Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .....sssss

matki karmiace mm sa leniwe?

Polecane posty

skoro nie karmilyscie, to co was tak boli ten temat? co do sloikow: prosze o linka do strony who, gdzie pisze, ze przeciery owocowo-warzywne sa niezdrowe. linka do informacji o zaleceniu kp przesylac nie musze, bo byl tu wklejany wielokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyiuomyvrt
a co się uczepiłyście dziuni, daje słoiki z zalecenia pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziumdzi dziuni
Karmisz systemem mieszanym,więc zamiast dawac to co dobre to trujesz mm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia przestan się wywyższac
I podaj śmieszny cudaku statystyki wedle których dzieci karmione mm częściej dostają antybiotyki w niemowlęctwie. ja mam 3, karmiłam każde piersią do 12mcy i WSZYSTKIE do skończenia roku dostawały antybiotyki :O więc Twoja teoria jest z palca wyssana. Obecnie dwoje w szkole średniej i zdrowe jak ryby, a najmłodszy ma 11lat i wiecznie zasmarkany. karmione swoimi warzywami. mięso mamy od sąsiadów. także dieta ok. a mimo to u małego choroba goni chorobę. a starsze odporne na wszystko,zimą potrafią w skarpetkach wybiec na dwór i nic im nie jest. także nie przeceniaj tego karmienia piersią i nie traktuj innych z gory bo dziecko masz małe i wiedzę zresztą też. KAŻDY MA PRAWO ROBIĆ JAK CHCE. ja karmiłam piersią bo miałam dużo pokarmu,zero problemow. było mi tak dobrze. jak ktoś woli inną drogę-to jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak karmic piersią
to tylko pierwszy miesiąc. Max 1,5. Potem mm. Bez dwóch zdań.Wtedy też tata wstaje w nocy i karmi butelką na zmiany. Nie ma zmiłuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandafryzjerka
Dla was wszystko jest albo białe albo czarne u nic po za tym. Mleko matki jest najlepsze pod warunkiem, ze matka odżywiania się zdrowo a nie byle czym.czytając was odnoszę wrażenie, że karmiace piersią bo to jest teraz trendy, cool czy jak kto woli na topie. Patrzcie na mnie jaka ze mniej wspaniała matka bo kp. A od 5 mc sloiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvunmobvtg
a nie wiesz, że teraz karmi się wyłącznie piersią do końca 6 miesiąca :p matka nie musi się szczególnie odżywiać żeby mieć mleko, natomiast braki odbiją się na jej organizmie bo maluch i tak dostanie to czego potrzebuje. Nikomu nie zaleca żywić się w fastfoodach a że matka kp nie je tego badziewia to chyba normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
żeby odnieść wymierne korzyści z kp należy karmić wyłącznie piersią przez 6 miesięcy i z wprowadzaniem pożywienia uzupełniającego przynajmniej 2 lata. Nie ma żadnych innych granic ile wystarczy kp. Możecie sobie sztucznie ustalać granice ale są one nic nieznaczące. Podawanie mm przy karmieniu piersią, zaburza dobroczynny wpływ kp chociażby przez zmianę mikroflory jelit dziecka co ma szczególne znaczenie w pierwszych 6 miesiącach jego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to czekam na tego linka do stronki who, ze zywnosc dla niemowlat jest szkodkiwa. doczekam sie? nie wiem, czy idtnieja statystyki dotyczace zwiazku miedzy mm a antybiotykoterapia we wczesnym dziecinstwie, to tylko moje obserwacje, przeciez jasno napisalam. owszem, karmie systemem mieszanym, bo bardziej mi odpowiada, przez 6 mscy karmilam piersia. i co z tego? umiem sie przyznac do tego, ze tak mi bardziej odpowoada i szczerze podziwiam kobiety, ktore karmia piersia do dwoch lat i nie wprowadzaja ani grama mm. a na kafe same poszkodowane przez los, co chcialy karmic, ale im noe wyszlo, bo trzeba bylo w nocy wstawac. smiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmic bez dopajania jakos nie znam nikogo, komu pediatra nie zalecil przy kp wczesniejszego rozszerzania diety tzn. 4-6 miesiac. nikt nie czekal do konca 6 mz. a skad wiesz, ze jak sie nie karmi do 2 lat, to wcale nie warto? mnie polozna-doradca laktacyjny mowila, ze kazdy tudzien na mleku matki jest na wage zlota, wiec kluczowy jest pierwszy miesiac. potem kazdy kolejny daje wymierne korzysci, ale okres noworodkowy jest najwazniejszy. i nawet jedna porcja mleka dziennie jest lepsza niz nic i daje korzysci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
wymierne korzyści a w zasadzie korzyści długofalowe, zmniejszenie ryzyka wielu chorób w tym u matki. U mnie w rodzinie większość dzieci była karmiona wyłącznie piersią do 6 miesiąca, wyjątki znam dwa ale tez niewiele szybciej rozszerzana dieta bo w 6 miesiącu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
nie napisałam, ze nie warto bo zawsze warto ale niech nie wymyślają jakiś sztucznych granic np rok a potem mleko matki cudownie zamienia się w wodę albo wystarczy tydzień - dostanie siarę, trzy miesiące albo tyle ile podpowie wyobraźnia albo sąsiadka, matka, teściowa, ciotka albo pan listonosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe, moj gin twierdzi, ze korzysci dla kobiety wystepuja, kiedy sie karmi 6-12 moesiecy. dluzej to spore obciazenie, zalezy od organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rozszerzanie diety u dzieci piersiowych po 4mz, chyba, ze mialy jakies alergie lub klopoty gastralne juz wczesniej. u wszystkich tak bylo znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmic bez dopajania ok, nie jest powiedziane, ze po tylu a tylu miesiacach nie ma sensu karmic, ake jednak wiekszosc kobiet nie chce lub nie ma warunkow, zeby karmic kilka lat. wiec im dluzej, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na marginesie?
