Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

[kawusia1 0]

Ja za chwilę zrobię pizzę i kurczaczka w przyprawie do kebaba z warzywami i ryżem. Przyznam się Wam , że zdobiłam sobie dziś półgodzinny spacerek :0 Zaszłam nawet do sklepu spożywczego. Wszyscy dookoła mówią siedź , nie rób nic, nogi zaciskaj byle do stycznia. Nie mogę tak, a Młody jak będzie chciał to i tak wyjdzie. Zła jestem na ten magnez, jest po prostu ...jowy.( wybaczcie to, ale zła jestem, że dałam się do niego przekonać).

[aizuz 0]

miskapyska, ano zmienia się zmienia... Zobaczymy co za tydzień będzie. Skurcze to ja mam od w sumie dłuższego czasu, ale się nimi nie przejmowałam, bo mimo, że były dość często, to nigdy bolesne, więc raczej to ćwiczenia macicy. Niemniej pewnie to one spowodowały rozwarcie... na razie mam łykać magnezik, zobaczymy. Ja wolę urodzić w grudniu, bo IMO jak mały urodzi się w styczniu, to będzie miał rok do tyłu :P a różnice i tak się zacierają prędzej czy później, więc luzik. Ja sama poszłam rok wcześniej do szkoły i nigdy nie czułam różnicy. A jestem z końcówki kwietnia... A siostry kłopotać nie będziemy :P ja będę tam jakby co miała ciocię na podorędziu, więc jakoś sobie poradzę :) X Majaaa2014 no u mnie od początku miał być synek, bo już ujawnił się w 13tc na usg genetycznym :) jeśli chodzi o imię, to po wielu bataliach stanęło na Michale. Nie porywa mnie to imię, ale to jedyna propozycja mojego męża i chyba już powoli się do niego przyzwyczajamy. Nawet kilka razy wymsknęło się mężowi jak mówił o małym (a z natury niewiele o nim wspomina...) więc pewnie tak zostanie. Niemniej uwierzę dopiero jak dokumenty z USC zobaczę :P Na fb wszystkie mamy jeszcze w dwupaku, ale powolutku będziemy zaczynać rozpakowywanie. Co najmniej 3 mają tak 95% pewności, że urodzi jeszcze w tym miesiącu. Może pod koniec przyszłego tygodnia już będzie 1 albo 2 dzieciaczki :) Także lada chwila :) X MamaPysia jeśli przypadnie Kraków, to są 2 opcje. Albo Narutowicz, bo najbliżej i w sumie do tej pory tylko o nim myślałam. Albo po wczorajszej wizycie Siemiradzki, bo tam jest mój lekarz. Nie chciałam tam rodzić, bo opinie ma różniste, ale stwierdziłam, że jeśli się uda trafić w dyżur i cc zrobi mi mój gin, to tam pójdę. Jeśli nie, to Narutowicz i tyle. Innych opcji nie biorę pod uwagę :P X Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek! :)

[Mały miś 0]

MamaPysia i wszystkie kobietki z problemem spania, bardzo Wam współczuję. Ja póki co, nie mam problemów ze spaniem. Ja będę miała KTG i wizytę w poniedziałek to napiszę, co i jak. Póki co, nie czuję, żeby coś się działo. Czasem wieczorem lekkie pobolewanie jak na @. Chociaż mam już dość, to jednak wolałabym urodzić w styczniu, zwłaszcza, że moja córcia jest jeszcze malutka. Ciekawe ile podrosła. Nie mogę doczekać się wizyty. Mama Pysia, a ile waży Twój Maluszek? Ja dziś gotuję kapuśniak. x Kawusia najwyraźniej Twój organizm dobrze spożytkował ten magnez. Wiem, że ten pierwiastek trudno się wchłania, dlatego lepiej brać mniejsze dawki, a częściej, np. kilka razy na dobę.

