Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nata Beata00

Optymistyczne mamy- o dzieciach i nie tylko

Polecane posty

Gość migotka81
Cześć kobitki ;) maF, no to super, że już u siebie :). Zapamiętałaś co ci się śniło? ;) Filipowi się podoba? :). Kiedy net będziesz miała? ;) natka, jak noga? no właśnie powinnam iść i niech mnie znów kłują, ale powiem ci, że tak mi się nie chce, kłucie tylko dla jednego oznaczenia :D. sama już nie wiem...mocno mi teściowa nie przeszkadza ;), tylko Albert takie popisy przy babci daje, że mnie to już wkurza :P. byliśmy dziś na tych zajęciach Alberta, trochę nędza, bo jakby ta prowadząca nie przyprowadziła swoich córek, to oprócz Alberta byłaby tylko jedna dziewczynka :D, także nie wiem, czy to dalej będzie, pewnie się rozstrzygnie, przez najbliższe 2, 3 zajęcia...właściwie to ta prowadząca taka trochę z łaski jest, ona wcześniej pracowała w żłobku, no i zaufanie zbytnio nie budzi, fakt że jeszcze dobrze jej nie znam...no ale nie ma innej opcji, to chodzimy, trochę tak z braku laku ;) i żeby Alberta trochę na dzieci popatrzył, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaF, elegancko jak już u siebie? pewnie jeszcze tak nieswojo sie czujecie :) a Filipek spał dobrze w nowym miejscu? zadowolony? migotko, noga nawet ok, choć dzisiaj mocniej mnie bolała, rozumie o co chodzi, ale zobaczysz jak to się będzie dalej rozwijało i czy Albertowi się spodoba :) a jak on dzisiaj reagował na to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Kurczę tyle napisałam a tu nic nie ma,,.strasznie denerwuje mnie pisanie na komórce eh. No więc synkowi śpi się super mnie dzisiaj już też. Póki co takie zamieszanie,goście przychodzą itp. Muszę się przyzwyczaić bo tak dziwnie bez rodziców siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Hej ;) maF, no tak trzeba się przyzwyczaić do nowego domu :). powiem ci że ja na stałe, to sobie nie wyobrażam mieszkania z rodzicami/teściową ;), ma to swoje plusy, ale jak dla mnie dużo więcej minusów, no ale to zależy od charakteru... natka, no właśnie Albertowi się niezbyt podoba :P, znów był wystraszony, nie bardzo chciał brać udział w tych zabawach, siedział w przy mnie...nie bardzo wiem o co biega, bo przecież dużo dzieci nie było...a jak w niedzielę byliśmy na placu zabaw gdzie było bardzo dużo dzieci, to się tylko chwilę rozejrzał i ganiał, nie czaił się, tak jak na tych zajęciach ;). no właśnie zobaczymy, jak się to rozwinie, nie ma co sobie tym głowy łamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko, no wiesz w pomieszczeniu może inaczej się czuł, a na powietrzu, przestrzeń otwarta inaczej :P Ksawi ma podobnie więc może o to chodzi ;) no będziesz widziała jak się to rozstrzygnie :) mój mężuś w sobotę wraca, ciut wcześniej niż mial :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) co słychać? wiecie co, ostatnio zauważyłam że Ksawery tak mruży oczy, tak zaciska je, tak normalnie też mruga ale czasem tak inaczej właśnie, i nie wiem co o tym myśleć, mama mówi żeby do lekarza pójść ogólnego na razie, czytałam na necie co nieco ale wiecie jak internet, że to może być suchość oka, albo jakiś tik i minie.. albo alergiczne coś, o 2 może 3 tygodni tak zaobserwowałam to, nie cały czas tak robi no ale zdarza się że tak zaciska te oczka mrugając..