Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

Adaś też mi się podoba. Ale znowu Joanna, Anita nie podobają mi się. A fakt trudna decyzja co do imienia..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Witaj Pietrunia :) Nad Adasiem tez sie powaznie zastanawialam :) Ja dzis w pracy mam luz wiec siedze na necie i ogladam ciazowe ciuchy. Mialam dylemat bo brzucha praktycznie nie widac wiec na ciazowe jeszcze za wczesnie, no ale na normalne troche szkoda kasy, a ze koniecznie korcilo mnie zeby cos kupic wiec kupilam buty...stopa mam nadzieje za bardzo sie nie zmieni :) A z ciazowkami jeszcze troche poczekam... Korci mnie zeby zaczac juz kupowac ciuszki dla dzidzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, witaj pietrunia :) Vera, oj nie dziwię ci się, też by mnie korciło. Zresztą korci nadal. Tylko nie za bardzo mam komu kupować te śliczne cudeńka :( Jeśli zaś chodzi o stopę, to zwierzę się, że mi się rozkłapciała przez ciążę, czyli urosła w bok :) Większość rzeczy zresztą mi się podczas ciąż rozkłapciała. I większość później wróciła na swoje miejsce. No niestety, nie wszystko :( A jeszcze w sprawie imion (temat - studnia): Roman jest cza-do-we. Dobre jest też Zbyszek, Zdzisek i Wiesiek. Hahaha. Piękne. O jeszcze Władek, Kazek i Zygmunt. Uch. Nie mogę. Bez urazy, jeżeli ktoś z waszych bliskich nosi te imiona, ale one tak mentalnie wrosły w czasy komuny, że nie jestem w stanie ich odseparować od wizerunku krajana Polaka z wąsem i w przepoconej flanelowej koszuli w kratkę z "Klubowym" w gębie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nad ubrankami dla dzieci nie myślałam ani nad ciążowymi. Ale ciągle się zastanawiam nad butami zimowymi jakie kupić żeby nie mieć problemu z zakładaniem ich jak będzie brzuch..;) Myślałam żeby nawet nie kupowac zimowych tylko jakieś botki za kostkę z zamkiem bo i tak w zimie nie będe nigdzie chodzić tyle co do auta i z auta do sklepu albo do lekarza..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vikiable pierwsze ruchy mozna poczuc od 14 tyg, choc czesto kobiety myla je z jelitami. W 18 tyg juz zapewne kazda z Was bedzie czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Mnie Romek kojarzy się z piosenką "jestem wesoły Romek". Na temat imion mam zdanie jak marcowa. A poza tym mam chyba jelitówkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda Magda, co to jelitówka? Jeszcze w sprawie ruchów dzidziusia: byłam na przełomie 13 i 14 tygodnia i jechałam tramwajem robić fryzurę na sylwestra, kiedy pierwszy raz w życiu poczułam - bardzo delikatnie - jakby mi rybka w brzuchu skakała: takie wewnętrzne "chlup" - i to nie były jelita, jestem pewna. No chyba mogę odróżnić własne jelita od innych, nowych odczuć - i każda z was z pewnością może. Dobrze pamiętam tą chwilę i pewność, że to właśnie dziecko. Potem te rybie fikołki zaczęły się powtarzać i przybierać na sile. Wsłuchajcie się w siebie dziewczyny, jeżeli coś wam stuka inaczej niż zwykle - to pewnie stuka dzidzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda Magda wspolczuje :( Mam nadzieje, ze szybko Ci przejdzie :( Co do imion to tez nie lubie takich starych polskich imion. Kojarza mi sie z moimi wujami, ktorych co prawda bardzo lubie no ale to jednak starsi wujkowie :) Dla dziecka nie za bardzo jak dla mnie. Choc oczywiscie to kwestia gustu. W ciuchy ciazowe zainwestowac musze, oczywiscie bez szalenstw bo to nie ma sensu, ale mam zamiar w miare mozliwosci pracowac do konca ciazy wiec musze wygladac jak "sexi mama" a nie jak parowka wcisnieta w za male ciuchy sprzed ciazy :) W ogole przeraza mnie ta zima bo pogoda wiadomo sprzyja siedzeniu w domu i wcinaniu slodyczy przed tv. A wolalabym jednak miec choc troche ruchu w ciazy dla lepszego samopoczucia. Mysle nad chodzeniem na basen. Polozna proponowala mi tez joge dla ciezarnych. Podobno pomaga tez potem przy porodzie. Musze sie nad tym zastanowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
No właśnie grypa żołądkowa. Zadzwoniłam do mojej ginekolog i pozwoliła mi wziąć stoperan. Już lepiej troszkę. Jak Wam dzień minął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
ruda magda,najlepszy jest domowej roboty sok z borowek lesnych na klopoty zoladkowe ,nie trzeba brac tabletek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
odebralam bete- 1 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sieja_wędrowna
Aguuu :( Tak mi przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
