Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Ja oprócz ciuszków nie mam nic:(sama sie miesiąc wcześniej urodzilam,wiec w nastepnym tygodniu biore sie za wyprawke! co co "garów" jak to pieszczotliwie nazwalas:) to ja nigdy nie bylam gruba, zawsze wazylam 55 kg,nie wspominajac okresów liceum,gdzie waga byla w okolicach 47 i przy takiej wadze nosilam stanik 65 f...zawsze mialam problem ze znalezieniem dobrego:( a teraz to juz w ogóle porazka!zwiekszylo sie do 75 h,w obwodzie większy,żeby zzoladka nie uciskalo.piersi mam jak dwa arbuzy,bola mnie plecy,wiecznie stanik wrzyna mi sie w ramiona...,ale taka moja "uroda"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu no to moje "problemy" przy Twoich to pikus.. Moja babcia ma tak duze piersi i wiem jak sie z nimi meczy plus ciagle bolacy od ich ciezaru kregoslup.. Co do wyprawki to tak jak pisalam wyzej,jestem za robieniem jej wczesniej,ja kupuje systematycznie "coś" i nie odczuwam przez to az tak bardzo kosztow tego wszystkiego,co wiadomo nie jest malym wydatkiem.. W tym miesiacu planuje kupic olejek do kapieli,witaminki KiD i masc do pupy,wszystko tak rozkladam bo kupic wszystko na raz-chyba by mi oczy wyszly z orbit na sume wszystkich rzeczy ktora musialabym wylozyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Ja mam zamiar zabrać się powoli za kupowanie wyprawki, ale nie wiem co kupić na pewno, a co się w ogóle nie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na kiedy Wy macie termin, że już wszystko poprane macie? dużo tych ubrań trzeba kupować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam termin na 9 luty. hmm czy duzo,to zalezy co przez to mozna rozumiec:) na te pierwsze tygodnie potrzebne sa generalnie body spiochy pajace lapki niedrapki badz skarpetki, mysle ze 2 gora 3 czapeczki po kapieli,oczywiscie spiworek, co do ubran typu bluzki spodnie bluzy etc nie ma sensu kupowac tego multum bo po a zaraz wyrosnie a po b nie bedziesz pewnie z malenstwem tak czesto wychodzila zeby byly Ci potrzebne duze ilosci. To moje zdanie i tego sie trzymam w tej ciazy,bo w poprzedniej mialam multum a Iga nawet nie zalozyla niektorych rzeczy,wiec umiar umiar i jeszcze raz umiar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
ja mam termin na 8 luty i to moje pierwsze dziecko, spodziewam się dziewczynki :) a co jest potrzebne do pielęgnacji maluszka ? A co można sobie, że tak powiem darować ? Liczę na Waszą pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to ja też chcę się poradzić:) póki co nie kupilam dziecku NIC. Nadal pracuję i nie bardzo mam czas latać po sklepach, ale w ten weekend muszę się zmobilizować. Powiedzcie proszę jakie ilości kupić tych ciuszków - ile body, ile pajacow itd. Gdzie polecacie kupować? Oprócz wspomnianych second handów. I w jakim rozmiarze? warto brać większe ilości rozm. 56? jakie jest minimum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pielegnacji..Masc do dupki-na poczatku uzywalam Alan**n,na bardzo zaczerwieniony tyleczek uzywalam Sudo**em,ale po wizycie pediatry przepisal mi on masc robiona,wychodzi o wiele taniej i jest bardzo wystarczalna. Do kapieli uzywalam emolientu Baln**m,szamponu i plynu do kapieli Niv*a,oczywiscie wanienka obowiazkowo;)W tej ciazy kupilam do kapieli takie plastykowe siedzisko zeby w pozycji pollezacej