[Mały miś 0]

Dorzucam tabelkę żeby nam się nie zawieruszyła. Edyta33 - 33 - Warszawa - 01.01.14 - Coreczka dzagatkaa - 28 Szczecin - 01.01.14 - Córeczka Majaaa2014 - 29 - wlkp - 02.01.14 - Synek hanja - 33 - wlkp - 02.01.14 - córcia Kaem- 31- warszawa- 03.01.14- synus madzias07-24-mazowieckie-03.01.14- córeczka? Mały miś - 31 - łódzkie - 03.01.14 - Córcia pomaranczowa - 23 - Pabianice - 04.01.14 - Córcia. Styczniowa_mama2014 - Gdańsk - 05.01.14 - Córeczka MamaPysia - 31 - Kraków - 05.01.14 - Córeczka Sysia90 - 23 - Wiedeń - 07.01.14 - Synek kasiax - 25 - Płock - 07.01.14 - Synek ania_sz - 25 - Dąbrowa T. - 08.01.14 - Córcia Uleczkaa - 23 - Krynica- 08.01.14 - Córeczka Rodzyn - 28 - 09.01.14 - ? justyna29oo - 28 - Niemcy - 11.01.14 - Córcia Karla4- 31 -Kraków-12.01.14-Synek Monbiaa - 20 - Jarosław - 12.01.14 - Córeczka zosia2007 - Mrągowo - 12.01.2014 - Synek magsus85-Warszawa-13.01.2014- córeczka Różka - Warszawa - 14.01.2014 - córeczka szczesliwa_onaaa - 22 - Kielce - 14.01.14 - Córcia Patka1986 -Częstochowa-15.01.14- Synek Aniołek23 - 23- Mragowo - 17.01.14 - Córunia aizuz - 25 - Kraków - 17.01.14 – Synek Lilcia290 - Dąbrowa Górn. - 17.01.2014 - Synek natalia575 - Rzeszów - 18.01.14 - Córcia Ita3 - __ - Toruń - 19.01.14 - Synek Gunia1990 - 23 - Świdwin - 20.01.14- córcia (chyba) Cytrynka963 - 29 - Niemcy - 21.01.14 - synek jasmina89-24-Poznań- 21.01.2014- córeczka Wiktoria polepiona - 31 - Łódź - 22.01.14 - płeć nieznana Niutka - 23 - Łódź - 23.01.14 - Córcia Mycha251988 - 25 - Świdwin - 24.01.14 - płeć nieznana Malinowaaa - 25 - Wrocław - 24.01.14 - syneczek Ilox23 - Warszawa - 25.01.2013 - dziewczynka Vaiiola - 25 - Łódź (Głowno) - 26.01.14 - córeczka Interesantka25-26-Bielsko-Biała-28.01.14-synek mimineczka - Lodz - 26.01.14 - płeć nieznana Aneczka0124- Rzeszów- 27.01.14- Synek KarinaSty2014 - Gdańsk - 28.01.14 - płeć nieznana kladiahhh - Radom - 09.02.14 - bliźniaczki dziewczynki

[MamaPysia 0]

Karla czy moge prosic o przepis na to danie? skad bierzesz kapary? ja mam odwieczny problem z indykiem. Mały Misiu nie mam pojecia ile wazy Malutka,bo ostatnie usg mialam w 30tc. genetyczne. wtedy wazyla 1300dkg. niestety w lux medzie nie robia usg na kazdej wizycie a jak poprosilam o skierowanie to uslyszalam,ze dopiero w 40tc. a stwierdzilam,ze nie bede sie wyklócac i denerwowac ani nie mam mozliwosc**placic 150zl za usg wiec odpuscilam sobie. strasznie jestem ciekawa ile wazy Malutka. czuje ze bedzie chyba juz z 2500kg bo jest mi coraz ciezej. a jak mocno kopie... jak sie rusza calym cialkiem czuje ja wszedzie.