d.z.iunia - a dlaczego juz po 4 miesiącu ? wszystkie dzieci co znam na piersi to miały po 6 mż . Bo w sumie poco wcześniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
jestem w stanie zrozumieć że np mają taką pracę która wymaga częstych wyjazdów kilkudniowych albo mają problemy zdrowotne które muszą zacząć leczyć i wtedy nie idzie to w parze z kp ale wielka szkoda, że mamy które nie mają większych problemów zaczynają dziecko odstawiać bo to jakas magiczna granica zbliża się np rok dziecka albo środowisko naciska na zakończenie karmienia, czasami chciałby karmić dłużej ale na skutek podawania butelki dziecko zaczyna inaczej ssać pierś i nie pobudza w sposób wystarczający produkcji mleka, bo takie przypadki zdarzają się, wtedy mówią mleko skończyło się, czasami dziecko na skutek picia mm lub jedzenia kaszek z mm odmawia piersi, bo sztuczne mleko, łatwiej lecące zaspokaja ich zapotrzebowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie pediatrzy tak zalecaja u mnie, zeby przeciery warzywne i owocowe oraz gluten w postaci kaszy manny wprowadzic wczesniej, tj. po 4 mscu, lub po 5 mscu, jesli byly problemy gastralne. wiadomo, sa to przecery jednoskladnikowe, na poczatku kilka lyzeczek przed karmieniem piersia. glownie chodzi o nowe smaki oraz o to, ze po 6 mscu dziecko ma juz wieksze potrzeby zywoeniowe i wtedy szybciej mozna mu ma bazie tych skladnikow wprowadzic rozszerzona diete, bogata chocby w zelazo. natomiast opoznione wprowadzanie glutenu moze doprowadzic do pozniejszej alergii, wiec nie zaleca sie wprpwadzania go pozniej niz po 5 mscu. przynajmniej taki jest aktualny schemta zywieniowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmic bez dopajania ale jesli karmisz piersia, a mm czy kaszki na mm podajesz lyzeczka lub z kubka, to dziecko ssania nie zapomni raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na marginesie?
eee no to dziwnie bo ja pierwsze posiłki oprócz mleka( kp) wprowadziłam jak dziecko miało 7 miesięcy. Tylko ze mojemu dziecku mleko wystarczało i nie było żadnych problemow z karmieniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym przeciez dziecko z czasem zaczyna jesc wiecej produktow, wiec tego mleka dostaje i tak coraz mniej: raz, dwa dziennie. a inne produkty mleczne i tsk sie wprowadza: chocby jogurty, kaszki na mleku czy smietane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
jak słyszę reklamę kiedy mama wraca do pracy, to przewracają mi się flaki, to jest wmawianie, że dziecko musi dostawać mm jeśli mama pracuje a to nieprawda. Jak to działa na ludzką podświadomość jesień, zima mama karmi piersią (ile to miesięcy 6? ;)) przychodzi wiosna, lato mama karmi już butelką? Poza tym kiedy mama karmiła piersią była ciemno, zimno i ponuro, mama karmi butelką jest jasno, pięknie, zielono i wychodzą na piękny ogród :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie a ile lat temu to bylo? bo schemat sie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie a ile lat temu to bylo? bo schemat sie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
patrzyłaś w schemat dla dzieci karmionych piersią? Kiedy się wprowadza jogurt naturalny? Z glutenem są dwie szkoły druga mówi, ze po 10m. Z tym mm zahaczyłam o dwie sprawy, tak podawane na łyżeczce również może zaburzać chęć picia z piersi. Nie rozumiem tej wypowiedzi, że mleko 2 razy dziennie? Przecież zalecenia są aby dziecko było kp na żądanie, również podczas rozszerzania diety a z mleka matki ma pochodzić 3/4 wartości odżywczej pokarmów koło 1 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić bez dopajania
Co z tego, że naładujemy dziecko 8 miesięczne choćby 5 posiłkami stałymi jak organizm nie radzi sobie z przyswajaniem wartości odżywczych z pożywienia stałego, dlatego nadal zalecanie jest kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na marginesie
moje dziecię ma 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuję w sądzie
Dziunia a od kiedy tak wcześnie się wprowadza dzieciom karmionym piersią stałe posiłki? coś kiepski ten Twój pediatra w takim razie :O Dzieciom na mm podaje się po skończeniu 4mcy,a dzieciom kp po skończeniu 6mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieciom na mm kolezanek pediatra zalecal rozszerzanie diety po skonczeniu 3 msca, dodam, ze inny pedoatra, a nie moj. karmic bez dopajania: moje dziecko je aktualnie 6 razy na dobe o stalych porach, nie "zada" jedzenie w miedzyczasie, wiec sorry. poza tym w tym wieku dziecko otrzymuje juz dwa stale posilki, wiec maks. piers moze jesc 4 razy, wczesniej jadla tylko 5 razy dziennie, wiec piers 3 razy. zakladam, ze z czasem ta ilosc jeszcze sie zmniejsza, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieciom na mm kolezanek pediatra zalecal rozszerzanie diety po skonczeniu 3 msca, dodam, ze inny pedoatra, a nie moj. karmic bez dopajania: moje dziecko je aktualnie 6 razy na dobe o stalych porach, nie "zada" jedzenie w miedzyczasie, wiec sorry. poza tym w tym wieku dziecko otrzymuje juz dwa stale posilki, wiec maks. piers moze jesc 4 razy, wczesniej jadla tylko 5 razy dziennie, wiec piers 3 razy. zakladam, ze z czasem ta ilosc jeszcze sie zmniejsza, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×