Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaja_86

Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

Polecane posty

Anulla, kochanie nie odpisuj na te posty z góry strony bo to są z 2013 roku wpisy. Mój jest taki pierwszy "świeży" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz kazał d**ek brac 11 dni ale skróciłam, bo wiem że i tak sie nie udało w tym cyklu więc nie ma się co faszerowac lekami:/ wiesz nei wiem co mogłabym Ci doradzić, chyba jak już teraz wygladasz @ to możesz odstawić, ale nie jestem lekarzem i nie mam żdnej wiedzy;) u Ciebie to był pierwszy cykl z clo o ile dobrze pamiętam..? Wiesz ja też przy pierwszym cyklu z clo gdzie były 3 pęcherzyki to wyobrażalam sobie te trojaczki hehe;) przy drugim jak był jeden pęcherzyk i infekcja to z góry nastawiam się na przebrany cykl i taki tez zapewne będzie, testów nie robie ale dzisiaj mój 28 dc więc powinna przyjśc @ , a że objawy sa nie pozostawiam sobie złudzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tynka90 o kurcze dzieku!!! hehe nawet nie spojrzałam na datę;) oki czyli jak dziewczyny które założyły watek nei sa już atywne heheheto przejmujemy go;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od którego dnia cyklu zaczyna się brać leki na stymulacje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tynka90 a jak sie czujesz? Takjak przed zblizająca się @..? Kiedy powinnaś dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość jeśli pytasz o clo to mi np lekarz kazał brac od 2-6 jedną tab wieczorem -( 5 dni) ale to zalezy, bo sa dziewczyny które biorą i od 3 i od 4 i od 5 dc.. także dopytaj lekarza ak Ci zaleci i w jakiej dawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna223
aj bo dziś dostałam okresu jak na złość a jutro mam wizytę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio zmieniłam lekarza na endokrynologa-ginekologa i dowiedziałam się że mam pcos.Ten cykl miałam monitorowany, miałam przyjść pod koniec cyklu(najprawdopodobniej po receptę na wspomagacz owulacji, duphaston mam już przepisany)no ale jak na złość wcześniej dostałam okresu :/ czytałam że bardzo często w takich przypadkach przepisują clo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna223
Ostatnio zmieniłam lekarza na endokrynologa-ginekologa i dowiedziałam się że mam pcos.Ten cykl miałam monitorowany, miałam przyjść pod koniec cyklu(najprawdopodobniej po receptę na wspomagacz owulacji, duphaston mam już przepisany)no ale jak na złość wcześniej dostałam okresu :/ czytałam że bardzo często w takich przypadkach przepisują clo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak, bo nasz się zawiesił, może pozostałe dziewczyny też nas znajdą :) Mi coś tak świta w głowie, że lekarz chyba mówił, żeby brać 12 dni i testować i jak będzie negatywny to odstawić. Ale ja byłam taka szczęśliwa, że te 2 pęcherzyki pękły, że za bardzo go nawet nie słuchałam :( No nic brałam już 13 dni więc już ostawiam, bo mnie jeszcze ochrzani, że za długo brałam luteinę i przez to wydłużyłam sobie cykl... Już to pisałam na tamtym wątku, ale powtórzę, bo mi się wydaje, że mam niedrożne jajowody. Jeszcze przed leczeniem prowadziłam obserwacje i kilka razy robiłam testy owu, które czasem wykazywały owulację, a czasem nie i z nich zrezygnowałam , bo myślałam że oszukują. Poza tym cykl przed tym cyklem stymulowanym też miałam owu bo było ciałko żółte, i z tego co wyliczałam to były duże szanse, że się udało a tu nic. I teraz znowu 2 jajeczka i nic :( Dlatego myślę, że to te jajowody są winne... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, to spokojnie jak pójdziesz jutro do lekarza i przepisze Ci clo to prawdopodobnie zaleci brac albo od jutra wieczorem albo od 3, 4, 5dc ...także wydaje mi się że zaczniesz ten cykl z clo o ile oczywiście lekarz zaleci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet_latte 31
A ja mam 3 cykl z clo, jutro jadę na monitoring. Za pierwszym razem nic nie wyhodowalam, za drugim razem jeden i zobaczymy jak teraz... Mam hashimoto i ciążę obumarla za sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj bo już chce się zacząć starać ze wspomagaczami bo bez nie da rady :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak na Was podziałało clo w którym cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka90 ooo waśnie sobieprzypomniałam że ja tez luteinę brałam przez 12 dni , takze już ją odstaw:) Powiem Ci tak, ja np z pierwszym dzieckiem zaszlam naturalnie w 4 cyklu. A od roku staramy się o drugie, z owulacją tez nie miałam problemów, teraz 2 cykl z clo, ja mam jajowody mam sprawne, wszytsko pieknie a ciąży nie ma... tak czasami jest, może to jakąś blokada psychiczna, może uda się w następnym cyklu... jeśli masz watpliwości podejrzewasz że możesz miec problem z jajowodem to dla przysłowiowego świętego spokoju idz do innego lekarza zasięgnąć konsultacji, żeby wiedzieć że wszystko oki:) Kurcze nie to że wylczytałam w ulotce że dłuższe stosowani dupku podnosi rycyko zachorowań na nawotwór to jeszcze przy clo przytyła... kurcze już chyba z 5 kg... i tak mi z tym źle psychicznie;/ Dzisiaj zamówiłam sobie z pateki internetowej