Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaja_86

Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

Polecane posty

witaj Marzenka - ściakam Cię bardzo mocno :* niestety takie są koleje losów. Ja w sumie dwa razy poroniłam, tyle że pierwszy raz to dosyć późno bo ok 6-8tyg, gdzie nawet nie wiedziałam, że jestem w ciązy. 2 raz to miałam ciążę biochemiczną, Ale idę dalej przed siebie, z podniesiona głową, i głośną mowię że i na mnie też przyjdzie czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
MarzenaK bardzo mi przykro:( przytulam mocno. U mnie bez zmian, jestem już 3 cykl po hsg, dziś mój 21 dc , 15 dc brałam ovitrelle przy 3 dojrzałych pęcherzykach ale nie wierzę żeby się udało Pojutrze wyjeżdżam na urlop na 2 tyg, więc odpuszczam starania, muszę się odstresować i odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iva - ja za 2 tyg też jadę na urlop, fakt faktem tylko weekendowy, ale mam zamiar się dobrze bawić :) jutro lekarzi mój 12dc, więc zobaczymy co powie. Iva ściskam was bardzo mocno, i pamiętajcie, by iść z podniesioną głową przez życie, i nie martwić się że los nas niesprawiedliwie traktuje. Takie sa koleje....śmierć Mamy pozowliła mi sie skupić na pracy, i Rodzinie. Nie chce i nie będę myśleć tylko o sobie, by mieć dziecko....i pamietajcie że i na nas przyjdzie kolej, tyle że my potrzebujemy wiecej czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję i ja również was ściskam mocno :-* Iva może na urlopie się uda :-) trzymie kciuki za ciebie i całą resztę :-) Bezchmurne masz racje trza podnieść sie i iść do przodu :-) Ja miała dwa dni kryzysu i wkońcu powiedziałam dość i bedę walczyc dalej :-) Nie poddam sie za chiny ludowe hehehe Najbardziej cieszę sie z tego że mam tak wspaniałego gin. to tez jest najważniejsze kiedy cos jest nie tak albo wszystko idzie w dobrą stronę. Mój lekarz był cały czas przy mnie w szpitalu i to mnie trzymało że się psychiczne nie rozwaliłam :-) Ja teraz muszę poczekać na pierwszy okres nie wiem kiedy to nastapi bo każda z nas ma inny organizm ale może mniej więcej napiszecie mi jeżeli któraś to przeszła kiedy pierwszy okres dostała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguś89
Asiak no to faktycznie ciężki poród miałaś :/ ale najważniejsze, że z Małą i z Tobą wszystko dobrze :) X Marzenka tak bardzo mi przykro, że musiałaś przez to przejść :( Najważniejsze jest teraz Twoje dobre podejście :) Odczekajcie tak jak lekarz kazał i na pewno się uda tym razem ze szczęśliwym zakończeniem. Trzymam kciuki :) Co do okresu to ja dostałam dopiero po 7 tygodniach od łyżeczkowania. X Bezchmurne i Iva życzę udanych urlopów, bawcie się i odpoczywajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje ja chyle przed Wami głowę... Jesteście takie silne... Az wstyd mi za siebie ze ja jestem takim mieczakiem... Musze wziac przyklad z Was i trzymac sie tak jak Wy:) Xxxxxx Marzenko ja bralam luteine na wywolanie tak zdecydowałam z moja lekarka bo lekarka mowila ze nie ma na co czekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinguś a ile od poronienia starałaś się o następne maleństwo i kiedy ci się udało ?? Margetka ja poczekam az dostanę @ bez żadnych pomocy chyba że długie nie będzie przychodzić to zadzw. do lekarza i spytam, bo gin powiedział żeby tam wszystko się zregenerowało samoistnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinguś89
Marzenko ja po pierwszej @ już się starałam, a udało się w 3 cyklu ale z clo :) Mi lekarz też powiedział, żeby spokojnie czekać aż pierwsza @ sama przyjdzie. Jakby do 8tygodni nie przyszła to wtedy zgłosić się do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezchmurneNiebo
KOCHANE MOJE - dziś miałam wizytę, na dzien dobry dowiedziałam się, że moja lekarka od października będzie przyjm ować tylko i wyłącznie prywatnie :/ No cóż, we wrześniu mam jeszcze wizyte na nfz, a potem zobaczę, czy przepiszę się do tej innej lekarki na nfz, czy zostanę z Moja. xxx Dziś mój 11dc, endometrium 4,2mm, dużo lepsze niz ostatnio, dużo pęcherzyków, róznej wielkości. Lekarka twierdzi, że owulacja powinna być tyle że późno. Jest zadowolona z moich wyników. Narazie każe do września brać ten mastodynom, bo jednak coś pomaga. Jajniki podjęły pracę, endometrium jest grubsze i ewidentnie będzie jeszcze rosło. Do września muszę jeszcze poczkać na jakiekolwiek leki. Choc mam nadzieję że nie będą mi potrzebne :) xxx slę buziaki i pozytywne fluidy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BezchmurneNiebo - rewelacyjnie ze jest u Ciebie poprawa :) oby tak dalej:):* co do lekarki to szkoda ze bedzie tylko ptywatnie przyjmowac ale coraz ciężej o dobrego gina na nfz:( Xxxxx Moje drogie a ja czekam sobie na @ oby szybko przyszła i sie skonczyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezchmurne no w końcu dobre wiadomości z wizyty, fajnie :) i oby tak dalej do przodu ;) Szkoda tylko tej twojej lekarki... X Margetka ja trzymam kciuki, żeby nie przyszła @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margetka88
Hehe Dziekuje Kingus:) ale pewnie przylezie ta wstretna @:) odstawilam luteine i narazie sie nie pojawia:/i to mnie wkurza bo wolalabym miec to juz za soba:) raczej nie wierze zeby nie przyszla tylko pewnie jest na urlopie i sie spozni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margetka88
Kochane piszcie co tam u Was? ;) anula sloneczko dawno nic nie pisałaś, co u Ciebie? Jak sprawy małżeńskie? Mam nadzieje ze juz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co tam u was słychać jak starania?? ja to bym juz chciała próbować znów ale muszę czekac na ta cholerna @. Jestem dobrze nastawiona i mysle pozytywnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
Hej MarzenaK u mnie dziś 27 dc , 14 dzień po ovitrelle. Testu nie robię bo nie ma sensu, co ma być to będzie, jestem na urlopie więc muszę się odstresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarzenaK - ja tez czekam na @ bo jeszcze się nie pojawiła;/ a tak bardzo chciałabym mieć ją już za sobą....:)nie dziwiłabym się, że jej nie ma, gdyby nie to, że brałam luteine na wywołanie a tak martwię się co znowu się przyplątało:( boje się, że hormony powariowały i przez to jej nie ma albo, że nie daj Boże znowu zabieg nie poszedł tak jak powinien...no ale nie mam wyjścia i muszę czekać dalej:) cieszę się, że u Ciebie optymizm nie znika:)));*** xxxxxxxxxxxx iva_82 - życzę udanego odpoczynku:) i życzę aby cykl okazał się owocny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarzenaK
Zycze wam dziewczyny zeby wkoncu się udało trzymie mocno kciuki i udanego urlopu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane @ dziś do mnie zawitała....zaczynam nowy cykl pełna pozytywnych myśli i nadziei, ze i dla mnie zaświeci słońce...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka super że przyszła ta @ teraz tylko postaraj się tak nie myśleć o staraniach tylko działaj jak tylko masz mozliwość co 2 dzień :-) Trzymie mocno kciuki i slonecznnko musi nam wkońcu zaświecić :-) Mi leci dopiero 2 tydzien od zabiegu ale ten czas leci pomału ale doczekam sie wkońcu i będę działać :-) A co u reszty słychać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanko czy to możliwe że dostałam dziś @ jak zabieg czyszczenia miałam 22.07 ?? Wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres i dzis rano a teraz widzę że mam krew na wkladce i musialam załozyć podpaskę. Zobaczę czy to się rozwinie bardziej czy nie ale nie wiem czy to możliwe że tak po krótkim czasie dostać @?? hmmmm Doradzicie mi coś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margetka88
