Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaja_86

Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

Polecane posty

Hashimoto skąd Ty jesteś? Pytam, bo wspomniałaś o luxmedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
8karolla8 kiedy masz HSG?? ja miałam miec w piatek ale przelozylam na wtorek, bo mi sie okres spoznil, a 6 d.c. troche za szybko na badanie, a tak to bede miec 10 d.c. i elegancko tylko mam obawe, wszytskei moje znajome co mialy HSG musialy przeczyscic jelita dzien wczesniej, moj GIN mi nie kazal, troche mie to zastanawia.... a Ci jaka mowil?? x Mashula co u Ciebie? dostałas w koncu @? co lekarz powiedzial na wizycie? x Linkapau1234, jak tam staranka?? mi sie w tym miesiacu spoznil okres 3 dni, co po d*phastonie jest bardzoo dziwne (jak w zegarku mialam wczesniej), juz w pon mialam biec do laboratorium a tu w niedziele popoludniu @ i nowy cykl i HSG, ktorego sie panicznie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozela ja też się boję HSG ale wszystko na to wskazuje, że nie uniknę tego badania. Robisz prywatnie czy w szpitalu? Ze znieczuleniem czy bez? Jak to ma wyglądać w Twoim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
wiesz co ja chodze do GIn prywatnie ale dal mi skierowanie na NFZ do szpitala w ktorym pracuje, wiec bede miec za darmo zrobione:) ide juz w ten wtorek, wiec juz stres jest, bede miala tylko zastrzyk znieczulajacy, podobno bardziej to jest nieprzyjemne i krepujace niz bolesne. najpierw na oddziale "zamontuja" mi aparat jakis do pochwy, przewioza na lozku na RTG na iny oddzial i tam beda wlewac kontrast i robic zdjecia RTG. Moja kolezanka miala w tym samym szpitalu i mowi ze da sie przezyc:) kazala tylko zabrac podpaske ze soba bo potem to wszytsko wycieka. tylko lwasnie sie zastanawiam bo ona musiala sie przeczyscic a moj GIN mowi ze nie trzeba, i lewatywy tez niebeda robic, wiec troche mnie to zastanawia. a ty musisz sie przeczyscic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie wiem czy bede miala hsg. 18 czerwca ide do lekarza i porusze ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rozelko, już myślałam, że nas nie znajdziesz na nowym wątku :) To bardzo dziwne, że Ci się @ spóźniła, może to ze stresu związanym z hsg? Ja dziś w 26 dc. byłam u ginka, stwierdził, że owulacja była (tak jak przypuszczałam z prawego jajnika). I tyle z dobrych wiadomości, a ze złych to to, że zwiększył mi dawkę clo do 4 tabletek dziennie ( 2 x dziennie po 2) i boję się przestymulowania :( A poza tym powiedział, że jeśli w przyszłym cyklu się nie uda, to wysyła mnie na hsg. Pocieszył mnie, że 30% kobiet w ciągu 3 miesięcy od tego badania zachodzi w ciążę, więc nie wiem, czy nie wolałabym, aby wysłał mnie na nie wcześniej. Nie martwcie się dziewczyny tym badaniem, niedługo będziecie miały już to za sobą i wtedy na pewno się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
linkapau1234, tez juz myslalam ze zforum nic niebedzie, a brakowalo mi przez te pare dni. Pewnie masz racje ze z powodu stresu @ sie spoznil, przezywam to hsg za mocno:P Moj nowy gin powiedzial ze nie da mi zadnych hormonow dopoki nie zrobi HSG, bo po co ma mnie faszerowac (skutki uboczne itd) skoro jesli jajowody sa niedrozne to nci nie da. pierwsze co HSG i badanie nasienia, hmmm, niewiem moze i dobre myslenie... zobaczymy. 4 tabletki cLo to rzeczywiscie sporo, ale trzymam kciuki, ja ten cykl mam bez niczego, uff bez CLO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaKajka
Dziewczyny, byłam przekonana, że w tym cyklu nic z tego. Został mi jeden test ciążowy, ale to test z allegro, i zrobiłam i są 2 kreski. Pognałam od razu na betahcg- wyniki dzisiaj około 15tej. Tylko nie za bardzo wierze w testy z allegro, bo dokładnie w tym cyklu testy z allegro pokazały brak owulacji, a owu była- potwierdzona na usg. Podbrzusze boli mocno, jak na okres. Dzisiaj akurat przypadł mi dzień łykania dostinexu więc nie łyknęłam - wstrzymuje się do bety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
mam wyniki M, III stopień aglutenacji, to chyba zle prawda?? tak poza tym to wszytsko w normie tylko objetosc 1.85, (norma1.5). lepkosc wzmozona, troche sie martwie... czy ktos cos wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MajkaKajka pamiętaj, że testy owu i ciążowe to nie to samo. Ciągle słyszę, że owu są niewiarygodne, a o ciążowych czegoś takiego nie słyszałam, nawet tych z allegro. Kochana trzymam mocno kciuki, napisz koniecznie jak już będziesz miała wynik! :) x Rozela mój M. też miał robione badanie nasienia, ale już parę ładnych miesięcy temu, nie pamiętam już co tam wyszło, ale wiem że były to dobre wyniki. Poszperałam trochę w google i wyczytałam, że ta aglutenacja, czyli zlepianie się plemników może powodować mniejszą ich r***liwość. Dlatego ważne jest, aby wynik odczytywać razem z innymi parametrami, przede wszystkim r***liwością (ile z nich porusza się r****m postępowym a ile niepostępowym). Idź z tymi wynikami do lekarza, on Ci wytłumaczy co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaKajka