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Hej :) natka, hmm nie wiem, co to może być u Ksawiego, nie spotkałam się z tym...a nie ma zaczerwienionych oczów, spuchniętych powiek? a może się tak bawi? ;). Albert czasem robi takie sztuczki ;) mąż wrócił? u nas nic specjalnego, szukamy mebli dla Alberta...mamy na oku jedne, ale kurczę do spania mają tylko łóżeczko, fakt że się te szczebelki zdejmuje, ale już sensu nie ma kupować, albo duże łóżko 190 cm długości, to na razie przesada ;), poza tym pokoik jest dość mały i to mu będzie zawalać takie duże łóżko... jakiej długości łóżka mają wasi chłopcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej :) migotko, nie wydaje mi się że to jego mruganie to zabawa, zaczerwienionych oczek też nie ma, zobaczymy, poobserwuje go jeszcze trochę i najwyżej pójdę z nim do rodzinnego ;) tak, mój mąż w sobotę wrócił, ja to dziadajstwo na nodze jeszcze tydzień muszę mieć, mam nadzieje że dłużej już nie będę musiała mieć szyny. a Wy samo łożeczko chcecie kupić? no ja tak jak kiedyś pisałam, to Ksawi łóżko na 180 ma ;) ale jego pokój jest duży więc mogliśmy sobie pozwolić heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
o to jeszcze tylko tydzień z szyną ;) chcemy kupić cały komplet mebli, tylko właśnie kiepski wybór rozmiarów łóżek mają, a kurczę z innego zestawu niezbyt nam pasują... jutro jedziemy na zajęcia umuzykalniające, mam nadzieję, że będzie fajniej niż w domu kultury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Cześć: ) natka ja nie rozumiem tak do końca o co chodzi z oczkami.. My wczoraj byliśmy na wizycie U gin, wszystko dobrze prawdopodobnie będzie dziewczyna ale to za msc będzie pewniejsze,teraz tylko lekarz tak sugeruje więc ja się nie nastawiamy: ) a jak u was ze staraniami? Cisza nic nie piszecie... Migotko mój jeszcze śpi w łóżeczku więc ci nie pomogę. W pokoju ma szafę i regał na zabawki a łóżko jak kupimy to też mniejsze jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej :) migotko, to zdaj relacje jak było, po powrocie :) a co do mebli to tyle tego jest że na spokojnie coś wybierzecie :) maF, no tak zaciska oczka, ale zaobserwowałam że to raczej tik będzie, bo wczoraj byliśmy u znajomych i było ok, nie zauważyłam, może coś na tle nerwowym hmm.. zobaczymy jak będzie dalej :) świetnie że z maleństwem wszystko dobrze, a jeśli byłaby dziewczynka to cudnie, mielibyście parkę ;) no my wznawiamy staranka bo mąż wrócił choć z tą szyną to wiecie :p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Witam ;) natka, to może tylko przejściowe z oczkami u Ksawiego, oby :) zajęcia bardzo fajne, prowadząca o niebo sympatyczniejsza i zaangażowana niż ta z domu kultury ;). tylko Albert nadal zachowuje się jakby dziec****erwszy raz zobaczył, kurczowo się mnie trzyma...aż mnie to już pod koniec wkurzyło,wiem że nie powinno, bo on tego nie robi specjalnie ;). no ale co innego jak dziecko średnio bierze udział w zajęciach, ale chociaż swobodnie biega, a on jak sparaliżowany...sama już nie wiem, no niby może się rozkręci, może potrzebuje czasu, ale skoro tak go to stresuje, to może odpuścić? a może właśnie nie odpuszczać? co wy o tym myślicie? maF, dziewczynka mówisz, parka by była ;) jak tam w nowym domu? a ze staraniami, to na spokojnie ;), nie zabezpieczamy się, ale bez spinki, że tylko w dni płodne, teraz powinnam jakoś w piątek, sobotę dostać okres, nie czuję że jestem w ciąży, także luz ;), jak się przez kilka miesięcy nie uda na luzie, to pomyślimy o większych staraniach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Hej: ) nie ukrywam,że cieszyła bym się z dziewczynki