Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Acia87

Nowe starania o dzidzię po ciąży pozamacicznej

Polecane posty

Sisi, to prawda- mnostwo zajec na uczelni :) ale czesto tu zagladam, choc czasem nie mam czasu napisac. Czuje sie okresowo, b. bola mnie piersi, czuje ciezar w brzuchu. Wczoraj wieczorem i dzis rano dosyc mocno bolal mnie brzuch, tak jakby na okres, ale przeszlo. Mam przeczucie, ze mimio ladnej owulacji, w tym miesiacu tez nici z ciazy :( ale pocieszam sie tym, ze ziola zadzialaly i owu wrocila :) Jak dostane @ to zaczne je znowu pic :) ps. ja biore do owu ok. 4 tabletki oeparolu i nie mialam nigdy boli glowy od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimik, :) miło że odpisałaś- ekspresowa reakcja! A kiedy termin spodziewanej @ Ci wypada? Może te bóle brzucha to zagnieżdżenie? Oj tak sobie myśle że może jednak ta owulacja to nie koniec Twojego szczęścia na ten cykl. No a że Cię głowa po oeparolu nie boli to jasne- bo i mni nie boli ;) a przecież tak wiele nas łączy :) Mnie też już brzuch pobolewa- najbardziej w miejscu po cp... Oby to nie był zły znak. Na objawy u mnie jeszcze za wcześniej bo jestem ok tygodnia po owu. Piersi nie bolą. Ale jak co miesiąc jest nadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, b.b. bym chciala, zeby sie udalo, ale prawie na 100 proc jestem pewna, ze nie tym razem :( okres powinnam miec na dniach, nie wiem dokladnie kiedy, owu mialam wczesna wiec cykl pewnie bedzie krotszy. Powroce do ziol, bo naprawde wierze, ze one pomogly mi przywrocic owulacje :) a jak ona bedzie to predzej czy pozniej sie uda :) Trzymam za Ciebie kciuki, niech Ci sie w tym mies. poszczesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Dzieki dziewczyny za odzew. Ja juz sama nie wiem czy to wiesiolek tak na mnie zadzialal czy to taki wredny poczatek @ mialam, w kazdym razie dawka zmniejszona do 4 tabletek (przynajmniej wystarczy na dluzej ;)) Głowa nie boli, @ powoli sie konczy wiec wieczorem robie pierwszy oklad, juz nie moge sie doczekac:) Powiem wam ze jestem tak pozytywnie nastawiona do dzialania, pierwszy raz od 9 miesiecy mamy calkowicie zielone swiatlo, u mnie w "srodku" wszystko sprawdzone i jest ok. Ta swiadomosc daje mi tyle nadziei i taki wewnetrzny spokoj, wierze ze w koncu sie uda, moze nie za pierwszym razem, ale kiedys na pewno!!! I to nie tylko mi, ale NAM wszystkim. Grunt to pozytywne myslenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka8916
z borowina jest problem bo cięzko w uk dostać ale w nast tyg przyjdzie do mnie paczka to już będe miała :) Dziewczyny ja brałam oeparol cały cykl :(, ale już tak nie zrobie :( Boje sie ze te skurcze tydzien po owu byly wywołane przez oeparol :( Wszędzie pisze co innego że brać na innym że nie brać teraz będę brała do 13 dc i tyle. Jussio dzisiaj jest moj 2dc więc jest za duża @ . Ja poczekam do jutra czyli do 3dc i akurat zrobie koło 10 okładów. Biorę inofem, od teraz oeparol do owu :( no i zioła juz mieszanke właściwa o. klimuszko na zrosty. nie wiem czy pić cały cykl czy przerwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Anulka nie ma co sie zadreczac:) gdyby sie udalo to mysle ze oeparol by nie zaszkodzil. Na forach mozna poczytac zeby brac tylko do owu bo moze wywolywac skurzcze macicy, ale jest tez sporo opini dziewczyn ktorym lekarze kazali brac caly cykl oeparol wiec glowa do gory kolejna szansa przed nami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
A co do tych ziolek na zrosty to w zasadzie wszedzie pisza zeby pic caly cykl, do momentu II kresek. Jedynie ziola o. Sroki raz znalazlam ze mozna na dwa sposoby pic albo caly cykl albo tylko do owu,a potem mozna dolaczyc ziolka na druga faze cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wiesz niby tak ale nigdy nic nie wiadomo...Nie ma co kusić losu. Póki co umieram z bólu ale trzeba jakoś sie trzymac bbo kolejne starania zaraz :) bolaceserce może zdradzisz nam jak tobie się udało ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem po jednej ciąży pozamacicznej w jajniku zakończonej poronienem naturalnym na szczęście (bo uratował się jajnik). teraz robię wszystko co mogę by było inaczej. czytałam tutaj na forum i na innych, że przy pco (a u mnie