Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mrrrrau

OD DZIŚ-02.06 STARTUJE ODCHUDZANIE! kto chętny może się przyłączyć :)

Polecane posty

Gość obecna dietowiczka
Dziewczyny moze i nie za zdrowo że od 16.00 nie jem ale od wczoraj do dzis spadł kilogram - mysle duzo dal mi ruch wczoraj na podworku bo prawie 3 godziny latania za małą. Dzis na wadze 60kg 90dag - czyli może 5 juz nie dlugo. A dokladnie 1maja mialam 70kg chyba 800 - wiec jestem przeszczesliwa. Nie glodze sie nie brakuje witamin wiec metoda chyba nie jest zła - naprawde polecam. Juz sie balam że sie zatrzymalam bo pare dni stało mi miedzy 62 a 63 kilo ale mialam okres wiec moze to dlatego. Rano juz zjadlam pól duzej bułki grahamki z tostera z maslem z twarogiem półtlusty i miodem. Teraz poki co herbata woda rano lyknelam bellisse, potem 2jaja na twardo i 2 pomidory. Ok 13.00 3 kotlety mielone i salata z rzodkiewka i jogurtem a w domku pomidorowa z ryzem, skrzydlo z indyka. Moze znow zagryze troche orzechow mgdalow i to bedzie wsio Wiec chyba sie nie glodze. I macie racje spadajaca waga to jest balsam dla odchudzania i trzymania sie w ryzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruffka91
Lexiia, ja od 2 tygodni cwicze SKALPEL i zauważam juz pierwsze efekty.... Moja kondycja fizyczna sie znacznie poprawila, co raz bardziej uwidaczniaja sie miesnie... Osiagnelabym pewnie wiecej przez te dwa tygodnie ale nie stosowalam zadnej diety... Mimo tego i tak jestem BAAARDZO zadowolona z tych cwiczen.... Zachęcam do działania:) Warto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecna dietowiczka
aha raniutko oczywiscie brzuszki sklony przysiady - takie tam proste rzeczy na dzien dobry - 15 minutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khaleesi25
Hej:) Lexiia, Lucy, Marvii- super, że widać efekty:) Zawsze jest większa motywacja. obecna dietowiczka, dziewczyny na innym forum stosowały dietę 8 godzinną i też chwaliły, a wychodziła podobnie do Twojej, bo jak ktoś jadł pierwszy posiłek o 8.00, to ostatni musiał zjeść do 16.00. Też spróbuję tej metody. Mam wrażenie, że mój brzuch jest jak piłka. I jeszcze przed okresem jestem, więc w ogóle czuję się jak balon. Dzień zaczęłam dziś od szklanki wody z cytryną. Potem kawałek łososia z ogórkiem i herbata zielona. Później będzie jabłko, ryba z surówką i kaszą i twaróg z warzywami na zakończenie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to dopiero wieczorem zapuszczę jakiś aerobik, żeby choć godzinkę się pomęczyć. ania0607, ja nie mogę się doczekać, aż zacznę uważać swoją sylwetkę za znośną. Jak czuję się gruba ciężej mi trzymać dietę, a jak już czuję, że jest w miarę okay, mam dużo większą motywację. A potem jak już jest super, to odpuszczam i tyję na nowo:P ale nie tym razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gratulacje! pierwsze efekty juz sa! ja sie dopiero zaze w poniedzialek... uwazajcie zebyscie sie nie uzaleznily od wazenia bo pozniej dojdziecie do takiego etapu ze bedziecie sie wazyc rano i wieczorem, przed kapiela po kapieli... ja na razie mam okres... pogoda paskudna... siedzimy z synem w domu i zamulamy... za chwile czas na kawusie z mleczkiem.... mmmm... dziewczyny czy stosujecie jakies balsamy/serum wyszczuplajace/ujedrniajace? jakies peelingi albo masaze/zimne natryski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w ten pochmurny dzien. wczorajszy dzien spedzilam w miare dietowo. Ogolnie zjadlam 4 golabki z mlodej kapusty, miske rosolu, jabllo, kanapke z salata pomidorem i wedlina. Zeby nie bylo za pieknie to wtargalam jeszcze trzy cukierki czekpladowe. Mialam isc na aquaaerobik wczoraj ale moja Niunia dostala wysypki i trzeba bylo pedzic do pediatry. Jesli chodzi o mnie to z zawodu jestem ksiegowa ale teraz blizej mi do programisty. Pracuje jako specjalista w firmie informatyczno finansowej. obecnoe przebywam na macierzynskim. Mam 27 lat i przeogromną wole schudniecia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khaleesi25
