20 lat i ciaza. Co robic? Mam metlik w glowie

'pierwsze słyszę, studentka medycyny związana z jakimś wieśniakiem robolem co ma warsztat a nie lekarzem' z tym już nie przesadzajmy...

Dla tych co znają angielski: http://www.babycenter.com/6_your-pregnancy-8-weeks_1097.bc Trochę bardziej realistyczne, nie pro-lifeowe podejście do rozwoju płodowego. W 8 tygodniu płód ma tylko zalążki organów, a nie w pełni wykształcone organy. No tak, ale jak się chce ukuć jakąś ideologię to można stwierdzić, że kilkukomórkowy zalążek płuc to już płuca, a kilka prymitywnych połączeń kilku neuronów to już mózg. Na tym etapie nawet cechy płciowe nie są jeszcze widoczne. Gdyby płód był na tym etapie tak rozwinięty, jak twierdzą tu niektórzy, to ciąża nie trwałaby 9 miesięcy, a 8 tygodniowy płód byłby w stanie przeżyć poza organizmem matki.

ja urodziłam w swoje 18 urodziny i bylam w 3 technikum i dałam sobie jakoś rade ! teraz jestem szcześliwa , maly ma 9 miesięcy i nigdy nie pomyslalam o aborcji !!!!

do pani z poprzedniej strony: Nie wchodzilam na strone women web, bo wiedzialam, ze tabletek od nich nie zamowie, czytalam o tej stronie dawno temu i dzis kolezanki podpytalam o nia i ona powiedziala, ze tyle moga isc stamtad tabletki. Nie wnikalam wiec. Studiuje jakbys sie nie zorientowala rok dopiero i nie znam zadnego lekarza, ktory mi za pre stowek cos by wypisal:O Ty wiesz, ze moglabym z uczelni wyleciec jakbym zaczela sie wypytywac? Moze za 2-3 lata bede miala wieksze znajomosci wsrod lekarzy, ale na razie nie mam zadnych. Nie mam zamiaru ryzykowac wyleceniem z Akademii z powodu rozpytywania sie o tabletki poronne:O Moj chlopak to nie wiesniak, chyba ze masz na mysli to, iz jest ze wsi, ale ja tez stamtad jestem i za wiesniare sie nie uwazam, moze kiedys bede z lekarzem, ale powtarzam: ja dopiero koncze pierwszy rok studiow! A z chlopakiem tym 2 lata jestem. I owszem zorientowalam sie, ze cos sie dzieje dlatego odstawilam tabletki i zrobilam test. Jakbys nie wiedziala to kobieta nawet nie biorac tabletek, a beda w ciazy moze do trzech, a nawet niekiedy 4 miesiecy miec krwawienia w terminie miesiaczki i krwawienia te za miesiaczke uwaza. Ja bralam tabletki dostalam krwawienia i bylam pewna, ze to okres podczas przerwy tabletek, a ze mniej obfity to trudno, czasem sie zdarza. jednak jak za drugim razem sie powtorzylo to sie juz zaniepokoilam. I dlatego to tyle trwalo.

"20" zalozylas ten topik zebysmy sie wypowiedzialy a teraz denerwujesz sie jak mowimy to co myslimy, mi jest tylko przykro ze wzgledu na to ze trzy lata staralismy sie o dziecko okazalo sie ze nie mozemy miec a ty sobie stoisz i mowisz usune bo jwszcze nie czas, bo co ja bede z nim robic, albo oddam mamuemoze wezmie, to ze czujesz sie jak dziecko nie zmuenis faktu ze w Tobie rozwija sie zycie, ale moze kiedys to zrozumiesz , a jeslu chodzi o prace w zawodzie to ja tez nie pracuje z zawodzie wyuczonym, i myslisz ze wszystkue mamy pieniadze i jest nam latwo ale jestes w bledzie, my z mezem zyjemy z jednej wyplaty, jest bardzo ciezko ale nie poddajemy sie bo sie kochamy, a mowisz ze Twoj chlopak nie odejdzie z domu, nie dziwie sie jesli mowisz ze ciezko z praca a tu taka kasa, sama bym nie odeszla, zycze Ci zebys podjela decyzje ktorej nie bedziesz kiedys zalowala

