Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Justin czesc po Twojej sstopce widze ze juz po sporych przejsciach jestes wspolczuje :( a masz nakaz lezenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena: tak leżeć leżeć leżeć i wstawać tylko do wc... niestety niewydolności ciśnieniowa szyjki powoduje skrócenie szyjki bezobjawowo, bezboleśnie tak właśnie miałam za pierwszym razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa1
Justin- widzę,że obie jesteśmy w podobnych sytuacjach. Ja w 25 tyg miałam założony szew okrężny na szyjkę.. tydzień temu lekarz mi powiedział,że tak naprawdę tylko to utrzymuję moją ciąże. Też bym chciała wytrwać do końca listopada.. termin według Pierwszego usg mam na 14.01. Więc podobnie jak Ty, natomiast według Om 4.01. Lekarz kazał mi się nie zamartwiać, ponieważ jak to steirdził na tym etapie ciąży z maluszkiem już wszystko powinno być ok.. także w moim przypadku każdy kolejny dzień jest zbawieniem. W dodatku mam częste skurcze i napinanie się brzucha.. i muszę przyjmować fenoterol + isoptin niestety. A ty bierzesz jakieś leki? Ah no i mi lekarz mówił,że nie muszę ciągle leżeć plackiem, byle bym tylko się nie przemęczała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Witam nowe mamusie. Ja wczoraj caly dzien poza domem i juz wieczorem brzuch mnie pobolewal nie nadaje sie na dluzsze wycieczki. ... ja w tej ciaży jem wszystko oczywiscie w ramach rozsadku tez slyszalam ze pozniej ma to wplyw na smaki maluszka ... Julek sliczne imie bardzo mi sie podoba bralam je pod uwage ale z mezem chyba nie wygram i bedzie Adrian. Przedszkole polecam Dawidek robi sie bardziej samodzielny. ... Jutro kontrola u lekarza mam nadzieje ze oskrzela juz czyste i nie bede musiala brac kolejnego antybiotyku. Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justin, Pomaranczowa i inne mamusie lezace trzymam za Was kciuki i podziwiam Wasza wytrwalosc ale czego sie nie robi dla naszych kochanych maluszkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w deszczowy dzionek, O witam nowe mamusie :) weekend miałam zabiegany, praktycznie od czwartku latanie. A to odebrać wiązanki, trochę porządków na cmentarzu i strojenie pomnika. W piątek odwiedzanie cmentarzy, wizyty u rodziny ach bieganie na całego. ............... Justin to nie ciekawie z szyjką, trzymam kciuki aby wytrwała jak najdłużej, odpoczywaj i dbaj o siebie, bo widać, że już swoje przeszłaś. ........ Wczoraj przeżyłam (chyba, Tak przypuszczam) po raz pierwszy skurcze braxtona-hicksa. Odpoczywałam po południu, leżąc na lewym boku, a tu nagle takie uczucie rozpychania i zwężania po bokach i brzuszek stwardniał, aż nie mogłam się podnieść, mąż mi pomógł, trochę pochodziłam i wszystko wróciło do normy. Czy któraś z Was też takie coś miała? A i w piątek zaczęłam 32 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w drugiej ciąży miałam założony krążek i brałam fenoterol. Od 29 tc. miałam 1 cm. rozwarcia. Termin miałam na 6 stycznia, 13 grudnia lekarz powiedział,że nie ma sensu dłużej na siłę trzymać Malucha, że jest na tyle dojrzały, że może się urodzić. Zdjął krążek,odstawiłam tabletki i co.... i nic. Po tygodniu poszłam na wizytę, lekarz był zdziwiony,że nie urodziłam. Po tygodniu było to samo, później było nawet małe przytulanko, sprzątanie, przemeblowałam sama pokój i nadal nic. Urodziłam dopiero 2 stycznia. Lekarz kazał zgłosić się do szpitala, bo Młody miał owiniętą szyję pępowiną, pojechałam a oni w szoku, że chodziłam z 8 cm. rozwarciem, po godzinie Synuś był na świecie :) . Pierwszego syna urodziłam w 36 tc. Teraz biorę jedynie no-spe forte i leże, jutro wizyta, mam nadzieję, że damy radę bez fenoterolu. Trzymam za Was kciuki! Polecam film "Jak urodzić i nie zwariować" (komedia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia daj znac jak jutro po wizycie! I Twoja historia nie jest odosobniona moja sasiadka miala identycznie lezala cala ciaze i jak lekarz powiedzial