Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HaniaOdRumcajsa

Czy są tu kobiety które są PRZECIWNE invitro?

Polecane posty

Gość mrsBlack
kurwa, od kiedy 7 komorek stanowi czlowieka? czy mnie cos ominelo? xd ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alison90
in-vitro to nie eugenika w praktyce tylko obejscie problemow zdrowotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawalilam:D ale wiadomo o co chodzi i to, ze jestem po 3 piwach mnie usprawiedliwia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhgc
kjbknb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrsBlack
paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrsBlack
dzieci z in vitro nie maja wcale wiekszych szans na choroby itd, te same geny tak jak i pry zaplodnieniu naturalnym xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhgc
uhiukh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że tak wiele z was tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy na czym polega cala procedura in vitro. . . Dlaczego aż tyle zarodków się zapładnia? Bo nie zawsze nasze kochane Śnieżynki zostają u mamusi w brzuchu. Ja mam 5 zamrożonych i mam zamiar zabrać wszystkie. Jeśli cała 5 ze mną zostanie to będę miała 5 dzieci! Jestem już po jednym transferze dwóch moich maluszków i niestety nie zostały one ze mną. Bardzo to przeżyłam. . . Straciłam przecież dwójkę dzieci :( Mimo, że niektórzy mogą o nich powiedzieć, że to były tylko blastocysty. Dla mnie i wielu "matek in vitro" to nie są tylko blastocysty. To są nasze dzieci! I płaczemy nad stratą każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrsBlack
50% ciaz wylatuje razem z okresem i nie da sie nawet tego zauwazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhgc
jgkb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dzieci.
Mam 3 dzieci z poczęc naturalnych. Nie kazdy tak moze. Są kobiety naprawdę pragnące Dzieciątka i cos zawodzi. One naprawde chcą, one są zdolne kochać tak samo jak reszta mam, która juz swoje dzieci ma. Dlaczego zabronić im kochać? Jeśli mogą skorzystać z in vitro to dlaczego na nie psioczyc. To ich wybór i myślę, ze nie jest łatwo takim mamom z tą całą katolicką nagonką. Zamiast warczeć może odważyć się na odrobinę wsparcia dziewczyny. Pokazać trochę serca. Dzieciaki z in vitro niczym sie nie różnią od tych poczetych tradycyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Śnieżynki"??? naprawde musisz byc tak infantylna tylko po to by za chwile pisac: "Mimo, że niektórzy mogą o nich powiedzieć, że to były tylko blastocysty. Dla mnie i wielu "matek in vitro" to nie są tylko blastocysty." Skoro nie sa to czym sa? Bo w stopce te swoje Śnieżynki nazywasz blastocystami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy nie wiem czy tak nazywasz Sniezynki, bo nie wiem co to, ale wiem co to blastocysta i dziwi mnie, ze sie oburzasz, ze ktos uwaza, ze ty traktujesz blastocyste jak blastocyste:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bifryw'
paralotnia napisała ''Zgodnie z prawem nie wolno zabijać zarodków.Jeżeli ona zdecyduje, że nie chce więcej dzieci, to te zarodki przechodzą na własność kliniki i zazwyczaj są po prostu przekazywane do adopcji parom, które nie mogą mieć własnych.'' v v v No właśnie,jeśli zarodki przekazywane są do adopcji to jaką mamy gwarancję na to, ze w przyszłości dzieci z in vitro nieświadome tego faktu nie będą w związkach małżeńskich ze swoim rodzeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
ja jestem zwolenniczką in-vitro. idąc Waszym tokiem myślenia to sperma to już dziecko, bo przecież gdyby, że tak się kolokwialnie wyrażę "nie spuścić jej w kiblu" to mogłoby być z niej maleństwo! Dla mnie dziecko jest od momentu bicia serduszka, jak byłam w ciąży to na początku lekarka mi powiedziała, że tak wcześnie (był to 3 tydzień) to jeszcze nawet nie wiadomo czy się przyjmie, więc żebym się jeszcze nie nastawiała bo dopiero jak serce bije i widać zarodek we właściwym miejscu to wszystko jest ok. tak jak ktoś wspomniał - bardzo wiele ciąż tracimy podczas okresu nawet o tym nie wiedząc, to normalne, takie nie zagnieżdżone