'mi jest tylko przykro ze wzgledu na to ze trzy lata staralismy sie o dziecko okazalo sie ze nie mozemy miec a ty sobie stoisz i mowisz usune bo jwszcze nie czas'\ JESTEŚ TYLKO BEZPŁODNA CZY TAKZE NIEDOROZWINIETA UMYSLOWO??? co z tego ze ty nie mozesz miec dzieci?? dlatego ona ma urodzic? puknij sie w łeb :D ona jest płodna i nie musi teraz rodzić... usuwa ciążę a nien zabija dziecko :O

Przestancie na nia najezdzac! To jest jej decyzja. Wszyscy nagle jacy milosierni obroncy nienarodzonego zycia. Ciekawa jestem ilu z Was najglosniej krzyczacych chodzi no do sierocinca jako wolontariusze opiekowac tymi niechcianymi dziecmi? Najwiecej krzycza Ci, co maja najmniej wspolnego z tematem. Autorko, daj znac w sobote jak poszlo. Mam nadzieje, ze upewnilas sie co do tego lekarza, oby obylo sie bez komplikacji ... Trzymaj sie cieplo i nie przejmuj sie negatywnymi komentarzami. To jest ciezki temat, zawsze znajada sie zwolenniczki anty aborcyjne.

No właśnie daj znać :) zobaczysz poczujesz ulge po wszystkim :)

jako czlowiek sie dla was nie liczy. nie robcie z niej egoistycznej karierowiczki! do cholery jasnej, dziewczyna wyrwala sie z biedy, ze wsi zabitej dechami, gdzie jest tylko 6 domow, DOSTALA SIE NA MEDYCYNE (czy inny kierunek medyczny) - NIE KAZDEMU SIE TO UDAJE, nie kazdy osiaga stypendium naukowe na studiach, a tym bardziej na ciezkim kierunku. widac, ze jest pilna i ambitna, ale na jej nieszczescie noga jej sie powinela. xx aborcja to najlepsze wyjscie. nie z wygodnictwa. czysty realizm i obiektywizm. to prawda - zadna z was nie dorzuci sie do wychowania tego dziecka, ani sama soba, ani finansowo. nie musicie - nie wasz problem, owszem, dlatego wstrzymajcie sie z krytyka, zbyt ostra moim zdaniem. xx widocznie nie wiecie, jak to jest wyrwac sie z porzadnej biedy (jedna pensja na cztery osoby to luksus nie jest) i w 100% rozumiem te dziewczyne. I PODZIWIAM JA, ze mysli na tyle rozsadnie i przyszlosciowo, ze zdaje sobie sprawe z tego, ze usuniecie ciazy to najlepsze wyjscie (nie twierdze, ze jedyne, bo bylo ich kilka), zeby w przyszlosci zyc jak czlowiek. xx AUTORKO ZYCZE CI POWODZENIA i oby wszystko poszlo dobrze, uwazaj na siebie i skoncz te studia jak najlepiej, nie zmarnuj szansy, jaka dostalas od losu :) a w sumie jaka sama sobie wypracowalas :) trzymaj sie!

haha az mi sie smiac zachcialo :D tyle z was krzyczy idz do tesciowej, Jezu... gdyby ta biedna dziewczyna za rok zalozyla tu temat, ze mieszka u tesciow, ze wpadla na I roku studiow itd. to byscie pisaly, ze trzeba bylo sie zabezpieczac ALBO USUNAC, a nie siedziec tesciowej na glowie i narzekac ;) niezla jazda by byla, Boze jacy hipokryci z niektorych z was :o no nie mam racji? nie byloby tak?! :D

ona jest czlowiekiem, a nie galganem do poniewierania dla tesciowej :o

boleści że WY JESTEŚCIE BEZPŁODNE to już każda musi rodzić i najlepiej Wam oddawać dziecko? !!! W mózgach się poprzewracało ??? Dziewczyna wyrwała się z biedy , dostała na dobry kierunek a WY jej każecie rzucić studia i iść do teściowej ??? Rzucić studia to same możecie - to wasze zarządzanie , socjologię czy pedagogikę ale nie rzuca się MEDYCYNY Puste jesteście jak stodoła przed żniwami !!! do Autorki : trzymaj się ! I decyzje podejmij w uzgodnieniu z samym sobą :) Nie słuchaj tych bezpłodnych hipokrytek

wlasnie wlasnie, jak czytam o tych, ile z nich studiowalo dziennie, dzieci wychowywaly... nie pytam o jakie kierunki chodzi :o i na jakich uczelniach..