rozelko, nie martw się, lekarz wszystko wyjaśni. A na r***liwość są suplementy dla faceta, to się łatwo podrasowuje więc głowa do góry kochana! Linka, dam znać jak będę miała wynik, ale czuję się jak na okres typowo jak co miesiąc. Dziękuję za kciuki:) po takim czasie starań jestem tak zrezygnowana, że raczej nie nastawiam się na ciążę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emimar1
Aaaaa MajkoKajko wczoraj o Tobie myślałam co tam słychać :) Trzymam kciuki za ładną betę! Ja w poniedziałek będę próbowała dostać się do Twojego lekarza, bo teraz tydzień urlopuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaKajka
oj emi, to niedobrze, miałam zamiar się dzisiaj do niego wcisnąć jakby co....a kiedy wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emimar1
Dzwoniłam wczoraj, wraca w niedzielę 09.06, poniedziałek ma cały zapchany, dopiero na czwartek mogła mnie pani zapisać, ale ja będę próbowała dostać się w poniedziałek, mam nadzieję, że mnie przyjmie. W razie czego służę pomocą, mam d*phaston i luteinę w nadmiarze, jakbyś nie zdobyła recepty, to nie zaszkodzi, a może pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
linkapau, majkakajka, dzieki za słowa otuchy, lekarza mam dopiero za tydzień, kurcze takei czekanie jest najgorsze, wyczytalam na necie ze ten III stopien aglutenacji to raczej zle i ciezko zajsc w ciaze naturalnie, pewnie dostaniemy jakies suplementy, moze uda sie farmakologicznei rozrzedzic nasienie, witamina C podobno ma tez dobre dzialanie na to ale czy wystarczy to sie okaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MajkaKajka...no wreszcie wspaniałe wieści na forum bo ostatnio to tylko piszemy o problemach i bojączkach. Gratuluję serdecznie dwóch kreseczek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
majka kajka, daj znac jak tylko odbierzesz wyniki :) umieram z ciekawosci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaKajka
beta 853 !:)))))))) hehe no nie wierzę....jestem lekko w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984Asia1984
Ja miałam 3 cykle z clostilbegyt - nie zaszłam..........., ale zaszłam w następnym kiedy sobie wszystko odpuściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozela
majkakajka szczere gratulacje!!!!! jak dlugo sie staraliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajkaKajka
Linka, to byłby bodajże 31 dzień cyklu, pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 7 maja. Tylko podbrzusze pobolewa. Temperatura 37,2.Jak myślicie, dostinex odstawić prawda? dobrze myślę? X Rozelko, staraliśmy się od grudnia 2011. Teraz był 4 cykl z clo, bez pregnylu, z moim kompletnym rozczarowaniem tematem. Owulacja była w 13 dniu cyklu. Clo brałam od 2dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka nie bardzo orientuję się w temacie dostinexu, najlepiej abyś skonsultowała się z lekarzem w tej kwestii (nawet telefonicznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Podczytuję Was od jakiegoś czasu, dzisiaj zdecydowałam się dołączyć do Waszego grona... jeśli na to pozwolicie :) Moja przygoda z CLO zaczęła się od maja, to mój pierwszy cykl na ty leku. Brałam po 1 tabletce 50 mg od 5 do 9 dc. Chodzę na monitoring cyklu, ale niestety jeśli chodzi o aktualny cykl, mój pęcherzyk bardzo wolno przyrasta. W prawdzie na początku zapowiadało się optymistycznie, jednak 1mm na 3 dni to stanowczo za mało.... Prócz CLO biorę też Parlodel, Pabi-Dexamethason i plastry Systen 50. Wiem, że to dopiero pierwszy cykl, że nie powinnam za dużo oczekiwać, jednak nadzieja umiera ostatnia. To co najbardziej irytuje mnie w moich już dość długich staraniach to wyczerpująco długie cykle, które miałam nadzieję że po lekach choć trochę się skrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Zosiu :) Może masz za małą dawkę clo? ja też biorę od 5 do 9 dc., ale po 2 tabletki dziennie, a od następnego cyklu aż 4.. A na co są te pozostałe leki? ja też przed rozpoczęciem kuracji miałam bardzo długie cykle (od 45 do 60 dniowe), a po dufastonie (progesteron), który biorę od 16 do 25 dc. mam już normalne 30 dniowe, więc pewnie i u Ciebie się unormują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D*phaston brałam kilka cykli wcześniej, jak się okazało tylko sobie nim zaszkodziłam. Zaufałam lekarzowi, a przy długich cyklach branie go od 14 dc miało się nijak do rzeczywistości przez co tylko zblokowałam sobie owulację. SYSTEN 50 to plastry które zamieniłam z leku Estrofem Mite, strasznie rosły mi po nim włoski, plastry te zwiększają reakcję estrogenową ale też z tego co wyczytałam to hamują rozwój pęcherzyka (wiedza z internetu), nie chcę do końca wypytywać lekarza czy to prawda bo i tak uważa, że zbyt naukowo podchodzę do tematu. Parlodel to to samo co Bromergon, zmniejsza wydzielanie prolaktyny która u mnie nieco podwyższona też może być czynnikiem blokującym zajście w ciążę. A Pabi-Dexamethason... szczerze to wyleciało mi już z głowy. Co do CLO to lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że od przyszłego cyklu zwiększamy dawkę na 2 tabletki, ale tymi 4 to mnie zaszokowałaś. Nastawiam się póki co na 3 cykle, nie wiem co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×