prawdopodobnie to spowodowało c.pozamacicnza) warto się suplementować, i właśnie się zastanawiam nad tym inofemem o którym piszecie.. i sama nie wiem czy to pomoże? komuś pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorzonera91 Mi polecił to lekarz. Czy pomaga to nie wiem. Wiem że nie zaszkodzi. Ja miałam jedną torbiel usuwaną 3 lata temu na lewym jajniku i wlaśnie z tej strony miałam tez CP. Przyczyna Cp nie jest mi znana. Lekarze mówią że przypadek , pech, cokolwiek. Więc trzeba iść dalej no i witamy, szkoda, że niestety w takich okolicznościach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziewczyny od poniedziałku mam w sobie zarodeczek :-D Beta 23.10 w czwartek Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki i widzę że niestety nas przybywa na forum :( przykre to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Skorzonera witam na forum, przykro mi ze znalazlas sie w takiej sytuacji jak my, ale glowa do gory teraz juz bedzie tylko lepiej. Co do inofemu nic nie moge ci doradzic bo go nie stosuje. Ewel super!!!! Ty naprawde idziesz jak burza:) Trzymam kciuki zeby tym razem sie udało. Czekam na wiesci jaka beta wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Dziewczyny prosze przypomnijcie mi jakie mialyscie "dolegliwosci" czy "objawy" stosowania borowiny, wiem wiem sa juz takie posty od was ale jakos nie moge sie do nich doszperac:( Ja wlasnie leze sobie z drugim okladem i tak jakos mnie ciagnie kłuje i doslownie czuje jak mi tam wszystko pracuje, tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skorzonera, Witam Cię ciepło mimo tych nieprzyjemnych okoliczności jakie nas wszystkie tu sprowadziły. Mam nadzieję że będziemy dla Ciebie wsparciem, a i Ty wiele wniesiesz do naszego grona :) Ja żadnych suplementów poza oeparolem nie stosowałem jeszcze. Robię też okłady bowinowe, ale nie wiem czy można je suplmentem nazwač. Efektów moich dotychczasowych działań nie widać. Też się zastanawiam nad innymi środkami... Inofolik mi po głowie chodzi ale decyzji jeszcze nie podjęłam. Ewel, Bosko! Ekspresowo idzie. Torpedą jesteś! A teraz z pewnością wszystkie forumówe ciocie trzymają kciuki :) Jussio, Ja na początku przy okładkach borowinowych też miałam takie ciągnące i kłujące bóle. Przy pierwszych aż w plecach mnie bolało... Z czasem to mija i coraz mnie czuć. Z tego co pamiętam inne dziewczyny też tak miały... Chyba Bolaceserce o tym pisała a teraz... jest w ciąży! Nie martw się bo wygląda na to że jest to swego rodzaju normą. Z każdym okładem i każdą serią coraz jest mniej tych nieprzyjemnych efektów bólowych. Mimik, Co tam u Ciebie? Coś zapowiada @, a może planujesz testowanie w najbliższym czasie? Kiedy spodziewają się @? Przepraszam za te pytania... ale ciekawa jestem, czy te ziółka nie zmajstrowały Ci dodatkowej niespodzianki! :) U mnie nic nie zapowiada ciąży. Na @ też jeszcze się nie zanosi. Ale testowania nie planuję. Czekam na @ która powinna się pojawić według moich wyliczeń za ok tydzień max 10 dni wiec jeszcze duuuuuużo czasu. Zwariować można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, czuje, ze okres tuz tuz, mam wszystkie przepowiadajace objawy. Test robilam dzis z porannego moczu, wynik negatywny. Jestem w takim dniu cyklu, ze powinien wyjsc juz pozytywny, gdyby ciaza byla. Czekam wiec na @ i zaczynam pic ziola od nowa. Wiem, ze pomogly mi przy owulacji w tym mies. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimik, :/ jestem lekko rozczarowana... Szkoda! Ale w sumie źle nie jest- po pierwszym miesiącu z ziołami była owulacja wiec wszystko jest na dobrej drodze do sukcesu... Czuję że u Ciebie ostatnia prosta do celu! Tego Ci życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, ja tez jestem rozczarowana, jak sie wie, ze byla owu to wtedy oczekiwania sa wieksze :( Niestety szanse za kazdym razem wynosza ok. 23 proc., a to nie za duzo. Czekam na @, chce rozpoczac nowe starania! Z ziolami oczywiscie. Czekam na wiesci od Ciebie, ciaza z reguly nadchodzi w najmniej oczekiwanym momencie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i wszystkie ciepłe słowa:) Jestem już kilka miesięcy po tym poronieniu i przez chwilę nawet znowu mialam nadzieję.... wcześniej okres miałam regularny - jak w zegarku, a po tym... cykle 1wszy 18 dni, 2gi 40 dni, 3ci 35 dni i teraz 4 cykl.... na razie 47 dzień i nic.... Wczoraj zamówiłam ten Inofem w aptece internetowej, czekam aż przyjdzie i zacznę go pić. Mój tata zajmuje się też ziołolecznictwem i bioenergoterapią, może on coś wyczyta :) Dzięki dziewczyny - będę tu zaglądać! Trzymam za wszystkie pragnące kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka8916