Jak by chciała to urodziłaby to dziecko i nie musiała rzucać studiów. Ewentualnie wzięłaby dziekankę na pierwszy rok życia. Po prostu nie chce! Mama mojego znajomego zaszła w ciąże na pierwszym roku stomatologii i urodziła i wychowała w akademiku i skończyła studia!

taaa studiowały pedagogikę na wyższej szkole nicnierobienia :D i się będą wypowiadały URODZIĆ I CO DALEJ? rozumiem iż będziecie jej wpłacać pieniądze na konto by miała za co utrzymać siebie i dziecko ??? do JAKIEJ pracy w TYM kraju ją przyjmą? bez doświadczenia, bez znajomości i kto wtedy z dzieckiem zostanie? PUKNIJCIE się w te TĘPE mózgownice !!!

no i nawet jak nie chce, to niech nie chce. TO JEJ WYBOR. i wcale sie nie dziwie :o

ma mega szczescie i znajduje prace bez umowy probnej ot tak na dzien dobry daja jej umowe o prace (realne prawda?) i pensje niech bedzie nawet i te 1400zl na reke (takze realne, co?). Oczywiscie prace i pensje ma juz od przyszlego miesiaca (w koncu to takie proste...;) ). Autorka wynajmuje kawalerke (juz widze jak jej ktos z taka pensja i brzuchem wynajmie, ale to relane w koncu) i idzie do pracy. Co z dzieckiem? Kto sie nim zajmuje, bo z pensji opiekunki nie oplaci. Gdyby k***a takie proste bylo znalezienie pracy na umowe od razu to byscie tu nie jeczaly co drugi temat, ze pracy nie ma i nikt matek z dzieckiem zatrudniac nie chce:O I nie wymyslajcie bajek o ciociach w kademikach z dziecmi przy piersi:O kto sie tej ciotki dzieckiem zajmowal? Tylko mi nie pisz, ze kolezanki, bo skonam ze smiechu:D pewnie miala faceta u boku, a ty teraz sie madrujesz jakbys sama to przeszla:O

a te teksty o bezplodnych... do jasnej cholery co to ma do rzeczy?? ja jestem sprawna, mam obie nogi, a do pracy jezdze autobusem. wy samochodami. pytam dlaczego?! wiecie, ile osob na tym swieci czy nawet w tym kraju nie ma nog i jak wiele by dalo, zeby moc ISC do pracy??? wasze myslenie jest na takiej samej zasadzie :o czyli totalnie bez sensu ;) moze zaglodzmy sie wszyscy razem na znak solidarnosci z tymi, ktorzy codziennie z glodu umieraja? :o szkoda mi ich, ale moja glodowka nijak im nie pomoze. tak jak i urodzenie przez autorke dziecka NIE POMOZE ludziom bezplodnym. DOTARLO?

a najleåpsza malaga:D padlam ze smiechu:D sama wziela ktedy na mieszkanie 30 metrowe na 20 lat i jeczala, ze w polsce takie czasy, ze ciezko i nie mogla mieszkania wiekszego wziac a tu prosze jak sie madruje:O ze niby autork sama kawalerke wynajmie, dziecko utrzyma, moze opiekunke do tego jeszcze co? Niezaradna sama idiotka jeczala jak to zle a tu poucza, ze jak sie chce to sie da rade, a jak ci ktos napisal, ze jakbys chciala to bys wiekszego mieszkanie miala to zes malo z siebie nie wyszla i monitora nie zaplula:O Hipokrytka gluåia:O Pewnie ta reszta taka sama.