he he .w nowym domu już dobrze,pomału zanika zapach "nowego" i staje się taki normalny. Synek już też przyzwyczajony i nie mówi,że chce do babci iść spać. Migotko ha bym jeszcze nie odpuszczala, pomału powinien się przyzwyczaić w końcu to coś nowego dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) migotko, Albert się powoli przyzwyczai, zobaczysz jak będzie z biegiem czasu :)no chyba że zmiany nie będzie, ale jestem pewna że się oswoi. MaF, super że już na swoim! Powoli się przyzwyczaicie, grunt że na swoim :D co tam dziś porabiacie? moja kuzynka urodziła w poniedziałek córcię Anielę :) jak mi się jakoś nie podobało to imię to teraz zaczęło :P ale ja jestem dalej na etapie Maja :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Hej: ) U nas kolejny piękny dzień. Ja jeśli będę mieć córkę to będzie Lena, tak miało być i przy pierwszej ciąży :)) Idziemy na spacer korzystać z pięknej pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Hej :) Ano mam nadzieję że się Albert przyzwyczai, bo szkoda mi rezygnować, zawsze to jakaś rozrywka ;). w środę już było jakby trochę lepiej, nie był aż taki przestraszony, ale jeszcze się z dziećmi nie bardzo chciał bawić, tzn. tam się dzieci jeszcze razem nie bawią ;), ale np. jak toczyła się piłka, to nie chciał łapać, tylko kopał, ja mu powiedziałam że może kopać ;) natka, pamiętasz jak kiedyś o imieniu Aniela rozmawialiśmy? :D Pamiętam że ci się nie podobało :P, a ja gdzieś przypadkiem usłyszałam i mi się spodobało...Mój mąż to tylko Marysia albo Dorotka ;), a mi się swego czasu bardzo podobała Łucja, ale ostatnio jest nawet trochę popularne, poza tym jest trudne i nie ma ładnego zdrobnienia ;) Jutro wyjeżdżamy na tydzień do moich rodziców, mąż wyjeżdża z pracy na 3 dni, to stwierdziłam że i ja z małym gdzieś pojadę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry ;) maF, powiem Ci że Lena też mi się podoba, ale u nas już jest taki nawał tego imienia że za przeproszenie aż zbrzydło :P ale tak to jest jak się uwezną na jedno imię tak amen :) u nas dzisiaj deszcz mówią ale póki co słoneczko wychodzi. migotko, przyzwyczai się zobaczysz :) Marysia? Dorotka? ohmm.. no zależy co się komu podoba hehe ale Ty byś była zgodna na takie imię? a jeśli mąż wyjeżdża to jasne, i Ty się wyrwiesz nie będziesz sama z synkiem siedziała przynajmniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Natka powiem ci ze u mnie w otoczeniu jeszcze odziwo nie ma ani jednej Leny, co nie zmienia faktu ze jeśli się ich pojawi masa to odpuszczę choć to imię mam wybrane od 3 lat: ) u nas dużo jest Zuzanny Maja I Oliwia. Ale dawniej też tak było w klasie miałam 4 Anny i 3 Eweliny:)) uciekam obiadek gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Hej ;) Jaka cisza ;) Mi się swego czasu Marysia podobało, ale już mi przeszła faza na tę imię ;). Dorotka jakoś niezbyt, choć zdrobnienie jest ładne :) U nas też Len nie ma, nawet gdzieś tam na ulicy nie słyszę tego imienia, a podobno takie popularne teraz, to chyba zależy od regionu ;) Ostatnio słyszę dość często o imieniu Oliwier i Oskar, bardzo mi się takie nie podobają ;) dziewczyny, szukacie już butów zimowych dla chłopaków? ile par kupujecie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ;) ja buty zimowe mam dla małego, dostałam, ale kupię mu jeszcze jedne :) czasem różnie bywa, więc wole mieć "wyjściówki" jakby coś hehe ja już bez szyny, od razu inaczej choć noga jeszcze trochę pobolewa, jutro muszę się