Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia10051-71

Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Polecane posty

Gość majka19744
Hej witaj :) Ja już odliczam dni do połówkowego usg z echo seruszka. U mojego męża w rodzinie historia wrodzonych wad serca jest dość długa ( na szczęście wszystkie łagodne) i mój urodzony już synuś też się nie wyłamał z klanu. teraz tez ma byc chłopczyk, mam więc specjalną już ginkę serduszkową i chowam sie pomału w moją żółwiową skorupę. Niektórzy z stresie rzucają talerzami - ja sie chowam do skorupki. do miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witajcie.Dzisiaj z innej beczki-mam problem. Moja córka wczoraj miała kontrolowaną głowę w szkole i okazało się że ma jajeczka wszy na włosach. Nie jest tego aż tak dużo całe szczęście. Zastosowałam wczoraj od razu szampon Sora forte. Czy miałyście kiedyś podobny problem ze swoimi dziećmi jeśli tak to co Wam pomogło. Też chciałam z tego szamponu skorzystać ale nie mogę,czytałam że ocet i nafta są pomocne,więc chyba spróbuję na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
My pierwszy raz przechodzimy przez takie paskudztwo mimo że chłopcy już w LO a Ola też duża panna. Chętnie umyłabym włosy takim szamponem ale w ciąży nie wolno. Gaba jestem pełna podziwu że pamiętasz co i jak u kogo ,ja niestety nie ogarniam. Majka kiedy masz to połówkowe ? Dobrze że znalazłaś dobrego lekarza któremu ufasz. Na pewno wszystko będzie ok trzymaj się.Dobrze że nie rzucasz talerzami bo trzeba by kupić jednorazowe,ale z tej skorupy po mału wychodź, Jaś potrzebuje mamy bez stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka19744
a przepraszam nie zauważyłam z tym szamponem. tak na szybcika wpadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka19744
A połówkowe w piątek po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Hej dziewczyny Przyznamy otwarcie, ze udzielam sie głownie na forum ivf z kd ten temat mi najbliższy ale chciałam sie pochwalić, ze jestem znowu w ciazy. Kolejne ivf z kd. Mała ma 11miesiecy a drugie w drodze. To dopiero początek wiec moze byc rożnie. Jak zobaczę serduszko to dam znać. Mandarynko, Jolu Wasze pociech maja już skończony roczek. Czas leci do przodu. Co do depresji poporodowej to ja miałam kilku miesięczna. To, ze dziecko było cudem urodzone niczego nie zmieniło. Czułam sie przytłoczony i bezradna, mała z kolką itp. Teraz było minęło ale przy drugim tez pewnie przyjdzie. Jesli tak to poszukam pomocy lekarza bo żal sie tak męczyć. Pozdrowienia dla Was dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida gratulacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taido, gratulacje !!! :) Szczęśliwej i bezproblemowej ciąży. Wspaniała nowina :) Mnie też depresja (I córka) i baby blues (II córka) nie ominęły. U nas w szkole niedawno panowała wszawica, ale córka nie przyniosła niczego, w jej klasie nikt nie miał wszy. Ja jako dziecko zaraziłam się od kuzyna, który był w szpitalu i stamtąd przyniósł żyjątka, pamiętam ocet i długie wyczesywanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matula 73
Mam pytanie jeśli któraś miała malucha z wysypką atopową niby alergie nic dla mnie nowego bo już je dawno temu przerabiałam u starszych dzieci ,ale córka dostała półtora miesiąca temu wysypkę na udach potem brzuszek, potem przedramiona i tak to wędruje w wynikach białka mleka krowiego wyszło ,ze ujemny ,ale zgodziłam się na mleko na receptę ,ale i tak udka obsypane inne okolice mniej .Zmieniłam lovele na jelpa .Niby trochę lepiej ,ale nie zeszła całkiem wypróżnienia ok .bóli brzucha niet więc bardziej mi to podchodzi pod coś z zewnątrz .Macie jakieś sprawdzone kremy bądź balsamy na takie wysypki obecnie testuje serie atoperal ,ojlatum i emolium słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba102
