Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia10051-71

Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Polecane posty

Gość ewka42
Lucyna gratuluję! Powodzenia i dbaj o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wszystkie gorąco i w ramach dbania o siebie i de zmienić fryzurę. Wszyscy mówią, że wyglądam duuuuzo młodziej i ładniej więc chyba macierzyństwo mi służy. Nadal karmię i myslę o moich piersiach, są nadal ogromne, czy jak przestanę to będą mniejsze?? Ot takie mam infantylne rozważania. Mały skończył 10 miesięcy i jest oczywiście najważniejszą osobą w naszym życiu. Mój tato mówi, że sam czuje się młodziej przy nim. Tyle radości!!! Zuzka jak u Was?? Wszystko ok po powrocie do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam i pozdrawiam wszystkie,nie potafię się zalogować, ale pisałam tutaj w ostatniej ciąży jako Marianka 41, rok temu urodziłam synka. 6 lat wcześniej urodziłam córeczkę, potem przeżyłam 3 poronienia, więc bezproblemowa ciąża i poród były sporym zaskoczeniem. I oto teraz, po roku niespodzianka. Jestem w ciąży. Cieszymy się bardzo, chociaż to na razie tylko 2 kreski, do lekarza wybiore się za jakieś 2 tygodnie, to będzie mógł coś już powiedzieć. Urodziłabym kilka miesięcy po 43 urodzinach... Gratuluję wszystkim zaciążonym i młodym mamom takoż. Miło Was czytać. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Marianko po przerwie! pamiętam Cię z początków tego topicu. Gratuluję i pozdrawiam gorąco. Trzymam kciuki. Nie wiem czy pisałam już, ale dwa tygodnie temu moja koleżanka urodziła w wieku 43 lat pierwsze dziecko. W UK i tam to żadna sensacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
topik zamarł...czy nie ma kobiet w ciąży około 40 -stki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) ale cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola,Ewa,Mon cheri i inne dziewczyny jak chcecie to możemy stworzyć jakąś grupę na fb.Tutaj jakoś ostatnio ciężko mi pisać. To mój kontakt:) kwasna_mandarynka@o2.pl Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka1975
Witam, Mandarynko super, że się odezwałaś, mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Mój Piotruś niedługo kończy 7 miesięcy - duży z niego chłopak a jaki słodki i kochany. Ja niestety nie jestem na fb, jakoś mnie tam nie ciągnie. Dziewczyny co u Was piszcie, Ewa,Gaba, Kataris, Mon cheri, Taido, Zuza. wszystkiego dobrego dla Was i Waszych dzieciaczków. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka42
Witam serdecznie wszystkie. Mandarynko pisac można tu też, bo topic funkcjonował. Jakoś dawałyśmy radę złym duchom. Same mało piszemy i pewnie dlatego. U nas czas przelatuje przez palce. Antoś jeszcze nie chodzi, sam pięknie stoi i spaceruje przy meblach, ścianach itp. Pięknie odsuwa wszystkie szuflady i wyrzuca co się da. Nadal na piersi, dzisiaj dostał pierwszą rybkę, nie smakowała mu. W pracy ok nawet nie najgorzej to ogarniamy, tak więc babcia jest sporadycznie z małym. Pogoda piękna więc nadal duzo jestesmy na spacerach. Szkoda, że tak mało piszemy. Lubię tu zaglądać. Ja też z Tych, które nie mają fb. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa o ile pamiętam to Antos już niedługo skończy rok, jak ten czas szybko leci, Piotruś już jeździ w spacerowce i oglądanie świata bardzo mu się podoba, zeby na 4 na górze i 4 na dole, też nadal go karmię piersią tylko mam problem bo soków i herbatek nie chce pić z butelki i muszę mu podawać lyzeczka tak jak je obiadki i deserki, smoczka nie ma od urodzenia - może dlatego. Chyba muszę kupić kubek niekapek i spróbować mu tak podać picie. Ewa mam pytanie czy pisałaś podanie do dyrektora, że jesteś matką karmiaca czy wystarczyło tylko zaświadczenie od pediatry, jak sobie pomyślę, że niedługo powrót to mi słabo. Po nowym roku zleci i trzeba się do pracy szykować. Piotruś jeszcze nocy nie przesypia lubi się przytulić choćby ze dwa razy do mamy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka1974
Zazdoszcze wam zdrowych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu nie pisałam podania, uwierzyli na słowo i dali dzień wolnego, mam wolną środę. Tak było łatwiej niż ta godzina dziennie. Mi to bardzo odpowiada. U nas 6 zębów nadal, a mały tez nie lubi butelki, pije soki i wodę ze.....szklanki lub kubka. A o mleku np. bebiko nie ma mowy. Mam plan karmić do roku więc nie wiem co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co nie udalo sie ???? Myślałaś, ze jak 40 lat to ciąża bez komplikacji. Co urodziłaś downa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba102
