Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość singielka z przymusu

coś musi być ze mną nie tak

Polecane posty

Gość gość
Dołku totalny, lepsze ciuchy (pod warunkiem, że podkreślają urodę) mogę sprawić jedynie, że facet się za kobietą obejrzy albo zagwiżdże, a nie że 'będzie miała do kogo się przytulić w piątkowy wieczór'. No, jakby się uprzeć to zadbany wygląd może sprawić, że jakiś facet zagada do autorki, ale skoro faceci, z którymi nawiązała kontakt ją olewają, to wątpię, że potrzyma znajomość dzięki lepszym ubraniom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede szczera i niemila
owocowa landrynka jest niewatliwie smaczna, ale odpada jesli inna reka wysunie sie czestujac toffi, ktore tez moze przegrac jesli pojawi sie do wyboru czekoladka rocher.stad ktotkotrwale zwiazki ktore sie urywaja nie dosrywam ci, mam to samo dlatego zrezygnowalam z facetow zupelnie kazda jest fajna i OK ale ilez jest jeszcze fajniejszych, wcale nie jest z toba cos nie tak, kazdy ma prawo wyboru lepszego, a poniewaz sama tez nie wybralabym czegos co mi nie opowiada w tej kwesti gdyz mozna siegnac wyzej, temat facetow dla mnie nie istnieje gdyz staram sie zyc uczciwie i po chrzescijansku.w przyjazni tego problemu nie ma, ocenia sie i wybiera ludzi wg innych kryteriow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Polsce w wieku do 44 roku życia – na 100 mężczyzn przypada 97 kobiet; Jak widać teoretycznie każda powinna znależć partnera. A dlaczego partnera nie idzie znależć? Może z powodu zbyt dużych wymagań?? Może z powodu braku wiary w siebie co jest fundamentalną podstawą w budowie jakichkolwiek relacji międzyludzkich?? Może z powodu prowadzenia rutynowego stylu życia w którym nic sie nigdy nie zmienia?? Odpowiedzcie sobie same - dlaczego nie mozecie znależć partnera i zmieńcie w sobie to co wam jego znalezienie utrudnia bądź sprawia wręcz niemożliwym i po krzyku. Często dzieje się tak że sami popełniamy jakieś niezauważalne przez nas błędy które od razu dyskwalifikują nas jako materiał na partnera/partnerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co z tego że chcą skoro z powodu braku mieszkania/pracy z której mogliby utrzymać rodzine większość nie może?" Na podstawie ilosci malzenstw mlodszych ode mnie i w moim wieku stwierdzam, ze jednak umieja sie utrzymac. A nawet jesli nie rodzina to przed 30stka i tak maja juz ta jedna dziewczyne, ktorej sa pewni. No atrakcyjny wyglad chyba bardzej pomaga w poznaniu kogos niz nijaki. A jaki jest moj blad? Nie jestem w miejscach , gdzie przebywaja faceci, bo mam malo znajomych i nie zapraszaja mnie na imprezy. Nie mamtez meskich zainteresowan typu zeglarstwo czy cos takiego. A na sile nie chce mi sie tym interesowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
sprostowanie: nie uwazam, ze nowe ciuchy cos zmienia ale kazdy mi to powtarzał, ze powinnam to zrobic to bedzie ciut lepiej, moze faceci zaczną patrzec na mnie jak na kobiete. do tej pory tylko jeansy, koszule, t-shirty, skórzane kurtki i kamasze. teraz nosze sukienki, spódnice nawet buty na wysokim obcasie załoze. pomogło to o tyle, ze czasem na ulicy sie ktos obejrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
wiem, że ubrania czy dbanie o siebie mają tutaj małe znaczenie ale od czego trzeba zacząć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś_byłęm_fajny
będą cie podrywać tylko tacy co na wygląd lecą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
no a jak sprawić zeby facet się Tobą zainteresował? hmm? popatrzy na mnie i co? zobaczy od razu 'ładne wnętrze'? sama się w tym gubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś_byłęm_fajny
dlatego najłatwiej poznać kogoś przez znajomych, bo już coś wiesz o tej osobie i z grubsza wiesz, że raczej jest wporządku ty masz spory plus bo jeszcze studiujesz więc tam masz szanse poznać kogoś, ja ja już niestety nie :P Ja np. planuje sie teraz zapisać na jakiś kurs językowy i na tenisa może poznam tam jakąś łysawą pannę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
chciałbyś łysawą kobietę?> :) a tak poważnie...studiuję, studiuję nawet męski kierunek. mam prawie samych kolegów. w pracy też. właśnie...tylko KOLEGÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie kretynka jest, siedzisz i smecisz ze faceta znalezc nie mozesz widocznie masz za duze wymagania albo walniety charakter, jak mowisz o swoich przyjaciolkach ze sa szurniete i do tego falszywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś_byłęm_fajny
kwestia czasu kiedy kogoś poznasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
skąd wiesz, że fałszywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przynajmniej wiem dlaczego się mną nie interesują - mam BMI 25 B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
no a ja nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
a umiesz troszkę flirtować, jakieś oko czasem komuś puścić, coś tam poświrować, np. poprosić informatyka, który Ci się podoba, żeby pomógł z kompem, itp?;) kiedyś tam, dawno temu, jak miałam dwadzieścia kilka lat, to też miałam problem, jak Ty - no, a potem zdałam sobie sprawę, że jak już się zdarzył jakiś facet do rzeczy - to głównie byłam przejęta tym, żeby sobie za dużo nie pomyślał - tzn. że na niego lecę, czy coś :D a potem się dziwiłam, czemu on mnie nie chce? :D ja bym Ci radziła zacząć od poćwiczenia flirtowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
a jak niby miałabym to poćwiczyć? bo chyba faktycznie za dobra to w tym nie jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś_byłęm_fajny
musisz isc na jakaś imprezke i patrzeć na jakiegoś faceta który ci sie podoba no i jak on to zobaczy musisz coś niby gadać do koleżanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka z przymusu
już trochę wiem...jestem chyba zbyt samodzielna i niezależna. to wymyśliłam przez noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×