Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Moze ta clexana to taka trudna jest bo po gonalu cetrotide choragonie nie mialam sladow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik, mi nawet siniaki wychodziły po Clexane jak pielęgniarki w szpitalu robiły. Po Fraxiparine (też heparyna) również się zdarzają. A powiedz mi, te hormony w zastrzykach to też takie peny?? Jeszcze nie zaczęłam ich brać i nie wiem , a strasznie nie lubię się kłuć i mam wstręt do zastrzyków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik - ja jeszcze nie miałam przyjemności z clexane, ale w necie piszą o możliwych skutkach ubocznych: ">1/100- Podskórny wylew krwi w miejscu wstrzyknięcia leku." Poczytaj może ulotkę, Twoje sińce wyglądają na skutek uboczny tego leku. Aniaa2123 - tak, już się przyzwyczaiłam do tych zastrzyków ;) mniej bolą, tzn nauczyłam się je robić tak, aby bolały mniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka 83: mi endokrynolog po USG i przeciwciałach stwierdził Haszimoto:( masakra wieczny rostroj organizmu M1: kariotypy i mutacje można zrobić na NFZ ze skierowaniem od lekarza chorob wewnętrznych, ja wlasnie tak zrobiłam Bądź dobrej myśli ze Ci się uda, nie można się zalamywac:( bo to tez zle działa Gerwazzy: mam pyt bo widze ze jestem zorietowana,malam podane 2 zarodki w stanie moruli( niestety od końca 4 doby wolniej się dzielily) jestem w ciąży, czy może cos zagrazac to ze to morule były? z góry dzięki za odp Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem wogóle czy te 2 się udadza juz mi się nie chce nawet myślec, o tym wszystkim gdyby miała kase to bym na wczasy na 2 mies wyleciala. Ale niestety wszystko idzie na leczenie i to bez efektów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi1 zostały mi jeszcze 2 mrozaczki (dwu dniowe) i jak tylko uzbieram fundusze na transfer i całą wyprawę ( bo leczę się 300 km od domu) to działam przy najwcześniejszym cyklu. W razie niepowodzenia podejdziemy do kolejnego in vitro ale zastanawiamy się mocno nad dawcą. Mój M ma słabe wyniki a to może mieć wpływ na rozwój zarodka. Dodatkowo po poronieniu zdecydowaliśmy się z M o jednoczesnym prowadzeniu leczenia i rozpoczęciu procedury adopcyjnej. Nie wyobrażamy sobie życia tylko we dwoje. Na razie mi1 nie martw się tym co zrobisz po 2 kolejnych transferach bo może po kolejnym będziesz się zastanawiać skąd zebrać fundusze na wyprawkę :) . Emilik dokładnie tak jak pisze kikulec siniaki to norma jak niefortunnie trafisz. Ja mam oponkę i dzięki temu miła tylko dwa siniaki :) chudzinki mają troszkę gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anni super, ze macie już plan działania ja bede sie zastanawiała co dalej po wizycie jak @ dostanę . Mam nadzieję, ze Wam się uda, nam i wszystkim dziewczynom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaa2123 Niczym sie nie marw! Gratulacje z powodu ciazy :) Niektore zarodki po prostu maja troche wolniejsze tempo, ale to nic nie znaczy. Nieraz slyszalam o zarodkach, ktore wogole dopiero w 7 dniu osiagaja stadium blastocyty a mimo to sa zupelnie zdrowe i przychodza 9 miesiecy pozniej na swiat :) joasia2906katowice Wiesz, problem jest w tym, ze laboratorium jest laboratorium nierowne. Jezeli maja bardzo dobry poziom to nic nie stoi na przeszkodzie zeby hodowac zarodki do 5 dnia. Jezeli natomiast nie maja w tym za bardzo doswiadczenia no to wiadomo, lepiej nie ryzykowac. Kultywacja do 5 dnia pozwala wyeliminowac wiekszosc zarodkow z wadami genetycznymi ale nie wszytkie :( A z wygladu zarodka nic nie mozna powiedziec. Wlasnie wczoraj na forum z Colorado pisala babka, ze dostali wyniki testu genetycznego. Niestety wszytkie 3 blastocyty z 5 dnia sa genetycznie abnormalne :( Oczywiscie, ona jest zdruzgotana ale napisala, ze WOLI to wiedziec i nie robic transferu niz sie ludzic przez 2 tygodnie albo co gorsza przejsc przez wczesne poronienie. To zdarzylo sie jej we wczesniejszej klinice gdzie