[MamaPysia 0]

Zuziu ja rodzilam na Siemiradzkiego 9 lat temu i opinia moja jest taka,ze jak nie zaplacisz to bedziesz duzo gorzej traktowana. ja teraz zdecdowalam sie na szpital na Galla. to wojskowy szpital

[abyssa88 0]

to ja się dopiszę do tabelki, kiedyś się wpisywałam, ale nie wiem dlaczego zaginęłam Edyta33 - 33 - Warszawa - 01.01.14 - Coreczka dzagatkaa - 28 Szczecin - 01.01.14 - Córeczka Majaaa2014 - 29 - wlkp - 02.01.14 - Synek hanja - 33 - wlkp - 02.01.14 - córcia Kaem- 31- warszawa- 03.01.14- synus madzias07-24-mazowieckie-03.01.14- córeczka? Mały miś - 31 - łódzkie - 03.01.14 - Córcia pomaranczowa - 23 - Pabianice - 04.01.14 - Córcia. Styczniowa_mama2014 - Gdańsk - 05.01.14 - Córeczka MamaPysia - 31 - Kraków - 05.01.14 - Córeczka Sysia90 - 23 - Wiedeń - 07.01.14 - Synek kasiax - 25 - Płock - 07.01.14 - Synek ania_sz - 25 - Dąbrowa T. - 08.01.14 - Córcia Uleczkaa - 23 - Krynica- 08.01.14 - Córeczka Rodzyn - 28 - 09.01.14 - ? justyna29oo - 28 - Niemcy - 11.01.14 - Córcia abyssa88 - 25 - Toruń- 11.01.2014 - Synek Karla4- 31 -Kraków-12.01.14-Synek Monbiaa - 20 - Jarosław - 12.01.14 - Córeczka zosia2007 - Mrągowo - 12.01.2014 - Synek magsus85-Warszawa-13.01.2014- córeczka Różka - Warszawa - 14.01.2014 - córeczka szczesliwa_onaaa - 22 - Kielce - 14.01.14 - Córcia Patka1986 -Częstochowa-15.01.14- Synek Aniołek23 - 23- Mragowo - 17.01.14 - Córunia aizuz - 25 - Kraków - 17.01.14 – Synek Lilcia290 - Dąbrowa Górn. - 17.01.2014 - Synek natalia575 - Rzeszów - 18.01.14 - Córcia Ita3 - __ - Toruń - 19.01.14 - Synek Gunia1990 - 23 - Świdwin - 20.01.14- córcia (chyba) Cytrynka963 - 29 - Niemcy - 21.01.14 - synek jasmina89-24-Poznań- 21.01.2014- córeczka Wiktoria polepiona - 31 - Łódź - 22.01.14 - płeć nieznana Niutka - 23 - Łódź - 23.01.14 - Córcia Mycha251988 - 25 - Świdwin - 24.01.14 - płeć nieznana Malinowaaa - 25 - Wrocław - 24.01.14 - syneczek Ilox23 - Warszawa - 25.01.2013 - dziewczynka Vaiiola - 25 - Łódź (Głowno) - 26.01.14 - córeczka Interesantka25-26-Bielsko-Biała-28.01.14-synek mimineczka - Lodz - 26.01.14 - płeć nieznana Aneczka0124- Rzeszów- 27.01.14- Synek KarinaSty2014 - Gdańsk - 28.01.14 - płeć nieznana kladiahhh - Radom - 09.02.14 - bliźniaczki dziewczynki

[Interesantka25 0]

dziewczyny mam do was pytanie...czy warto inwestowac w sterylizator do butelek?bo tak sie przymierzam do kupna od jakiegos czasu,ale ciagle sie sie waham...i kurcze nie wiem czy jest sens.....doradzcie cos....moze jednak to zbedny zakup?i wystarczy przelewanie butelek wrzatkiem albo poprostu wygotowanie ich w przeznaczonym do tego celu garnku-starymi sposobami.poradzcie.

[MamaPysia 0]

ja bede robic jak przy synku czyli wyparzac butelki wrzatkem i gotowac w garnku raz na jakis czas. szkoda mi kasy na takie rzeczy.