dziecko polozyc i miec wolne rece:) Dla mnie te gabki wsadzane do wanienki sa nie higieniczne,w ogole nie uzywalam zadnej gabki do mycia maluszka,ale to kwestia osobista:).Osobiscie nie uzywalam po kapieli oliwki ale to kwestia sporna z tego co wiem,a jezeli oliwka to Bambi*o. Krem do dziobka tez Bambi*o. oprocz tego w pierwszych tygodniach dopoki strupek w pepku nie odpadnie to nie moczyc go i przecierac gazikami sterylnymi.niektorzy uzywaja Octino*ept. oczywiscie sol fizjologiczna,moja mala miala dlugo zatkane kanaliki lzowe i codziennie kilka razy przecieralam wlasnie gazikiem z sola fizjo. Kapsulki najlepij te twist off K+D. Chusteczki nawilzane,ja kupilam takie cos w rodzaju olejku do uszu w "sprayu" zeby wydzielina z uszu sama wyplywala. bardzo przydatny jest termometr elektroniczny,woda w sprayu do noska,ja uzywam tej ktora nie ma takiego wystrzalu Dis*e m*r,najzwyklejsza gr***a do noska,ale tez taki jak to mowie gilofon sie bardzo przydaje,taki sprzecior do wciagnicia trudnych zab przez rurke:),szczotka do wlosow,nozyczki do paznokci,mala butelka ze smoczkiem o wolnym przeplywie,ja kuowalam glukoze bo kazali mi przepajac Ige,oprocz tego herbatke koperkowa bo od malego miala problem z kupka,smoczek-ale to kwestia tego czy dziecko go zaakceptuje:)podklady do lozeczka..hmmm nie wiem co jeszcze,dopisujcie inne doswiadczone mamy :) Przepraszam ze tak chaotycznie wszystko opisalam,opisywalam wszystko co mi sie przypomnialo:) Co do ciuszkow to ja nie potrafie podac dokladnych ilosci ale wydaje mi sie ze w miesiacach zimowych warto miec kilka sztuk wiecej bo pranie nie schnie rewelacyjnie,a dziecku sie uleje czy cokolwiek innego i trzeba przebrac.. Rozmiar-ja na 56mam doslownie kilka sztuk,najwiecej na 62 i 68,po tym czasie pewnie bedziesz miala juz czas zeby cokolwiek dokupic wiekszego a nie bedziesz panikowala ze dziecko rosnie a ty nie masz w co je ubrac:) Oprocz ubranek,mi sie przydalo 10szt pieluch tetrowych,2 pieluchy flanelowe,2kocyki,1rozek,ale rozek najlepiej uprac ze dwa razy przed porodem to wtedy nie jest taki sztywny,bo taki ktory nie jest uprany jest masakryczny.. Jezeli cos mi sie jeszcze przypomni to napisze,a Wy jezeli macie jakies pytania to smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sklepow,zaprzyjaznione mamy kupuja body i spiochy w Tes*o i chwala material,mowia ze sie nie rozciaga. A sieciowki ja ewentualnie jak cos kupuje na wyprzedazach to z haendema,przewaznie z lumpeksow tez mam ciuchy tej firmy i jestem bardzo za:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki :) Ja rowniez jestem fanka lumpkow :) tu w Irlandii sa one wspaniale ( no nie wszystkie ale wiekszosc) i maja wszystko!!! W zeszlym tygodniu kupilam przepiekna(nowa w opakowaniu) karuzelke do lozeczka i kilka par pajacykow za 2€!! :) Po za tym czesto tez latam po H&M i Next bo maja wspaniale promocje :) no i oczywiscie nasz Irlandzki Penisek(Angielski Primark) tez ma cudowne ceny wiec moge szalec :)) popieram wypowiedz o body z tesco! Moja mama przysylala mi z Polski dla mojej corci jak miala ze 4 miesiace i byly swietne! Bardzo dobry material! W przyszlym tygodniu mam zamiar kupic proszek do prania dla niemowlat i chyba tez zaczne powoli wszystko prac. Nam pozostalo jeszcze kupic kilka rzeczy do szpitala( podklady, gaciorki siateczkowe itp) no i jakies kremy do pielegnacji niemowlat( do pupy, do twarzy) , pampersy i husteczki i to chyba tyle... Wszystko juz jest :) ach i musze dokupic jeszcze z 5 tetrowek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mogliszka
