki za info :-)

Żoneczko! Chłopiec :-D gratuluję:-D super, że wszystko dobrze u TWOJEGO SYNA;-) oby tak dalej. Jejku, jak tak Was czytam to się zastanawiał czy na mszę nie dać za to , że mam taką teściową:-) chyba że jeszcze nie pokazała rogów, no ale dwa lata po ślubie, to już chyba mnie nie zaskoczy:-) Wiecie jak mnie mój mąż zdołował?!?! Normalnie w niedzielę kryzys mieliśmy, od rana kłótnia, płakałam i krzyczałam co mi na sercu leży, a on mi na to, że w tym miesiącu i tak w ciąży nie będę, żebym się nie łudziła. Oczywiście pięć minut później już się pogodziliśmy, ale cały czas mi smutno, jak sobie przypomnę co i w jaki sposób powiedział:-( no ale może ma rację? Nie ma co się łudzić, bo widocznie mamy jakiś problem i bez konsultacji z lekarzem i tak się nie uda. A to dopiero we wrześniuuuuuu!!! Umrę chyba do tego czasu. Ok, zabieram moje smęty i żale:-) miłej nocki :-)

Cześć Zoneczka super ze wszystko dobrze ... Paola gratuluje poważnej decyzji o ślubie ;) oby był to najcudowniejszy dzien w życiu :) Iza pięknie będziesz wyglądała nie ma to tamto ;) A mi się jakoś płakać chce i jestem rozczarowana wizyta :( Myslalam ze zmierzy mojego bąbelka dokładnie bo to juz 20tc a on nic ... Za bardzo dziś nie był rozmowny ... A dzidzia spala chyba i jeszcze plecami się odwróciła ... No i powiedzial ze nie widzi siusiakaale może tak się ułożył akurat ... Kolejna wizyta za miesiąc dopiero ... Ehh :/

wrocilam i ja .....do zywychh jeszcze nie bo jestem mega niedospana...weslee super. Ale temperatura wykanczala gosci....ludzie kochani na sali pokazywalo 35....a tu jedz cieple jedzonko ,tancz, i towarzystwo vodeczke pilo masakra koszule facetow wygladaly jakby ktos wiadro wody wylal..... n nic ciesze sie ze u was wszystko w porzadku zoneczko gratuluje zdrowiutkiego synka.

kasik89 hmmm czemu ja zapomnialam ze ty tez wizyte mialas :-p szkoda ze gin sie nie przylozyl co do badania ake wazne ze jest ok i widzialas malenstwo... ,4 tyg wydaje sie ze dlugo ale zleci szybciutko zobaczysz