Hej:) Lexiia, Lucy, Marvii- super, że widać efekty:) Zawsze jest większa motywacja. obecna dietowiczka, dziewczyny na innym forum stosowały dietę 8 godzinną i też chwaliły, a wychodziła podobnie do Twojej, bo jak ktoś jadł pierwszy posiłek o 8.00, to ostatni musiał zjeść do 16.00. Też spróbuję tej metody. Mam wrażenie, że mój brzuch jest jak piłka. I jeszcze przed okresem jestem, więc w ogóle czuję się jak balon. Dzień zaczęłam dziś od szklanki wody z cytryną. Potem kawałek łososia z ogórkiem i herbata zielona. Później będzie jabłko, ryba z surówką i kaszą i twaróg z warzywami na zakończenie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to dopiero wieczorem zapuszczę jakiś aerobik, żeby choć godzinkę się pomęczyć. ania0607, ja nie mogę się doczekać, aż zacznę uważać swoją sylwetkę za znośną. Jak czuję się gruba ciężej mi trzymać dietę, a jak już czuję, że jest w miarę okay, mam dużo większą motywację. A potem jak już jest super, to odpuszczam i tyję na nowo:P ale nie tym razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rożdzka
witam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinkowa mama
Ale tu milo i gwarno :-) Lexia, no to ja waze tyle co Ty, moze kg mniej, ale to bez roznicy, bo mam wahania. Probuje juz od tak dawna schudnac i ciaglemi sie ni eudaje. Mam 30 lat, 2,5-letniego synka i chce na lato zgubic chociaz 10kg a potem reszte. Nadwaga, w zasadzie umowmy sie szczerze otylosc, wziela sie stad, ze bylam na 2letnim wychowawaczym i wiecie jak to jest w domu, ciagle cos kusi, albo z nudow... Teraz w pracy czuje sie dziwnie, nie mam sie w co ubrac, musialam przelamac wstyd i ubrac sie na przecenach w Jaasie w jakies 46/48 wstyd. Wygladam beznadziejnie i mam siebie dosc. Nie wiem nawet od czego zaczac, nie mam planu :-( Obecna dietowiczka, bardzo bym chciala nie jesc po 16, wydaje mi sie to fajnym programem, nie glodzisz sieabsolutnie, dobrze jesz, a pozniej spalasz tluszcz. A powiedz, jak rodzina potem je kolacje albo cos to nie ciagnie Cie? Masz po prostu zakodowane w glowie, ze nie i koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinkowa mama
Ale tu milo i gwarno :-) Lexia, no to ja waze tyle co Ty, moze kg mniej, ale to bez roznicy, bo mam wahania. Probuje juz od tak dawna schudnac i ciaglemi sie ni eudaje. Mam 30 lat, 2,5-letniego synka i chce na lato zgubic chociaz 10kg a potem reszte. Nadwaga, w zasadzie umowmy sie szczerze otylosc, wziela sie stad, ze bylam na 2letnim wychowawaczym i wiecie jak to jest w domu, ciagle cos kusi, albo z nudow... Teraz w pracy czuje sie dziwnie, nie mam sie w co ubrac, musialam przelamac wstyd i ubrac sie na przecenach w Jaasie w jakies 46/48 wstyd. Wygladam beznadziejnie i mam siebie dosc. Nie wiem nawet od czego zaczac, nie mam planu :-( Obecna dietowiczka, bardzo bym chciala nie jesc po 16, wydaje mi sie to fajnym programem, nie glodzisz sieabsolutnie, dobrze jesz, a pozniej spalasz tluszcz. A powiedz, jak rodzina potem je kolacje albo cos to nie ciagnie Cie? Masz po prostu zakodowane w glowie, ze nie i koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecna dietowiczka
malinkowa mamo - rodzinka moja to póki co corcia- 4ipół roku - mąż wraca w październiku - wiec ten czas chce wykorzystac do maksimum do zmiany siebie ale bez głodzenia, z cwiczeniami -żeby czasem z ciala flak sie jakis nie zrobil -mysle że do tej 16.00 dostarczam wszystko co potrzebne. Corci robie kolacyjke, daje na talerzyku i ona je a ja patrze - na poczatku zostawialam ją w kuchni żeby nie patrzec bo to jednak byla pokusa - kanapeczka paroweczka, serek czy cokolwiek cos. A obiadki jadamy u babci - w tygodniu, po pracy odbieram małą i idziemy do babci, czasem babcia u nas cos przygotuje- tak wiec z tym mam dobrze. na weekendy ja gotuje albo gdzies wyjezdzamy - wtedy jest najgorzej ale nie