Bitwa o DOM na tvn

co Ty Gor ,Pieczarka i DD są nietykalni na pewno zostaną to jest kurde zmowaaaaaa hahahahah heheehhehe czuję to w moich starych kościach :):)

u Gora to MAŁPI GAJ dosłownie.Mam nadzieję,że teraz odpadną.

na chwile obecna to mam w głębokim poważaniu kto "toto" wygra,oglądam tylko dlatego, że sama znajduje sie w okresie "burzy i naporu remontowego"- ale dostaję wysypki z kaszlem jak czytam komentarze pt: "klucze dla sirotek z DD" bo takie bidy itd...ale to nie MOPS za przeproszeniem. !! Niech biadolą urzędnikom i księdzu proboszczowi, że " im trza i już !" To nie są sieroty losowe, które starciły bliskich w tragicznych okolicznościach, tylko pomioty patologiczne. Geny prędzej czy poźniej dadzą o sobie znać.

A mnie się podoba łóżko Igora ha ha podczas bara,bara nieźle może bujać ha ha ha

skopiowane z forum bitwy o dom , objawiła się żmijka : sniezynka35 16 godzin temu Witam bardzo proszę Panią o kontakt ze mną poszukuję rodziny jednej dziewczyny która zostala adoptowana 18 lat temu być moze to Pani 0 0 podziel się zgłoś naruszenie Ewa Boguszewska 4 godziny temu Witam, Mam 3 siostry w adopcji Sylwia 01.07.1997, Natalia 20.06.1998(dziewczyny sa chyba w jednej rodzinie)-byly male i ich w ogole nie pamietam. I bardzo wazna dla mnie Ania 07.07.2000, ktora urodzila se jak bylismy juz w DD. 0 0 podziel się zgłoś naruszenie x x x x jak widac jeszcze nie jedna siostra wyskoczy z ewczynego rekawa

poszedł Gor do lekarza dlaczego ma pan głowe siną ? a Gor -za bardzo skakałem w salonie i łózko mi spadło z sufitu na łeb lekarz - nie wie o co chodzi

To niech idzie do programu Zerwane więzi z tym. Ale woli odcinać kupony od tego, że była w domu dziecka żeby wygrać mieszkanie.

lekarz patrząc wymownie na naszego tarzana poklepuje go po ramieniu wypisując skierowanie do psychiatry :D

pewnie spece od tvn już dawno znaleźli jej siostry i teraz robią sceny odnalezienia a później w finale bedzie powitanie zaginionych sióstr hahahahaha

to więcej jest tych bezustnych ?? Heheheh jeszcze Szanowni Rodzice sie objawią to byłby cyrk :D - Ewka, córko ukochana bedziem z wami mieszkać, pod kominkiem z ojcem legniem :D

Gor smaży naleśniki i mówi - dzieci uciekajcie od stołu bo jak przewrócę naleśnika to was olej ochlapie ! a dzieci - to ty tato uciekaj z patelnią w drugą stronę nad zlew ! Gor-nie pójdę nad zlew bo jest taki mały że ostatnio patelnią baterię urwałem !

Gor huśta się na linach w przedpokoju wchodzi żona z zakupami Gor nie zauważył i jebną z buta w twarz, żona do lekarza lekarz pyta co się stało a ona na to "moja wina, nie zauważyłam męża na suficie"

Sam pomysł wiszącego łóżka, nie jest zły- tylko wykon Gora pozostawia wiele do życzenia- raz, że wyglądało to hmmmm mało stabilnie i nebezpiecznie, dwa wogółe nie wyglądało :D. Te białe sznurki-liny to jakieś nieporozumienie. Mógł wogóle zrezygnować z tego by łóżko udawało podwieszany sufit a stało sie bardziej oczywiste. Wtedy takie cuś miałoby rację bytu i nie kłuło by oczach.