[Interesantka25 0]

no wlasnie....szkoda trocne na to pieniedzy....chyba tez odpuszcze

[aizuz 0]

MamaPysia, Siemiradzki tylko ze względu na mojego lekarza, bo mam do niego pełne zaufanie i wiem, że gdyby wyszło rodzić wcześniaczka, to by się nami zaopiekował. Resztę cóż, jakoś się przeżyje... A w Narutowiczu rodziło kilka moich znajomych i był bardzo zadowolone. No ale ja nie chcę nikomu dodatkowo nic płacić... Jakby poza tym mało wydatków człowiek miał... A że czeka mnie cc, to nie widzę sensu w opłacaniu położnej... Nie mniej ciągle marzę o Radomiu, bo wiem, że o opiekę nie musiałabym się tam martwić. Pożyjemy, zobaczymy...

[Gość gość]

Ja też nie inwestuje w sterylizator i podchodzę do sprawy w tradycyjny sposób. Mały miś

[Gość LUMIX 24]

Witam was styczniowe mamusie ja także mam termin na 20 stycznia i mam do was pytanie czy na waszym wątku któraś z was od samego początku czuję słabe i rzadkie ruchy dzidziusia bo ja właśnie od samego początku te ruchy czuję bardzo rzadko i słabo i troszkę się martwię

[Interesantka25 0]

przy lozysku na przedniej scianie slabiej czuc ponoc ruchy....albo poprostu twoje dzieciatko poprostu tak ma....

[Majaaa2014 0]

Witam. Ja również będę wyparzać butelki i smoczki w tradycyjny sposób. Myślę że nie warto wydawać kasy na sterylizator. Wolę to wydać na pieluszki czy coś innego, z resztą wydatków jest sporo. .. LUMIX właśnie przy łożysku na przedniej ścianie trochę słabiej czuć ruchy dziecka, dużo zależy też od ułożenia i wielkości maleństwa. Najlepiej jak zapytasz o to swojego lekarza na następnej wizycie. .. Ja również chętnie skorzystam z przepisu na indyka. Jutro planuje zupę gulaszową. ... Zuzia mi się wasze imię podoba ale u nas w rodzince już jest a ja nie lubię dublować. Trzymam kciuki żeby synuś wyszedł kiedy będziesz chciała. Myślę że za niedługi czas już się coś zacznie dziać u styczniowych Mamusiek.

[Majaaa2014 0]

A jak tam u Justynki, Moni, Ppomarańczowej Ani. Sz Cytrynki i innych Mamusiek co przeszły na fb?

[hanja 0]

Ja miałam robione ktg w zeszłym tygodniu, skurczy nie pokazało, a lekarz stwierdził, że jest ok. Jutro mam robione znowu, pewnie będzie mi je teraz zlecał co tydzień. ..... Dziś zaszalałam i okno w pokoiku małej umyłam, a teraz mam brzuszek twardy, wzięłam magnez i odpoczywam. Ciekawe czy na jutrzejszym ktg po dzisiejszym dniu wyjdą jakieś skurcze. ..... Fajnie macie, że możecie sobie w szpitalach przebierać. U mnie - małe miasteczko - i jeden szpital, a nie chcę kombinować z innym miastem, dojazd ok 1h więc bym się bała, że nie zdążę. Jedno co to położna ze szkoły rodzenia "polecała" się do porodu i tak zastanawiam się czy z jej pomocy nie skorzystać. Ach zobaczymy co wyjdzie.

[Gość futuremother]

Wróciłam od lekarza właśnie. Jutro zaczynam 37 tydzień a masa dziecka 3700 (!!!!!)g Ginekolog powiedział, że jak tak dalej pójdzie a ja nie urodzę wcześniej, to będzie cesarka :( Ja mam na plusie 14 kg więc chyba sie aż tak nie roztyłam. Nie wiem czemu ona tak rośnie (1 kg w 2 tygodnie) Szok. I teraz się martwię bo w życiu mi nie przyszło do głowy że mogę mieć cesarkę z takiego powodu.

