Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

Vera u mnie z wagą nie za ciekawie 30 tydzień 12kg na plusie.. Ja już zupełnie straciłam kondycje..;) zadyche mam jak kawałek przejdę i odrazu twardnienie brzucha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dzis sie zalamalam. Dotychczas bylo ok. Chodze caly czas na basen, na sylwestra nawet potanczylam troche..w dodatku w szpilkach:) :) :) A dzis taki zonk. Przeszlam kilka metrow zadycha i nogi jak balony. Mam nadzieje, ze mam po prostu zly dzien. Choc juz nawet z kanapy ciezej wstac. Ale jeszcze troche, damy rade :) :) Dobrze, ze w ogole jestesmy na chodzie i nie musimy lezec wiec nie ma co narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vera oszczędzaj się trochę żeby Ci się szyjka nie skracała i nie musiała leżeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patija23, tak to moje pierwsze malenstwo dlatego czasami jestem przewrazliwiona i sie niepotrzebnie zamartwiam bo chcialabym zeby malutka byla zdrowiutka. Przez ostatnie dwa dni zamartwialam sie tez wymiarami biometrycznymi dziecka bo maja rozbieznosc nawet o 4 tygodnie. Ale wytlumaczylam sobie, ze przeciez kazde dziecko ma inne wymiary i postanowilam, ze nie bede juz czytac glupotek na forach, ktore moga mnie niepotrzebnie wystraszyc. Juz masz wszystko przygotowane do przyjscia Oli na swiat? :) Vera30 - mam to samo. mam wrazenie, ze przestalam tyc. do jakiegos 30 tygodnia, standardowo przybieraly mi kg a teraz waga sie nie zwieksza. Jestem w 32 tc i do tej pory przytylam 10 kg. Na kiedy masz termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko mam na przyjście Oleńki ale część jest u mamy a część u siostry bo u mnie jeszcze remont..;) Jeśli z dzieciaczkiem wszystko dobrze to wymiarami sie nie przejmuj.. U mnie różnica jest 2 dni co do terminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patija wiem wiem musze troche zwolnic, narzeczony juz mnie wyzywa, siostry tez, ale ze mnie juz taki typ. Nie usiedze na tylku za dlugo :) Sunshine to idziemy prawie "leb w leb" z waga :) Mam nadzieje, ze wiecej niz 15 nie utyje bo potem bedzie co zrzucac. Podobno przy dziecku kilogramy szybko ida w dol. Oby :) Termin mam na 6 marca tak wiec podobnie do Ciebie. Nie wiem ile wazy moj maly, ale ostatnio polozna zmierzyla mi brzuch i po tym stwierdzila, ze jezeli urodze w terminie to dziecko bedzie mialo przy porodzie ok 3,5kg. Zobaczymy :) Co do wyprawki to wiekszosc rzeczy dla dziecka juz mam, w sumie to czekam na dostawy na dniach bo zamawialam duzo przez internet. Nie mam natomiast nic dla siebie do szpitala, koszul stanikow do karmieni itp. Musze sie tym zajac w najblizszych tygodniach. Mam tez dylemat odnosnie kosmetykow dla dziecka. Tutaj ogolnie stosuje sie zasade im mniej tym lepiej i przez pierwszy miesiac zalecaja myc dziecko sama woda ewentualnie smarowac dziecko lub dodawac do kapieli oliwe z oliwek. A Wy na jakie kosmetyki sie zdecydowalyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez juz wszystko przygotowane. Zostal jeszcze wozek, ktory zakupimy za 2 tygodnie :) Czasami to do mnie jeszcze nie dociera, ze niebawem bedziemy juz w trojke z nasza mala Ksiezniczka.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vera30, moim postanowieniem noworocznym bylo odstawienie slodyczy i poki co daje rade :D Zastapilam to wieksza iloscia owocow, co przy okazji jest o wiele zdrowsze dla dziecka :) Rzeczywiscie rodzimy bardzo podobnie :) Bedziemy sie wspierac do ostatnich dni ;p Co do kosmetykow to nie mam pojecia. W nastepnym tygodniu spotykam sie z polozna, z ktora porusze temat kosmetykow wiec jesli bede wiedziec cos konkretnego dam na pewno znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie nie mam kosmetyków ale w szkole rodzenia dostaliśmy próbki johnson&johnson. Warto