pewnie ze taka sama, do oceniania pierwsi, ale do przezycia wlasnego zycia tak, JAK SAMI BY CHCIELI, to chyba ostatni niestety, dlatego tak chetnie ukladaja komus zywot na forum :o

sorry za bledy pisze z telefonu

One specjalnie to robią, żeby komuś było gorzej niż im samym! A najlepsze są te, co same urodziły i wpakowały się w bagno, "Bo ja urodziłam i było mi ciężko, ale dałam radę" - w domyśle, niech i tobie będzie ciężko, skoro ja byłam głupia i się tak męczyłam, to ty też powinnaś, tobie nie może być lepiej!

źle życzą każdemu - ale pamiętajcie zło powraca !!!

tez odnosze takie wrazenie :o tak gadacie dziecko to skarb najwiekszy.. ja wiem, potrafie to sobie wyobrazic I WIERZE WAM, ale jak nie ma sie warunkow to najwieksze szczescie nie ucieszy tak, jak cieszyc powinno. jak nie masz zupelnie pieniedzy to miloscia dziecka nie nakarmisz. a jak matka bedzie nieszczesliwa TO TERAZ WY UWIERZCIE MI - dziecko tez nie.

dziewczyna nawet wlasnej matce nie chce sie zwierzyc, wiec wyobrazcie sobie same, w jak beznadziejnej sytuacji musi byc :(

Moj chlopak to idiota :O powiedział swojej matce ze jestem w ciąży i usunę... Teraz dostaje telefony co minute i smsy ze jestem kurva ze to nie dziecko jej synka, ze sie puszczam po krzakach, ze morduje dzieci, ze jestem katarzyna w., ze przyjdzie do mnie na wies pogadac z ludzmi i rozpowie jaka ze mnie szm,ata :( mam dość

no to przeyebane... A TERAZ WSZYSTKIE TE, KTORE WYZYWALY AUTORKE ZE WYGODNICA - niech to czytaja!!! ona jest kurva, dziecko pewnie nie jej syna, ona jest ta zla, ale nie ma slowa o synku, KTORY ZGODZIL SIE NA ABORCJE, ba nawet dal jej wybor (jestem pewna ze liczac wlasnie na to, ze zgodzi sie usunac) i to ona jest winna i najgorsza, a synalek nie mial NIC WSPOLNEGO z poczeciem! xx i Wy do takiej wariatki starej wiedzmy chcialyscie to dziewcze poslac? RECE OPADAJA!!! xx xx AUTORKO wiem, ze to trudne, ale nie przejmuj sie tym, co ta baba nagada. naprawde. stoisz przed trudnym wyborem, PRZEMYSL WSZYSTKO DOBRZE i naucz sie MIEC WYYEBANE brzydko mowiac na to, co mowia inni. TO TWOJE ZYCIE; MASZ JE TYLKO JEDNO. Przezyj je tak, jak Ty chcesz, nie reszta swiata. TRZYMAJ SIE!!!

dziękuję za Twoje wiadomości ... Dobranoc

Jestem za przerywaniem ciazy.Rozne sa sytuacje zyciowe.Ale jak mi tu taka dziunia,niby na medycynie,nie wie jak zalozyc latex na fiuta partnera ,potem zdziwiona ze zaszla,to mi sie scyzoryk w kieszsni otwiera.Zanim sie rozkraczylas to powinnas pomyslec czy chcesz pracowac i mieszkac u przyszlej niedoszlej tesciowej.Teraz wybrzydzasz,narzekasz,obwiniasz inny h za swoje gowniarskie zchowanie. COz tu wiecje mowic,durna jestes.Mamy XXI wiek a ty nie panujesz nad rozrodczoscia.I ty studiujesz medycyne???????? Chron mnie wrzechswiecie od bezmozgich znachorow

dziewczyny tak samo jak wy mam prawo do swojego zdania czy Wam sie to podoba czy nie. Nikt nie mowi ze ta dziewczyna ma mi oddac dziecko bo ja juz sobie poradzilam, a jaka decyzje podejmie to juz jej sprawa, a chlopak nie powazny