Tak źle się czuje że myślę o aborcji

9 tydz od 3 tyg mdlosci wymioty wysiadam już czuje że to się nigdy nie skończy

nie łam się już bliżej niż dalej.. maksymalnie za 2 tygodnie poczujesz ulgę a za 3 tygodnie to już całkiem będziesz miała powera.. wiem coś o tym.. to moja 5ta ciąża i we wszystkich wymiotowałam tak intensywnie że leżałam w szpitalu na kroplówkach bo mdlałam z wycieńczenia.. lekarz mi mówił że im większe mdłości tym lepiej bo to znaczy że zarodek zagnieżdził się bardzo mocno w macicy i będzie silny i zxdrowy nie wiem ile w tym prawdy ale ta świadomość dała mi pewność i radość że cierpię w bardzo ważnym celu..

dalej użalaj się nad sobą. Jesteś słaba psychicznie, tac ludzie nie powinni zachodzić w ciąże bo masz słabe geny, dziwne, że natura dała Ci się rozmnożyć. Biadolisz i biadolisz. Wszystko da się przeżyć, trzeba tylko odpowiednio mocno zagryźć zęby. A ty o to taka slaba kruszynka jesteś, idź płacz w poduszkę, mdli mnie koniec świata.... buahahahaha

i myślisz o aborcji, bo co? bo jak cię ząb bolał to wyrwałaś? jak cię głowa będzie kiedyś bolała to ją sobie urwij, pójdzie lekko bo jest pusta!

ja rzygałam do 15 tc, nie wiem jak tobie, ale ja jak było tragicznie brałam zdj usg i mówiłam "no dobra jeszcze trochę i Młody będziesz z nami"

U mnie wymioty były od 6tc do 17 tc .Schudłam kila kilo. wiem co czujesz bo ja nigdy w życiu nie czułam się tak źle jak wtedy. Były takie dni ze cały dzień spałam bo nie miałam siły żeby coś zrobić. Druga cześć ciąży była już zdecydowanie lepsza :)

ja miałam niepochamowane wymioty ciężarnych, kroplówki były. I jakoś nie płakałam nad swoim losem i w życiu nie pomyślałam o aborcji !!!!

wymiotowałam dosłownie po ścianach bodo ubikacji nie doszłam, ale cóż takie życie, kiedyś miną

Autorko porypana jesteś. . .

żal mi cię

Jak taka wrazliwa jestes na swoja krzywde,to moze lepiej tej aborcji dokonaj,bo jak twoje dwuletnie dziecko bedzie dawac takiego czadu jak moje obecnie,to na bank je zamordujesz. Trzeba twardym byc a nie mietkim

to grzech śmiertelny i męka w piekle

trzeba byc pojebanym zeby takie tak myslec... widzisz cos poza czubkiem swojego nosa?

nommmmmmm i myślisz o aborcji, bo co? bo jak cię ząb bolał to wyrwałaś? jak cię głowa będzie kiedyś bolała to ją sobie urwij, pójdzie lekko bo jest pusta! dobrze napisane....

Nie jeździjcie tak po niej. Skoro nie daje rady to lepiej teraz...

kobieto teraz nie dajesz rady ? a co bedzie ja bedziesz miała kilka godzin rodzić ?

Dlatego ja właśnie nie zamierzam mieć dzieci. Wiem, że jestem za delikatna i wrażliwa na te wszystkie mdłości, bóle i poród...