Agniesia przykro mi że się pokłóciliście tak z mężem, fajnie że już wszystko wróciło do normy ale niestety - słów nie da się cofnąć a te wypowiedziane czasem bolą strasznie. I jak na złość zostają w pamięci na długo :| a na ten monitoring cyklu wybierasz się wkońcu czy zostawiasz to wszystko do września? Kasik nie smutkaj się :) dzieciątko chce Ci niespodziewankę zrobić no, a Ty już o zaraz chciałabyś wiedzieć co tam ma między nóziami ;) ciesz się że te nóżki ma, że plecki mogłaś pooglądać :) co ja bym dała żeby mojego szkraba zobaczyć :) jak dobrze pójdzie to może jutro się uda. MOŻE ;) Alaa to impreza była na sali bez klimatyzacji? Osz psia dupa, to se wyobrażam co się działo. Ale dobrze że chociaż Ty się dobrze bawiłaś :) Kasik_85 a w ucho chcesz za ten test? ;) który to dzień cyklu? Może jeszcze za wcześnie. Z tabeleczki wynika że @ ma się nie pojawić 1 sierpnia. Kobieto, do tego czasu to można jeszcze trójkę dzieci spłodzić ;) gowa do góry! :) Brzoskwinko wiesz co?! Taka siostra jak Ty to skarb, ja Cie podziwiam że jesteś taka cierpliwa i troskliwa w stosunku do Twojej siostry :) Ja bym swoją raz a dobrze strząsnęła, przypieła kajdankami (mam na zbyciu, moge Ci wysłać) do czegoś w piwnicy i zostawiła tak na cały Boże dzień. Tylko wode bym donosiła, coby z pragnienia nie padła. Szybko małpiego rozumu by się pozbyła. Młodszy brat jak mnie wkurzał to mówiłam do niego "mały musze do szkoły na samoobrone poćwiczyć różne chwyty chodź mi pomóż" a on niczego nie świadom przychodził i robił za mojego manekina. Fruwał po przedpokoju aż miło. Dla mnie oczywiście. A później obolały nie miał już sił na durnoty :) oczywiście nie jestem zwolenniczką przemocy, na serio musiałam ćwiczyć do szkoły, nie to żebym się znęcała nad młodszym bratem :) A Tosieńka przecudna :) taka mała Giubelli :) Wklejam tabelkę i trochę ją zmieniam, przerzucam świeżo upieczone mamuśki na górę ale aktualizować już musicie się same :) MAMUŚKI serduszko.gif Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********24.03.2014**********Dominik Giubelli **************27 ******25.06.2014********Antonina motynka ****24*********2cs****************** tp 23.07.2014 JovankaJo ***29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 21.07.2014 Angelusdominus **24 ****3cs******* 4dz*******tp 08.08.2014 CIĘŻARÓWKI kwiatek.gif PauliśC**** 23 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 bejbe27 *******27 ****** 18cs****************** tp 16.08.2014 Goofcia****22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7****24*********13cs********1dz****** *tp 15.11.2014 goscdarka ****24******6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12******23**********?cs*****1dz******* *tp 18.12.2014 Kaasik89****25**********4cs******1dz******** *tp 24.12.2014 Stymulowana****28***18cs********1dz*********t p 12.01.2015 olala2013***24********5cs*********1dz******* *tp 15.01.2015 brzoskwinka14****21******14cs****1dz******** tp 21.01.2015 Eska 22********23******17cs********1dz********tp 27.01.2015 MaćkowaŻona*****27******16cs******1dz******tp 24.01.2015 karciaaa*******24******2cs*********1dz********tp 01.02.2015 ŻoneczkaKrk***26******1cs*********1dz****** *tp 06.02.2015 AKTUALNE STARACZKI - 2014 kwiatek.gif marta86100______28______75cs_______2dz_____@13.05.2014 87srem___________27______22cs_____1dz______@19.05.2014 moonlight86_______28______2cs______2dz______@26.05.2014 Alaaa66__________28______14cs_______1dz_____@28.06.2014 Pita82___________32_______2cs______1dz______@23.07. 2014 Agniesi88_________26_______8cs_______1dz_____@31.07.2014 kasik_85_________28______17cs_______2dz_____@01.08.2014 Paola1801_______22______10cs_______1dz_____@05.08.2014 IZA85___________28______1cs________2dz_____@05.08.2014 paulinka121989______25____13cs______1dz_____@07.08. 2014 Eweelka__________32______7cs________2dz____@10.08.2014 nessaja___________21______4cs_______1dz_____@17.08.2014

Kasiaa12 wysłałam Ci maila :) doszedł? :) Karciaa fajny brzusio :) widać już że ciążowy :)

Mackowa niby były klimatyzatory ale nie dały rady..... Jezu wiecie jak mnie boli biodro? Ciężko mi wychodzić z auta

Hallo!

O wow! Doszło! Kurde!!! Już 2 razy wysłałam posta w tym tyg i nic! Chociaż z tel. dochodzą. Zdjęcia małej na mailu! :-)

Hej ho:) Zoneczko bardzo ale to bardzo cieszę sie z Twoich wynikow,teraz juz bedziesz spokojna i my tez:) Kasik89 rety Ty to masa pecha tym durnym lekarzem, naprawde :/ Brzoskiwnka wow Twoj brzuszek jest spory, super:) Olala Twoj mniejszy ale widac go, wiesz jak to u każdej kobiety inaczej:) Miałam ciężki weekend, nie dość ze rownież awantura z mężem, płacz, lament i takie tam to bol brzucha. Wiedziałam od piątku ze weekend bedzie stresujący nie chce wnikać w szczegóły bo zanudzilabym Was, tak wiec od piątku bolał mnie brzuch a do tego w sobote wieczorem żołądek i tak co zjadlam to bol żołądka (brzoskiwnka Ty tak masz). W niedziele brazowa plamka na wkładce:/ wczoraj byłam u lekarza zbadał mnie i dzidzi i Wszytsko jest ok:) brzuch i żołądek bola ze stresu i nerwow a plamka bo jak mi sie przypomniało - w piatek podniosłam moja kocice i poczułam bol! Mam zakaz podnoszenia czegokolwiek. Czekam jeszcze na wyniki badan krwi:) a tak poza tym to mam jakaś infekcje i IT'S A BOY:) widziałam siusiaka:):):) Bedzie Dominik:)

Maćkowa, ja mam wizytę 11 sierpnia, ale mąż może dopiero się zbadać we wrześniu. No i to czekanie mnie wykończy. @ miała być w czwartek a tu chyba jutro przyjdzie, jeśli nie dzisiaj. A takie miałam wielkie cycki przez te kilka dni!! Mąż mówił, że są "mleczne" :-D no ale dzisiaj już wróciły do normalnego rozmiaru. Stymulowana też chłopiec? Jakiś wysyp chłopców będzie:-) lecę obejrzeć małą Giubelli i na zakupy, póki nie ma upału:-*