Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biszkoprotwaa

ja i moj facet roznimy sie calkowicie, czy takie zwiazki maja szanse przetrwac??

Polecane posty

Gość biszkoprotwaa

on jest ze wsi, ja z miasta. on ma calkiem inne poglady na swiat-kupil dom, 2 kozy i kury i sie tym zajmuje, co z tym idzie musi siedziec w domu-za wzgledu na zwierzeta no i pieniadze... ja lubie podrozowac-no i musze to robic sama.. czasem jakis wypad jedniodniowy z nim.. on chce slubu jednak wesela, bo jak to wyglada, bo sie rodzina obrazi, ja marze o kameralnym slubie... kocham go, jednak wczesniej nie zwracalam na to uwagi-jestesmy ze soba 1,5 roku. dzis mu o tym powiedzialam, czy to wogole ma sens, ze moze sie warto zastanowic, bo tyle nas rozni, a on ze przesadzam, ze przeciwienstwa sie przyciagaj itd ;/ tylko, ze ja sie czasem czuje taka samotna, on czesto po pracy jest wykonczony, po nocce spi (jezdze do niego na week), a zmiany w pracy nie zmieni bo mu tak wygodnie ze wzgledu na te zwierzeta ;/ a gdzie w tym wszytskim ja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli macie inne poglady to chyba ciezko bedzie. Ja z mezem tez jestesmy przeciwienstwa, ale ze wzgledu na to, ze ja jestem niesmiala, zdystansowana do otoczenia, natomiast moj maz jest przebojowy, zaradny, wygadany i zawsze dopnie swego. Natomiast sami we dwoje nigdy sie nie nudzimy, zawsze mamy o czym rozmawiac i mamy takie same poglady. Ludzie na zewnatrz mysla, ze jestesmy tak rozni, ale w gruncie rzeczy my mamy ze soba wiele wspolnego. W twoim przypadku to wyglada zupelnie inaczej skoro nawet nie macie wspolnych tematow do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im dluzej jestescie razem tym wspolne poglady sa wazniejsze, zwlaszcza w malzenstwie. Dla mnie to podstawa zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biszkoprotwaa
no wlasnie, dlatego zacze;am sie nad tym zastanawiac... on uwaza i ciagle mowi ze wyolbrzymiam, ale chyba wiem jak sie czuje, momentami plakac sie juz chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trish80
Jeśli już teraz dostrzegasz dzielące Was różnice, to myślę,że jeśli związek nie ma silnych, solidnych podstaw to nie ma szans na konsensus.Może zakończy się spontanicznie. Ty kogoś poznasz lub on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×