Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia z wyspy

Antykoncepcja i problem z wierzącym mężem

Polecane posty

Gość gość
wg kaplanów i polityków -stado dzieci w biedzie , ciasnocie to raj na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a durne niewiasty ich słuchają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co rok to prorok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciemnota straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu baby s a takie durne ze sluchaja kapłanów i polityków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I tak jak ktoś wyżej napisał to akurat w dni płodne mam największe libido a nie mogę się wtedy cieszyć seksem" biorąc tabletki antyk bedzie po problemie nie bedzie libido :) birąc tabletki nie będzie zwyżki estrogenów, a za tym nie bedzie mega chcicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nakaz wielodzietnosci jest odwieczny i niezmienny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do lena: W małżeństwie nie ma czegoś takiego, jak jej i jego ciało. Oni są jednym ciałem. A ona zgodziła się być jedno z wierzącym-jej decyzja-jej odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Autorko, chyba niezupełnie rozumiesz swojego męża. To nie jest kwestia upodobań. Kwestią upodobań jest to, że jeden woli wino białe, inny czerwone. Tutaj jest kwestia moralności i szacunku dla życia. Jak możesz oczekiwać od niego rzekomego kompromisu, który miałby być z jego strony zrzeknięciem się szacunku do Boga, do życia, do Ciebie, do siebie samego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do taka sobie: Nie mówię, że się nie kochacie, ale, że Wasza miłość jest dziurawa. Antykoncepcja jest skutkiem dziur w miłości i powoduje, że te dziury się powiększają-błędne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Ja też w dni płodne mam ochotę. I, co z tego? Nie mam męża-nie mam seksu-tak jest w miłości. Podobnie będzie w małżeństwie-jak nie będę chciała w danym momencie mieć dziecka, to w dni płodne albo się pohamuję, albo zgodzę na to, że dziecko może się pojawić. Tak jest w miłości-podejmuje się mądre promiłosne decyzje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie w biedzie ze stadem dzieci raczej nie powiekszy miłosci małzenskiej a tylko doprowadzi do psychozy -przez stulecia kapłani wychwalali małzenstwa nieskonsumowane a małzonkom nakazywali dozywotni celibat po spłodzeniu dzieci-każdy seks jest grzechem -nawet małżenski , uprawiany dla prokreacji, w ciemnosciach , pod kołdra, w koszuli z otworami i w pozycji misjonarskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli meza nie znajdziesz to co -zgnijesz w dozywotnim dziewictwie? myslisz ze perfekcyjnie zaplanujesz czas porodów i liczbe dzieci -to chyba musisz miec organizm jak komputer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety ufające naturze zwykl e koncza jako biedne wielorodki-maciory z cyckami do pasa, z żylakami, hemoroidami, nie trzymające moczu i kału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla myslącej kobiety kaplani i politycy są niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Oczywiście, że moje ciało to nie komputer, ale ja dopuszczam to, że Bóg we współpracy z naturą może mi zrobić niespodziankę:) Jeżeli nie wyszłabym za mąż, to nie widzę sensu uprawiania seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hha - wiec jesli nie wyjdziesz za mąz to zgnijesz w dziewictwie- i po co konserwowac blonke - ciemniaczkom na łozu smierci pozostaje tylko blona-a jesli kinder niespodzianki sa zsyłane co rok lub 2 -a bieda sie powieksza/ to rozumiem ze bedziesz sie cieszyc z biedy , glodu ciasnoty/hhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Mnie błona dziewicza w niczym nie przeszkadza:) Natomiast seks bez miłości szkodzi sercu, więc wolę to pierwsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug mędrców umarcie z błona to cos wspanialego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorym to błona chyba zakrywa mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
Jakoś ja w naszej miłości dziur nie widzę! Wybacz luizo, ale Ty nie masz żadnego pojęcia o życiu! Ile Ty masz lat? 16?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do taka sobie: Wiesz, szatam lubi pokazywać zło jako dobro, żeby łatwiej było skusić. Tobie widocznie pokazuje antykoncepcję jako ulgę, gdy w gruncie rzeczy jest ona zabójczynią miłości. Ja wierzę Bogu, bo On mówi prawdę i, skoro mówi, że antykoncepcja jest zła, to na bank tak jest. Lat mam 29:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do autorki: Powinnaś się cieszyć, że masz męża, który Was szanuje, a nie nazywać to problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
29 letnia dziewica...hmm do ciebie idealnie pasuje powiedzenie "nie dasz chłopakom to dasz robakom" i coś czuje, że właśnie w twoim przypadku tak się stanie. No chyba, że zmądrzejesz, ale już niewiele czasu ci zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie pani
29 letnia dziewica...hmm do ciebie idealnie pasuje powiedzenie "nie dasz chłopakom to dasz robakom" i coś czuje, że właśnie w twoim przypadku tak się stanie. No chyba, że zmądrzejesz, ale już niewiele czasu ci zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lilialuiza- przepraszam, w ktorym miejscu w biblii Bóg powiedzial, ze anykoncepcja jest zla?? co powiedzial kosciol, a co Bóg to dwie rozne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest odwrotnie. Ja chcę stosować metody naturalne, mąż chce mnie przekonać do tabletek. Mam pytanie co do npr. Czy używa moze któraś z was komputera cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze ciężka sprawa... a rozmowy nie pomagają?:> że nie jsteś gotowa na dziecko i msz dość stresu? Mąż powinien też wziać pod uwagę Twoje argumenty... a jak nie podziała to powiedz, że ci lekarz przepisał na trądzik albo coś innego i tyle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Jak jej lekarz przepisze na trądzik, to wierzący mąż zaproponuje wstrzemięźliwość na ten czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
A może dam mężowi... Z szacunku dla niego i siebie tylko jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×