najpierw kupić takie malutkie próbki jak są w rossmanie i sprawdzić żeby sprawdzić czy dzidziolek nie jest uczulony. Ubranka już mam poprane i wyprasowane. Dla siebie mam tylko jedną piżamę do rodzenia i na sale jeszcze jedną muszę dokupić no i wszystkie te środki higieniczne ale na to mam jeszcze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez w szkole rodzenia dostalam probki kosmetykow Johnoson. Przed swietami dostalam od poloznej probki Nivea. Do tej pory polozna polecila mi masc sudocrem do pielegnacji pupy dziecka :) Znajomi tez chwala ta masc. Ubranka, reczniczki, posciel i przescieradelka rowniez mam juz uprane i wyprasowane. Smoczki, butelki, pieluszki tetrowe i flanelowe tez kupione. W nastepnym tygodniu postaram sie zakupic biustonosz do karmienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam butelkę z aventa co też dostaliśmy w szkole rodzenia smoczków jeszcze nie mam i pościeli też nie ale kupie prześcieradła kocyk mam bo na razie kołderki nie będę kupować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się po wizycie u gina. W związku z podwyższonymi wynikami testu z glukozą, dostałam skierowanie do diabetologa - będę się umawiać na wizytę. Poza tym, lekarka w badaniu gin powiedziała że główka małej jest już dość nisko, choć szyjka narazie zamknięta...mam zwolnić tempo i dostałam już zwolnienie z pracy...dała mi też luteinę dowc*pną 2 x 2....nie wiem - martwić się przedwczesnym porodem, leżeć? Poradźcie coś, bo teraz tym się martwię że zacznę rodzić grubo przed 38tc (planowana cc) Następna wizyta 30/31 styczeń. Co do wyprawki to właśnie zamierzamy zakupić materacyk i przewijak, ubranka już mam. Tylko poprać i poprasować, co zamierzam uczynić w lutym. Muszę też w styczniu zakupić kosmetyki dla małej, pampery, smoczki, butelki i rzeczy dla siebie do szpitala (koszule, podkłady, wkładki laktacyjne, majteczki itd). Wózek mamy używany, dajemy do czyszczenia w lutym, a pod koniec stycznia przywieziemy łózeczko od szwagierki. Też nie mogę uwierzyć że jeszcze tylko 8tyg mi zostało...zwłaszcza że teraz jak ta główka się obniżyła to boję się że urodzę wcześniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej się oszczędzać. To,że mała się obniżyła może jeszcze o niczym nie świadczyć, skoro szyjka jest zamknięta, ale skoro napiera na nią główką to sytuacja może się zmienić. Nie forsuj się zbytnio, więcej odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnna123
Dziewczyny jeśli chodzi o wyprawke to ja mam już prawie wszystkie ubranka dla małego potrzebne na początku. Mam tez rożek i taki cieplutki polarowy becik. Nic jeszcze nie poprane. Łóżeczko dostaliśmy od rodziny. Wózka jeszcze nie mamy. Praktycznie większość rzeczy zamawiam przez internet bo musze lezec i odpada chodzenie po sklepach :( ...już fisia dostaje w tym domu... Dla siebie mam koszule do szpitala taką specjalną do karmienia i stanik. Musze kupic jakąś koszule do porodu i jeszcze mase pierdół takich jak majtki poporodowe, podpaski, wkładki laktacyjne i pieluchy i kosmetyki dla malucha, butelki, smoczki... A z wagą to u mnie dziwnie bo przez pobyt w szpitalu schudłam i teraz waze tylko 4 kg więcej niż przed ciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnna123
jasienka ja tez nie mogę uwierzyć ze ten czas tak szybko poleciał. U mnie już 33 tc. Mój gin mówił ze bylebym wytrzymała chociaż do 35 tygodnia, a 37-38 tydzień to już się praktycznie uznaje ciąże za donoszoną. Pamietam jak tak mówił to byłam chyba w 25 tygodniu i wydawało mi się to tak długo. Wizyte mam w piątek i mam nadzieje ze wszystko będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie mam właśnie smoczka ani takich higienicznych rzeczy dla mnie i kosmetyków dla Małej.. Strasznie to leci teraz odczuwam że jeść nie mogę chyba mi mała uciska na żołądek. Mięso, chleb rośnie mi w buzi jedynie słodycze fajnie się przyjmuja..