Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

GDZIE JEDZIECIE NA WAKACJE?

Polecane posty

Gość mi mała brązowa
mamo dwoch - co do Paryża moge polecic niedrogi I b fajny hotel, z pysznymi sniadaniami, w dobrej okolicy:) chyba dwa przystanki metrem do centrum. bylismy b. zadowoleni. bylismy na objazdowce Paryż - Belgia i taki hotel swietnie sie nadal:) jutro postaram sie wkleic linka, siec hoteli nazywa sie Kyriad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
"czai się jak szczerbaty na suchara" :D hahahaha! rewelacyjne porównanie! Ja jeszcze do niedawna uprawiałam wakeboarding, ale w tej chwili miałabym poważne obawy, bo jednak dłuższa przerwa swoje robi i mięśnie już nie te. Ok, naprawdę muszę już lecieć! Tjingeling! ;) PS Nigdy w życiu nie byłam nigdzie z żadnym biurem podróży, ani nawet w miejscach docelowych polskich wycieczek z tychże biur. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
dziękuję za podpowiedź, będę zaglądała tutaj, może skorzystam z Waszych doświadczeń ;-) miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
Jeszcze na chwilę, bo nie zauważyłam posta: Mama, tak można! M.in. przez te serwisy które podała wczesniej Mi. Sama korzystałam (Home Away, Homelidays, Gumtree i inne). Pełno tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
dzięki, na wakacje mamy plany, ale będę patrzyła coś na ferie, a jak się uda to może Paryż albo coś niedaleko na sierpień jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam, że ktoś w lipcu do Egiptu leci to mnie śmiech ogarnia. Zal mi takich ludzi. Przeciez to jakby płaciło się kupę forsy za wycieczkę do piekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba nigdy tam nie bylas:D, bierze się hotel nad samym morzem, bo wtedy powietrze jest bardziej wilgotne, w pokoju jest klima(wiesz co to jest?:D), a wieczory sa idelane na spacery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz pojecie
my co roku latamy do Egiptu w lipcu:D i jakby nie dalo się wytrzymać to byśmy wiosna latali:D jak mieszkasz w baraku zimą to niedziwne, ze ci potem upal przeszkadza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tylko latam z biurem podrozy, lubie mieć wszystko zorganizowane i zadnych niespodzianek potem, na kempingi i namioty jestem już za stara, zresza nigdy za tym nie przepadałam, musze mieć odpowiednie warunki, bo mam wypoczaca nie się wkurzać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
blisko i tanio, nie wiem czemu niektorym się wydaje, że wypady zagraniczne sa drogie, trzeba dobrze szukać, a najlepiej to w first minute rezerwować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog to zaden wstyd
dziewczyny a z jakich biur latacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
my korzystamy z Tui i Neckermanna, nie są to tanie biura ale do tej pory nigdy nie mieliśmy zastrzeżeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
podróży latają głównie ci, którzy nie znają dobrze języka i po prostu bez grupy Polaków, zabukowanego transportu i noclegu (czasem też polskojęzycznego przewodnika) po prostu zginęliby w obcym miejscu. Natomiast ci, którzy język znają praktycznie zawsze latają na własną rękę i dopasowują szczegóły pobytu do własnych potrzeb i łatwo znajdują oszczędności, by pozwolić sobie na więcej atrakcji na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie popisalas:D
heh, rozbawilas mnie, bo... znam bardzo dobrze angielski, nawet udzielam korepetycji:D, a nie bawię się w wyszukiwanie, wole zapłacić i mieć wszystko "podane", a atrakcji na miejscu tez sobie nie zalujemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
skad to stwierdzenie? ja z mezem znamy języki, angielski świetnie, niemiecki na tyle by spokojnie się dogadać i korzystamy z biur, poza tym wszyscy nasi znajomi także korzystają z pośrednictwa bp i tez znają języki, dziwne Twoje rozumowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
No właśnie, że nie bo dużo was omija, dlatego że jesteście więźniami programu biura podróży. Nie możecie np. wyjechać sobie na kilka dni do innego miasta, a potem jeszcze innego, tylko ciągle uziemieni w jednym hotelu. Nie możecie testować codziennie innej lokalnej knajpy, bo zapłaciliście za wyżywienie hotelowe, które nijak ma się do lokalnej kuchni, bo serwuje kontynentalną. Nie poznajecie dobrze lokalnej kultury, bo spędzacie cały czas pobytu na terenie ośrodka lub w jego pobliżu z innymi turystami. To tak jakbyście wyjechali do Ustki tylko z wyższą temp. powietrza i wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
Plus te wszystkie tanie wakacje z biur podróży są organizowane na totalnych zad*piach, gdzie nie ma praktycznie niczego do zwiedzania, tylko hotele i plaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
to zależy, my sobie niczego nie żałujemy na wyjazdach, to, co ze mamy all opłacony?, ale chodzimy też do restauracji na lokale jedzonko:), a ciekawe miejsca zwiedzamy wykupując wycieczki fakultatywne, wolimy mieć przewodnika, który nam opowie historię różnych miejsc, niż tylko cykac fotki obiektow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie popisalas:D
