Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martuska123

Po Norweskiej i co dalej :)

Polecane posty

Gość Karola21
Martuska dziękuję Ci bardzo, jesteś Kochana :* nie ma to jak cenne rady mądrych kobiet, które nie jedną dietę przetestowały :D jak patrzyłam na Twój spadek wagi to jestem naprawdę pod wrażeniem i nie dziwię się, że ufasz tej diecie skoro tyle schudłaś i jeszcze żyjesz hi hi :) Ja własnie wybieram się do pracy, a po pracy na zakupy i będę gotować zupkę na jutro.. cieszę się, bo jutro mam wolne i fajnie, że pierwszy dzień dietki wypadnie w dniu wolnym, zawsze to lepiej dla organizmu jak nie trzeba pracować i myśleć o dietce.. chociaż po norweskiej to chyba jestem w stanie wszystko przetrzymać :D mam tylko obawy, że ta zupka będzie bardzo rzadka.. z jakich proporcji Ty robiłaś? z całej główki od razu, żeby było na pare dni? ja bym tak wolała bo codziennie gotować to niekoniecznie bym chciała :D Dziękuję jeszcze raz, jestes nieoceniona :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola21
cikwoj, Ty odchudzasz się z takiej wagi??? Ja mam 169 i teraz ok 60kg wagi, dlatego sie własnie odchudzam, żeby dojść do swojej normalnej wagi 57/56kg.. to jest minimum przy takim wzroście.. a czego Ty chcesz jeszcze schudnąć?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
hej dziewczynki! fajnie ze jestescie, zacznam kapuscianke, zobaczymy, napiszcie wazyłyscie sie ponorweskiej kg wracaja bo ja sie boje zwazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda_00
hej to ja... niestety nie dałam rady na norweskiej bo w niedziele w pracy zjadłam kawałek kielbasy z piersi kurczaka i mysle albo 100% jestem na tej diecie albo w ogóle...no cóż trudno... ale teraz będę sie wystrzegac fast fodów chipsów słodyczy... raz w tygodniu pozwole sobie np na spagetti w innym tygodniu na paczke chipsów a nie jak do tej pory spageti na kolacje pol paczki chipsów i jeszcze ptasie meczko;p jedna rzecz w tygodniu i koniec! no i kolacje lekka i nie pózno...jak myslicie jak to wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
dziwczynki to lecimy teraz na kapusciance razem ale fajniuto, dzis 1 dzień , zupka wyszła dobra wczesniej nie dodawałam koperku, a z koperkiem całkiem całkiem, Martuska123 jetseś naszym guru kapuscianki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! moja zupka też mi wyszła nienajgorsza:) Głodna nie jestem, wiec zobaczymy jak to będzie. Chciałabym zejść poniżej 59 kg, za miesiąc jadę na urlop i byłoby super:) Ale spokojnie i do przodu, co nie dziewczyny?? Buziaki dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moje kochaniutkie ja dzisiaj 3 dzonek czyli zupkowo i owocowo -warzywnie.Rano o 8.00 zjdlam miseczke zupy o 11.00 grejpruta o 13.00 zjadlam 200 no moze 250 gram arbuza a teraz bo bylam glodna to jakies 200 gram kapusty kiszonej bo mi sie kwasnego chcialo hehe :)kolo 16.00 wleje w siebie zupke a pozniej moze jakas salata z zielonym ogorkiem do 18.00 a jak nie to zupka i koniec dnia i jutro 4 dzien i bananowo-mleczny i zupka heh :)To jest jedyna dieta ktora mnie mobilizuje i na ktorej czuje sie naprawde spoko i zaluje ze nie zaczelam jej zamiast Norweskiej heh a nie nie zaluje bo poznalam was moje kochane dziewczynki :) Ktoras z dziewczyn pytala jak ja gotuje zupke wiec zawsze z polowy przepisu to starcza mi na jakies 3 dni a druga polowa przepisu juz na cztery bo 5.6.7 dzien jest wiecej jedzenia wiec zupke zjadam raz no sporadycznie dwa razy diennie :) Aha i bym zapomniala zwazylam sie rano i po dwoch dniach mam -1.5 mniej jak dla mnie to super aby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
Martuska to tzrba się trzymać godzi, typu śniadanie zupa, 2 śniadanie owoc czy można tak cały czas te dozwolone rzeczy podjadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
a i strasznie mi wywaliło brzucho, az spodni nie moge zapiac , a dziś mam trening;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa nie nie trzeba sie trzymac ale ja w pracy do 17 i tak se sama podzielilam kochana :)A ten brzuszek to odczego ci tak wywalilo????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośba do martuski
czy moglabys zapodac dokladny przepis na tę zupke albo linka gdzie moze byc i dokladnie co jesz w tygodniu do tej zupy- mysle ze nie tylko ja bylabym ci wdzięczna bo sukces twoj w stopce bardzo jest motywujący- podziwiam i gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