Hej Matula ja dostałam TRIDEM to jest na receptę ale bardzo pomogło , mała chyba dostała od zmiany pieluch , a później poszło dalej , teraz czasami ma na pleckach , i wydaje mi sie ze to źle wypłukane rzeczy , tak więc płuczę 2 razy , Doris , weź to na wesoło , wszy od zawsze towarzyszyły człowiekowi i jak świat światem one też stworzenia boże-))))) Jak chodziłam do szkoły to co chwilę któreś z dzieci miało wszy , tylko wtedy higienistki były w szkole i sprawdzały czystość , nie tak jak teraz.... To uciążliwa dolegliwość , nie przeczę , ale do przeżycia , dobrze że teraz takie szampony , bo ja jako dziewczynka miałam bardzo długie włosy i tylko o te włosy się bałam-)))) TAIDA , ogromne gratulacje , to cudowna wiadomość tak na zajączka , trzymaj się cieplutko i do usłyszenia SERDUSZKA-))) Doris , co do zapamiętywania -)) , siedzę tu już ponad rok , dziewczyny radziły mi w różnych sytuacjach , mąż , mężem , ale nie wszystko rozumie taka natura faceta -))) dlatego tu zanudzałam je calutkie 9 miesiecy-))) Miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu u mnie w USA kobiety czesto decyduja sie na zycie bez dziecka i maja duzo szczesliwesze i bardziej spelnione zycie i maja kariere i hobby i wolnosc i podroze… 333 www.youtube.com/watch?v=GuszCNR-5Lo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Jestem już po wizycie. Maluch ma 3,5 cm, rączki i nóżki. Córcia była ze mną i widziała maleństwo. Teraz czekam na USG i test pappa za tydzień . Oby wszystko było ok. Nie wiem jak u Was ale u mnie wieje strasznie i jest okropnie zimno. My mamy znów włączone centralne bo mi cały czas jest strasznie zimno,masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka19744
Doris super !!! U nas też paskudna pogoda. A moja córa kończy dziś, w prima aprilis 15 lat - więc zabiegany dzień. Jak to zleciało to sie w głowie nie mieści. Troche żałuję, że musiałam dużo pracować, gdy była mała i nie mogłam poświęcić córkom tyle czasu, co teraz synkowi ale też może nie byłam świadoma, że tak szybko ten czas zleci...Co do alergii to na szczęście w tej kwestii nie mam żadnych doświadczeń ale wszystko jeszcze przede mną. Pozdrawiam Was dziewczyny, także te z USA, co mają kariery i podróże :) - każdemu inaczej się to układa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka78
Dziewczyny, zdrowych i wesołych Świąt :). Wypoczywajcie i cieszcie się wspólnym czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba102
Hej Dziewczyny , wspaniałych Świąt Wielkanocnych , fantastycznego zajączka , mokrego dyngusa ( dziś dostałam życzenia od rodzinki z Zakopanego , pojechali sobie na narty , i do życzeń dołączyli fotki , no to powiem , że z tą święconką w tych zaspach śniegu wyglądają głupawo , jakdyby święta im się pomyliły:-) ) , chociaż czy ja wim? , no może nie takigo mokrego , albo chociaż ciepłą wodą , i aby było dobre jedzonko i rodzinka w koło :-) no , to tego Wam życzę :-). Doris cudnie , sama pamiętam rok temu , widzieć tą malutką istotkę i słyszeć serduszko to coś nie do opisania , i szkoda że Te w tej Ameryce , czy tam USA robiące karierę i mające swoje hobby tego nie doświadczą:-) i żal mi tej osoby która wypisuje te swoje bzdury , bo ja mam troje dzieci , zrobiłam karierę zawodową i mam swoje hobby , ale dobra bo mi się zjechało z tematu świąt i radosnego nastroju, no że taki tłuki przed świętami , takimi bzdurami człowieka wnerwią , dobra już dosyć! Dziewczyny jeszcze raz radosnych Świąt:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witajcie. Zdrowych Radosnych i Rodzinnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Dziewczyny od kilku dni swędzi mnie całe ciało. Może któraś z Was też miała podobnie i mi poradzi co robić. W poprzednich ciążach nie miałam tego. Gaba masz rację takich chwil nic nie zastąpi,ale każdy żyje zgodnie ze swoimi planami. Ja kariery zawodowej nie zrobiłam,ale czy każdy musi ? Wystarczy że mąż realizuje się zawodowo,ktoś powinien być w domu. Nie chciałabym mieć niań czy opiekunek,no ale to jest tylko moje zdanie. Wszystkiego naj ...,ja życzyłabym sobie cieplejszej aury. Cały czas mi zimno,jakaś masakra,no ale to akurat u mnie norma w ciąży,więc słoneczko dobrze by mi zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka19744