[Gość gość]

futuremother ja sie waga zamartwiala, a u ciebie ale duza dziecinka, maly zarloczek ci rosnie ;) Mi tez lekarz powiedzial, ze jezeli waga dojdzie do 4kg to tez cesarka bedzie, ktorej sie boje, przeraza mnie cewnikowanie, znieczuulenie i bol po. Kolezanka to nie mogla 2 tygodnie po do siebie dojsc. Hanja

[przyszła mama Oliwki 0]

Lumix 24- ja mam łożysko z przodu i moim zdaniem ruchy są nieregularne, a czasem pojawiają się dni, że poczuję małą raz czy dwa przez cały dzień. Ale jak zaczęłam liczyć ruchy w szpitalu, to czasem jest nawet 50 w godzinę, podczas gdy inne dziewczyny wpisywały 2-3 ruchy na godzinę, także to się może tylko wydawać, że jest mało. Policz ruchy przez kilka dni, a jeśli dalej będziesz się niepokoić, to zapytaj lekarza lub położnej.

[abyssa88 0]

jestem zdziwiona, że przy wadze dziecka4kg juz lekarze proponują u was cc. ja urodziłam córkę 4300 i 60cm dł naturalnie i niestety nie było mowy o cc. teraz też nie zapowiada się że mały będzie mniejszy bo w 34tc ważył 3000 więc nie jesteś sama :) tyle że u mnie w szpitalu bez wyraźnych wskazań nie zrobią cc tylko z uwai na wagę dziecka.

[Gość karla4]

ja dzis po wizycie. Nie lubie za bardzo mojej lekarki, bo taka małomówna i raczej zawsze wszystko czarno widzi,nie raz mnie straszyła jakimiś d**erelami, ale dziś stwierdziłam, ze chyba dobrze że jest bardzo drobiazgowa i dokładna. W sumie to nawet karta ciąży mi się już skończyła i mam kolejną,bo ona co 2 tyg od początku ciąży sie ze mną widuje i teraz nawet mam termin na 30 grudnia. Taka trochę nadgorliwa babka, ale chyba lepiej w tą stronę niż jak by wszystko olewała. Jutro idę robić kolejny raz Hiv, kiłę i jakieś inne przyjemne badania :) .... Mały Misiu przepis na filety z indyka (może być kurczak) w sosie kaparowym jest banalny. Musisz kupić kapary w słoiczku, są w sklepach obok oliwek. Na patelnie wrzucasz rozbite filety posypujesz vegetą (ja kupuję tą Natur) i pieprzem i po chwili zalewasz śmietaną 30% wrzucasz do tego kilka łyżek kaparów wraz z zalewą, chwilkę gotujesz i gotowe :) Mój teść kiedyś prowadził restaurację w Bronowicach i to było ulubione danie gości.

[pomaranczowa1 0]

heeej. :) U mnie wszystko ok.. :) termin cc mam orientacyjnie wyznaczony na 27.12. więc zostały tylko 2 tyg. :) ale nie wiem czy z niego skorzystam.. :) CC z tego względu,że mała jest ułożona miednicowa, małe szanse na to aby się przekręciła,ze względu na to,że mam mało wód. Mnie cc nie przeraża, bardziej przeraża mnie poród naturalny, nacięcie krocza i skurcze. ;/ Ja również nie będe kupowała sterylizatora do butelek. Skorzystam z tradycyjnych metod i po prostu będe wyparzać je we wrzątku. :) U mnie większych dolegliwości jak na razie brak. Mam wrażenie,że brzuszek mi się opuścił. i ostatnio dość często mi twardnieje.. __________ a mam pytanie czy jest tu jakaś mamuśka z Łodzi, bądź bliskich okolic i czy orientuję się czy do matki polki trzeba brać swoje ubranka dla dzieciątka?

