Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sloneczkozielone

Od dzis!:-) schudnac 5 kilo:-) kto ze mna?

Polecane posty

Gość kardamonek
bede piekna: działają! no pood warunkiem, że ćwiczysz, a ja jak widze efekty, to mam mega motywację, więc ćwiczę i spalam i chudę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
dzien dobry :) dziękuje za link, bedzie jak znalazl na sobotniego grilla :) wczorajszy dzień - hmm zaliczyłam imprezę, na której zjadałam 2 kawałki ciasta :( ale nie jest aż tak źle, to potem biegałam przez godzinę; myślę że ciasto poszło w niepamięć a nie w d*pkę :) plan na dzis: jestem już po sniadaniu: 2 kromki razowca z moim ukochanym sledziem :) II sn: czereśnie obiad: warzywa gotowana na parze z piersią z kurczaka, deser: czereśnie, kolacja: sałatka z fetą. kefir wieczorem będzie skalpel. chyba popadłam juz w lekką rutynę i dieta nie sprawia mi problemu jak kiedyś gdy obsesyjnie myslalam, jesc, jesc, jesc... pogoda mi pomaga bo gdy jest cieplo trace apetyt. miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia444
nie ma za co ( to ja gosc) :) linka tez mi ktos podał , ja nie wiem co jesc i ile arzy zeby zrzucic ten brzuchol, wstretne sadło, jaka diete ? za duzo jem przekasek co chwile cos jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
hej, Ty masz brzuch a ja uda :) dlatego włączam cwiczenia na macie do planu. ja mam zamkniętą liste potraw przy której chudne, ale wydaje mi sie że za jakiś czas nie bede mogła na nie patrzeć. wieczorem popatrze te obiady dukana. ja jak mam parcie na podjadanie: jem jabłko. zjem jedno duze, a nawet dwa i zapycham się. teraz co prawda nie sezon na jablka ale za to mamy np. kalafiora... dobrze sprawdza sie kapusta kiszona, nawet poznym wieczorem nie wyrzadzi szkody. podobnie tarta marchew z chrzanem i jog. naturalnym. sprawdzone na sobie :) o o tej marchwi zapomniałam, a tak ją lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia444
nie jadłąm nigdy marchwi z chrzanem -wyprobuje , ale ja nie wiem co i jak jesc zeby ten brzuch zmalal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
koniecznie dodaj do niej łyżeczkę chrzanu i jabłko - świetnie wyostrza smak, a z lodówki to już miodzio! żeby spadła jedna czesc ciała: brzuch/uda - wg mnie tylko ćwiczenia plus dieta moze nas uratowac. z zasadzie to najlepsza była by siłka ale po piersze, nie przepadam, a po drugie szkoda mi kasy. wole isc pobiegac na swiezym powietrzu. spróbuj biegow - wbrew pozorom - brzuch też cwiczy podczas biegów, szczególnie dolna partia. ja połacze biegi i skalpel, na zmiane z cw mel b. pon, sr i pt - biegi, wt, czw - cwiczenia na macie. weekend - lenistwo, w sensie praca na dzialce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
kolejny dzien zaliczony zgodnie z planem. nie lubie tych cwiczen na macie :( tzn moze ze nie lubie ale ciezko mi sie do nich zebrac. nie mam problemu z zebraniem sie na bieganie czy basen, ale do maty konia trzeba aby mnie zaciagnac.... :( mimo wszystko bede je robić 2 razy w tyg, bo moze na cellulit zaradzą :) myślę nad zakupem wagi łazienkowej, bo tak naprawdę to nawet nie wiem wile aktualnie wazę. choc moze to zbedny wydatek bo obserwuje ciało po ubraniach... plan na jutro: sn: owsianka z mango, II sn : czeresnie, obiad: nie wiem mam paluszki rybne w zamrazarce, wrzuce chyba do piekarnika ale zrzucę z nich panierkę + sałata, jog. naturalny, deser: czeresnie ;) kolacja: bedzie twaróg z pomidorem i ogórkiem. o 20.00 bieganie - uff ;) spokojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
dzien dobry :) poranna kawa to i wpis musi być. wczoraj - poszło dobrze, zjadłam wg planu, pobiegałam 40 min po parku. plan na dzis: sn: owsianka z orzechami bo nie mam żadnego owocu do niej, II sn: twaróg z miodem i cynamonem, obiad: piers na parze i sałata, ogórek, pomidor, ogórek małosolny, deser: lód wodny z lidla (ok 100 kcal i masa cukru) kolacja: kalafior gotowany. cw: skalpel :O no cóż ale jak mus to mus! tak sobie siedze i mysle - co zrobic aby zmniejszyc cellulit na udach? chyba kupie to serum eveline... bo na inne zabiegi mnie nie stac :( chaiałam robic cwiczenia mel b z yt ale nie wgywaja mi sie. mozliwe ze tyle osób je oglada ze dla mnie nie starcza? :D miłego dnia! ps. pod koniec miesiaca ide do fryzjera. taka mała nagroda za ten miesiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