proszki żeby wspomóc odchudzanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet_latte 31 czyli u Ciebie udało się raz z clo tylko niestety ciążą obumarła? dobrze rozumiem, to z tego co kiedyś czytalam jesteś na dobrej drodze i na pewno niedługo się uda:) bo jak doszło do zapłodnienia raz to jest duża szansa że kolejną ciążę szczęśliwie donosisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulla tak, to był mój pierwszy cykl z clo. Wiesz właśnie to mnie dziwi, że nie mam żadnych objawów na@. W sumie to zawsze miałam wydłużone cykle (do 37 dni), ale gin powiedział, że po clo powinny się skrócić, poza tym czytałam, że nawet jak cykle są dłuższe, to zawsze ta pierwsza faza się wydłuża, a druga zawsze liczy 14 dni, u mnie właśnie wczoraj tyle minęło. x Anna ja np brałam clo od 5 dc przez 5 dni, także musisz zapytać. No i tak naprawdę to nie wiadomo co Ci przepisze, ale spokojnie jeśli to dopiero pierwszy dc, a jutro masz wizytę, to myślę, że nic straconego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka90 kurcze to może testy się mylą... może sie udało... poczekaj jeszcze może 2 dni i powtórz test , ewentualnie idz na betę:) Ja np czuję zbliżająca sie @ wiec nie robię sobie nadziei:/ A co do cyklu z clo to u mnie faktycznie owulacja jest dużo szybciej bo przeważnie ok 14-15 dc a normalnie miałam nawet ok 22 dnia - takze tu clo pomogło, i cykle jak miałam 24-35 dni tak po clo te dwa sa bardzo punktualne:) więc chociaż taki plus dla clo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że tak będzie :) w tym cyklu pęcherzyk miał tylko 11mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu a w którym dniu Twój pęcherzyk miał 11mm? U mnie bez clo tez tak rosły jakby chciały a nie mogły a po clo w pierwszy cyklu w 13dc 21mm, a w drugim również w 13dc 18mm także bardziej wypasione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulla, tylko że ja mieszkam w takiej małej miejscowości i o dobrego lekarza trudno.... Już o kilku zahaczyłam i w końcu zdecydowałam się na tego. Jest bardzo bezpośredni ale przynajmniej nie czaruje i nie daje fałszywych złudzeń. Chodzę do niego prywatnie i według cennika wziął ode mnie tylko za 1 razem 2 kolejne razy tylko za usg, a 2 następne to zrobił usg zupełnie za darmo. Mówił mi też, że spróbujemy z clo 3 razy (o ile dobrze pamiętam), a potem trzeba będzie się zastanowić nad tym badaniem jajowodów. Może nie powinnam, ale mu ufam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w 13 dc miał 11mm i następne usg 17 dc też 11 mm więc już nie rósł i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka90 jeśli masz zauwanie do lekarza to podstawa leczenia:) Kurcze szkoda ze nie zrobił Ci tego badania na poczatku tak to możliwe że leczenie mogło by inaczej przebiegac... ale co lekarz to inne podejście... mój np powiedział że po 3 cyklach z clo wyśle męza na badania, ale ja zdecydowałam że już po sylwku go zapisze żebyśmy szybciej wiedzieli czy może przyczna nei leży po jego stronie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu to faktycznie kwalifikujesz się do stymulacji cyklu przy pomocy clo, trzymamy kciuki żeby lekarz przepisał Ci to clo i pierwszy cykl należał do udanych:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulla, żebym chociaż miała cień drugiej kreski to już bym leciała na betę, ale tu nic bielusieńko jak ten śnieg, co u mnie dzisiaj z nieba pada :( Teraz się zaczynam zastanawiać, czy nie byłam w ciąży biochemicznej i może dlatego @ mi się spóźnia... Praktycznie przez cały cykl pobolewało mnie podbrzusze a od dwóch dni już prawie nic, a zawsze 2 dni przed miesiączką miałam dość silny ból brzucha inny niż wszystkie i po nim wiedziałam kiedy @ przyjdzie. Może te hormony wszystko mi pomieszały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwalifikuje się od dawna niestety mam stwierdzone pcos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka lat chodziłam po ginekologach i każdy rozkładał ręce.Cykle bardzo długie, czasem plamienia w trakcie cykli,końcówki krwawień praktycznie czarne, doszła wydzielina z piersi, okropne wypadania włosów.W końcu trafiłam do normalnego ginekologa który wysłał mnie na badania hormonalne które wyszły źle odesłał mnie do endokrynologa a nie mydlił oczu, nie próbował stawiać diagnoz.Zapisałam się do endokrynologa ginekologa który od razu postawił diagnozę, ten cykl miałam monitorowany a jutro mam wizytę, mam nadzieje że już dostanę coś na owulację bo na razie mam wypisany tylko progesteron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie podstawa to trafić na dobrego lekarza, ja byłam tylko 2 razy na wizycie w ramach NFZ i przekonałam się, że to nie ma sensu i mija się z celem. Ale trafiłam też na 2 lekarzy, do których poszłam prywatnie a oni potrafili po 1.5 roku starań przepisać tylko luteinę na wywołanie @ i polecić cierpliwe czekanie i staranie, jedna mi nawet powiedziała po badaniu że jestem w ciąży, czego nie potwierdziła beta... Dzisiaj, żeby iść do lekarza się leczyć to trzeba a) mieć końskie zdrowie lub gruby portfel, b)wiedzieć co ci jest i jakich leków potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×