do ja zauważyłam a ja zuwazyłam ze chyba jesteś tępym turystą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
Mnie np. śmieszą ludzie, którzy się chwalą gdzie to oni nie byli ..Egipt, Tunezja, Turcja, itp. tanie wczasy, a siedzieli w jakiejś hotelowej wiosce i ani Kairu nie widzieli, ani Aleksandrii, ani Gizy, ani Tunisu, ani Susy, ani Ankary, ani Izmiru, ani Istambułu, nie poznali regionalnej kuchni, muzyki, nie byli w żadnym muzeum, ani nie widzieli zabytków, to co to za pobyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wszystko zależy, czy jedzie się na wakacje wypoczynkowe, czy zwiedzanie :D ja jeżdżę tylko na plaże i morze i mam w nosie czy obok stoją zabytki czy nie, jakie było zdziwienie rezydentki jak powiedziałam, ze na żadne wycieczki nie idę, jadę :) bo jak raz były 2 w cenie wczasów :D jeśli planuję wyjazd na zwiedzanie to nie na odpoczywanie i przeciwnie, wakacje to nie zwiedzanie a wypoczywanie i wtedy może to być byle gdzie, byleby było ciepło, był piasek i morze :) po diabła mi jechać na filipiny żeby poleżeć na piasku, nie ważne czy mnie stać czy nie, wylegiwać się na piasku mogę też we Włoszech, gdybym jechała zwiedzać to co innego, ale wtedy po diabła miałabym się babrać na plaży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
Tak oczywiście, wykupujecie wycieczki.. aha.. Ciekawe ile takich wycieczek zmieścicie w czasie jednego pobytu na hotelowym zad*piu? 1-2 góra. I już widzę jak jecie podwójne posiłki mając opłacone hotelowe wyżywienie. Pewnie z raz-dwa razy pójdziecie do restauracji, ale kosztując 2 regionalnych dań nie poznacie dobrze lokalnej kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
ale wiesz...ludzie naprawdę maja różny budżet domowy i dla niektórych ważne jest aby tylko wyjechać na trochę i odpocząć od codzienności, tez mamy takich znajomych, którzy nie korzystają z zadnych wycieczek fakultatywnychi rzeczywiście tylko hotel i plaza, odloza tylko trochę kasy na styk na wyjazd, trzeba każdego zrozumieć, biora opcje HB, a my im przynosimy drinki, bo mamy all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
Nie wiem kto jest bardziej tępym turystą i ile wynosicie z tych zorganizowanych ograniczonych czasowo wycieczek z przewodnikiem, skoro są dostępne bardzo dobre przewodniki i można sobie dużo więcej zwiedzić na własną rękę i we własnym tempie, a nie kilkanaście miejsc w kilka godzin, bo do wieczora trzeba zjechać na wioskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
masz bardzo dziwne podejście do tematu albo jakiś problem ze sobą,bo za bardzo się wczuwasz:) cos chcesz udowodnić? tylko co? każdy wypoczywa na swój sposób:) my wybieramy zawsze najciekawsze dla nas wycieczki fakultatywne czasem sa 2 czasami 4-5,zawsze pobyt min 2 tyg a czasami bywa,ze i dokupujemy sobie dodatkowy tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zauważyłam, że z biur
Filipiny tym się różnią od Włoch, że jeździ się tam zimą Einsteinie i żeby sobie poleżeć na piasku trzeba się najpierw przetoczyć przez Manilę, a trudno robić to nie zwiedzając przy okazji. Większość ludzi jeżdżących na własną rękę nie ma przymusowego transferu z lotniska do wioski, tylko przeważnie zostaje kilka dni po przylocie i przed odlotem w mieście gdzie jest lotnisko (często stolicy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytaj ze zrozumieniem Einsteinie :P co za różnica czy na Filipiny jedziesz zimą, latem, nie mam ochoty jeździć zwiedzać, więc jadę sobie tu gdzie ciepło, ładnie, blisko, nie potrzebuję filipińskiego piasku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym nie jeżdżę z biur podróży, bo sam wypoczynek na własną rękę jest tańszy, byłam zaledwie 2 razy z biura podróży, żeby wykorzystać darmowy przelot i pobyt dla niemowlaka; a co do tego ze tak tanio wychodzą takie wypady to nie nabijajcie ludzi w butelkę, owszem do krajów europejskich tak, Cypr, Grecja, Hiszpania, wyspy itp ale nie dalekie kierunki, gdzie sam lot dla rodziny 4os lub większej to pełen koszt wczasów all inc w Europie, nie mówiąc już o kosztach kiedy się samodzielnie wyjeżdża np do Włoch, inna sprawa to to co się robi, co się jada i gdzie śpi w takich odległych miejscach, mam znajomego co urządza takie wyprawy za dosłownie grosik, ale jemu nie jest obcy nocleg na ławce dworcowej i jedzenie chrząszczy, mimo wszystko wyprawa do Peru kosztowała go 5tyś, a co dopiero gdyby było ich 4 osoby i lepsze warunki dla dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my za 3 tyg lecimy na Maltę
ale każdy wybiera sobie wyjzady względem zasobności konta bądź charakteru wyjazdu, jednego satysfakcjonuje tańszy wyjazd na wlasną ręke, dużo zwiedzania, inni wolą drożej, ale komfortowo, byczyc się na plazy i cos tam przy okazji zobaczyć, tak samo jak jeden jeździ starym oplem inny np. x6:), co komu pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×