Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

Gość tujka
Super Pati10! Może będziemy razem odliczać dni po transferze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tujka super by było, ale Ty chyba będziesz mieć transfer tydzień przede mną, bo ja (o ile) to 24 września. To Ty powoli będziesz robić betę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tujka....super. Pati....nic nowego. mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia123
Hej kobietki :D To teraz na tapecie Tujka i Pati, do krio miała też podejść nasza nowa koleżanka Aga. No i oczywiście naturalne starania Zuzy i Megi :) Ja z M też nie próżnujemy :D i w oczekiwaniu na kwalifikację korzystamy :D x Mala, One :) x Coco jak się czujesz? Kiedy robisz badania genetyczne? x AnaF macie jakieś plany co dalej, KD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oliwka my też się nie zabezpieczamy ale to żadne celowe starania. Będę dzwonić może nawet i dzis do kliniki żeby zrobić wstępnie juz na październik zero na 1 wizyte. mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaF
Czec Dziewczyny, w pracy taki koszmar, ze nawet nie maialm czasu nic napisac, ale wasze posty sledze i trzymam za Was wszystkie kciuki! MEgi, wiem, ze moje AMH jest troch wysokie, i tak jak piszesz z jeden strony to dobrzez a zdrugiej pwenie tak jaest ze nie zawsze mam owulacje. niesteyt nie moge tego spradzac w Szwecji a testy nie sa wiarygodne ( co miesiac wskazuja na owuilacje...) Olivia, w przyszlym tygodniu jade w elegacje do Polski i napewno poprosze jakiegos lekarza o jakies legi na polepszenie humoru ( podam nazwe, ktora podalas) dzieki Zuzua, dziekie za podanie ksztow, musze sie temu wszystkiemu dokladnie j przyjzec- dopero powoli sie podnosze po naszej ostatniej nieudanej probie. Tym razem mnie naprwde porzednie dopadlo- juz okolo 2 miesiecy minelo a ja nadal codziennie rano i wieczorem mam sesje placzu. Tuja, dziekie za podtrzymanie na duchu. zawsze dobrze wiedzie, ze po tylu podejsciach i probach komus sie udaje. wiec moze jest jeszze dla mnie jakas nadzieja. Zuzu a jkesli chodzio badania meza to wszystko bylo z jego wyniami idealnie- nikt nigdy nie zalecial nam zadnych dodatkowych badan. On ma juz syna 15 letniego wiec moze to ma jakis wplyw na decyzje lekarzy? Zapytam jakiegos lekarza jeszcze o to- moze to jakis trop... Olivia, tak mysle o KD, ale jakos panikuje jak o tym mysle... poza tym zastanawiam sie,z e jesli cos jest ze mna nie tak to moze lepiej sproowac surogatki za granica- znam dziewczyny, ktore po latach staran dostaly swoj upragniony cud dzieki wlasnie surogatce. Rozmawialam z jednym, madrym lekrzem raz i on tezpowiedzial, ze oniu sami duzo niewiedza dlaczego niektorym jest tak ciezko zajsc w ciaze i on sam podejrzewa, ze to moze byc gdzies moja wina, ale dlaczego pewnie beda wiedziec za 20 lat jak troche sie posuna do przedu w badaniach. Tuja, trzyamma kciuki, zeby zarodki byly zdrowe jak nigdy i zebys niedlug przkazalam anm dobre wiesci! Mala, Tobie tez oczywiscie powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam też przypadki ze Przy dobrych wynikach nasienia wyniki chromatyny były katastroficzne.Moj miał 11% jeśli się nie mylę. mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1975_AGA