zeby chodzila bo moze chodzic nic sie nie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) x Witam cieplutko stałe i nowe forumowiczki. Dzisiaj jakoś nie mam weny, więc Was podczytuję. X Karla czy u Ciebie wszystko ok? Zaniepokoił mnie Twój pusty post. Mam nadzieję, że wszystko dobrze. x Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór dziewczyny :) przyznaję bez bicia, że nie czytałam tej ostatniej strony, ale ogólnie jestem na bieżąco z Waszymi wpisami. Czytam w telefonie, ale niestety nie mogę odpisywać :( . Na początku mam pytanie do dziewczyn, które mają problemy z ciążą mam na myśli założony szew i leżenie. Czy Wasze brzuszki przesunęły się na dół? U mnie trwa 32tc, boli mnie podbrzusze, obniżył mi się brzuch (nawet mama mi się pytała czemu tak wcześnie) i często bolą plecy na dole. Zastanawiam się czy nie umówić się wcześniej jakoś do lekarza, bo boję się o moje maleństwo. Jutro się zważę czy przybyło mnie coś. Miałam zastój wagi przez ostatnie 6 tygodni. . Zaraz przeczytam ostatnią stronkę i może jeszcze się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać, ze do moich dolegliwości dochodzą skurcze. Jak dłużej pochodzę, to zdarza się nawet kilkanaście razy na dzień. . Z innej beczki, znacie Dziewczyny książkę Tracy Hogg "Język niemowląt"? tu na kafe ktoś rozsyłał to do dziewczyn, ale ja nie dostałam, więc pytanie czy macie w pdf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia fajna ksiazka probowalam sie do niej stosowac jak urodzilam Dawidka. W pdf mam ,,jezyk niemowlat" i ,,jezyk dwulatka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA czytałam książkę "Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci" autorstwa adele faber i elaine mazlish, ale to bardziej dotyczy większych dzieci. Polecam, jeśli ktoś ma dziecko w wieku od 3-4 lat wzwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie ma problemu wysle Ci ale dzisiaj nie mam juz sily wlaczac komputer jutro wieczorkiem wysle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia-Jeżeli chodzi o mnie to gdy dłużej chodzę boli mnie również podbrzusze i mam skurcze, dlatego jak gdzieś wychodzę to co chwilę muszę robić przerwe, albo chodzić żółwim tempem,w weekend, który minął miałam regularne co kilka minut, brzuch non stop był napięty i twardy jak skała.. dlatego też lekarz przepisał mi leki.. poza tym gdy mi twardnieje, to nie boli mnie brzuch, ale czuje takie napięcie, które nie jest przyjemne,a jeżeli chodzi o brzuch, to u mnie wydaję się być na normalnej wysokości. Powinnaś skontaktować się chociażby telefonicznie z lekarzem i zobaczyć co powie, żeby się niepotrzebnie nie denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kosmetyki dla maluszka kupię z nivea - kupiłam jonsona i strasznie uczulił mi córkę, więc tym razem nie bede ryzykować i do tego na pewno kupię jakiś emolient (pewnie oilan) do smarowania. Do pupy też kupuje tylko krem nivea do pupy i na odparzenia ale nie smaruję codziennie. bo uwazam, że krem na odparzenia stosuje się jak coś się dzieje a tym bardziej już krem w stylu sudocremu czy coś takiego. ale tych to woóle nie kupuję bo mam i bepanten i linomag i sudocrem więc chociaż coś odpadnie i chyba kupię jakąś oliwkę tak raz na jakiś czas albo kilka kropelek do kąpieli :) x mały misiu - a mogę zapytać ile kosztował materacyk lateksowy? podobno są super. ja mam gryka-pianka-kokos x ka3sia - cudny maluszek :) ja mam córeczkę 2,6 i z jedzeniem jest róznie. niestety mało warzyw i owoców je. ale mam też chrześniaka3,5 roku i on ni je nic kompletnie, zup, mięsa no nic,więc pocieszam się że moja cora i tak je więcej no i w przedszkolu a wcześniej w żłobku jak dziecko widzi że inne dzieci jedzą to też więcej posmakuje. a co do chorowania. Nina poszła od września i dopiero jest pierwszy raz przeziębiona, ale w żłobku na poczatku był koszmar- potrafiła być np 2 tygodni chora, poszła do żłobka pochodziłą tydzien i znowu 2 t wdomu. a na ospę zaszczepilismy