dzieki dziewczyny,no juz wczoraj mialam plamienia,trudno mam jeszcze 1 zarodek,w koncu musi sie udac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Aguuu musi się udać. Dzis z koleżanką rozmawiałam, która miała b.złe wyniki swoje (coś z jajnikami), męża jeszcze gorsze- podobno 1% plemników żywych a ma malucha rocznego. Ona nie wie jak to się stało, cud. Aguu ja Tobie życzę tego. Mnie już lepiej, ale znowu senna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
rudamagdatskiehistorie podtrzymuja na duchu i to bardzo!!!!! :) ) trzymaj sie zdrowka jak najwiecej zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
Hej dziewczyny. Troche mnie nie było, ale nadrabiam zaległości :) aguuuuu bardzo mi przykro ze sie nie udało, ale nie poddawaj sie. Ja mam zespół policystycznych jajników, niedoczynnosc tarczcycy, insulinoopornosc i hiperprolaktynemie czynnościową. Wielu lekarzy rozkładało ręce. Miesiąc przed zajsciem w ciąże robiłam sobie tak kontrolnie usg piersi i rozmawiałam z lekarzem który je robił o swoich problemach i powiedział ze to bedzie mega trudne zebym zaszła. Ze przy tylu zaburzeniach to niemal ustawienie leczenia i poziomu poszczególnych hormonów w odpowiedni sposób niemal graniczy z cudem. Strasznie mnie wtedy podłamał a po miesiącu juz byłam w ciązy!!! Jeden z lekarzy u których byłam na początku ciązy był bardzo zdziwiony ze zaszłam naturalnie, na normalnym cyklu, bez stumulacji jajników lekami. Oczywscie brałam leki od ponad roku ale nie takie które stosuje sie w walce z bezpłodnością. Mąż miał badania nasienia, ja juz godziłam sie z myslą ze czeka mnie laparoskopia i badanie drożności jajowodów. W kolejnym cyklu miałam robic tzw test PCT. A tu taka niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
u nas jest ten problem ze maz ma slabe nasienie, ale oprocz tego jestesmy zdrowi i nie wiadomo czemu te poronienia a do tego problem z implantacja zarodka:( no ale licze na to ze poprostu skutecznosc jest w granicy 30-40 % wiec nie zawsze sie udaje, ja to juz wogole jestem okazem zdrowia wyniki wszystkie super, nie jestem w stanie sie poddac i nie probowac dalej, to juz 4 zabieg, 8 transfer, ciezko jest ale nikt nie mowil ze bedzie z gorki, polozna w klinice jak zadzwonilam jaka beta, to az kleła, bo juz sami nie wiedza co robic, bo komplet badan, a sie nie udaje, no ale jak wczesniej pisalam jest jeszcze 1 zarodek, slabszy , ale ostatnio tez ten slabszy sie zagniezdzil, wiec i teraz mam nadzieje, ze sie uda:) dobra koniec tego marudzenia, co ma bycto bedzie annna ja tez licze na taki maly cud:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
Dziewczyny ja wczoraj odbrałam wyniki badania moczu. Wyszły mi dosc liczne bakterie i pojedyńcze komórki drożdzy. Pozatym inne parametry sa ok. m.in. glukoza, białko, leukocyty i cała reszta nieobecne. Niewiem czy to jakas infekcja pęcherza? Jutro mam wizyte u gina to sie dowiem. Boje sie ze skonczy sie na antybiotyku a ja zawsze jak brałam jakikolwiek antybiotyk to były wymioty i biegunka przez 2 dni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuu, gratuluję determinacji i podejścia do sprawy. Jestem pewna że W KOŃCU SIĘ UDA. Życzę ci tego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lambada1
hej dziewczyny. Chciałam się poradzić czy któraś z Was ma takie dziwne chwilowe bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym? Dziś tak miałam i powiem wam, że mimo niewielkiego skrzywienia kręgosłupa wcześniej mi się to nie zdarzało. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aguuuuuu 30-40%? u mojego męża też tyle było i w końcu zaszłam w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lambada ja mam takie bóle.. Jak leże to muszę mieć podkurczone nogi a jak chce wstać to mam duże problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozatym inne parametry sa ok. m.in. glukoza, białko, leukocyty są nieobecne . . . To dobrze, że są nieobecne, bo mogłyby świadczyć o cukrzycy czy białaczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie osłabiaj mnie z tą cukrzycą czy białaczką :D anna a podmyłaś się porządnie przed pobraniem moczu? Jakbyś miała zakażenie, pojawiły by się leukocyty. A to co piszesz sugeruje po prostu zanieczyszczoną próbkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
zapach powiem Ci ze za cholere nie pamietam. Wiem ze przed pobraniem próbki moczu trzeba sie podmyc. Ale jak o tym teraz mysle to nie moge sobie przypomniec czy tak zrobiłam, byłam zaspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
marcowa, Ty kazdego potrafisz podniesc na duchu:) patija wydaje mi sie ,ze nie, bo ja bardzo pragne dziecka, ale mam do tego wszystkiego tak mi sie wydaje zdrowe podejscie no ale teraz czekam na kolejny transfer i napisze co i jak:) pozdrawiam Was dziewczyny i zycze duzo zdrowka oczywiscie:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×