Martuska chyba po zupce;-) nietsety tak na mnie działa kapusta, a na ciebie nie? no jeszcze zjadłam arbuza, i jabłko i kiwi, no i zupe z 4 talerze;-) a i z toalety to chyba nie bede wogóle wychodzić, tak mnie oczyszcza, a wy tak nie macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
Karola ewicwik gdzie jesteście? pisac , pisać jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Składniki: 1. główka białej kapusty 2. 6 cebul 3. 2 zielone papryki 4. 6 12 pomidorów lub 2 puszki pomidorów 5. pęczek selera naciowego 6. przyprawy: pieprz, pietruszka, curry, koper oraz według uznania bazylia, czosnek, A teraz jadłospis na 7 dni: Dzień pierwszy: Zupa kapuściana i owoce (oprócz bananów), najlepsze są arbuzy i melony. Oczywiście trzeba dużo pić np. gorzką herbatę, kawę, niesłodzone soki owocowe oraz wodę niegazowaną Dzień drugi: Zupa i warzywa ( surowe lub gotowane) najlepiej zielone. Nie wolno jeść: grochu, fasoli, kukurydzy, oraz owoców. Dzień trzeci: Jemy dużo owoców (oprócz bananów), warzyw (oprócz ziemniaków) i oczywiście zupę. W tym dniu powinniśmy już zobaczyć na wadze 2 3 kilogramy mniej Dzień czwarty: W tym dniu można już zjeść banany. Trzeba wypić 8 szklanek odtłuszczonego mleka lub maślanki i tyle samo niegazowanej wody. Przede wszystkim należy jeść zupę. Dzień piąty: Można zjeść mięso, ok. 200g (najlepiej wołowiny, ale może być też pierś z kurczaka lub indyka), oraz 6 niedużych surowych pomidorów. Mięso powinno być gotowane albo opiekane bez tłuszczu i soli. Trzeba też wypić 6 8 szklanek wody no i należy pamiętać o zupie, którą trzeba zjeść przynajmniej raz w ciągu dnia. Dzień szósty: Wołowina (może być też kurczak lub indyk), ryba i warzywa, najlepiej zielone. Obowiązkowo zupa. Dzień siódmy: Trochę gotowanego, ciemnego, niełuskanego ryżu, lub kaszy gryczanej oraz dużo warzyw. Do picia dużo soków bez cukru i woda i oczywiście zupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na takim przepisie :) Po zupie mnie nie wysadza ale co chodzi o toalete to tak wlasnie to jest glowna zasada tej zupki latasz jak wariat siusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
nie tylko siusiu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mowilam dziewczynki ze zupa kapusciana nie jest zla hahaah tylko trzeba ja jakos ulepszyc i wiecie co nawet wczoraj siedzialam na roznych forach i dziewczyny pisza ze dodawaly kostki rosolowe i koncentrat i chudly po 3 do 5 kilo tyg :) ja ja zrobie jednak 2 tyg ten tydzien co by zzucic ze 3 no chcialabym 4 kilo w sobote koniec tyg w niedziele rozpusta dzien z nielaczonej i od poniedzialku zrobie znow dla utrwalenia wagi a pozniej kto wie moze nie laczona a moze dieta kapusciana hahahah jeszcze troche i zamienie sie w krolika musze syna po kapuste wyslac bo mi sie skonczyla i zupa mam tylko na dzisiaj a musze wieczorem nowa poircjie ugotowac hehe :) Dziewczyny do bojuuuuuuuuuuuuu precz ze zbednymi kilogramami hahahh nie damy sie wam tak latwo hahah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
dziewczynki a robiłyście dukana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola21
Hej Kochane :* Martuska dziękujemy za przepis i jadłospis:) ja oczywiscie sama się "dowiadywałam", ale co strona to jakaś modyfikacja, dlatego fajnie dostać sprawdzony jadłospis od osoby, która ma tak spektakularne efekty :) ja własnie wróciłam z zakupów na "kapuściankę" i kupiłam wszystko na cały tydzien oprócz kapusty haha bo nie było świeżej, tylko kwaszona.. ale zaraz idę do innego sklepu poszukać bo od jutra rana staruję:) juz nie moge sie doczekac konca tygodnia, a tymczasem to w piekarniku siedzi mi danie z ciasta francuskiego, kurczaka, szpinaku, mozarelli,pomidorków i kukurydzy z sosem salsa :D taki ostatni dzien przed detoxem :D co do pytania o Dukana to nie próbowałam, ale tyle złego o nim słyszałam, że chyba bym nie ryzykowała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola21
