lek na infekcję

Dobry lek na infekcję pochwy mi polećcie - może być na receptę bo mam znajomą w aptece i receptę będę mogła donieść później po wizycie, która mam we wtorek. infekcja to szczypanie i pieczenie nie do zniesienia, bez upławów.

Skoro masz znajomą w aptece to pewnie ci podpowie co na receptę (ja sama takimi lekami bym się nie leczyła, poczekałabym na wizytę u ginekologa) , ja jak ostatnio miałam problem to invag dopochwowy mi pomógł - to probiotyk, więc dostępny bez recepty.

Wizyta u ginekologa i badania byłyby najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli cię piecze to podmywaj się płynem do higieny intymnej i smaruj provag żelem, który zawiera kwas mlekowy, dzięki niemu podrażnienia zostaną złagodzone, mi zawsze przy takich problemach pomaga. Jeżeli upławy są białe i wyglądają jak serek to nystatyna, jeżeli żółte i mają nieprzyjemny zapach to betadine, pewnie koleżanka z apteki coś doradzi.

probiotyk bedzie dobrym rozwiazaniem, jelsi nie pomoze, to udaj sie do ginekologa, mnie jednak zawsze pomaga:) zapytaj jednak o probiotyk z Polskimi szczepami bakterii, bo te sa dla Polek najskuteczniejsze, bo z latwoscia kolonizuja nasze pochwy, ze wzgledu na te same szczepy bakterii i te same warunki w organizmie, tu mozna sobie cos poczytac: http://www.provag.pl/o_produktach_prOVag/Informacje_o_probiotykach#p-404 ja zawsze kupuje te polskie, bo inne byly dla mnie nie skuteczne

Koleżanka wyżej dobrze radzi, mój ginekolog też ostatnio mi powiedział, że pochodzenie szczepów bakterii mlekowych ma duże znaczenie. Produkty, które zawierają polskie bakterie mają znacznie większą skuteczność i szybciej działają. Lekarz polecił mi invag, w trakcie leczenia naprawde mi pomógł, teraz stosuje go profilaktycznie po okresie lub przed wyjściem na basen. Wolę na zimne dmuchać.

Zgadzam się z dziewczynami, probiotyki są bardzo ważne ponieważ zapobiegają powstawaniu infekcji, na które jesteśmy narażone każdego dnia. Mój ginekolog polecił mi również stosować provag żel, który pomaga utrzymać właściwe kwaśne pH pochwy, przez co również chroni przed infekcją.

Poproś o żel dopochwowy, złagodzi objawy, przywróci odpowiednie ph i odbuduje florę bakteryjną. Leków nie powinnaś przyjmować w ciemno, bez wcześniejszego badania, bo nie ma sensu narażać się na skutki uboczne, jeśli nie przyniosą żadnych efektów (nie ten rodzaj infekcji).

z dopochwowych znam lactovaginal, oprócz tego używam na świąd provag żel do smarowania, bardzo dobrze łagodzi, znajoma farmaceutka też ci na pewno coś poleci

jeśli to infekcja grzybicza to dobry jest pimafucort masść i pimafucin tabletki, do tego probiotyk-najlepiej dopochwowy bo zadziała szybciej-może być invag. Dwa pierwsze są na receptę probiotyk bez recepty.Ale leczenie na własną rękę to zawsze ryzyko.