Witam dziewczyny Dzisiaj moj pierwszy dzien cyklu juz jestem umowiona na 10 dc na podglodanko i podchodzimy do krio. Zaczelo sie ,mialam prawie dwa lata przerwy i boje sie strasznie ale musze dac rade. Trzymam kciuki za Was i za siebie troszke tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tujka czekamy na jutrzejsze sprawozdanie I trzymamy kciuki z calej sily :) x Pati, wizyta w srode? Mysle, ze spokojnie da sie utuczyc to endo – estrofem dobrze dziala .... losos orzechy, czerwone winko (?) - (co jeszcze bylo dobre na endometium?) x Olivia jasne, ze trzeba korzystac ;) bo jak sie uda to juz nie bedzie mozna tak szalec hihi Mala a jak nie celowe dzialania to tym bardziej moze byc niespodzianka ;) x Coco co u Ciebie? x Aga no to wystartowalas Dziewczyno! Kciuki juz zacisniete :) Ile zastrzykow bierzesz? x Ana a probowalas yoge? - mi to bardzo pomoglo odnalezc rownowage kiedy bylo zle. Akupunktura tez cuda zdzialala. Odnosnie podchodzenia zKD to najpierw podchodzilam do ivf na swoich komorkach I rok pozniej wlasnie na KD. Naczytalam sie i naanalizowalam I wiem, ze absolutnie nie mam emocjonalnych czy mentalnych watpliwosci. A jesli chodzi o procedury, to KD przeszlam o niebo latwiej (nie bylo stymulacji, bralam tylko estradiol zanim przylecielismy do Polski aby moje endometrium uroslo). Po przylocie tylko badania krwi rano I wizyta po poludniu aby potwierdzic, ze endo OK, podpisanie papierow i oddanie nasienia do mrozenia (wyniki badan meza mielismy wczesniej zrobione). Nastepna wizyta to byl juz transfer po okolo tygodniu i tyle. Pamietam, ze najbardziej przezywalam moment, kiedy mailowo mielismy zaakceptowac dawczynie. Potem jeszcze bylam w panice jak relanium rzucilo mi sie na glowe I nie myslalam logicznie wiec od razu po transferze z lozka POBIEGLAM do lazienki a potem podreptalismy przez miasto do hotelu zamiast taksowka. To chyba Mala postawila mnie wtedy do pionu I przestalam rozpaczac, Stefania I One mnie uspakajaly wiec nie zrujnowalam tej cudownej chwili na starowce z M kiedy oderwalismy sie od rodziny na dwa dni – bardzo nas to zblizylo… tak jakos zebralo mi sie na wspomnienia....potem beta powolutku sobie rosla aby nastepnie spasc... Ale mysle, ze jak wtedy przez chwile sie udalo to moze nastepnym razem sie uda na dobre – zobaczymy x W srode po poludniu mam miec te biopsje (bedzie bolalo?) a rano bete aby sie upewnic... ale 11 dni po owulacji chyba nie bedzie zbyt wiarygodna. Odnosnie podejscia w nastepnym cyklu to na razie wciaz nie mam konkretnej informacji odnosnie kosztu bo tu jakos to jest pokrecone: inaczej lek kosztuje jak placi ubezpieczalnia a inaczej jak z wlasnej kieszeni – w poniedzialek trzeba ostateczna decyzje podjac. Dzis sie troche nawytrzasalam nad koordynatorka lekow, ktora mi nie moze dac konkretnej informacj o ktora prosze juz od konca lipca! Buziaki dobranocne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnaF ja przez dłuższy czas miałam napady płaczu nie tylko rano i wieczorem, ale też w pracy. Teraz wychodzę na prostą, trochę pewnie dzięki tabletkom, a trochę pewnie dzięki wsparciu M. Ważne też żeby coś działać i nie poddawać się. My jeszcze raz podchodzimy do IVF korzystając z dofinansowania rządowego. Jak się nie uda mamy plan B, czyli adopcja zarodka i już jesteśmy na liście oczekujących. Decyzja o KD czy AZ nie jest łatwa. Ważne żeby byście byli zgodni i nie mieli wątpliwości. Nam w podjęciu decyzji pomógł psycholog. x Aga i Pati to Wy teraz obydiwe przygotowujecie się do krio :) popracujcie nad endo żeby było super na przyjęcie mrozaczków x Mala umówiłaś wizytę? x Zuza ale masz zamieszanie z tymi kosztami leków. Mam nadzieję że uda się coś ustalić i podejdziecie do IVF na swoich komórkach :) x Tujka jestem z Tobą myślami i mocno trzymam kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania31