Marzenko ja mialam takie krwawienia kilka razy po 2 lub 3 dni przed wystapieniem @. Ale byly to delikatne krwawienia wiec bylam pewana ze to nie @. To wszystko zalezy jak bardzo bylas "czyszczona" i czy calosc endometrium zostala wyczyszczona. Okres po lyzeczkowaniu pojawia sie po odbudowie endometrium dlatego może to potrwac dluzej zanim @ sie pojawi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka dziękuję ci bardzo chyba tez tak mam bo teraz już praktycznie nie ma krwi :-) masakra z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarzenaK - nie ma za co:) ja na początku też nie wiedziałam co znaczą te krwawienia, ale jak już na dobre przyszła @ to więcej się nie pojawiły:) człowiek może z tym wszystkim zwariować, bo ja np. w ogóle nie mogłam dojść do ładu z tym moim cyklem po poronieniu....ale powoli wracam do normy i do boju:D:) Staram się być pozytywnie nastawiona na ten cykl, tylko nie chce też za bardzo się nakręcać:) wierze, że będzie dobrze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka racja nie nakrencajmy sie . A ty tez tak dlugo plamilas? Niby mialam plamic do 10 dni a tu wiecej jest juz. :-) ale bedzie dobrze wierze w to z calego serca. A tylko ny tu chyba jestesmy na forum reszta dziewczyn pewnie na urlopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margetka88
Wlasnie zauwazylam ze tu ostatnio straszna cisza :) u mnie trwalo to na pewno dłużej niz 10 dni ciągłego krwawienia i później pojawiały sie te kilkudniowe plamuenia/krwawienia które z tego co pamietam ciagnely sie do samej @. Ale po niej wszystko wrocilo do normy ;) tyle ze teraz mam bardziej obfile @;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezchmurneNiebo
Buhahah - jestem jeszcze, urlop mam od piątku :) xxx niestety dziś mam pogrzeb w rodzinie i jakoś nie mam ochoty nuc pisać, bo w sumie też nie ma zmian. xxxx Nadal biorę leki, dziś mój 22dc. owulacji nie miałam jeszcze :) temp niska, więc może zawita na dniach :) xxx Co kochana do poronienia, to ja nie pamiętam jak miałam pierwszym razem, ale napewno nie byłam czyszczona i pamiętam że dośc długo czekałam na @. Plamień sobie nie przypominam bym miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezchmurne ale ci fajnie z tym urlopem ja w piatek wracam do pracy po l4 ale tak mi sie nie chce :-( a gdzieś jedziesz na urlop?? I bardzo mi przykro z powodu pogrzebu :-( Ja kiedyś też mierzyłam temp ale przestałam bo mnie to zaczeło strasznie denerwować raz tak raz inaczej i w sumie dopiero po testach owulacyjnych wiedziałam kiedy mam owulacje, ale teraz jak będę sie starać to nic nie będę sprawdzać poprostu jak sie uda to się uda nie napalam sie już i podchodzę do tego z dystansem co do tych owulacji. :-) Będę poprostu działac co 2 dni :-) Margetka dzięki trochę mnie pocieszyłas z tymi krwawieniami bo sie już zaczełam martwić że tak długo to trwa ale jak tak też miałaś to się uspokoiłam i poczekam cierpliwie na tą cholerna @ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenka - jedziemy do znajomych pod Warszawę (jestem z Podkarpacia). Tez nie mierzę regularnie temp, nie robie testów owu, i przytulam się jak mam ochotę - nic na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Bezchmerne ja tak samo podchodze do tego ;-) to miłego urlopku :-) i owocnych starań :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezchmurneNiebo
No ja już dziewczynki wróciłam, resztę urlopu spędzę w zacienionym pokoju z wiatrakiem przy głowie. xxx Ogólnie urlop udał się świetnie, opaliłam się - tzn spaliłam hehe. Dekolt mam cały czerwony, mąż to samo he. Tam gdzie byliśmy nad wodą, latało aż 12 bocianów, i nawet zrobiłam im fotkę hehe. Nie wiem czy to przeznaczenie czy nie, ale chyba będę miała owulację, choć przez parę dni nie mierzyłam temp, ale dzis miałam 36,6, i śluz rozciągliwy :) xxx A wy kochane jak po weekendzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×