Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

Gość agan123
Mufinka, ja mam podobnie, przeraża mnie zapach w sklepach;/ a zwłaszcza pieczywa, ale najgorzej jest w toaletach jak poczuję te pryskane zapachy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
ja też byłam za tym żeby nie mówić do 3 msc. bo niby nawet się mówi,że nie należy.. ale co ma byc to będzie i wszyscy wiedzieli prawie na równi ze mną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Mufinka_; agan123 - my staraliśmy się 2 lata, więc chcieliśmy poczekać do USG z biciem serduszka z tą wiadomością. Poza tym rodzina męża mieszka w innym mieście i nie chcieliśmy im mówić przez tel, a teraz akurat była okazja żeby wszyscy wpadli do nas więc im "zbiorowo" powiedzieliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że to rzeczywiscie od tego. Zapachy to jakaś masakra, czy w tramwaju czy gdziekolwiek jestem i czuje jakiekolwiek perfumy, albo o zgrozo kogoś kto się nie myje to już masakra, złe samopoczucie przez resztę dnia murowane. Ale z drugiej strony, wystarczy krótki spacer, czyli minimalny wysiłek to też zaraz się zaczyna. Ja wcześniej paliłam ale teraz mam taki wstręt że nie wyobrażam sobie nawet po urodzeniu palić. Nie wiem jak mogłam być taka głupia, to strasznie śmierdzi, z tym że wcześniej nie działało tak na mnie. Teraz nawet jak widzę dziewczyny palące to jakoś tak odrazu współczuje im, nie wiem jak to określić, poprostu widze teraz jakie to mało kobiecie, śmierdzące i poprostu obrzydliwe:P Narazie to chyba największy plus tych mdłości- rzuciłam palenie:) A wszystkie koleżanki mi mówiły że nawet w ciąży nie rzuce, taka byłam palaczka:) agan123, ja wogóle mam wstręt do wody, nawet zimnej, małymi łyczkami, nie da rady:P najbardziej przyjmuję owocowe herbaty słodzone, przed ciążą z 3 lata cukru nie używałam, teraz na gorzko nie da rady:P My o ciąży też mieliścy nie mówić do 2go trymestru, ale ja nie dałam rady:) musiałam się pochwalić wcześniej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczet
A mnie mdłości dopadają tylko jak zgłodnieję. Wtedy bardzo ciężko mi coś zjeść, bo robi mi się bardziej niedobrze od samego zapachu. Ale mam taki sposób, że kroję kanapkę w malutkie kosteczki na jeden kęs i dzięki temu nie muszę wąchać całej kanapki, mogę szybko pogryźć i połknąć. Spróbujcie tak, może Wam też ten sposób podpasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
co do palenia to ostatnio mało aż nie napadłam na pewną kobietę;/ byłam na poczcie i wiadomo kolejka, zasłabłam i musiałam szybko wyjść. usiadłam na ławce a na 2 giej obok siedziała kobieta nie dość,że w zaawansowanej ciąży to jeszcze z córką ok 3/4 latka i tak namiętnie paliła papierosa,że tych jej dzieci mi się szkoda zrobiło. Ale najbardziej mnie wkurzyło jak po chwili wstała i ten niedopałek wrzuciła do kosza obok mnie, ona sobie poszła a ja musiałam wdychać ten dym bo ten pet się kopcił... ani wstać i pójść bo mi mega słabo było ani nakrzyczeć na tą babę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. W weekend mnie nie było a tu tyle do nadrobienia... Ja po sobotnim weselu..;) fajnie było aczkolwiek musiałam się oszczędzać.;) No ale do 3.30 wytrzymałam..;) Ale ciągle się wzrusząłam. To przysięga, Ave Maria, jakaś piosenka masakra..;) musiałam ciągle poprawiać makijaż..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
dziewczyny az wstyd sie przyznac ale ja znowu schizuje i nie mam z kim o tym pogadac. W sobote zjadłam boczek z grila. Nie pamietam czy był dobrze wypieczony. tzn w środku był szary ale na zewnątrz były resztki marynaty która troche zabarwiła miejscami mieso na różowawy kolor. Chyba nie mozliwe zeby mięso było dopieczone w środku a na wierzchu nie? Tymbardziej ze było dosc mocna przybrązowione. Cholera jasna. Dopytywałam czy boczek jest napewno dobrze wysmazony i mój tata powiedział ze tak. Teraz przychodza mi do głowy czarne mysli i bardzo sie denerwuje i boje bo nie mam przeciwciał na toksoplazmoze. Z drugiej strony całe zycie jadłam tatara, potrawy z grila i inne potrawy i nigdy nie miałam toksoplazmozy. Wiec czemu akurat teraz miałabym ją miec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
annnnnna proszę Cię przestań, Ty sobie krzywdy narobisz ale wlaśnie takim zachowaniem, przecież nic się nie stanie,kto kiedyś widział żeby panikować przez kawałek boczku:) nie stresuj i siebie i dziecka. zamiast przejmować się tym co zjadłaś przejmuj się lepiej,że w tych tyg. co teraz jesteśmy to dzidzia już czuje strach, stres, zdenerwowanie mamy, także spokojnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annna nie stresuj się tak bo nie poczebnie nakręcasz się i czytasz pewnie za dużo w internecie głupot. Mnie całkowicie odrzuciło od mięsa zwłaszcza mielonego i kurczaka chociaż przed ciążą je ubóstwiałam. Teraz wole schabowego zjeść..;) Wogóle mi się nieźle smaki zmieniły ale nie mam zachcianek na coś konkretnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