Skorzonera ja po cp tez mialam dziwne cykle( 24 dni -35) teraz minelo 6 mc i sie unormowaly do 28 dni. Ale to raczej wiekszosc z nas tak miala. Ale 45 dni to dlugo swoja droga. A w ciazy nie jestes ? Robilas test ? Ja juz bym z tuzin zrobila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzis dostalam, zgodnie z przewidywaniami, okres i zaczynam 6 cykl staran i drugi z ziolami :) Ktore w tym mies b. mi pomogly i mialam owulacje :) zamierzam ich sie trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Dziewczyny widze ze odpuszczacie na maksa i temat troche wygasa:( Dajcie chociaz znac czy wam sie udalo?! Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimik, W związku z tym, że od kilku dni męczy mnie jakieś przeziębienie, w sobotę zrobiłam test żeby ze spokojnym sumieniem móc się leczyć... Jedna krecha jak byk! Poza tym brak jakichkolwiek objawów mimo przenikliwym obserwacjom organizmu- nie miałam złudzeń że to jednak jeszcze nie mój czas. Mimik, Idę w Twoje ślady ;) U mnie też zanosi się na @- na dniach dostanę, już to czuję :( już to wiem. Więc niebawem zaczynam kolejny cykl... Listopad... Dokładnie rok temu w listopadzie zaszłam w ciąże... pozamaciczną. Ale ten czas leci. Czasem nachodzi mnie myśl że gdyby tamta ciąża nie była cp to teraz nie śmigałabym do pracy tylko dzieckiem się w domku zajmowała. Jussio, Ja nic nie odpuszczam. Weekend był- odpoczywałam od wszystkiego, od forum też. Zresztą w moim przypadku nie ma się czym chwalić więc siedzę cicho. Dziś zamówiłam w aptece inofem- jutro odbieram i od nowego cyklu będę stosowała :) Zobaczę czy ten specyfik może mi pomoże. A co u Was? Jakieś nowości? Jak samopoczucie? Ewel, Co u Ciebie? :) Kiedy będziesz wiedziała jak poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, ja tez dokladnie rok temu, na poczatku listopada, zaszlam w ciaze- niestety pozamaciczna :( jak pojade na wszystkich swietych na groby rodzinne, zapale mala swieczke dla mojego nienarodzonego Dziecka... Juz by bylo ze mna, na swiecie, gdyby mialo szanse sie urodzic :( Smutny to dla mnie czas, wracam myslami do tych chwil, na poczatku tak sie cieszylam.... Pije ziola, wierze, ze pomogly mi w zeszlym mies. w owulacji i mialam idealny cykl, jesli chodzi o dlugosc. Wierze, ze cierpliwie czekajac, doczekam sie maluszka. Nie strace tej wiary nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi_82
Mimik, Tyle nas łączy... nawet terminy podobne :) to niesamowite :) Ja też wierzę i mam ciagle nadzieję, ale nie ukrywam że czasem łapię jakiś dołek. Mimo o nie poddaję się i działam :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimik, Też w jednym z ostatnich postów wywoływałam Ewel ale ona milczy... Czekam z niecierpliwością na wieści od niej! Mam nadzieję że niebawem będziemy mogły jej gratulować. A co u Ciebie? Ziółka poszy w ruch? :) Ja jeszcze czekam na @... W sumie brzuch mówi że niebawem nadejdzie, ale piersi nic a nic nie pobolewają- dziwne to trochę. Pewne jest to że ciąży nie ma. Od wczoraj piję inofem- wskazany na pco, którego nie mam, ale pomaga dorastać jajeczkom więc piję z nadzieją :) Zobaczymy czy to będzie skuteczne. W necie znalazłam dużo zachwytów nad inofolic'iem wiec skoro inofem jest jego tańszym odpowiednikiem to może też taki skuteczny- tak mam jeszcze złudzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, pije ziola, mialam owulacje w zeszlym mies- wierze, ze dzieki nim-, b. ladny progesteron (ktory zawsze mam niski w 2 fazie) i ksiazkowa dlugosc cyklu. Mam wrazenie, ze cykl sie ustabilizowal. Zob jak bedzie w tym miesiacu, pije ziola, biore oeparol i kwas foliowy. I naprawde gleboko wierze, ze uda mi sie wkoncu spelnic marzenie :) a jak u Ciebie Sisi? Okres sie zbliza? Jak Twoje cykle, masz chyba regularne....? Trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×