Sylwian88 ja wszystko to samo co Ty,nawet firmy sie zgadzaja:-P Co do tej gruszki to ja jednak wole aspirator do noska.No i jeszcze to cale pranie i plyny i proszki sa ok ale plyny ponoc sa lepsze,zwlaszcza kskby wam sie trafil maly alergik.Do pielegnacji cialka i do kapieli to tylko emolienty a nie zadne zwyklebalamy i oliwki,one czasem nie tylko przesuszaja ale i podrazniaja cialko. Wiecie co tak sie zastanawiam...mam termin na 12.02 no i sie teraz zastanawiam czy potrzebny bedzie kombinezon czy wystarczy kurteczka i ociepla?ne spodenki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusii88
Mogliszka ja mam termin na 2 luty i zaopatrzyłam się w kombinezon :) Czy ktoras z Was miała opryszczke w ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki kopiłaś kombinezon bo ja nie mam pomysłu taki misiowy czy taki gruby?i jaki rozmiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak sobie wymyslilam, ze wezme maly kombinezon 56 rozm. Typu Misiowy, a i chyba poszukam od razu takiego cieplego w rozm. 62/68. Tak sobie to wymyslilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na 17.02 i chyba kupie od razu na 62 taki grubszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)wlasnie wrocilam z moja mala ksiezniczka z sali zabaw-tyle radosci za 20zl;) Zapomnialam o brdzo waznym sprzecie,ktorym jest laktator,mi sie bardzo przydal,moj jest firmy Med*la i bardzo go chwale:) Proszki do prania ja uzywalam do 3 miesiaca Lov*la i proszek i plyn do plukania. Niekore moje znajome uzywaja go do dzis a dzieci maja ponad 2 lata,a niektore nie uzywaly w ogole proszkow dla dzieci i nic sie nie dzialo, to wszystko zalezy od skory dzieciaczka. Kombinezon-polecam kupic na 62,z rozmiaru 56 zaraz wyrosnie a troche zimy przed nim skoro rodzimy w lutym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusii88
Misiowy na 62 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy dla chlopca bedzie pasowal misiowy kombinezon w dalmatynczykowe(lub krowie) ciapki? Czy to bardziej dla dziewczynki? Kupilam dzis taki na 0-3 mce i nie wiem czy go czasem nie oddac przyjaciolce ktora spodziewa sie dziewczynki... W sklepie wydawal mi sie taki neutralny dla obu plci ale teraz juz sama nie wiem... Niestety znow mam problem z papierosem :'((( tak dlugo sie powstrzymywalam i wczoraj nie wytrzymalam... Dzis od rana chodzi za mna papieros ... Jak nie zapale to zwariuje!!! :( Nawet podtrzymywanie mnie na duchu przez meza nic nie pomaga :((( Siedze i rycze bo nie wiem co robic!!! Nawet zadzwonilam do lekarza z pytaniem czy moge uzyc czegos w zastepstwie za papierosa (gume , plaster czy cokolwiek) i powiedzial ze niestety nie bo nawet te najslabsze produkty zawieraja duzo wiecej nikotyny niz papieros!!! Jestem juz tak sama na siebie zdenerwowana ze zbiera mi sie na wymioty!!!!! Chyba mam chwile zalamania!!!! :'((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiwcia2020