Hej Kochane Dziewczyny. Wszystkiego Dobrego, szczególnie zdrowia dla Was i Waszych bliskich. A dla ciężarówek dodatkowo spokoju. Doris mam nadzieję, że niekoniecznie od razu cholestaza, bo to ręce i nogi głównie. Przyczyny moga być różne, przesuszona skóra np. swędzennie skóry podobno bardzo często w ciąży się zdarza ale sprawdzic trzeba. pozdrawiam i jeszcze raz usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doris..mnie też w ciąży swędziło ciało...i nie zam przyczyny, po prostu taka uroda...i im więcej o tym myślałam to więcej..myślę,że to przesuszona skóra, burza hormonów...aa..i byłam starsza od Ciebie...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Dzięki dziewczyny za rady,miło że tyle z Was znalazło chwilę żeby odpisać. Już jest lepiej przestałam używać balsamu który do tej pory się sprawdzał. No cóż ciąża-co nam kiedyś smakowało teraz niekoniecznie,kosmetyki też nie wszystkie mi służą. Najgorzej było w kościele,nie wiem dlaczego. Cały czas walczymy z córci włosami,choć ja nic już nie widzę,no ale głowa pracuje i mi też wszystko swędzi(choć Ola się nie drapie),może to o to chodziło.Kupiłam szampon który mogą używać malutkie dzieci i kobiety w ciąży ale mimo tych zapewnień boję się go częściej używać.Oby to cholerstwo się w końcu odczepiło. Co do cholestazy to wydaje mi się, że pojawia się w późniejszych tygodniach ciąży,a ja jestem w 11 tc. W czwartek mam testy PAPPA,pomału zaczynam się stresować,choć zadaję sobie pytanie: dlaczego niby miałoby być coś nie tak ? I tego muszę się trzymać wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doris Tak cholestaze to zazwyczaj pózniej, ale jak chcesz wykluczyć to zrób próby wątrobowe. Taida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
witajcie w słoneczny dzionek. Dziewczyny czy będąc w ciąży jeździłyście na wakacje za granicę ? U mnie w domu wielka dyskusja o wakacjach. Ja proponuję wyjazd nad polskie morze,wiadomo blisko ( z Warszawy ponad 300 km.) w razie czego pomoc medyczna. No i zaczęło się ,mój M chce jechać za granicę - Chorwacja,bo tam i góry i woda. Byliśmy tam kilka razy i faktycznie jest super,no ale podróż mnie przeraża. My jeździmy autem więc trochę trwa. Oczywiście M wkurzony że zawsze jestem na nie a ja po prostu boję się ewent.powikłań,będę w 6-7 m-scu. Blokada językowa - nie wszystko się dokładnie wytłumaczy. Albo wylot do Paryża do Disneyland-u,no i co ja tam będę robić ? O wydatkach nie wspomnę,koło domu też trzeba coś zrobić,a facet w urlopie lepiej dopilnuje pracowników. Co Wy sądzicie,pojechałybyście? Dzisiaj ogólnie mam stresa,badanie USG genetyczne i test PAPPA ,no i rano z takiej bezsilności i braku zrozumienia najbliższych o tak błahą sprawę jak wakacje,poryczałam się jak bóbr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jechała za granice bo to rożnie bywa ciekawie jak tam jest z służbą zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 30 dni będę mogła rodzic to dobrze bo ta ciąża złe znoszę . toś ze muszę leżeć to jeszcze strasznie źle eis czuje .Ale za miesiąc będę miała wszystko za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka19744
Doris ja byłam za granicą, w Grecji samolotem, 3 czy 4 miesiąc ale to było moje pierwsze dziecko, miałam wtedy 26 lat. Teraz bym się nie odważyła. Choć w poprzedniej ciąży byłam w Polskich w 6/7 miesiącu górach - od nas to 700 km. Ale właśnie tylko ze względu na starsze dzieciaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka19744
A testy PAAPA ja nie robię w zeszłej ciąży miałam, tak z automatu i w sumie nic mi to nie dało, Ja z kolei jutro echo serduszka. Muszę niestety jechać aż 100 km do Gdańska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witajcie. Wczorajszy dzień był okropny,mam nadzieję że już więcej tak nie będę stresować się badaniami. USG ok wyniki dobre,kość nosowa widoczna,przezierność 1,7 mm,wszystkie trisomie ok powyżej tysiąca i powyżej 6000. Wyniki z krwi 24,04. Pani DR wstępnie powiedziała płeć ale na 100 % potwierdzi w 22 tc,oby tak zostało. Majka trzymaj się,daj znać jak badania. Przejdź się nad morze,powdychaj jodu i prześlij trochę i mnie. Chciałabym być teraz nad morzem. Pozdrawiam dziewczyny serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka19744
A Doris tu jesteś - u mnie idealnie !!!! serduszko ok i cała reszta :) :) :) Cieszę się że u ciebie też dobrze !!!!. Mi z PAAPA ostatnio wyszło ryzyko ZD 1:200 i miałam skierowanie na amniopunkcję ale nie poszłam. Także jak na nasz wiek to Twoje wyniki są rewelacyjne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×