Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BaByy

Staramy się o dziecko, kto ze mną? :)

Polecane posty

Gość annnnnna/////
Z tym chodzeniem to kiedys to praktykowałam i to jest bez sensu bo na każde pytanie czy kogos potrezbują słyszałam :''NIE!!!'' i podejrzliwy wzrok pracownika tak jakbym miała jemu zabrac miejsce pracy. A w jednym miejscu gdzie chciałam zostawic swoje cv dziewczyna powiedziała ze go nie przyjmie,na co zapytałam dlaczego ( była oferta pracy w tym miejscu) , odpowiedziała ze skoro sie upieram to moze je wziąć ale i tak żądne cv nie trafia nigdzie indziej jak tylko do kosza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnna/////
Mieszkam w mieście takim raczej małym ok 40 tys mieszkańców.Jest tu co prawda sporo duzych firm ale dopracy to sie dostają ci co mają znajomości. Abez znajomości to mozna pracowac fizycznie w magazynie albo na wózku widłowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakieś wredne istoty :( Ja chodziłam i znalazłam, ale niestety nie przepracowałam ani jednego dnia bo musiałam zrezygnować :( A nie ma pracy chociaż w jakiś fast-foodach ? Chociaż na jakiś czas, żeby się odkuć a później w miedzy czasie szukać jakieś innej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Dzisiaj rano byłam chwilkę na topicu i myślałam już, że umarł, ale widzę że na szczęście nie. --------- Przeczytałam Wasze posty i powiem Wam, że z pracą jest naprawdę ciężko. Zawsze marzyła mi się praca w zawodzie (zresztą komu nie?) a okazuje się, że człowiek powinien się cieszyć z jakiejkolwiek pracy- nawet bardzo kiepsko płatnej. To jest niestety przykre :( i to, że będąc chętnym na dziecko nie można sobie na to dziecko pozwolić. Bo co z tego, że dadzą 1000zł becikowego? Co z tego, że dadzą jakieś ulgi? To nie rozwiązuje problemu niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitam123
OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=e29f73b02184f17414f32d2ece6451af170a19b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topic na szczęście nie umarł :) Dziewczyny czekam na Wasze informacje, jak Wam idzie itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) też bardzo chętnie dołączę się do topicu - my z mężem zaczynamy w tym miesiącu starać się o maluszka, tak więc dużo emocji i duże nadzieje. Dlatego nie liczę na powodzenie (bo z tego co poczytałam na Kafeterii im więcej się stara i chce tym gorzej to wychodzi) - no ale pierwsze koty za płoty muszą być :) aktywne prace już od 1 lipca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Hej dziewczyny mogę dolączyć do Was ??? Staram się o dziecko 4 cykl dopiero.Do testowania jeszcze 11 dni,więc nie nakręcam się.... Trzymam kciuki za Wasze dwie kreseczki,testuje ktoś niedługo ? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piripiri
Ja jutro testuje z samego rana, bo dzis zrobilam test i zobaczylam promyk nadziei, byla to malusienka, b.malo widoczna druga kreseczka :) Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe koleżanki :-) ja testować będę jutro ale testy owulacyjne :-) nigdy nie stosowałam takich testów i zrobię to z ciekawości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Piripiri trzymam kciuki :) Samuelle ja też nie stosowałam testów owulacyjnych,ale myślę,że zaczne jak dalej nie będzie nam wychodziło :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny ! Ciesze się ze dołączyłyście się do nas ! Z moim już 3 dzień starań :) Mam jakoś dziwnie wysoką temperaturę, wczoraj miałam 36.8 a dziś mam 36.2. Mam taka skakana :) a Wy jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnna/////
Witam nowe koleżanki. .....---- Dziewczyny ja mam totalnego doła.Wczoraj przepłakałam cały wieczór. Mąż powiedział ze on niechciałby przerywac staran bo wkońcu bedzie za późno. Powiedział ze jesli zajde w ciąże to on poszuka dodatkowej pracy. Ja sie go pytam kiedy ma miec czas na tą dodatkową prace? W nocy? Nie chce żeby charował jak wół az wkoncu padnie na pysk. Staramy sie juz ponad rok. Mam ropoczęte leczenie, dobrane dawki leków itp. Niewiem co mam robic.... Cholera jak ja żałuje ze nie zaliczyliśmy kiedys wpadki.Byłoby dziecko i juz bez tego całego zastanawiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah nie martw się :* Dobrze ze masz tak dobrego męża ! :) on na prawdę Cie kocha ! :) Ciesze się że Wam się układa. Szkoda tylko że będzie musiał tak jak powiedziałaś charowac jak wół no ale nic w tym państwie nie jest za darmo niestety ;/ Tylko czerpią z naszej kieszeni ,niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas intesywnie szukam pracy. Znalezienie czegos jest cholernie trudne a juz znalezienie na umowe o prace graniczy z cudem wiec musze liczyc sie z tym ze jakbym zaszła pracując na zlecenie albo umowe o dzieło to pewnie wylece z hukiem. Pozatym po urodzeniu dziecka i tak nie mogłabym pracowac bo nie miałabym z kim tego maluszka zostawic. Rodzice pracują i jeszcze daleko mają do emerytury. ---- BaByy ja sie bardzo ciesze ze mam takiego męża. Hihi ciekawe czy w tym cyklu kiedy rozum mi podpowiada ze to nienajlepszy czas na ciąże , organizm nie zrobi mi psikusa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamężna
witam koleżanki:) jeju ania..... nie płacz, nie martw się....wiesz co? jeśli miałoby się czekać na odpowiedni moment na dziecko, to nie wiem kiedy by on miał nastać. zawsze jest za mało pieniedzy, za małe mieszkanie, pralka, czy lodówka. nie ma co gdybać, bo mozna utonąć w rozmyślaniach. pozwól żeby działo się to co ma się dziać. jak ma być dzidzia, to będzie. i wtedy dacie radę. nie zadręczaj się pytaniami. jak to Coelho kiedyś napisał : Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć. :). i powiem Ci że coś w tym jest. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak silni jesteśmy, dopóki nie zmierzymy się z jakąś niewiadomą czy strachem. dopiero potem okazuje się, że wilk nie był taki zły i że jakoś daliśmy radę. Tak więc głęboko wierzę, że co ma być to będzie i że dasz radę...wszystkie damy. nie wybiegaj za daleko w przyszłość, bo jeszcze nie wiesz co Cię czeka i tylko rozbudzasz czarne myśli nad głową. Żyjemy tu i teraz:) ciesz się każdym dniem, ciesz się staraniami i rób to co tylko może jakoś pomóc Tobie, Twojemu mężowi i waszej rodzinie. Miłość, szczęście i dobro moim zdaniem jest wa jest ważniejsze od pieniędzy.głowa do góry:) a ja lecę do stomatologa:) buźka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez bede trzymac kciuki :) Ide sprzatac Kochane. jesli któraś jest to piszcie :) z mila checia z kims popisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnna/////
Dziewczyny dzieki za wsparcie. :) Dobrze tak czasem poczytac zdanie kogos kto spojrzy na sprawe z boku. Położyłam sie na chwile i spałam prawie 3 godziny!!! Mimo ze w nocy tez normalnie spałam. Teraz obudziły mnie mdłości. Mam nadzieje ze nic złego mi sie nie dzieje z żołądkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnna/////
Chyba za duzo stresu było ostatnio i teraz sa tego efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu kochana... macie trudną sytuację, to fakt. Na dziecko zawsze mogłaby być lepsza pora- to inna sprawa. Trudno cokolwiek doradzić, bo wiadomo jak to jest z czekaniem. U kobiet każdy kolejny dodatkowy rok zmniejsza szanse, a Wy już przecież staracie się jakiś czas. Chyba mimo wszystko na Twoim miejscu bym nie rezygnowała ze starań. My też mamy teraz średnio ciekawą sytuację materialną, ale na dobrą sprawę skąd mam wiedzieć jak będzie za rok? Może będzie jeszcze gorzej? Lepiej mieć to dziecko, które będzie motorem napędowym do działania, zacisnąć zęby i jakoś przepękać do okresu przedszkolnego niż nagle obudzić w późnym wieku i nie mieć dzieci wcale. Jest ciężko niestety... Ja też nie bardzo mam pomysł co zrobimy z tym drugim dzieckiem bo nie ma u nas w mieście żłobka, ale rozwiązanie zawsze się jakieś znajdzie. ----------------------------------------------------- Dzisiaj rano testowałam i testowałam i szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy mam tą owulację czy jej nie ma :o Wczoraj kreski były jednakowego koloru, dzisiaj ta testowa jaśniejsza :o Takie testy to chyba nie dla mnie :P Myślałąm, że testy owulacyjne są jednoznaczne- w sensie - 2 kreski jest owulacja, 1 kreska nie ma owulacji. A tak to muszę się jeszcze interpretacji nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika- dziękować ;) maleństwo spokojne czy daje w kość? ------------------------------- I w d**ę z tymi testami :] zrobiłam przed chwilą i kreski nie ma w ogóle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis taka słaba chodze.. Masakra jakas.. Spać mi sie chce.. Miałam sie polozyc ale musiałam zająć się nową pralka.. A tak mi sie nie chcialo :) Dzis moze (bo nie wiem czy nie padne ze zmeczenia:) ) 4 dzien staran :D 3-majcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra ma synka ma juz prawie 4 miesiace ale wiem co to sa kolki bo maly strasznie placze (bo nadal je ma). Az jest mi go szkoda :( taki maluch sie tak meczy :( ale my nic nie zrobimy, musimy cierpliwie czekac. Kupiła mu jakies kropelki na kolki ale niestety nie pomaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesny skrzat
Zacznijmy od tego że jak się RŻNIECIE to nie W D*PE a w piczke. szanse do 0 % niweluje ochudna zla TESCIOWA I MAZ MAMISYNEK. WIEC DZIEWCZYNKI NIE W D*PE A W C*PKE - Powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wk1973
hej....pisałaś wczesniej ze masz torbiele na jajnikach jaki był twoj pierwszy objaw jak sie o nich dowiedziałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Hej dziewczyny :) U mnie dzisiaj cały dzień duszno tak,że tylko na chwile z domu wyszłam i się obijam cały dzień,bo wolne mam dzisiaj :) Jak na razie nie mam żadnych objawów,i mam przeczucie,że się nie udało ... ale ciągle trzeba być pozytywnie nastawionym i na pewno się uda :) Trzymam kciuki za Was dziewczyny !!! Piripiri mam nadzieje,że są dwie kreseczki !!! odezwij się :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moimi objawami torbieli były: bóle podczas stosunku, kłucie jajników, nieregularne miesiączki a nawet ich zanik (musiałam brać luteinę na wywołanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też z sytuacją nie za bardzo - właśnie znalazłam się na wypowiedzeniu, ale doszliśmy z M do wniosku, że mamy to "w głębokim poważaniu" - bardzo pragniemy dzidziusia i nic nam w tym nie przeszkodzi :) damy sobie jakoś radę, grunt to rodzinka :) najbardziej obawiam się tego, że tak jak wiele moich znajomych będziemy mieć problemy i ciąża nie pojawi się tak szybko jak byśmy tego chcieli... oby nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×