Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiamsię

emocjonalnie uzależniona od byłego, co robić?

Polecane posty

Gość zastanawiamsię

Byłam z nim w liceum. Prawdziwa pierwsza miłość, ale coś się stało, chyba miałam za dużo w ... i rzuciłam go po 1,5 roku. Po czasie poznałam innego, on poznał inną. Zaczęło się błędne koło, on chciał do mnie wrócić, ja nie chciałam, później chciałam, ale on wtedy miał tylko ;przerwę' od swojej aktualnej dziewczyny. Przebolałam, chociaż serduszko mnie bolało, że był z nią, a nie ze mną. Stworzyłam całkiem poważny związek z innym. Po dwóch latach mój związek się zakończył ( to było 3 miesiące temu), a moja licealna miłość jest singlem od roku. Jako wolna dziewczyna nareszcie mogłam się z nim spotkać (wcześniej zabraniał mi chłopak i dobre obyczaje). Spotkaliśmy się kilka razy. Na początku byłam obojętna wobec niego, po prostu dawał mi bardzo dużo energii i uśmiechu (jak zawsze). Prawił komplementy, zwierzał się, bardzo miło spędzaliśmy czas. Mówił, że on chciałby więcej, chciałby się zejść, powiedział że musimy zacząć spędzać ze sobą więcej czasu i się do siebie zbliżyć.Śmiałam się, ale w moim sercu zapłonęło. Nie dałam mu tego poznać, udaję że jest jak zawsze, ale jestem od niego UZALEŻNIONA. Martwię się kiedy nie pisze, zastanawiam się czy mówił poważnie, ciągle o nim myślę. On jest moim słońcem, oazą energii. Powinnam zamknąć ten rozdział, ale nie potrafię, myślę o nim zawsze, nieważne czy jestem singlem czy nie. Obawiam się tylko jego znajomych, wśród których siłą rzeczy jest jego była, o którą jestem bardzo zazdrosna. Wstydzę się ich i nie czuję się tak fajna jak oni. Co ja mam robić? Mam 24 lata, on 25 i od tylu lat nie zerwaliśmy kontaktu i gdy tylko nadarzy się okazja to coś nas łączy, jakaś niewidzialna nić. Pakować się w to czy ruszyć dalej? Zacząć od białej kartki, bez zazdrości o jakieś byłe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsię
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet od roku jest singlem a ty piszesz o jego bylej? masz jakas psychoze? i po co ten caly cyrk? sama wszystko komplikujesz otworz sie i pojdz za jego slowami, przeciez o to ci chodzi i tego pragniesz co cie obchodza inni? chyba ze masz gen psa ogrodnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e..
Spróbuj jeszcze raz, co Ci szkodzi, jeśli po takim czasie nadal utrzymujecie ze sobą kontakt, dogadujecie się i ciągnie was do siebie , to po co na siłę zaprzeczać temu, co jest oczywiste? :) Widocznie jesteście sobie pisani, nie ma co z tym walczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×