Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia z wyspy

Antykoncepcja i problem z wierzącym mężem

Polecane posty

Gość adellllll
probowalam naturalnych metod planowania rodziny. i niestety to nie wyszlo.na wiecej dzieci mnie nie stac. i co dalej mam brnac w to samo, a pozniej dzieciom nawet chleba i masla nie miec za co kupic? wtedy uwazasz ze bede szczesliwa? ze zycie w skrajnej biedzie uszczesliwi moje malzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie przez szatana przyszedł grzech, tylko przez durnego Adama, który jabłko zeżarł. I jak zwykle faceta nabroił, a konsekwencję kobieta ponosi, bo i ona z raju została wygnana i bólu miała rodzić - tak zdecydował miłosierny Bóg, który jest w kazdej religii facetem, z seksu ma samą przyjemność i rodzić nie będzie. Wychowywać, troszczyć się też nie będzie, co najwyżej kasę podrzuci jak mu się będzie chciało :) A już najbardziej mi się podoba że o własciwych metodach rozrodczości decydują mężczyźni w sukienkach :) To autorytety w tej dziedzinie. Ciekawe jak im szło rodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko to blogoslawienstwo/? hhah- a jesli dzieci jest 5 , 7 , 9 lub nascie -lokum ciasne , kasy mało i głód jest -to ma byc błogosławienstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ciemnota z tym nakazem wielodzietnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sredniowiecze wiecznie zywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adellllll
faktycznie zapomnialam Ci odpisac na ten post. 5 dzien wyzszych temperatur w wymienianym przeze mnie cyklu spelnial warunki. czyli temperatura byla wyzsza o min. 0,2 stopnia od najwyzszej z najnizszych temperatur. ten cykl byl o tyle dziwny, ze owulacja wystapila pozniej niz zwykle, juz myslalam, ze to bedzie cykl bezowulacyjny. ale w 20 dniu cyklu temparatura zaczela rosnac i tu tez nie bylo nic podejrzanego bo temp. rosla ladnie do gory. z interpetacja sluzu zawsze miala male problemy, bo zawsze bylo go malo i byl malo charakterystyczny dla danej czesci cyklu. w kazdym badz razie po pierwszym dniu wyzszych temperatur nie mial cech sluzu plodnego. co do pomiaru temperatury zawsze to robilam po przebudzeniu o tej samej porze (mialam nastawiony budzik).w tym cyklu tez nie bylo zadnych zaklocen takich jak choroby, jakies nieprzespane noce czy picie alkoholu. moja faza lutealna trwala zwykle 14 dni i gdy 15 dnia nie dostalam okresu zrobilam test i tu bach ciaza. chociaz juz przeczualam, ze cos jest na rzeczy bo zawsze na dwa dni przed okresem temperatura mi juz spadala, a tu ciagle bylo wysoko. co do ginekologa i ciazy blizniaczej szczegolow nie znam, rozmawialismy o podwojnej owulacji i potwierdzil mi ze mial takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adellllll
odbylo sie w 6 dzien cyklu. tez sie nad tym zastanawialam, ze moze tu tkwil blad. ale stosunek byl jeszcze gruba przed dniami plodnymi. no ale zalozmy, ze wtedy doszlo do zaplodnienia. to czy prawidlowe bylo by to, ze temperatura dopiero zaczela wzrastac 14 dni pozniej? test wykonalam w 35 dniu cyklu, to byl poniedzialek. w sobote bylam na pierwszym usg, pecherzyk ciazowy wskazywal na ciaze o tydzien mlodsza niz dzien cyklu na to wskazywal, czyli pokrywalo sie to stosunekiem w 25 dniu cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_puchatkowa1
Kobieto, jeśli musisz uciekać się do oszustwa wobec męża, który nie szanuje Twoich obaw i chęci kontroli płodności, to to nie jest dobre małżeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie po co mieszac seks z religia?to chore:(nawet jesli jakis bog istnieje to nie wiem po co patrzal by akurat na wasze genitalia.no brak mi slow....co za ciemnogrod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adellllllll
Troche pokrecilam, sprawdzioam wykres. W 19 dniu cyklu zaczela wzrasac temp. 23 dzien stosunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosuję npr od ok. 8 lat w celu odłożenia poczęcia i "nic strasznego" się nie wydarzyło ;) od 7 m-cy jestem mężatką i w chwili obecnej pozostawiliśmy sprawy własnemu biegowi. "Problem" z npr polega na tym, że są to metody nie znoszące kompromisu i naciągania danych, więc jeśli ktoś nad sobą nie panuje, to nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiu masz męża, który Cię nie