ja tez wlasnie przezywam chwile załamania...mam nadzieje, ze to chwilowe, ze tylko dzis, ale taki pech mnie przesladuje, ze mam dosyc. wszystko mi z rak leci,. zbialam juz kubek, 2 talerze i co najgorsze w nowym telefonie szybkę, a to wszystko od wczoraj...czego sie nie dotkne to psuje, dzis rano wlaczajac telewizor cos poprzestawialam, bo nie chcial dzialac, maz po powrocie z pracy walczyl z nim ponad godzine... masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombinezon-moim zdaniem uniwersalny,ale jezeli ma Cie kolic w oczy to oddaj przyjaciolce:) Palenie,hm... Niegdy nie mialam z tym problemu ale wiele moich kolezanek palilo w ciazy i to sporo i dzieci maja zdrowe..Ale widzisz zadna nie miala wyrzutow sumienia z tego powodu,a ja zawsze twierdze ze takie matki,ktore olewaja-nic sie im nie dzieje.. Swoja droga jezeli zapalisz tego jednego to bedzie Cie ciagnelo do drugiego itd. itd. .. To Twoja decyzja,nie bede Ci trula ze miej silna wole etc etc,bo napewno jest Ci strasznie ciezko..Tylko pomysl wytrzymywalas wczesniej to moze warto sie przemeczyc i wytrzymac teraz,ustal priorytety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja na studiach miałam pedagogike rozwojowa oraz kliniczna, tam nas uczyli, ze papierosy, alkohol i narkotyki na pewno nie wpływaja dobrze na dziecko.To, że dzieci osob palacych w ciazy sa zdrowe nie musi oznaczac, ze w przyszlosci nie "wyjda" konsekwencje...i tak np skutki palenia w ciazy najczesciej wychodza u dzieci po 3 roku zycia, kiedy to zaczynamy zauwazac ich zdolnosci, oceniamy sprawnosc rozwojowa pod wzgledem intelektualnym i zdolnosci spoleczne. Podobno ok 70% połączeń nerwowych w mózgu dziecka rozwija się w czasie ciąży, tak więc skoro palenie zabija szare komurki u mamy, to tak samo dzieje sie z dzidziusiem...niestety. Ja sama tez palę, ale na okres ciąży "odstawiłam" wszelkie używki. Sama znam dziewczyne, ktora palila w ciazy i wcale sie z tym nie kryla. Jak ktos jej zwrocil uwage to twierdzila, ze jej dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki ;) Odebrałam wyniki z glukozy i wyszło 157... Pani doktor właśnie oddzwoniła i powiedziała, że norma jest do 140 także mam cukrzycę i czeka mnie wizyta u diabetologa, ehhh, cóż zrobić... Co do ubranek i kosmetyków to też już jakieś mamy ale jeszcze trzeba pewnie coś dokupić tylko tak się zbieram i zebrać nie mogę :P Ja mam sporo ciuszków od znajomych, do lumpexów nic nie mam ale generalnie nie lubię zakupów, tego szukania itd itp ale moja Sis uwielbia więc Ona chodzi i kupuje ;) Wózek też już czeka na Lenkę, musimy tylko fotelik samochodowy dokupić, nie wiem co z łóżeczkiem zrobić bo jesteśmy na etapie poszukiwania mieszkania więc mam nadzieję, że uda się w niedługim czasie kupić coś większego więc na razie się wstrzymam, tym bardziej, że mamy kota. Co do proszków to ostatnio koleżanka powiedziała, że prała w Lovela ale zaczęła teraz w Dzidziusiu i jest lepszy. Wiecie coś na ten temat?? Spokojnej nocy życzę!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgredzio1988 witaj w klubie "slodkich mam", ja mialam 155, i dla mnie najgorszy byl pierwszy tydzien diety.teraz juz jest lepiej, nawet znowu zaczelam przybierac na wadze. Niestety jak mierze cukier glukometrem, to wychodza mi nie raz wyzsze cukry, wedy musze spisac co jadlam. Najgorsze jest to ze uwielbiam owoce, a teraz musze je ograniczyc do 100g do posilku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takze jestem po studiach pedagogicznych i tez uwazam ze z palenia