Hej Oj , faktycznie dłłłłłłłuuuugggaaaa cisza-))) Kwaśna mandaryna ma rację chetnie bym się też przeniosła na fejsa , tam może łatwiej byłoby nam się poznać U nas też po staremu , a właściwie po nowemu , bo stare już odeszło i nie wróci , taka mała istotka a przewróciła nam świat do góry nogami-))) Lila jest przesłodka , urobiła sobie całą rodzinę i strach pomyśleć co będzie dalej...-))w domu przeszliśmy już totalną przeprowadzkę o przemeblowaniu nie mówiąc-))moje cudo ma już 2,5 m-ca , a tak niedawno nosiłam ją w brzuchu , teraz dźwigam na rękach 6 kg szczęścia-))) które zajmuje mi cały dzień , bo moje szczęście słabo śpi właśnie w dzień a przesypia nockę budząc się tylko raz do karmienia... u nas niestety brzydka pogoda , pochmurno , wilgotno i zimno cóż jesień , aby do wiosny . a teraz czekają mnie świąteczne porządki , brrrr....!!!! Lilka bierze już wszystko do buzi i ślini się , chyba zaczynają iść ząbki , czekamy.....-))) Ewa , Jola , Wasze chłopaki to prawie już kawalerka-)))) Kataris , Zuzka , Mon cheri , Taido co tam u Was? Dziewczyny , nosiłyście swoje szczęścia może w chuście, bo ja mam zamiar sobie ją kupić tylko nie wiem czy dzieciątko będzie chciało w niej siedzieć? Pozdrowienia , chociaż deszczowe , ale gorące-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Dziewczyny u mnie wszystko ok. mała rozwija sie dobrze. Niedługo 7 miesięcy będzie miała. Jola Jestem w szku tyle już zębów. U nas jeszcze ani jednego. Jak wyglądało ząbkowanie? Noce mamy kiepskie mała sie często budzi. Czasem mam poczucie ze ja w ogóle nie śpię bo tylko czekam, ze znowu trzeba będzie wstać. Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej takie stare krowy nie powinny mieć dzieci. Przychodzi do klubu maluszka taka pańcia 40+ . Stare to a robi się na młódkę. Ohyda. Kto takie stare maciory ****a???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka78
Hej :) 🖐️ To i ja napiszę, a co tam. Ja mam FB, ale nie wiem, czy to dobry pomysł z przenoszeniem się tam. Jakoś nie mam przekonania. Hania skończyła 16 miesięcy, ma dopiero 7 zębów, chodzi od 2 miesięcy (wreszcie), waży 8200 :( i jest najsłodszą terrorystką na świecie ;). Budzi się najczęściej 4 razy w nocy - godzina piersi i 1,5h snu i tak do rana :(. Nie pozwala się odstawić, a ja - cóż, czasem mam serdecznie dość spania po 3-4h na dobę, a czasem sobie myślę, że to mój ostatni w życiu raz ;). Poza tym jest wzorowym żłobkowiczem - od 1 września opuściła tylko 3 dni, zasypia bez problemu i śpi po 3h (kiedyś musi odespać zarwane nocki), je wszystko, choć mało, czasem jej się nawet zdarzy złapać np. kotlet leżący pod stołem i jak pani nie zdąży jej zabrać, to też zje :O i ... pięknie oswaja się z nocnikiem. Od długiego weekendu prawie codziennie mamy kupę w nocniku - woła albo prowadzi nas do łazienki, czym nas bardzo zaskoczyła, bo do tej pory wszystko robiła później niż siostra, a tu taka niespodzianka (niewątpliwa zasługa żłobka). A poza tym proza życia - dom, praca, obowiązki, brak czasu. Ale cieszę się, że wróciłam do pracy, mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabo, ja nie miałam chusty, młoda nie znosi krępowania, nawet ubranie jej przeszkadza. 🌻 Dopiero co pisałam, że nie chcę wracać do pracy, a tu Jolka i Taida powoli będą wracać. Jola, mieszkasz już w swoim domku? 🌻 Mon Cheri, jak Tosia? 11 miesiąc jej leci :) 🌻 Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Taido sama jestem w lekkim szoku, że Piotruś ma tyle zębów, dają mi się we znaki podczas karmienia bo nieraz tak ugryzie że boli. Co do spania w nocy to mały też się budzi tym bardziej że zabkuje, czasami jest taki marudny. Gaba ale ten czas leci, mała księżniczka już ma prawie 3 miesiące, niech zdrowo rośnie a ty porzadkami się nie przejmuj tylko ciesz się macierzyństwem. Zuza z małej Hani to naprawdę dzielna kobieta a tak się o nią balas, super że sobie radzi no i ten nocnik pozazdrościć. Ja też będę próbowac sadzac Piotrusia bo jak już sam siedzi to czemu nie. Zuza mieszkanie wystawilismy przez długi weekend na sprzedaż, baner wisi na balkonie ale narazie cisza tylko biura nieruchomości chcą na biednym człowieku zarobić. Mam nadzieje, że do wakacji się sprzeda. Pozdrawiam Piszcie dziewczyny co by topik nie umarł i żeby pomarańcze miały gdzie pisać i wylewać swój jad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, U mojej póki co dwa dolne zęby ale mam wrażenie że górne jedynki lada dzień się pojawią. Młoda jest cudowna.Pełza już z prędkością światła a teraz zbiera się do raczkowania.