do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A planujesz stosować jakieś suplementy, które pomogą Ci schudnąć, coś oczyszczającego i wzmacniającego organizm, czy stawiasz tylko na dietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyci Tyci Tycia ja stosuje balsam antycellulitowy, ale tylko wieczorem więc efektów jeszcze nie widzę :/ Podobno zimne natryski dają dobre efekty, ale ciężko wytrzymać ;) Mnie przydałoby się coś na rozstępy, bo w ciąży o ile na brzuchu się nie pojawiły, tak niestety ud nie ominęły :/ Może możecie coś polecić? Bo to co stosowałam do tej pory nie działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam od znajomej wuefistki, że tak naprawdę rodzaj balsamu nie ma znaczenia, chodzi o to, żeby systematycznie masować kłopotliwe partie ciała, oczywiscie z jakimś balsamem, ale nie ważne, czy za 10 czy za 100 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Miałam wybrać racjonalną dietę MŻ, ale dla oczyszczenia zastosuję najpierw dietę 2 tygodniową -Norweską ( podobno podkręca metabolizm). Wczoraj w ramach przygotowania do diety zrobiłam MŹ plus rowerek stacjonarny 30 minut. Dzisiaj już od rana jestem na diecie Norweskiej. Planuję też od poniedziałku iść na aqua areobic , mam nadzieję że pomoże :) Co do suplementów to piję zieloną kawę ( w tabletkach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frankowska - ja tez na wieczor tosuje po kapieli balsam antycelulit. i ujedrniajacy.. ale ostatnio czytalam ze najlepsze efekty osiaga sie smarujac sie takim balsamem nastepnie owinac folia spozywcza i cwiczyc.... zainteresowalo mnie to badzo i od dzisiaj tak zaczne robic :) zobaczymy na efekty... musze wejsc i poczytac o tej diecie 8 godzin... moze to cos da wiecej :) tak bardzo chce schudnac 10 kg do sierpnia.... ehhhh moze sie uda... przed dolaczeniem do waszego topicu przeczytalam o diecie kefirowej:) tam dziewczyny pisaly ze w ciagu 2 tygodni mozna zrzucic 9 kg. ciekawa sprawa ale jednak to nie dieta dla mnie poniewaz ja jak nie zjem sniadania to umieram z bolu glowy... a to nie na tym ma polegac moja dieta bo poprostu bym ja szybko przerwala i nic by z tego nie wyszlo... no ale troszke zmodyfikowalam i pije kefir na kolacje ok godz 18... ale rownie dobrze moglabym go pic o godz 16... tylko ze klade sie spac ok godz 24 i moze okazac sie ze nie wytrzymam wieczorem i zaczne cos jesc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khaleesi25
9 kg w dwa tygodnie wydaje mi się takie nierealne. Kefir naturalny lubię ale żeby cały dzień tylko na nim żyć- ciężko by było. Ale to zastąpienie kolacji kefirem to mi odpowiada. Przynajmniej jeden posiłek do ustalenia mniej. Czyli u mnie będzie: poranek - woda z cytryną, kolacja - kefir. Zobaczymy jak to pomoże. Zważę się w piątek. Na szczęście już jestem po pracy, obiad dla mojego prawię się już ugotował, zaraz angielski, a potem zabawa z papierami. Tak czytam o Waszych rodzinach, dzieciach i powiem Wam, że zazdroszczę tego. Chciałabym już w końcu mieć swoje, a nie wynajmowane mieszkanie i małą rodzinę. Tylko, że najpierw musimy odłożyć na ślub, potem mieszkanie i dopiero dziecko. Mam tylko nadzieję, że do 30 się wyrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytalam troszke o diecie 8 godzin i tam pisza ze to niekoniecznie musi byc ostatni posilek o godz 16. jezeli sniadanie sie zje o godz 9 to automatycznie ost. posilek wypada o 17:) co mi bardzo pasuje:) musze na nastepnych zakupach zakupic cytryny bo aktualnie nie posiadam ich w domu:/ i tez zaczne pic wode z cytryna na sniadanie:) nie tylko dobrze oczyszcza organizm ale tez pomaga walczyc z infekcjami tymi na dole:) a ja od czasu ciazy co jakis czas mam nawroty tego cholerstwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,a tak dla motywacji powiem Wam, że mam sąsiadkę, 45 lat, po dwóch ciążach doszła do rozmiaru 52 i tak przez prawie 20 lat. A teraz przez ok. 1,5 roku zeszła do rozmiaru 38!!! I wagę utrzymuje już przez 2 lata:) Można? Można!!! My też damy radę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khaleesi25