[hanja 0]

Abyssa - u mnie dlatego moze byc cesarka przy 4 kg poniewaz mam cukrzyce ciezarnych i biore innsuline bo cukry szaleja i moze sie okazac, ze dziecko bedzie mialo wieksze barki od glowki, co utrudni badz uniemozliwi porod sn. Ja osobiscie mam nadzieje, ze przewidywania lekarza sie nie spelnia i urodze naturalnie

[Gość gość]

Witam! Ciekawostki. Bajka o Genii. Miłej lektury. Mój blog o operacjach plastycznych i nie tylko http://jesttempo.bloog.pl/

[Gość kaem]

Jestem. Tak zmęczona ze nie mam sily nawet sie przywrócić na drugi bok . Nawet spac mi sie nie chce. Ale weszlam do lozka dla przyzwoitości ;) . A jutro od rana znow sie zaczyna.. badania musze jechac zrobic przed wizyta bo mi z glowy wypadlo.. a pozniej jezdzenie po sklepach bo moj maz ma wolne.. wiec musimy to wykorzystac.. ale w sovote i niedziele chyba bede siedziec i nic nie robic. . Futuremother niezly pulpecik ci rosnie ;) pamietaj zw waga z usg jest na tym etapie ciazy mocno szacunkowa. Wiec dzidzius moze wazyc mniej. . Ja tez nie mialam sterylizatora. I nie kupie. Chociaz jak jest to se uzywa ;) i sie nie ma poparzonych dloni ;) no ale. To kolejny wydatek. Wiec ja odpuszczam. . Dobra. Gasze swiatlo i zycze dobrej nocy! Bez pobudek i sikania!

[monbiaa 0]

Hej :) u mnie też dobrze wszystko bez zmian :) z tego co ginekolog mówił to wszystko mam pozamykane na cztery spusty ale coś się zaczyna dziać. Termin mam na 12 stycznia więc prawie jeszcze miesiąc czekania na naszego synka Maćka :) Wagą się może nie będe chwalić bo nie ma powodów do dumy :P tak więc czekamy do pierwszych rozpakowań i na pewno damy znać jak coś u nas ruszy :)

[kawusia1 0]

Byłam wczoraj na półgodzinnym spacerze (zaszłam do dwóch sklepów, które są niedaleko mnie). W nocy obudziły mnie silne skurcze, ból zaczynał się w okolicach krzyża, czułam jak rozchodzi mi się wszystko w środku i tak naprawdę miałam nadzieję, że to już. Mierzyłam czas były co 12 - 10 minut. Pochodziłam trochę po pokoju, bo leżeć nie mogłam. Obudził się mój mąż, który przypomniał mi, że lekarz zalecił do końca tego tygodnia wziąć no-spe gdyby coś się działo. No i wzięłam i przeszło. Tak sobie myślę, że gdybym nie wzięła tej tabletki i polatała trochę po domu może miałabym Maluszka przy sobie. Denerwuje mnie też nastawienie mojego męża, który mówi, żeby leżeć i nic nie robić, nogi zaciskać do stycznia. Mój lekarz upiera się, że mam termin na 2 stycznia, więc szanse, że urodzę w styczniu są bardzo małe. Poza tym wydaje mi się, że taka zwyczajna aktywność jest wskazana spacer, krzątanie się po domu, zwykłe obowiązki, bo jak tu po półrocznym leżeniu zebrać siły na poród. Przecież nikt za nas nie urodzi, nie wyjmie dziecka z brzucha.

[Gość karla4]

monbia mamy termin na ten sam dzień, ciekawe która pierwsza :) ja to bym chętnie prezeciągneła do 13 stycznia to mały byłby z tego samego dnia co moja mama, jak 19 to tak jak moja siostra a 20 jak mąż :) modlę się żebym tylko nie urodziła w tym roku. .... ja dziś po raz pierwszy w nocy miałam twardniejący brzuch, dość często i nie mogłam przez to spać, wczoraj u lekarki wszystko było pozamykane, wysoko i szczelnie, więć mam nadzieję, ze nadal tak jest.

[madzias07 0]

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale po prostu nie chce mi się siedzieć przed kompem, bo coraz ciężej na plecy i dzidzia się buntuje ;) ... W środę byłam u jednego specjalisty ze szpitala gdzie będę rodziła i powiedział mi, że u mnie szyjka dojrzewa już, że może się to wydarzyć za ok. 2 tygodnie. Mówił Wam już lekarz, że Wasza szyjka też jest dojrzewająca? ... Dziś mam wizytę u mojej ginekolożki co prowadzi całą ciążę i porównam opinie ;)