Hej dziewczyny ! Przepraszam ze tak długo się nie odzywalam. U nas wszystko dobrze.Chciałam trochę odpocząć od tematow ciazowo- in vitrowych, mam nadzieję że nie macie mi tego za złe. X Witam nowa koleżankę AnaF. Ja też lecze się za granicą- w Berlinie, a mimo wszystko to forum daje i dawalo mi wielkie wsparcie . X Widzę ze czas jesienny obfituje w akcje: mala daj znac po wizycie i czy lekarz wymyslil jakis plan. X Tujka -z Ciebie to konkretna babka, jeszcze niedawno zastanawialas się co robić a tu już jajka wysiedzialas i zaraz będzie transfer. Trzymam kciuki! X Aga -powodzenia:) X Olivia - na kiedy masz termin? X Zuza- może życie sprawi Wam psikusa i beda dwie krechy:) X One -odezwij się po tych wakacjach, pewnie wrocisz pieknie opalona:) Czasami podgladam Twoje forum - zwlaszcza groszki (tez ciaza blizniacza)-trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Ja po punkcji, jeśli dobrze mi pielęgniarka przekazała to tym razem tylko osiem komorek mi pobrali. Nie wiem czy inne pecherzyki były za male, czy tylko tyle wyhodowalam. Wydawało mi się, że na wizytach było więcej. No nie ważne, mojego dr nie było, mam nadzieję że kiedyś ktoś z laboratorium zadzwoni i coś więcej nam powiedzą. Teraz cała nadzieja w plemnikach M. Biorąc pod uwagę poprzednie nasze doświadczenia, gdzie z kilkunastu zarodków po pgd do transferu nadawal się od 1 do max 4... nie wygląda to dobrze. Ale nie ma co gdybać. Co ma być będzie. Zuza, endoscratching trochę boli ale bardzo krótko. W 11dniu po owulacji to jak byś byla w 6 dniu po transferze blastocyst, jakiś ruch w becie będzie już widoczny na pewno w razie czego. Czego Ci życzę:-) Dziękuję wszystkim za kciuki i pozdrawiam. Ja wybieram się teraz na imprezę rodzinną. Tujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania kwalifikację mamy 22.09 ale m mi się mocno rozchorował więc nie wiem czy nie będziemy musieli przełożyć :( Fajnie że się odezwałaś. Szczęśliwego rozwiązania życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza, ja endoscraching mialam w krotkim znieczuleniu, wiec nic nie czulam. x My w poniedzialek zaczynamy 30 tydz. Wstepnie mam zaplanowana cesarke na 34-36tydz, wiec szykujemy sie na pazdziernik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tujka trzymam trzymam mocno kciuki za kolejny etap :) Czy beda dzwonic z lab z informacja jak sie dziela ? A kiedy wyniki pgd ? Calym sercem jestem z Toba Stefanio to juz tak niedlugo :) Pazdziernik - beda wagi a to chyba fajny znak ;) Dzieki za info nt endo scratching- nawet jak zaboli to jesli ma pomoc to przezyje Ciekawe, ze nikt mi tego nie proponowal ; przeczytalam o tym na forum a jak zapytalam dr to potwierdzila ze zwieksza szanse i mozemy to zrobic... Wiec robimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, nie odzywalam sie, ale za to was czytam. Ja byłam ostatnio troche zajęta, musiałam tez robic pare nadgodzin w pracy, ale za to nie byłam bezczynna. Zrobiłam termin na poradę tu w klinice niepłodności u profesora w klinice uniwersyteckiej w Düsseldorfie, tez mam już termin na poradę żeby zrobić laparoskopie i histeroskopie. X Tujka! 