dzien dobry, wczorajszy plan wykonany poza ćwiczeniami na macie; zamiast ich dałam się wyciągnąć na godzinny spacer. dostałam też okresu i jakoś odechciało mi się już wybitnie pocić na tej nieszczęsnej macie... ale obiecuje we wt - żadnych wymówek :) plan na dziś: teraz kawa z mlekiem, sn: owsianka z porzeczkami, II sn: koktajl: zmiksowana maślanka z mango i bananem, obiad: udka kurczaka z tartą marchewka i chrzanem, deser: deser home made: pianka zrobiona z galaretki i jogurtu naturalnego, kolacja: sałatka z sałaty, pomidora, ogórka i fety. o 19 bieganie - jupi! :) aha wczoraj kupiłam 2 tubu serum sławnego na cellulit eveline 3 D czy jakoś tak. liczę na cud, o którym mówią dziewczyny z kwc :) miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez te kremy nie dzialaja ja zuzyalm chyba z 10 opakowan w cisgu 2 latach i lipa juz nie kupuje tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
no to rychło w czas mówicie :D :D :D dobra, trudno 24 zł poszło w p**du ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
dzien dobry, wczorajszy dzien - wzorcowy :) plan na dzis: sn: owsianka z czerowymi i czarnymi porzeczkami (teraz te owoce bede katować, bo po czeresniach slad juz zaginał, a zaczal sie na mojej dzialce sezon porzeczkowy), II sn: kefir zmiksowany z miodem i porzeczkami, obiad: udka kurczaka z wczoraj i gotowany brokuł, deser: wielllki kubek kakao, bo mam chęć :) kolacja: twaróg z pomidorem, ogorkiem i sałatą. dziś nie cwiczę nic. leniuc***e, idę do kina :) miłego dnia, mimo że pogoda szwankuje ale co tam. aha, nie poddaje się tylko przenoszę do innego topiku. dostałam zaproszenie od miłych dziewczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeega
witam , a ja myslałam ze znalzłam topik dla siebie , tez chce z 5 kg zrzucic a ty odchodzisz , :( i gdzie znajde podobny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
warowałam sama tu jak pies, az w koncu przygarneła mnie watacha uroczych dziewczyn. chodz ze mną jak chcesz, wstawię się za Tobą ;) niewazne jest ile wazysz i chcesz schunac, wazne jest aby trzymac sie razem i pilnowac w walce o lepszy wyglad i samopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeega
to jakim jestes teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeega
dziekuej z alinka , ale chyba tam nie pasuje bo ja mam jakies 4-5 kg tylko ale zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
ja tez nie :) ale samej mi sie nie chciało tu siedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz masz
wczorajszy dzien: kolacja uległa lekkiej modyfikacji: zamiast twarogu - była wołowina z woka. kupmel zaprosił mnie przed kinem do knajpy. trudno, nie poddaje sie. ale powiem ze po tych 3 tyg diety i cwiczen (w miare regularnych) czuje roznice. jestem po okresie i czuje luzniejsze spodnie. jeszcze nie jest to efekt o jaki chodzi ale mysle ze idac dalej tą drogą, za 3 tyg bedzie juz super :) 5 kg to jeden rozmiar mniej w ubraniach chyba...o ten efekt mi chodzi :) plan na dziś (lekko karny za tą kolację) jestem po kawie z mlekiem, sn: owsianka z porzeczkami. II sn: kefir, obiad: zupa brokułowa z fetą, deser: kakao, kolacja: twarog z warzywami. dzis nie cwiczę ale mam biegany dzien z rodziną wiec na d*psku siedziec nie bede :) miłego dnia! ps beeega jak chcesz to mogę pisać tu z Tobą, tylko nie wykrusz się jak inne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata222
hej dziewczyny! szkoda ze was nie ma :P mam jakies 4-kg do zrzucenia i mam zamiar sie tu dołaczyc moze ktos tez? ciezko jest te ostatnie kg zrzucic , ale trzeba wiec dzis zaczynam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata222
dodam jeszcze ze mam zamiar byc na mz . jesc normalnie ale mniej no i ograniczyc sie do niektorych produktow jak na razie jestem po owsiance i kawie ( do owsianki dodatki-slonecznik , dynia i otreby razowe i orkiszowe )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata222
witam , jestem sama? moz ektos dolaczy kto ma tez malo kg do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ja chce schudnąć 5 kilo i tylko małe posiłki i ruch w tym pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×