Bitwa o DOM na tvn

znałas agnieszke ale co tu jest do ukrycia skoro powiedział jej piotr ze zmarła na raka

ja przyznam, że nie miałam faworyta. Ale chyba bym dała jednak marlenie i DArkowi, rybynskich wykluczyłabym z prostego powodu, ze juz mieszkanie mieli.... Piotr z roksaną mieszkali nieciekawie, darek tez wynajmował, na jego korzysc co by mogło przewazac to że wszystko robił sam, czyli narobił się....

ad 21:45 no była wściekła jak Rusin jej przerwała w pół zdania gdy znowu chciała opowiedzieć o synku :P właśnie w finale chyba starali się jak najmniej mówić o tragediach, synka nie podkreślali, u Roksi i Piotra chcieli mamę w ogóle pominąć ale Rozenek się wyrwała z tą sprawą

z 21.50 dokładnie tak juz pisałam o tym że to zdanie o mamie powiedziała Rozenek i mysle że to zawazyło na głosowaniu

"badania prenatalne mamy, wiedzieli że dziecko będzie chore i podjęli decyzję że chcą je mieć" x buachachacha... nawet nie wiadomo na co to dziecko choruje, a ty wyjezdzasz z badaniami... najwięcej tych znacznych niepełosrpawnosci to efekty spaprania pracy przez lekarzy, większosc porazen mózgowych, np. i bardzo mało osob robi sobie badania, bo to drogie i nierefundowane, a najczesciej jak sie badanie zrobi to jest za pózno na usuniecie, albo zaden lekarz i tak sie tego nei podejmie

Każdy sprzedaje swoją historię Historia Piotra się najlepiej sprzedała Zmobilizowało się lobby rodziców samotnych plus glosy innych i to przeważyło Można przeczytać w necie jak samotne matki pieją z zachwytu do Piotra a nawet są oferty matrymonialne

słowo daje byłam pewna że wygra PIOTR jak usłyszałam to zdanie o mamie

Moje podsumowanie odcinka. Zacznę od p. Kingi Rusin. Ogólnie jestem wobec niej neutralna, nie denerwuje mnie ale też nie wzbudza sympatii. W finale bardzo denerwujące były jej żarty o Top model czy bluzce. Za to pytanie do sponsora mieszkań czy inni także dostaną własne M mnie rozbroiło, bo facetowi się to nie spodobało:) Odnośnie rodzin. Było widać że są onieśmieleni, a jednocześnie próbowali jeszcze zachęcać widzów do głosowania. Nikt nie był moim zdaniem sztuczny czy wyrachowany, zły czy fałszywy.. Każdy mierzy ludzi swoją miarą a skoro tak myślicie to zostaje tylko wam współczuć. Scenariusz finału był zdecydowanie najgorszą częścią wieczoru. Widać, że twórcy nie mieli pomysłu i skończyło się żałosnymi pytaniami kto co woli. Oczywistym było przecież, iż jeśli są 3 rodziny i tyle samo jurorów to każdy musi kogoś wybrać. Jurorzy bardzo się starali wybrnąć z głupich pytań, ale było widać, że też nie bardzo im to leży. Tomek kombinował jak koń pod górę lecz wyszła mu zabawna mówka. Genialnym fragmentem było danie dzieciom prezentów, bo fajnie nieśli to pudło:) Było śmiesznie, ale zdecydowanie im to nie wyszło. Poza tym ciekawe co tam mogło być. Latorośli było sporo wiec nie wydaje mi się żeby podarunki były wystarczające zamiast pięknych bajkowych pokoików.. Ogłoszenie wyniku. Kiedy p. Kinga powiedziała kto jest na jakim miejscu domyśliłam się ze wygra Piotr choć jego mieszkanie podobało mi się najmniej. Ogólnie panowie fundatorzy zrobili na mnie złe wrażenie. Tego z Obi dało się znieść drugi był żałosny ze swoją próbą wzniosłych i niezrozumiałych obietnic. Ogólnie finał bez pomysłu taki zapychacz odcinka. Widać było stres, wyreżyserowanie i sztywność. Mimo to można było się pośmiać z niedoróbek i sztuczności.

wiesz on nie jest taki zły całkiem fajny ,przystojny ,zaczął mi sie podobac

badania drogie i nierefundowane ? :D ciekawe od kiedy bo wszystkie znajome narzekają że im na wszystko skierowania chcieli dawać i latały na różne badania, prenatalne również. To była ich odważna decyzja że chcą mieć chore dziecko i taki sobie obrać trud, w przypadku dzieci chorych w ogóle ten okres dokonywania aborcji jest wydłużony bo koleżance proponowali w 20. tygodniu a nie w 12 jak mają to np. kobiety zgwałcone

ale czy Rybinska wiedział że bedzie miała chore dziecko czy to sie okazało po porodzie

Sam finał był b nieciekawy, bez pomysłu, zgadzam sie z wiekszoscią... widac było stres po uczestnikach, myślę że dlatego niektórym ich usmiechy mogly się wydawac nieszczere- turdno się usmiechac, jak jest się przerazonym... nie podobało mi sie samo ogłoszenie wyników w postaci tych skrzynek, głupio się musieli czuc uczestnicy otwierajac pustą skrzynkę, i jeszcze te glupie banalne pytania przedtem czego chcą... Zart z naciagnieciem ojca na bluzke faktycznie beznadziejny... Rozenek super zaprezentowała Piotra, dziwnie opisano za to Marlene i Darka, miałam wrazenie że byli wsciekli

"To była ich odważna decyzja że chcą mieć chore dziecko i taki sobie obrać trud, w przypadku dzieci chorych w ogóle ten okres dokonywania aborcji jest wydłużony " x a skąd to wiesz? Na co ono choruje?