do gina zapisać, znowu okres mi się spóźnia, już nie mogę wrrr.. jak tu się starać o dziecko jak tak cykle rozwalone dalej mam. co u was kobity więcej? jak zdrówko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Hej: ) butów jeszcze nie mam, ale pewnie zacznę pomału się rozglądać jednak za jesiennym a nie jeszcze zimowymi. Póki co jestem na etapie stroju na wesele: )) Ja dziś czuje ze będę przeziębienia, ale to moja wina bo się ciepło nie ubralam,choć mam nadzieję że przejdzie się po kościach he he. Syn. Wczoraj sam ubrał kalosze i w samej bluzce uciekł mi do babci a zimno jak cholera było.zlapalam go w połowie drogi, babcia ma jakiegoś wirusa z kaszlem i wymiotami więc się tam narazie nie pokazujemy. Dziś chyba piękny dzień się zapowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Hej hej :) natka, to już powoli brykasz na dwóch nóżkach? ;) kurcze chrzanią ci się nadal cykle, ale wiesz jakie ja mam zdanie ;), to często nie ma znaczenia, no chyba że nie ma owulacji. u mnie niby regularnie, ale i tak kolejny cykl prób przed nami, ale na razie jest luz, poza tym ze mną, to wiadomo, trochę bardziej skomplikowany przypadek jestem... no ja też kupuję mu dwie pary butów, jedne takie trzewiki za kostkę bardziej jesiennie, ale też mogą być na cieplejsze dni zimą, no i jakieś śniegowce. teraz to już jedne buty na zimę to za mało, nie to co w tamtym roku, jak dopiero zaczynał chodzić ;) a miałyście może buty Mrugała? a nic takiego poza tym...siedzimy u moich rodziców, pogoda niezbyt, dziś co prawda nie pada, ale jest tylko 13 stopni, nuda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Nergala jest produkowana u mnie więc jakieś tam buty mamy od nich, choć są jakościowo dobre to drogie. Jeśli bym miała wybierać wolę. Kupić w np. H&M lub nike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
Witam ;) Jak tam się macie dziołchy? ;) maF, kiedy masz USG połówkowe? natka, jak noga? Znalazłam trzewiki Mrugały za 90 zł, jeśli faktycznie będą dobre, bo słyszałam opinie, że są ok, ale w porównaniu np. do Ecco są toporne, to ta cena nie jest wysoka. Stwierdziłam, że kupię też jakieś polskie buty, żeby wesprzeć polskie obuwnictwo ;). No i licytuję jeszcze na allegro, mam sporą szansę kupić porządne nowe śniegowce Ecco za 160 zł, też dobra cena ;), jak się pogrzebie dobrze, to można ciekawe oferty znaleźć, bo często ludzie nowych butów się pozbywają, bo za małe kupili, czy coś tam...my akurat przywiązujemy dużą wagę do porządnych butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mafifi
Hej: ) ja walczę z przeziębienie M brrr, na szczęście lekkie jest i się nie daje: ) Na usg pójdę już po weselu czyli jakoś 15.10 wtedy będzie już 22 tc. Kurczę jak pomyślę o weselu ..ah te moje hormony,jakoś muszę się powstrzymać by nie płakać, nasz brat rodzynek: ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka81
maF, to dobrze, że tylko lekkie przeziębienie :) to jeszcze trochę i połowa ciąży, oj leci ten czas co? :) pamiętam że mi po 20 tygodniu, to czas znikał w mgnieniu oka...w sumie to tak do 28 tygodnia było najfajniej, ciąża pełną gębą ;), ale jeszcze człowiek mobilny, później zaczęło być ciężko ;) to mówisz że tak przeżywasz jako siostra ;). a brat ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co tam dziołchy? u nas słonecznie, ciepło, niedziela aktywna będzie :P jedziemy na małą wycieczkę, z familią :D trzeba wykorzystać jakoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×