bo mieliśmy darmową dla dzieci żłobkowych x kawusia - fajnie macie z tymi urodzinami. u nas jak synek dotrwa do stycznia to będziemy mieli 4 okazje - ja urodziny, mój narzeczony urodziny, córa imieniny i may urodzinki :). współczuję takich problemów w ciąży ale już niedługo :) x paradisehope - my mamy termometr beurer ft80 już jakiś czas i jestem z niego zadowolona. wcześnniej miałammicrolife do ucha i nie byłam zadowolona. u dorosłego dobrze mierzył ale u dziecka zawsze zaniżał temperaturę. x miskapyska - ja 100 razy bardziej wolę komodę i szuflady i to nie tylko dla ubranek dla dzieci ale ogólnie. x karla - moja córa miała 4300 i 60cm i urodziłam ją naturalnie w 3 godziny więc można dać radę :D. a co do jedzenia w ciązy ja jadłam wszystko i za pierwszym razem i teraz, jednak jak karmiłam córkę piersią to i ta musiałam się ograniczać bo małą bolał brzuszek jak npzjadłam coś ostrego no i niestety nie mogłam tknąć truskawek :( a teraz córa je różnie i ma swoje smaki. x ita - właśnie myslałam o tobie jakiś czas temu jak ty sobie dajesz radę z małym i do tego w ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu Ita Współczuje prZejsc z ciazami, z lezeniem. U mnie z pierwsza ciąża bylo ok, czasem twardnial brzuch, w tej ciąży ciężej mi. Mam wrażenie, ze czesciej twardnieje mi ten brzuch. MusZe tez powiedzieć o tym lekarzowi. Co do książki język niemowlot czytałam, fajna, ale nie do końca da sie wszystko zastosować :-) Kasia ja tez bym poprosiła o książkę język dwulatka, jeśli mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam słonecznie:) x Abyssa ja jeszcze nie kupiłam tego materaca. Wstrzymam się jeszcze z miesiąc, ale mam upatrzony i kosztuje około 230 zł. Nie jest tani, ale myślę, że w co jak w co, ale w materac to akurat warto zainwestować, bo dziecko spędza w łóżeczku dużo czasu. Zobaczymy, czy będę zadowolona.:) x Ja kupiłam ten termometr, co był ostatnio w Biedronce i myślę, że jest ok. Wcześniej, jak szukałam w necie opinii, to dobre recenzje miał Termoflesh. Koszt około 160 zł, ale podobno dokładny. x Ja też jestem za szufladami. Wysuwasz szufladę i wszystko jest pod ręką, nie trzeba nurkować w szafie i szukać na półkach. x Ściskam cieplutko styczniowe mamusie i trzymam za Nas kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj miałam nadzieję, że urodzę w 2014 r. , ale lekarz powiedział, że chłopaczek na usg ma wiek 32 t 5d , a tak to termin miałam na 8 stycznia, wychodzi, że jest o tydzień starszy. Szyjka bez większych zmian, krótka, ale trzyma. Pocieszył, że jeszcze 5 tyg. leżenia i jak ruszy to z tą moją szyjką pójdzie szybciutko. Chociaż nigdy do końca nie wiadomo jak to będzie. Widziałam prześliczną buzię mojej kruszyny z czupryną na głowie. :) Więc co tam 5 tyg. leżenia dla takiego Skarba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach i jeszcze mi się przypomniało, mam pytanie do Hanja. Jak to jest z tym słodkim? Myślałam, że słodycze bardzo szybko podnoszą cukier, a tu mnie zaskoczyłaś, pisząc, że pomiar po godzinie może wyjść ok, a później cukier wzrośnie. Od kiedy jestem na diecie nie jadłam żadnych słodyczy, ale wczoraj byłam na imprezie i w ramach podwieczorku skusiłam się na dwa kawałki ciasta, po godzinie cukier w normie. Później jeszcze zjadłam kolację i też było ok, więc może już więcej nie wzrósł, bo by nie zdążył spaść do kolacji i po kolacji pomiar powinien wyjść wyższy?. Wizytę mam za 2 tygodnia, to podpytam jak to jest, choć nie zamierzam zajadać się słodkim. Jak mnie najdzie to robię sobie kakao i słodzę odrobinę Ksylitolem. Mam nadzieję, że można. A Ty jak sobie radzisz z ochotą na słodkie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały Misiu a co jadasz na podwieczorki? Może chciałabyś się podzielić jakimiś spostrzeżeniami lub przepisami na pyszności w cukrzycy ciążowej? Ja dopiero zaczynam zmagania z cukrem, jutro pierwsza wizyta u diabetologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moge sie