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja poleguję i narazie jakoś się trzymam... Korzystając z wolnego też ogladam rzeczy w necie, głównie na allegro i też wszystko będę zamawiać, bo szkoda mi czasu i sił na łażenie po sklepach. Ubranka, wózek, łóżeczko, wanienkę, fotelik, rożek, pieluchy, kocyk, pościel + poszewki już mamy (tzn łóżeczko przywozimy od szwagierki za 2 tyg) w większości wszystko używane, od szwagierki i bratowej. Dostanę jeszcze laktator. W przyszłym tyg zamawiamy materacyk do łóżeczka, przewijak, kosmetyki dla małej, smoczek, butelka, pieluchy, chusteczki, proszek do prania i dla mnie do szpitala - koszule i staniki do karmienia, wkładki, podkłady itp żeby już mieć z głowy. Potem w lutym oddam wózek do czyszczenia, popiorę i poprasuję ciuszki, w ostatnim tyg lutego złożymy łózeczko, spakuję torby i będziemy czekać na termin cc :) Mam nadzieję że dotrwam do wyznaczonej daty...narazie jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasieńka - jak zazdroszczę Ci CC, ja niestety nie mam żadnych wskazań i muszę rodzić SN. Termin mamy na 22 marca a też już praktycznie wszystko mamy, brakuje rzeczy dla mnie do szpitala, butelki dla małej i to chyba tyle, nie wiem czy jeden smoczek i butelka na początek wystarczy, zaznaczam, że mam zamiar karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisze złosliwie rzucilo mi sie w oczy ze ktos zazdrosci w razie pytan sluze radą , doswiadczeniem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja czekam na 2 cc, pierwsze bez zarzutu jasieńka napisz gdzie oddajesz wózek do czyszczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ostatnią rzeczą jaką bym chciała to CC. Ja mam jedną butelkę i jednego smoczka kupię myślę że to wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patija23 - mam taki sam zamiar, smoczka już mam, jeszcze butelka :D A jesli chodzi o cc, to sama nie wiem nie ma tego bólu ale potem chyba gorzej... A któraś z was już rodziła sn? Jak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie nastawiam na porod sn,ale wiadomo ze roznie to bywa.Najwazniejsze jest dziecko a nam nie pozostaje nic innego jak zaufac poloznym badz lekarza ze robia co musza.Jasienka czemu bedziesz miala cc.Przepraszam moze pisalas ale przeoczylam.Butelki mam dwie male i dwie duze i dwa smoczki roznych firm.Tez chce karmic piersia,ale butelki pewnie i tak sie przydadza czy na poczatku czy pozniej.Przyszedl mi dzisiaj wozek :)Juz nie moge sie doczekac pierwszego spacerku :) Sieja nam sie nic nie odzywa co u niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się boje właśnie tego bólu po cięciu i problemów z laktacją...A co do wózka to nie mogę się zdecydować jaki wziąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patija pociesze sie ze ciecie nie ma wplywu na laktacje to zabobon jest , ja miałam rzekę mleka , jak nie przystawiacz i dziecko nie nauczy sie efektywnie ssac czy sn czy cc beda problemy . Ja polecam x landera. szczesliwych rozwiazan wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cc bedę miała z kilku powodów. Po 1 jestem po dwóch laserowych korekcjach wzroku (kwalifikacja bezwzględna) Po 2 mam cukrzycę ciążową - też decydują się zwykle na cc Po 3 mała na połówkowym była ułożona posladkowo, ale to się może jeszcze zmienić (choć nadal mam wrażenie że tak jest ułożona) Po 4 mam wadę serca i w sumie nie wiem czy wysiłek porodu nie byłby dla org obciążeniem. W każdym razie powód nr 1 i tak mnie kwalifikuje do cc - to wiedziałam już na długo wcześniej zanim zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2 x landery xa i xq nigdy mnie nie zawiodły i nie zaluje zakupu , mowia tylko zle o x move ze sztywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×