Gor leży z żoną na łóżku w nocy i zachciało im się bara bara ale trochę głupio, bo salon otwarty, nie można się zamknąć a dzieci śpią w pokojach obok postanowili leżąc na łóżku podciągnąć się na ok. metr do sufitu i tak też uczynili sąsiedzi z góry zaniepokojeni dziwnymi pukaniami w podłogę od dołu zadzwonili na policję w porywach miłosnych uniesień Gor zyebał się z podufitowego wyra na podłogę na dół ciągnąc za sobą żonę , która w ostatniej chwili chwyciła się sznura co w konsekwencji spowodowało urwanie się łóżka na jednym rogu burząc całą konstrukcję

A to lozko to jest sterowane jakims silniczkiem elektrycznym?Jesli tak to niech uwazaja zeby to lozko im kiedys na leb nie zjechalo albo co gorsza zeby rano nie obudzili sie jako plaskorzezby przy suficie bo jak wiadomo elektryka lubi platac figle,a co jak nie bedzie pradu?Karimata i heja?nie mogli sobie kupic jakiegos fajnego naroznika czy sofy i na noc rozkladac?Przeciez to fruwajace loze tez zajmuje miejsce jak spuszcza wiec nie wiem o co kaman,chyba o pokazanie jacy oni pomyslowi bo sensu w tym ani ladnosci nie widze.

to jest materac na którym oni śpią a później to idzie do sufitu i lampki ledowe palą w ten materac, wg mnie to nieestetyczne , materac to intymny mebel i żeby nim lawirować w powietrzu i przy suficie

Drodzy Goście z 14:32 i 14:55 - kochani oplułam monitor :) :) you made my day :)

może się tez tak zdarzyc że będą sobie spać a mechanizm elektryczny czy tam mechaniczny podciągnie łóżko do góry przygniatając ich do sufitu albo przyjdzie niespodziewany gość do domu i chory Gor na grype będzie się kurował w łózku więc Anka podciągnie go wyżej żeby nie psuł wizerunku salonu

sama byłam w DD z Ewa i kamilem.Taka jest prawda ze Ewa otrzymała mieszkanie 4 lata temu,nowe budownictwo,bardzo ładne.dlatego niewiem co oni robia w tym programie skoro to jest mieszkanie dla tych którzy niemaja mieszkania.

14.11.13 Znaleźliście kolejny sposób na oplucie tych z DD - podszywając się pod kogoś "znajomego" Wychodzi na to że obskurne mieszkanie które pokazali podczas wizyty jurora było wynajęte dla potrzeb programu ? :) ha ha pusta laska jesteś :)

Jury wytknęło Jurkowi że znów pokazał swoje ego. Wygląda na to , że przed pójściem do takiego programu trzeba koniecznie schować własne ego. Najlepiej do lodówki.

16.12 dla takiej patologii wystarczy średnio 1 rok żeby z nowego mieszkania zrobić obskurne.

Gor - tarzan, to i łóżko na linach musi być :) Jeszcze powinni na tej pustej ścianie walnąć jakąś dżunglę :)

To wyżej to oczywiście do 16.08. a nie 16.12

A ci młodzi z Gdańska to gdzie oni w ogóle mieszkają bo nie poznaje dzielnicy czy to okolice Łąkowej w Gdańsku ,bo tam to faktycznie nieciekawie jest .

wytknęli ego ale tylko dlatego że było beznadziejne

Tak jak ktoś wyżej napisał : uczestnicy od początku wiedzą jaką mają grać role i kiedy odpadną. Jedynie ci z finału faktycznie nie wiedzą które wygra. Tak że ocena jury nie ma znaczenia. Ładne czy brzydkie pomieszczenie, na tą rodzinę już czas bo tak było ustalone. Jurek też wiedział kiedy odpadnie i pewnie na złość jurorom dał na ścianę ten zegar, który mnie bardzo się podoba.

Fajna była ta muzyka jak Ania opuszczała łóżko przy jury :-)

Jury też ma pisany scenariusz i każde słowo musi się zgadzać. Może są trochę tępi , ale przez tydzień dają radę się nauczyć jak widać.

ale wy jesteście porąbani ,przecież to nie aktorzy teatru a ludzie z ulicy ,owszem może i dowiadują się na parę godz przed że odpadną ale nie od samego początku ,bo inaczej nie było by takich emocji w nich ,zapału ,Wam już się .....