zalogować na moje konto :-( Wiec bede na poczatku postu pisać, ze ja to ja Ita ale jako gość Abyssa milo, ze o mnie pomyslalas :-) Jakos daje rade, chociaż ograniczylam spacery z młodym, zreszta i tak pogoda nie sprzyja. Wczoraj gdzie kolejny dzien padało, zebraliśmy sie i pojechaliśmy na sale zabaw do Kinderka. Pierwszy raz, ale Stas był zachwycony :-) chyba karnet kupię ;-). Tam wlasnie spotkałam prawie identyczna pare jak nasza, synek rok i miesiąc i z drugim w ciąży termin na koniec grudnia. Wiec pocieszyla mnie, ze sama nie jestem ;-) A to Twoje malenstwo juz do przedszkola? Odstawione juz pieluchy? Maly miś współczuje cukrzycy, ja miałam podejrzenie w pierwszej ciąży. Te pomiary odczekiwanie dieta echhh ale i tak strasznie ciągnęło do słodkiego i nabialu. W tej ciąży cukier wyszedł ok. Co do materaca my mamy gryka, kokos, pianka ale i tak mlody spi z nami. A termometr zwykł mamy na poczatku do pupki a teraz pod pache.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) współczuję Wam niemiłych przeżyć z ciążami, ale pomyślcie, że już bliżej niż dalej :) na pewno dacie radę :) i trzymam za wszystkie kciuki :) Ita co do książki to chyba zazwyczaj tak jest, że nie wszystko da się zastosować- w końcu każde maleństwo jest inne, mniej lub bardziej "książkowe" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc Dziewczyny :) My po kontroli z synkiem bylismy z samego rana. Jestesmy zdrowi ja tylko katar a Dawid jutro do przedszkola to bede miala czas na porzadki. :) Niestety po tych antybiotykach mam jakas infekcje dzis mam dzwonic do gina po 20 ale pewnie jutro kaze mi przyjechac. ... Ita napisz maila jasne ze wysle ... Abbysa dzieki za pocieszenie jak dziecko nie ma apetytu to naprawde jest ciezko. ... kawusia super ze z maluszkiem wszystko dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
wskoczył mi wczoraj jakiś pusty post :-/ Dziewczyny mam pytanie w temacie materacy. Tak sie składa, ze jestem posiadaczką najzwyklejszego materaca ze środkiem gąbkowym (czy tam piankowym), takiego na którym spała każda z nas w dzieciństwie. Nie kupowałam go tylko dostałam od koleżanki która dostała go gratis do łóżeczka. Piszecie, ze kupujecie a to kokosowe a to inne i stąd moje pytanie. Czy na tym etapie, jak maluch jest superlekki muszę koniecznie kupować inny materac? On pewnie przez pół roku nawet go nie odkształci. Wiem, że później można kupić inny, ale czy to jest juz konieczne? Ja przez 29 lat spałam na gąbczaku i nie jestem jakaś zdeformowana. Rok temu zainwestowałam w wypasiony materac dla siebie, ale nie odczuwam żadnej różnicy w komforcie snu (zasypiam w kazdych warunkach). Tych wydatków jest tyle, ze nawet nie chce myśleć że jeszcze materac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla, z tego co ja czytałam odnośnie materaca to podobno albo właśnie kupić ten lateksowy, albo po prostu taki najtańszy i zmienić go jak się tylko zobaczy jakiekolwiek odkształcenia:) *** A co do książek, to dużo dobrego słyszałam o książce "Zaklinaczka dzieci" *** ka3sia, jak możesz to mi też podeślij ten język niemowląt:) tu_anioleczek@wp.pl Dzięki z góry! *** Ja dzisiaj byłam u mojej gin i dostałam opieprz, za wagę:( i mam zacząć stosować dietkę i absolutnie odstawić napoje gazowane (a ja nie mogę bez nich żyć:((() A moja maleńka jak gin chciała sprawdzić jej bicie serduszka to kopała w mikrofon, za każdym razem co przyłożyła go do brzucha, to Hania odkopywała:) nawet gin się śmiała:) *** Miłego wieczorku dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem, kawusia1 - dobrze, że wszystko w porządku, a 5 tygodni to przeleci. Może zapoczątkujesz porody styczniówek ;) ....... Mały Miś - ja nie eksperymentowałam ze słodkim, po prostu boję się go ruszać, ale na forum o cukrzycy ciążowej dziewczyny piszą, że zjedzą coś słodkiego, po godz. cukry mają w normie, a po 1,5 do 2h ponad normę, pewnie zależy to od organizmu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×