szanuje. Dziecko powinno być zaplanowane przez oboje rodziców, a SZCZEGÓLNIE przez kobietę, bo to ona ponosi największe obciążenia z tym związane. Twój mąż jest nieodpowiedzialnym dzieciakiem, który zasłania swoją beztroskę wiarą. Jeżeli wiara przeszkadza mu w uszanowaniu woli własnej żony, nie powinien był się żenić. Niestety skoro już jesteście razem i Ty się na taki układ zgodziłaś, musisz teraz albo cierpieć w milczeniu i znosić konsekwencje niedojrzałości swojego partnera, albo postawić jasne i nieprzekraczalne granice w kwestii swojej suwerenności. Jeżeli Tyu nie chcesz mieć dziecka, teraz cz y w ogóle, masz do tego absolutne prawo i nikt nie może zmuszać Cie do macierzyństwa. Jeżeli Twój mąż tego nie chce uznać, nie zasługuje na bycie z kobietą. Żaden człowiek w związku nie może być niewolnikiem drugiego, bo wtedy związek się kończy. Gdy nie ma wzajemnego szacunku, znika podstawowa przyczyna, dla której ludzie wchodzą w związek: by się wzajemnie wspierać i szanować. Zastanów sie, czy chcesz być w takim małżeństwie? Jeżeli nadal chcesz, idźcie razem na terapię. Twój mąż powinien usłyszeć, jaką krzywdę Ci wyrządza traktując Cie przedmiotowo, jako obiekt do zaspokojenia swoich potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie dobrze możemy podejść do tego od drugiej strony - to ona nie szanuje męża. Jak sama napisała, wiedziała o jego postawie życiowej, a mimo to wyszła za mąż. Myślała, że mu się odwidzi, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro, Kasiu, ze masz
takiego meza. Czy wiedzialas o jego stosunku do ciebie gdy wychodzilas za maz? Bo jezeli tak, to jak zauwazyl moj poprzednik, wiedzialy galy co braly. Ale jezeli sie ukrywal i udawal, ze jestes dla niego wazna, to wspolczuje rozczarowania. Na szczescie zawsze mozna sie rozwiesc. Osobiscie nie wyobrazam sobie zycia z kims, kto mnie lekcewazy i traktuje jak przedmiot do egoistycznego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby sa durne skoro sluchaja kaplanów i polityków, którzy nakazuja im wielodzietnośc-mnie zwisa i powiewa co głosza kapłani i politycy o czymkolwiek-jestem egoistka, egocentryczka - i wiem ze ci co nakazuja wielodzietnosc nie pomagaja dzieciom z biednych wielodzietnych rodzin-np mogliby dawac 1/4 swychm iesiecznych dochodów na domy dziecka ale tego nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie baba durna tutaj, tylko jej chlop! Ta baba po prawdzie tez niezbyt madra, jak sobie takiego jelopa egoiste wziela. Babo pamietaj, chlop z wozu, koniom lzej. Jak cie lekcewazy, kopnij go w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie w biedzie i wielodzietnosci -toz to ideał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trza myslec praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z wyspy
Starałam się rozmawiać z mężem ale On jest głuchy na moje argumenty.Uważa, że gdy zajdę w ciążę to będzie oznaczało, że Bóg zesłał nam cud itp. A ja nie chcę teraz dziecka ani za rok czy dwa ... W dni płodne nie uprawiamy seksu ale i tak cały czas się stresuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z wyspy
Starałam się rozmawiać z mężem ale On jest głuchy na moje argumenty.Uważa, że gdy zajdę w ciążę to będzie oznaczało, że Bóg zesłał nam cud itp. A ja nie chcę teraz dziecka ani za rok czy dwa ... W dni płodne nie uprawiamy seksu ale i tak cały czas się stresuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz tabletki
ty jestes odpowiedzialna za swoją płodnośc. On nie musi stosowac gumki jak nie jest to zgodne z jego wiarą, ale jak ty jestes niewierząca, to stosuj tabletki. Nie możesz go znatomiast zmusić do używania gumek - to byłby brak szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz tabletki
Nie rozumiem tylko, dlaczego tak najeżdżacie na jej meża - przecież wykazujecie się nietolerancja w stosunku do niego. Skąd taka pogarda dla ludzi wierzących? Nie umiecie uszanować, że ktoś wierzy w Boga i chce żyć zgodnie z zasadami religii? Przecież on ani nie g****i żony, a ni nie wymusza na niej stosunków w dni płodne. Dobrze, że jest otwarty na zostanie ojcem - odwrotna sytuacja byłaby gorsza, przyznajcie. Szanujcie ludzi wierzących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z wyspy
od prawie roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia z wyspy to Twoje zycie i Twoje cialo i Twoja decyzja kiedy i ile razy zajdziesz w ciaze.dziecko ma byc planowane a nie dzielem przypadku.to maz na biologie nie chodzil?czy w szkole nie uczono go,ze jak dochodzi do zaplodnienia i ze nie ma w tym zadnego´´cudu´´tylko czysta bilogia bez udzialu boga?porozmawiaj z nim i niech on przestanie´´zapraszac´´boga do waszego lozka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>>.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdolę :-O skoro twój mężuś taki wierzący to powinien na księdza iść a nie w małżeństwo się pchać .A Ty po co ślub z nim brałaś ??e :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×