nie robili testow genetycznych. Ta babka ma juz jedno dziecko i od 4 lat staraja sie o 2. Ona ma teraz 39 lat i po prostu w tym wieku czesto zdarza sie, ze w danym cyklu IVF nie masz ani jednego normalnego :( U niej jest to kwestia wieku, kariotypy maja z M w porzadku. Po prostu nieublagane fakty biologiczne. ALE, w wieku Twoim czy Mi1, to jest prawie niemozliwe zebyscie nie mialy normalnych zarodkow. Tak, ze musicie dalej probowac az traficie na ten dobry! Nie poddawajcie sie! W koncu sie uda! Jestem tego pewna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi przyszlo do glowy, ze dobrze jest sprawdzic sobie poziom vitaminy D we krwi bo wielu ludzi ma niedobor a nie wie. Wynik powinien byc nie mniej niz 30. To jest wazne przy staraniach o ciaze a ostatnio dowiedzialam sie nawet, ze ma wplyw na wzrost amh. Za duzo jest niezdrowo ale za malo vitaminy D w organizmie ma zdecydowanie negatywny skutek na plodnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy kochana Ty encyklopedio wiedzy ;-) Dobrze ze jestes z nami i służysz pomoca ;-) Będę próbowała podniosłaś mnie trochę na duchu. A jak myslisz czy robic teraz trfasnfer czy odczekac ze 2-3 mies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Troche się dzisiaj stresuje bo mam wrażenie ze moje piersi jakby nie sa już takie nabrzmiałe i prawie nie bolą.Boje się ze to zły znak :-( Czy Was(te dziewczyny które sa w ciaży) bolą piersi cały czas? Chyba oszaleje do wtorku, do wizyty.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyy
Mi1, Co zmieni czekanie w Twoim przypadku? Zarodki juz sa, tego jakie sa teraz sie juz nie zmieni. Ja bym nie czekala tylko wziela tym razem przynajmniej dwa jak nie trzy... Mysle, ze w tych 4, ktore Ci zostaly na pewno jest jakis dobry! Mozesz porozmawiac z lekarka, zeby wziasc tak "profilaktycznie" encorton czy prednisolon i zastrzyki clexane od transferu. Pamietaj o foliku, mozna spokojnie brac nawet 5mg dziennie. Popros o skierowanie na kariotypu bo czeka sie chyba dlugo na terminy a jezeli bedzie potrzeba robienia stymulacji ood poczatku (odpukac!) to lepiej by bylo miec wyniki wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!! Dziekujemy za gratulacje :) xx Mi bardzo mi przykro:( Nie poddawaj sie!!! xx Ania gratuluje!!! xx Gerwazy zycze powodzenia na konsultacji, trzymam mocno kciuki!!! Podziwiam Cie! Lunka jak sie czujesz????Juz na dniach co:) xx Aneczko trzymamy kciuki mooooocno !!!! Ja ciagle busy :) Milego dnia!! Lecimy na pierwsze zakupki i spacerek, za oknem pieeeeekne sloneczko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy dzięki, wezmę 2 teraz i 2 następnym razem. Nielot zazdroszcze spacerku;-) Madziula nie panikuj dobrzę będzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu plamię!!!!! Boze zamiast się cieszyc ze jestem w ciąży to cały czas się stresuje.Poszlam tylko pod prysznic,załozyłam potem wkładke i świeża rózowa krew,a w dodatku sama jestem w domu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi1 ty chcesz adoptowac zarodki??? czy cos zle zrozumialam bo ja nad tym mysle wlasnie sama nie wiem czy podchodzic do in vitro czy adoptowac zarodek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gerwazy dlaczego wcześniej nie starałaś się o dzidziusia? Nie żałujesz? Ja przez durnych lekarzy straciłam trzy lata. Mnóstwo badań i każdy twierdził że wszystko jest ok. Dopiero dzięki klinice i IVF jestem w trzecim miesiącu, a po ślubie jestem 9 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotol gratuluję córeczki. Super, że wszystko dobrze u was. Gerwazy fajnie, że się odzywasz i macie plan. Powodzenia za oceanem. Madziula nie panikuj. Zadzwoń do lekarza, może musisz zwiększyć dawkę luteiny lub d*phastonu? Ja też miałam raz lekkie plamienia, ale na szczęście się już nie powtórzyły. Izabelko co u Ciebie? Ty miałaś transfer 10 dni przede mną. Widać już brzuszek? Rano zauważyłam, że mi się zaczyna odznaczać. Poza tym piersi bolą i rosną, muszę wybrać się po nową bielizną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak łatwo sie mowi "nie panikuj".Nie moge zwiekszyc dawki lekow,mam juz maksymalne dawki.To plamienie juz mam drugi raz i jak mam sie nie denerwowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula ja na Twoim miejscu