zarodki bez mózgu i serduszka to jeszcze nie dzieci... Uważam, że kobiety mają prawo korzystać z dobrodziejstw medycyny i możliwości posiadania dziecka jaką im stwarza in-vitro, a przeciwne są chyba tylko kobiety, które nigdy nie miały problemów z zajściem w ciążę i nie są w stanie takich matek zrozumieć... Aborcja dla mnie jest zła i nieakceptowalna, wówczas tym dzieciom biją już serduszka i są w łonie matki, a to różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mamy zadnej gwarancji dlatego zarodki te nalezy eliminowac. Proste:O Nad czym tu myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Aborcja dla mnie jest zła i nieakceptowalna, wówczas tym dzieciom biją już serduszka i są w łonie matki, a to różnica." ej hipokrytko a jak serduszka nie bija to co? to mozna usuwac czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o schorzeniach u dzieci
poczętych z in vitro mówią naukowcy: http://www.stronaoinvitro.pl/schorzenia-genetyczne niestety lekarz nie zastąpi Matki Natury i nie wyeliminuje w sposób naturalny pewnych wad. Swoja droga ciekawe, ile kobiet których dzieci poczęły się w wyniku in vitro usuwa ciążę kiedy okazuje się w badaniach genetycznych że dziecko jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam naturalną metodą poczętą
3 dzieci, ale w metodzie in vitro nie ma nic złego, jestem za...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiiii
Pomyśl sobie kobieto, że co miesiąc tracisz możliwość bycia w ciąży, a ile twój maż marnuje plemników. Każde dziecko i każdy plemnik to potencjalne dziecko. Nie zabezpieczaj się i zachodź w ciążę co roku aż do menopauzy. Jeśli naprawdę kochasz swoje dzieci to daj każdemu szansę na życie!!!! Po 15 porodzie może zmienisz zdanie. Czasami się zastanawiam czy niektóre kobiety są takie głupie, czy tylko udają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdgddjd
do przeciwniczek gdybyście same nie mogły mieć dzieci po kilku latach starań to inaczej byście śpiewały.. kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgufghjfv
gyuh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiiii
Bóg dał podobno człowiekowi rozum. Skoro człowiek to istota myśląca i potrafi pomóc parom które nie mogą mieć dzieci to chwała za to. Idziemy do przodu a nie do tyłu. Co za różnica dziecko skąd, jak, ważne że jest kochane i oczekiwane. Samo to, że rodzice chcą tak bardzo mocno mieć dziecko to jest już godne podziwu. Znaczy, że są w stanie zrobić wszystko, żeby mieć własne dzieciątko. Takie kobiety jak autorka tego tematu powinny sobie wymienić część mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiiii
Bóg dał podobno człowiekowi rozum. Skoro człowiek to istota myśląca i potrafi pomóc parom które nie mogą mieć dzieci to chwała za to. Idziemy do przodu a nie do tyłu. Co za różnica dziecko skąd, jak, ważne że jest kochane i oczekiwane. Samo to, że rodzice chcą tak bardzo mocno mieć dziecko to jest już godne podziwu. Znaczy, że są w stanie zrobić wszystko, żeby mieć własne dzieciątko. Takie kobiety jak autorka tego tematu powinny sobie wymienić część mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w mojej rodzinie dwójka dzieci
urodziła się z "próbówki". Jedno z nich ma 20 lat, na studiach, drugie 3 lata - niczego im nie brak, nie odbiegają rozwojem od moich latorośli [2,5 i 4 lata], starsze wspaniałe,uzdolnione muzycznie - po bracie i bratowej odziedziczyło geny.. te najlepsze chyba, bo nawet złościć się nie potrafi, jak jego rodzice. A tak swoją drogą -trzylatek doskonale posługuje się 3 językami - polskim, francuskim i niemieckim. Mama Polka, ojciec Francuz, mieszkają w Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgufghjfv
hgujg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem z koleji
ciekawa, ile kobiet mających długoletnie problemy z poczęciem dziecka w naturalny sposób jest przeciwna in vitro. Niestety prawda jest taka, że kobieta która nie miała problemu z zajściem w ciąże nigdy nie zrozumie małżeństwa, które ma z tym problemy. Bezdzietność nie z własnej woli naprawdę może być ogromnym cierpieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×