po kapuściance zaraz pojadę na urlop więc pewnie podczas tygodniowych wakacji coś przybędzie, ale zaraz po wakacjach wracam i pewnie jeszcze tydzien zrobie kapuscianke, zobaczyny.. pozniej chce po prostu nauczyc sie mądrze jeść(dlatego myślę o niełączenia) i tak jak ktos wyzej napisał raz w tygodniu zjesc sobie jakiegos fast food'a, chipsy, czy czekolade a przez 6 dni odzywiac sie zdrowo i niskokalorycznie.. mam nadzieje, ze wejdzie mi to w nawyk i bede potrafiła utrzymac juz ta moją wagę (jeszcze jej nie mam, ale juz planuję:D) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem tu sama :( Nowy garnek zupki ugotowany wszystko jak w przepisie heh tylko oczywiscie 2 kostki rosolowe dodane :) A jak u was dziewczynki???? Ewicwik jak tam drugi dzien dietki ??? A ja bym chciala tak bardzo wazyc 60 albo 61 kilo i nie moge dobic nijak heh :( mam nadzieje zrobic to kapustka moze sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cikwoj
Po dzisiejszym dniu to juz na pewno z 58 ważę, czuję się strasznie ciężko ! Od wtorku kapuścianke zaczynam, bo narazie nie mogę, nie mam jak. Z takiej beztroski popadłam w napad głodu i zjadłam opakowanie czekoladek! Jestem strasznie zła !!!!!! Muszę sie powstrzymywać, chociaż nie mogę... A jak myslicie, da rade pociagnąć na kapuściance 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
Martuska mam pytanie jak ze skóra po tych szybkich dietach? ćwiczysz coś? ja po 2 tyg, wróciłam dzis do cwiczen i powiem wam jakas masakra biegał po 5-6 km, dzis ledwo przebiegłam 1 km/ potem skalpel chodakowskiej , wczesniej robiłam to z palcem w nosie teraz po 15 min. myslałam ze sie poddam1 wiecie chyba wole ćwiczyc i chudnąc wolniej, a jak zjem czekolade to isc pobiegac bez wyrzutów sumienia , ostatnio zauwazyłam ze całe mysli kraza wokól tego co moge a czego nie- straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda_00
ja dzis na rowerze pojezdziłam nie duzo bo 6km ale sie ruszyła:) 1 krok zrobilam:) a jak mi sie chce słodkiego to jem musli z mlekiem z biedrony pyyycha:) nie ciągnie mnie jeszcze do złego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cikwoj
zazdroszczę dziewczyny, ja cały czas wpierdzielam słodkie ! Już mnei to irytuje. To nie jest tak, ze jestem głodna, tylko z jakiegoś przymusu wewnętrznego. Ja nie panuję nad tym.. to okropne. Boje sie, ze za bardzo przytyje przez ten tydzień i tego nie zrzucę później..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa2013
cikwoj rozumię cie bardzo dobrze, wszelkie te diety szybkie cud, zbieraja składniki odzywcze ja po 10 dniach norweskiej tez się zuciłam na słodkie , nawet synkowi zaczełam wyzerac witaminowe zelki wstyd, wczoraj w sklepie pakowałam czekolade tofiifi, i ciastka, mysle ze trzeba sie zaczac racjonalnie odzywiac i uwzglednic takie wegle jak płatki owsiane, kasze z warzywami i nie bedzie takich napadów przedemna 2 godz treningów przez 6 dni w tyg.i chyba nie dam rady na tej kapuscie. dzis nie poszłam na trening grupowy bo miałam takie rozwolnienie ze siedzieć nie moge, chciałam szybko schudnąc i rozlegulowałam sobie organizm, i wracm do punktu wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa ja nie mam zadnej obwislej skory powaznie :) Nowa sprubuj nie sprubujesz nie przekonasz sie to tylko tydzien a cukru masz w diecie pod dostatkiem bo masz owoce i warzywa ja dzieki tej diecie wlasnie zmniejszylam ochote na slodkie ale fakt jak robie dzien wolny to zjadam czy lody czy jakies pyszne ciacho z kremem innego tygodnia jade na mc donalds zawsze se robie jaka nagrode :) Nie cwicze bo pracuje fizycznie w ciglym ruchy :) Nowa jezeli uznasz ze nie dasz rady to ok ale nie opuszczaj nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cikwoj
Własnie sie zastanawiam, bo już liczę nadmiar tego, co przytyję to bym musiała z 10 kg zrzucić, gdzieś w 6 tygodnii. Wiem, trudne zadanie, ale mam nadzieję, że podołam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nowa i przepraszam ze nie powiedzialam o rozwolnieniu ale ja czegos takiego nie przechodzilam i przykro mi :( A moze sprobuj jeszcze jutro i tak masz zupke jak nie ustapi to przerwiesz kochana :) Cikwoj ja tez mialam problemy ze slodkim i z chipsami kupywalam sobie czarna czekolade i zagryzalam chipsami light i sie oszukiwalam ze to nie duzo kalorii a to byla bomba potrafilam w dwa dni 3 kilo przytyc heh :( no i pozniej na kapuscie zaczelam tracic ochote a jak mialm ochote to po zmniejszonym zoladku nie bylam wstanie wsadzic w siebie az tak duzo tego wszystkiego njadalam sie szybko nawet slodyczami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×