już bym była na izbie przyjęć, ale jak tam chcesz... w szpitalu dadzą Ci kroplówki prosto w żyłę, tabletki tak szybko nie działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziual zadzwoń do lekarza, albo jedź na izbę i nie zwlekaj! Ona jak mi transfer nie wyjdzie to moze i pomyślę o adopcji zarodka albo komorki nie wiem. A ile to kosztuje kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliket super ze u Ciebie dobrze:) bierzesz jeszcze leki? Mi juz brzuszek powolutku rosnie, spodnie jak siedze dlugo strasznie mnie uciskaja. Tez musze wybrac sie na zakupy bo piersi sie powiekszaja. Uwielbiam je teraz! Hihi A poza tym jest dobrze, od czasu do czasu boli mnie glowa i mam malutkie mdlosci.usg to chcialabym miec co tydzien zeby miec pewnosc ze wszystko w porzadku:) A Ty miewasz mdlosci? X Madziula jedz do szpitala!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela super, ze wszystko oki;-)A Ty miałaś encorton moze ? albo coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona nio to nie tak drogo, ale tez nie ma 100% pewności czy sie uda. Izabelko a po co daja aspirynę , i co to ten geston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko. Ja dalej biorę: acard, estrofem, luteinę, d*phaston i kwas foliowy. Mdłości miałam tylko 4 razy, a ból głowy miałam przez tydzień. Myślałam, że zwariuję. Ja następną wizytę mam w środę. Muszę zrobić wszystkie badania do założenia karty ciąży. Mam możliwość robienia USG raz w tyg, ale nie wiem czy się zgadzać. Czy nie zaszkodzę maluszkowi? Co o tym sądzicie? Madziula daj znać co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi1 malutka dawka aspiryny po in vitro zwieksza przeplyw krwi do jajnikow i macicy. Niby zwieksza to szanse na ciaze.Oczywiście zdania sa podzielone. Geston to poprostu progesteron. x Aliket nie wiem czy to dobry pomysl usg co tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M1, bardzo mi przykro!! Trzymalam za Ciebie kciuki i mialam nadzieje, ze sie uda..przykre to...ale najwazniejsze, ze masz mrozaczki i tego sie trzymaj. Sa duze szanse, ze z tych 4 chociaz jeden jest dobry i zostanie z Toba!! Xxxx Gerwazy, a pamietasz moze ile kosztuja te badania genetyczne w polsce, w tych dwoch klinikach? To interesujace co sie dowiedzialas o tych badaniach genetycznych zarodkow, zapamietam to na potencjalny kolejny raz. Mysle, ze warto to zrobic, aby nie ludzic sie niepotrzebnie...ale, sa to najwidoczniej najnowsze informacje medyczne, co jest calkowicie naturlane, gdyz nauka pedzi do przodu jak szalona. Z ksiazki o in vitro, ktora ja czytalam przed swoim zabiegiem, wyczytalam, ze zarodki podane w 3 dniu do macicy, maja wieksza szanse sie rozwinac i dac zdrowe dziecko, niz te zostawione w laboratorium, gdzie moga umrzec, mimo, ze w macicy rozwwinelyby sie poprawinie. ale,jest to ksiazka sprzed kilku lat, lekarz w Colorado ma zapewno swiezsze informacje. Ah, no i gratuluje decyzji wyjazdu!!wiedzialam, ze sie tam wybierzesz :) Xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka, i jak tam? Pojechalas do szpitala? To pewnie nic, ale moze warto sprawdzic..ja rozUmiem Twoj lek, sama jak mialam taka sytuacje to jechalam na pogotowie..ale moze u Ciebie taka uroda ciazy? Znam takie przypadki,ze dzewczyny plamia cala ciaze...Txn znam jeden taki przypadek w rodzinie. Xxx Helenko, brzuch w ciazy moze bolec jak na okres, szczegolnke w pierwszym trymestrzze. Moj lekarz mowil mi o tym. Xxx Nielotek, jak sie masz? Jak Ines?czy czesto ja karmisz? Xx Pozdrowienia dla wszystkich! Xx Czarny n. Co u Ciebie? Xxx Aneczka, wynik jajek super!! Xxx Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×