ładnie siada a co najpiękniejsze jakiś miesiąc temu usłyszałam pierwsze mama.Oprócz mama mówi tata,baba,nie i to bardzo świadomie:) Gaba ja noszę Młodą w chuście praktycznie od kiedy skończyła miesiąc.Bardzo sobie to chwalę szczególnie jak idę gdzieś z Nuśką i starszą córką.Bywało że się buntowała ale najczęściej w chuscie jej się podoba.Nawet spać potrafi jak jest w nią zamotana. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandarynko przypomnij proszę ile Twoja córka ma miesięcy. Nie mogę sie doczekać pierwszego słowa mama. Jola Ale numer wczoraj pisałam, ze nie ma zębów, a dziś już jest dolna jedynka! Gabi Jak tam brzuszek córeczki. Obyło sie bez kolek? Pytam bo u nas to był koszmarem. Ewa Masz super samodzielne dziecko. Brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ta samodzielnością to miało być do Zuzki bo chodziło o nocnik :) ale oczywiście u Ewy tez super postępy. Czekam na pierwsze kroki mojej małej ale teraz to dopiero etap siadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stare krowy błehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas dziś wielkie święto- Antoś zaczął chodzić! SAM przechodzi od osoby do osoby z wyciągniętymi rączkami, no cudownie, bo całe popołudnie mieliśmy radość z tego faktu. Sam się tak z tego cieszy, że szok. A zaskoczyło to nas bardzo, bo jak zaczął stać sam, tak już stabilnie, to nie chciał aby Go prowadzić za rączki. Nasz mały zuch! Zuzka super, że u Was się też wszystko poukładało. A tak się bałyśmy w sierpniu! Taida, tak, kolki są okropne. U nas nie było, ale moja siostrzenica miała do 4 miesiąca. Masakra. Wszystkie osiągnięcia naszych maluchów tak nas cieszą. Okrywamy świat na nowo!! I super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu- nie pasuje spadaj. Nie możesz znieść, że są ludzie szczęśliwi?Ja zazdroszczę, bo sama staram się o dziecko 8 lat. Pisze na sąsiednim temacie i tam są prawdziwe dramaty kobiet i ich rodzin, BO nie mogą cieszyć się szczęściem jakim jest posiadanie dziecka. Nie ważne ile mamy lat-dziecko jest cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39wiosen
Hej Mam 39 wiosen (;tak rzecze mój nick) pół rocznego wymarzonego synka i dwie starsze córy 17 i 12 lat zabujane w braciszku po uszy.Jak zaszłam w ciąże(z premedytacją i z własnej woli) słyszałam od znajomych,że odważna jestem.No nie jechałam na misję wojskową a statystyki to sobie można... Ulgę poczułam po usg genetycznym.Wszystko było i pozostaje ok.Położne przez całą ciąże pytały czy nie chcę cc.Nie chciałam ale los zadecydował inaczej.Do końca śmigałam samochodem a niektórzy znajomi zrobili wielkie oczy gdy pojawiłam się z wózkiem.Niestety jedna pani w warzywniaku spytała się wnuczek czy wnuczka (starsza córka trzymała małego na rękach).No w sumie może 39 cio latka może spotkać się na porodówce z 17 to latką.A córka miała niezły ubaw.:)Najbardziej bałam się reakcji moich dziewczyn głupia ja.W swoich telefonach mają niezliczoną ilość zdjęć malucha ,zmieniają pieluchy (nawet z numerem drugim;)) a przyjaciółka starszej zaklepała go na męża.Czuję się szczęśliwa,młoda i spełniona i niech ktoś nazwie mnie starą krową to dostanie w ryj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 wiosen popieram we wszystkim co piszesz! Gratuluję Wam wszystkim i ....zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka - gratulacje dla małego Wędrowniczka! Tyle radości sprawić sobie i innym :). Szerokiej drogi dla niego. 39 wiosen - gratuluję synka na deser, taka wisienka na torcie. Jolka - trzymam kciuki za szybką sprzedaż bez zbędnych pośredników i za tyle, ile byście chcieli dostać :) Mon Cheri, kliknij choć w trzy klawisze, że czytasz :) Taido, ale ten czas zleciał, dopiero co pisałaś o ciąży, a tu już panna ma 7 miesięcy. Mandarynko, Kataris, Basia, Gaba i wszystkie czytające, z braku czasy nie piszące 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×