frankowska, ja mam w domu rodzinnym taki przykład. Mama lat 48, po trzech ciążach w których tyła równo, a szczuplejsza ode mnie, cellulitu zero, a u mnie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khaleesi25
Wiesz jaką dietę Twoja sąsiadka stosowała? Moja mama zawsze lubiła kapuścianą od czasu do czasu, a ogólnie to po prostu mało jadła i zawsze zapisywała wszystko co jadła, żeby się lepiej pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona zdecydowanie ograniczyła ilość jedzenia i bardzo dużo się ruszała. Nie miała żadnych konkretnych ćwiczeń, po prostu cały czas coś robi. Dzięki temu dom na błysk ma wysprzątany i ogród piękny ;) I do tej pory przed telewizorem nie usiądzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki:-) cos mi dzisiaj net szwankuje... u mnie dzien mija dietowo bardzo dobrze:-) ciesze sie ze znowu weszlam na dietowe tory bo wystarczy troche popuscic pasa i czlowiek sie rozhula jak smok...;-) u mnie czerwiec jest mega imprezowy...same urodziny, imieniny itp itd wiec ciezko bedzie, ale wierze ze obecnosc na forum bedzie mnie mobilizowac:-) ja mam taka zasade, ze w tygodniu zero slodkiego ale w weekend sobie cos tam skubne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smaruje sie balsamami nawilzajacymi zeby skore wzmocnic, ujedrnic i wygladzic, i co jakis czas balsamem brazujacym zeby cialko lepiej wygladalo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuu na obiad zjadlam chyba pol kalafiora i do tego grilowana piers z kurczaka i mam brzuchol po tym kalafiorze jak balon...:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrrrau
nie, nie wierzę, aż tyle nas tu jest? :D witam drogie Panie! och, gratuluję Wam bardzo pierwszych sukcesów, jestem z Was bardzo dumna! :) Oby tak dalej! dziś się złamałam, miałam taki straszny apetyt na coś słodkiego, więc musiałam coś zjeść... biłam się z myślami czy kupić czekoladę czy chipsy bananowe, no i wygrało zdrowie- więc suszone bananki :) dzisiejszy wynik hm... ujdzie, myślę :) 10.40-kromka chleba żytniego z serkiem i kiełbaską :) 12.40-druga... 15.20- 20 dag truskaweczek +te nieszczęsne 50 g chipsów bananowych (z tym że nie w miodzie tylko z sezamem) 17.00-kromka chleba żytniego z twarożkiem. na dziś koniec :) piona laski, też robię Chodakowską!!! Tylko że ostatnio się opuściłam, ale postaram się nadrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski :) u mnie dzień mija całkiem nieźle :) to już 5 dzień bez słodyczy i wiecie co jest coraz łatwiej :D dzisiaj byłam nawet na zakupach to kupiłam same zdrowe/dietetyczne rzeczy :D szpinak, makaron pełnoziarnisty, grahamki, jogurty :) i mimo przechodzenia obok słodyczy i patrzenia na nie to nie miałam ochoty nic kupić takiego :D teraz tak sobie uświadomiłam że miałam kupić jeszcze tą nieszczęsną cytrynę którą tak zachwalacie hehe ale zapomniałam.. to nic jutro kupię i tez będę pić rano wodę z cytryną :) co do mojego dzisiejszego menu: -musli z maślanką truskawkową - sama maślanka (ogólnie jakieś 0,7 wypiłam dzisiaj oczywiście w porcjach nie na raz) - kotlet z piersi kurczaka, 1 ziemniak, reszta mojego szpinaku (jakieś 2 łyżki takie duże) za chwile mam w planach spróbować tego skalpela.. zobaczymy co mi wyjdzie hehe a później zjem jakas kolacje, jeszcze nie wiem co :) jak zajrzę do lodówy to zdecyduję co to będzie :) co do ważenia.. z doświadczenia wiem że można się od tego uzaleznić.. masaka kiedyś to przerabiałam... ważyłąm się kilka razy dziennie... teraz tak napewno nie będe się zachowywać :D następne ważenie przewiduję w sobotę :D ciekawe jaki efekt będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrrrau
pomyślcie sobie tylko- piękne sukienki, bikinii i szorty, a w tym wszystkim My- piękne, ładne i szczupłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×