nic dobrego nie wychodzi.. Ale nasz Profesor powiedzial jedna bardzo madra rzecz-jezeli palisz w ciazy to zaprzestan tego ale powoli nie rzucaj od razu bo dziala to bardziej destrukcyjnie niz rzucanie"powolne". Taki szok dal organizmu matki a zatem i dziecka nie jest wskazany,dlatego schodz po -1papieros dziennie az twoj organizm przyzwyczai sie do zaistnialej sytuacji. Co do diety,ja sobie tego osobiscie nie wyobrazam bo moje menu jest bardzo ubogie w warzywa,po prostu ich nienawidze,wiec chyba bym sie poplakala jakbym miala ta cukrzyce;) Siostra mojego meza miala w ciazy i powiem wam ze chwalila sobie diete,smiala sie ze dzieki niej nie przytyla za duzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Przyszłe Mamusie,właśnie dołączyłam Waszego forum. Widzę, że są tu dziewczyny z tym samym problem co ja. Krzywa cukrowa wyszła mi 156 i od tygodnia glukometr i dieta a i tak mam skoki cukru :-(. Martwi mnie to i stresuje się okrutnie wizją insuliny. Termin mam na 17.02 a też jestem w kompletnej rozsypce jeśli chodzi o wyprawkę. Zupełnie nie wiem od czego zacząć. Chyba prześledzę dzisiaj forum i zrobię listę z której będę odhaczać po kolei. Dodam, że to moja pierwsza ciąża a mam już 37 lat :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
oj tak, ja też mam problem z kompletowaniem wyprawki. Nie wiem co kupić, a czego nie, a nie znoszę marnować pieniędzy na to co kompletnie będzie nie przydatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka 11
Hej dziewczynki. A mi przedwczoraj udało się zakupić kombinezon zimowy dla Małej - właściwie śpiwór. Upatrzyłam sobie jeden i chodziłam patrzeć czy są na niego promocje, wracając od domku zaszłam do innego sklpeu i tam znalazłam ten - był piękny,nie mogłam już wyjść i choć ciut droższy od poprzedniego (mama mi dorzuciła) wzięłam i MAM:) Mężowi się spodobał. Jest piękny, Rozmiar 62. Podejrzewam, że maleństwo po wyjściu ze szpitala może się w nim topić, ale śpiworek ma odpinaną kurteczkę i mam nadzieję, że ona jeszcze posłuży nawet na wiosnę. Do tego zakupiłam malutką polarową czapeczkę na wyjście ze szpitala, białą. :D Poprawiło mi to humor. A sama też ostatnio miałam jakiś kryzys. Kiepsko się czułam, jakieś zmartwienia mnie ogarnęły, aż kontaktowałam się z panią dr. Kazała mi różne badania robić i się nakręciłam i wystraszyłam. Następnego dnia obudziłam się rano i postanowiłam nie panikować i... nagle wszystko ustąpiło. Albo pewne bóle odczuwam mniej. Pewnie porobię jeszcze badania, ale na spokojnie. Pozdrowienia dziewczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mogliszka
Moim zdaniem i dzidzius i lovela sa tak samo dobre ale mi przeszkadal troche zapach dzidziusia. Ja ciagle bije sie z myslami czy kombinezon brac 56 czy 62 ehh. Wiecie wydaje mi sie,ze jestesmy bardziej poddatne na jesienna depreche a do tego to czekanie...Mi sie humor zrypal,bo moj maz niby sy sie cieszy ale w glowie ma wszystko tylko nie to,ze to juz koncowka ciazy i naprawde trzeba zaczac szykowac przynajmniej to co bedzie potrzebne do szpitala.On chyba mysli ,ze tydzien przed terminem polecimy na wielkie zakupy i bedzie spoko tyle,zr zapomnial,ze lekarz mnie przestrzega,ze z taka skoczna tarczyca roznie bywa i od 7 tygodnia powinnam byc naszykowana. Ci faceci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×