To forum powinno zmienić nazwę na kulinarne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
dziewczyny macie racje. Mam wyrzuty sumienia bo wiem ze dziecko czuje moje zdenerwowanie. Chorowałam na nerwice lękową i mam wrażenie ze teraz ona wraca. Mam ataki paniki i jedyne co mi zostaje to terapia u psychologa bo żadnych leków nie wolno w ciąży. Tak bardzo kocham to maleństwo ze niezniosłabym gdyby cos mu sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczet
annnnna123, Ty zdaje się masz już 13 tydzień, więc weź się ogarnij. Dziecko jest zdrowe, żyje i żyć będzie. Na tym etapie już nie zaszkodzi mu żadna toksyna. Wyluzuj trochę, nie zaraziłaś się niczym do tej pory to i teraz się nie zarazisz. Ja też jadłam boczek z grilla i nawet nie sprawdzałam jak jest dopieczony. Żeby zarazić się toksoplazmozą z mięsa, musiałabyś grillować ścierwo z szosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
tak wiem. jestem histeryczką, panikarą itd ale jest mi czasami tak cholernie ciężko ze masakra. widziałam to maleństwo na usg, pokochałam je całym sercem i na sama mysl ze mogłoby byc cos nietak zczynam ryczec. To prawda ze nie powinnam czytac internetu bo to doprowadza mnie do paniki. Jakbym mogła to bym sama siebie w d*pe kopnęła. Musze zająć mysli czyms innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co do jedzenia to mowie naprawde mozecie wszytko jesc na co macie ochote chyba ze naprawde do lasu idziecie polowac i obrywacie ze skory i jecie to moze bym sie zastanowila;d haha ja mam dobry humor wlasnie wrocilam z roweru jechalam z gdyni do sopotu i z powrotem ale zdzierstwo siku 5 zl no ale tyle ludzi ze nie bylo nawet krzaka...ja naszczescie od pcozatku ciazy nie wymiotuje nic mi nie jest tak jak bym w niej nie byla wcale..ale odrzuca mnie na mocno smazone miesa jadlam 2 tyg ciastka i lody moj maz mnie okrzyczal ze nie dosc ze bede plakac bo bede swinka to nic dobrego nie daje malemu wiec teraz staram sie urozmaicac diete ale mowia mam mialam napda takicukry ze jezdzilam kilkadziesiat minut za jakas sucha drozdzowka , teraz staram sie nie zrec juz tak duzo i jak juz to chociaz gorzka czekolade...macie jakies pomysly na smaczne i proste dania myslalam o lososiu z pieca z foli i camambercie pieczonym i do tego grecka salataka ale to czesto jemy nie weim co zrobic na przyjazd mojego m...tadiipaczka o widze ze mlodziutka jestes ;) powiedz mi myslalas nad szpitalami u nas trojmiescie..ja mieszkam blisko szpitala w redlowie ale nie lubie tam tego klimatu..wiec mysle o klinicznej, albo zaspie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Hehe dalej tematy kulinarne. Ale lepsze to niż panikowanie. Ja lubię zupę szpinakową z kawałkami łososia ale nie znam przepisu bo jadłam poza domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
ja bym zjadła packi ziemniaczane ;D ze śmietaną oczywiście, o tak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ceramyful
No i dzis pierwszy dzien 14 tygodnia :) tym samym wchodze w 4 miesiac <3 wazylam sie dzisiaj ii caly czas 2kg na plusie. Nie wymiotuje, chociaz caly czas mnie mdli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dzis pierwszy dzien 14 tygodnia tym samym wchodze w 4 miesiac <3 wazylam sie dzisiaj ii caly czas 2kg na plusie. Nie wymiotuje, chociaz caly czas mnie mdli i srednio sie czuje. Czalt czas czekam na kolejna wizyte u lekarza... Jeszcze tyle tygodni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
Ceramyful to Twoja 2 dzidzia. powiedz wróciłaś do wagi sprzed po 1 dziecku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agan123 - ale mi smaka narobiłaś tymi plackami - tyle że ja bez smietany, bez niczego - prosto z patelni mniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co bym jadła to naleśniki z dżemerem i nektarynki..;) No i ziemniaczki z koperkiem i mizerią. Nie ma nic lepszego dla mnie teraz..;) Ja dziś zaczynam 11 tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnna123
A ja mam straszna ochote na pączka z marmoladą. A ziemniaczki z koperkiem i mizerią tez bym zjadła. Albo pulpety a do tego marchewka z groszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i umówiłam się na następne USG na 23 września - czyli za miesiąc. To będzie 13t2d :) Nie mówcie już o tym jedzeniu bo się w pracy głodna robię hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan123
a ja się właśnie dowiedziałam,że na 1 usg pójdę sama bo mąż ma w pracy jakieś pokazy, już jestem na niego zła, zawsze coś na złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×