8 komórek super, ja miałam tylko 6. Pisz jak tylko będziesz coś wiedziała. Trzymam kciuki :-) X Zuza, z tymi lekami u was to jakiś koszmar, czemu one sa u was takie drogie? Pare tysięcy maja kosztować, czy coś źle zrozumiałam? Powodzenia ci życzę w następna środę, a moze będzie beta :-) Ja idę we wtorek na podgladniecie,, czy mam jakieś jajeczka w tym cyklu. X Aga powodzenia, pisz jak tylko będzie transfer i trzymam kciuki. X Stefanio, to niesamowite ze to już końcówka. Pamietam jeszcze jak czekałas na bete. A co do zodiaku Wagi to moge tylko przyznać racje Zuzie, sama jestem wagą :-) A tak w ogóle to jak sie czujesz? X Pozdrawiam was wszystkie i miłej niedzieli wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza mi też endoscrachingu nikt nie proponował, podpowiedziala mi znajoma ginekolog. Moj lekarz dal sie namówić, pamiętam jak powiedział :"może to nie głupi pomysł". X Megi -czuje się dobrze, zwłaszcza rano- jak widać nie mogę spać. Wieczorem to ledwo chodzę, czuje się jak sloniatko:) X W mojej klinice , w dziale aktualności sa informacje jak ważna jest wit D przy staraniach (naturalnych lub in vitro). Na forum było już o tym, ale może warto sprawdzić poziom i ewentualnie trochę podjesc suplementów. Było też o piciu kawy po transferze, że zmniejsza ukrwienie w macicy i są gorsze rezultaty. Pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Pati10, nikt nie dzwonił. Poprzednim razem też tak było. To jest duży minus kliniki niestety:( Tujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tujka , am masz telefon z laboratorium ? to moze sama zadzwoń. X Stefanio, to super ze ogólnie sie dobrze czujesz. Co do wit. D to tez już słyszałam. W maju jak robiłam badana, to miałam niedobór, wiec starałam sie w urlopie i jak tylko było słońce tankować wit. D no i biorę jeszcze teraz suplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne; do mnie dzwoniła codziennie Pani embriolog, tak po godz.13ej. A sama nie chcesz zadzwonić? Chociaż o tej godzinie dzisiaj to chyba już nie ma nikogo w klinice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie Pati10 już ostatnio nie dzwonili. A jak ja próbowałam to odbierał ktoś kto nic nie wiedział, miał przekazać komuś kto wie i oddzwoni i tak kilka dni. Teraz więc nie dzwonie żeby się dodatkowo nie denerwować. Miałam mieć telefon popołudniu wczoraj lub dziś z ilością pobranych i dojrzałych komórek i ewentualnie zaplodnionych. Zresztą te wszystkie dane i tak nic nie znaczą. Pamiętam jak się kiedyś cieszyłam że mam 19 zarodków... po pgd okazało się, że tylko dwa nadają się do transferu:( Tujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tujko ja trzymam kciuki żebyś miała jak najwięcej zdrowych zarodków. Życzę Ci tego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tujka
Pati10 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tujka trzymam ciągle kciuki. Życzę ci żeby wszystkie kom się zapłodniły i zarodeczki były zdrowe :D x pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
I ja trzymam kciuki. Myslami jestem przy Tobie Tujko - daj znac kak tylko cos bedziesz wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś po kilku telefonach udało mi się w końcu skontaktować z kompetentną osobą i wiem że było 8 komórek, wszystkie dojrzałe, zapłodnilo się 5. Jutro pgd, mam nadzieję wszystkich pięciu. Nie jest najlepiej analizując poprzednie wyniki po pgd ale nadzieja umiera ostatnia. Trzymajcie Dzuewczynki kciuki do czwartku proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Tujka trzymaj się! Dawaj znać jak będziesz wiedzieć więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×