Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze troche a zwariuje

Przyjechala tesciowa i ma pretensje ze nie gotuje i malo domem sie zajmuje

Polecane posty

Gość jeszcze troche a zwariuje
a komu mam gotowac jak wszyscy wracamy ok 17 i kazdy je w pracy badz w szkole? Kolacje robimy, ale obiadu po co. Moje dziecko po ulicy sie nie blaka tez, jest normalne a nie uposledzone i potrafi ze szkoly wrocic do domu samo (ma szkole obok bloku). Pierzemy na biezaco, a sprzatac nie mam zamiaru codziennie skoro nikogo w tym domu nie ma pol dnia, sorry ale latac ze sciera dla samej idei pozostawiam takim garkotlukom jak ty i moja tesciowa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche a zwariuje
umiem gotowac:D Nie wiem skad pomysl, ze nie, a moj maz nie znosi rodzinnych obiadkow, mial przerabane dziecinstwo przez te idealne obiadki i idealna mamusie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbmn
ghjkbn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeprosić????
Aloha - nabijają posty, usiłując wywołać dyskusję, żeby więcej osób wlazło na temat i pooglądało reklamy, za które mają płacone :). Nie sądzę, żeby ktokolwiek przy zdrowych zmysłach uważał, że teściowa zachowała się jak na grzecznego i kulturalnego gościa przystało :). A jeśli takie zachowanie gości uważają za normalne, to pogratulować znajomych :D. A do tego domorosłego psychologa-prowokatora doszukującego się "problemów" u autorki - gdyby teściowa upiekła tę kaczkę i finito, to wszyscy byliby zadowoleni. problem polegał na tym, że nie mogła biedaczka powściągnąć języka i nawymyślać synowej "przy okazji" jak złą jest matką i żona :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbmn
jjljjkkj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne dziecko
z kluczem na szyi i nie poznalo smaku maminego obiadku, wstydz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_38.
ktos napisał ze nalezy sie szacunek tesciowej tak samo nalezy sie szacunek synowej to działa w obydwie strony a nie tylko w jedna strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljhkfdyssx
.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentanie28
ja to bym teściowej kazała sie wynosić ale w podskokach i to juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endamonda
przeciez w weekendy wolne od pracy autorka topiku gotuje nie piszcie głupot ze dziecko nie poznało mamijnego smaku obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajajajaaaaaaa
lkhrfdys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kibic i k o k
Autorko weź sie nie tlumacz. Zachowała sie jak wredna suka. I doskonale o tym wiesz. Ale pewnie to z domu rodzinnego wynioslas. Owszem tobie sie należy szacunek, ale Mogłas z nia porozmawiać. Oby ciebie nie spotkała taka sytuacja jak teściowa. Karna wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
co Wy z tym sprzątaniem macie?? jeśli ktoś pracuj do póżna, dziecko jest w szkole to jak ma się brudzić?? A jeśli nawet brudzi się i każdego dnia sprząta się po trochu to bałaganu nie ma. A pranie to szybko się robi, to nie czasy 50 lat temu że prało się ręcznie. W weekendy pewnie autorka gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROBLEM TAKICH
Tesciowych polega na tym ze uwazaja sie za wszechwiedzace i nieomylne bo przeciez urodzily,wykarmily i wychowaly swojego ukochanego synusia a tu przyszla jakas obca baba(zona) i synusiowi jakies nowe i glupie zasady wprowadz a przeciez mamusia wie co dla synusia najlepsze,przy okazji poucza ta obca babe(zone) i chce ja wszystkiego nauczyc jak ma sluzyc i co robic zeby jej ksieciunio-synunio byl przeszczesliwy.Okazuje sie ze teraz mlode dziewczyny sa madre,maja swoje zdanie,swoje cele i swoja wizje rodziny a tesciowe nie potrafia tego pojac.Jesli twoja tesciowa jest wyrachowana stosujac podjazdowa taktyke(mowie tu o tekstach do corki) i zlosliwa to bardzo dobrze zrobilas,moze slowa byly za ostre i na drugi raz nagadaj jej ze w piety mamusce wejdzie ale kulturalnie i pewnych tematow nie poruszaj,lepiej na tym wyjdziesz.I nie daj sie ponizac i tlamsic.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdzielisz
kibic. jak potłuczony. ale czego się po kibicach spodziewać? wyżyny intelektualne to to nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkk
lllaaaaaaaaaannnn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjha
"Gotować nie chcesz? To po coś zakładała rodzinę? " - to rodzinę zakłada się po to by robić za kucharkę? Rozwalają mnie niektóre teksty tutaj. Jak kobieta poświęca się prowadzeniu domu to pasożyt i nierób.Jak stawia na karierę - to krzywdzi dziecko i męża. Jak pracuje, gotuje, sprząta i zajmuje się dzieckiem - dająca się wykorzystywać idiotka, biorąca wszystkie obowiazki na siebie. Ludzie ogarnijcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROBLEM TAKICH
Aha, i nie przejmuj sie niektorymi wpisami bo to pisz albo mohery-tesciowe,albo ludzie dla ktorych malzenstwo to bardzo odlegla przyszlosc albo trolle co podkrecaja temat,takze luzik i miej wy.....ne na niektore posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niomniom
no, tesciowa chamska a autorka jezscze bardziej Dobraly sie jakw korcu maku Nieprzypadkowo istnieje teoria mowiaca ze mezczyzni wybieraja sobie za zony kobiety podobne mniej lub bardziej do swoich matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awarat,
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nepomucenka
Kibic i k o k Autorko weź sie nie tlumacz. Zachowała sie jak wredna suka. I doskonale o tym wiesz. Ale pewnie to z domu rodzinnego wynioslas. Owszem tobie sie należy szacunek, ale Mogłas z nia porozmawiać. Oby ciebie nie spotkała taka sytuacja jak teściowa. Karna wraca. Jak autorka musi się tej karny bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjha
"moze mezowi przypomni sie smak dziecinstwa i zapragnie domowych obiadow a przeciez masz prace. Po co dziecku cieply posilek przygotowany przez mame,no po co ? niech je w szkole swinstwa nafaszerowane glutaminianami i innym syfem. " - padłam. Jak sobie mąż przypomni smak dzieciństwa to nie widzę powodu dla którego on sam mógłby czegoś ugotować. To że autorka ma pracę to zarzut? Bardzo dobrze robi że pracuje. Przynajmniej w razie jakiegoś nieszczęścia nie zostanie bez środków do życia.Mało tu pełnych rozpaczy tematów o kobietach serwujących domowe obiadki ,zostawionych przez odkarmionych mężów? A emerytury za siedzenie w domu też nie dostanie... W szkole jedzenie nafaszerowane świństwami -w domu niewiele lepsze.Przeczytaj skład głupich kostek rosołowych czy jakiejkolwiek wędliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kibic i k o k
Mam gdzieś co o mnie mówisz, myślisz. Mam swój honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche a zwariuje
Moje dziecko ma 7 lat, konczy w tym roku 8 i od wrzesnia idzie do 2 klasy. Nie ma 3 lat czy 2, ze mam siedziec w domu i pichcic mu obiadki. Ludzie co wy do 18 chcecie swoim dzieciom gotowac i nie pracowac?:D Do tesciowej natomiast podobna nie jestem w ogole;) Zupelnie inne jestesmy i tego przebolec tez ona nie moze, bo jak ja smiem robic po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche a zwariuje
i jeszcze odnosnie tych co tak sie boja o przyszlosc mojego malzenstwa:D Moj maz nawet jak mnie zostawi to przynajmniej bede miala za co jesc i czym dziecko nakarmic, nie bede jak tesciowa biegac do jego nowej kochanki i blagac o 10zl na nowa pare rajstop:P Znam swojego meza i on dobrze dziecinstwa nie wspomina mimo tych domowych obiadkow, pedantycznej czystosci i wykrochmalonej poscieli. Wrecz przeciwnie twierdzi, ze matka zniszczyla ich rodzine, ze gdy ojciec chcial sie z nia udac na terapie to rzucila w niego talerzem, gdy maz chcial (a pamietam to dobrze) namowic ja by wyjechala gdzies z tesciem, wrzucila na luz to ona zawodzila, ze domu nie zostawi, bo dom jest najwazniejszy. No to ma teraz dom. Pusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało grozą :D
Jakbyś miał honor to byś głupot nie pisał na KOBIECYM forum :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche a zwariuje
wrocila tesciowa:D trzask ostentacyjnie zamykanych drzwi dal mi o tym znac od razu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROBLEM TAKICH
Dzisiaj kafeteria zezra posty i zacina,moze modki cos by z tym zrobili??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze troche a zwariuje
oho! sa tez flosne wzdychania i jeki czyli tesciowa nad trumna chce by zla synowa sie kajala Dobra ide pogadac z nia troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjklkj
Autorko dobrze babie powiedziałaś,powinaś ją batem pognać z Twojego Mieszkania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×