Rusin to najgorsza porażka tego programu:O Powiedz tacie ze go kochasz to otworzy nie tylko serce ale i ... I tutaj w domyśle portfel,ale głupi babsztyl,chyba się pochlastam :O Albo Roksi idzie a ona do Piotra - Patrz jak ona chodzi....modelka albo Top model,jakby największym zaszczytem w życiu zgrabnej dziewczynki był ten kretyński program :O W doope de wsadź Top model głupi Rusinie

a co w tym dziwnego że córka naciągnie ojca na bluzkę

ale jest zgrabna Roksi to fakt

ja rodziłam dawno temu, nie skierowano mnie na ani jedno badanie prenatalne, moze sie to zmieniło, ale jakoś nie bardzo w to wierzę. Znam kilka osób co maja dzieci niepsłnosrpawne, i zadna nie wiedziała, jedna osoba z zespołem downa, ale to była "niespodzianka", i trzy niedotlenienia okołoporodowe, bo lekarzowi się nie chciało zrobic cesarskiego ciecia na czas- dwa przypadki, jeden - wczesniak, przetzymywany długo po tym jak odeszły wszystkie wody, a i jeszcze jedno dziecko znajomych- zachorowało po szczepieniu

A niby kiedy Piotr powiedział że zmarła na raka? co wy ludzie za głupoty opowiadacie!

moze sie zapiła

no i ten niezrozumieły tekst tez był porazką, o umozliwieniu zeby reszta uczestników mogla mieszkac w tych mieszkaniach, powinni to wyjasnic

no widzisz a w tej chwili zespół Downa się wykrywa praktycznie od razu bo jest jakaś specyficzna długość karku i przed 12 tygodniem informują o tym, że dziecko będzie chore. Medycyna idzie do przodu i bardzo dobrze, oby jak najmniej dzieci cierpiało

Panie Piotrze ,prosimy o wyjasnienie smierci Pana zony! Głosowalismy na Pana ,i gwoli scisłosci prosimy jak wyzej.

nie wiem jak jest teraz, ale sporo ludzi nie trafia do lekarza przez 12 tygodniem, bo moze nie wiedziec ze jest w ciazy, nie miec ubezpieczenia, zreszta to na ogół sa wszystko bajki, na NFZ to jak chciałam przeswietlic kregosłup to sie okazało że sa limity, i moge tylko np. czesc ledzwiową tylko a nie cały... A co dopiero takie drogie badania, pewnie je zlecaja tylko w uzasadnionych przypadkach, czyli np. ciaza po 35 r. z, jakby przedtem nie mozna było miec ZD... Jakby zreszta ZD to była jedyna niepsłnosrpawnosc

dajcie spokoj,jedna znała Agnieszke ,i zmarła na zator ,druga znała Agnieszke i zmarła na raka ,trzecia tez znała ale nie napisała na co, p****ańcy

nie martwcie sie napewno te 2 rodziny beda miały jaka możliwosc kupienia mieszkania za połowe ceny ,bo pół zasponsoruje tvn a reszte na kredyt bank im da

ja myslę, że jakby tvn chciał jeszcze cos sponsorowac to na pewno by sie pochwalił, jedyne co widze to moze im dadza mosliwosc wziecia mieszkania w uzytkowanie, coa w rodzaju bezpłatnego wynajmu, za np. sam czynsz, ew mozliwosc wykupienia po mniejszej cenie

oj teraz starają się trafiać szybko do lekarza bo to wymóg do becikowego :D a na NFZ też jak powiesz że podejrzewasz ciążę to szybciutko organizują termin. A ciążę z testu sikanego się wykrywa w 4-5 tygodniu

no własnie, moja kolezanka becikowego nei dostanie, bo o tydzien poszła za pózno. Przeprowadziła się do innego miasta i nie zdazyła załatwic papierów, poza tym na wizyte przez NFZ tez sie czeka, to nie tak, że idziesz i cie przyjmuje.. a tymi badaniami się zaciekawiłam i piszą o testach najnowszych co wykrywaja w 90 % ... czyli tak jak myslałam, bzdury, bo jest jednak margines błędu, w dodatku te ciaze pow. 35 r. z. sa najbardziej zagrozone marginesem błedu.... http://www.maluchy.pl/pokaz_a_print.php3?nr=62 "Obecnie test PAPP-A jest badaniem o najwyższej czułości wykrywania zespołu Downa. (czułość testu oznacza procent wykrytych płodów chorych – ogólna czułość testu wynosi ok. 90% - to znaczy, że wykrywanych jest 9 na 10 płodów chorych. Dla porównania ogólna czułość testu potrójnego wynosi ok. 55-60%)." Ale ubaw po pachy, na co w ogóle testy, co wykrywaja chorobe w 50 %??? Powinni dawac monete do rzucenia, na jedno by wyszło... A tu z kolei jeszcze pisza o tym tescie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3186448 wychodził zły, a dziecko urodziło sie zdrowe! Tak to jest jak sie bredzi nie miajac pojecia jak cos wygląda na serio....

obejrzyjcie sobie 1 odcinek w którym Piotr mówi że Agnieszka zmarła nagle niespodziewanie i że kiedy się o tym dowiedział to nie jadł przez tydzień

pamietam tekst o tej niespodziewanej smierci, nawet nie komentuje juz tych bzdur co tu jacys bajkopisarze wypisują, wiadomo że to wyssane z palca, nie wypada zreszta chyba plotkowac na takie tematy