Zostawiłam faceta a teraz żałuje, ma nową dziewczynę :/

Dziewica jeszcze - mogłabym ukrywać, że nie, ze dałabym mu kopniaka w 4 litery, tak jak co dzień udaję przed znajomymi i rodziną. Jednak wiem, że mimo bardzo chciałabym być taka twarda to biegłabym jak na skrzydłach na spotkanie i wszystko z machnięciem ręki wybaczyła. Ale teraz tak myślę, może ona serio zrozumiała, że go kocha, że może go stracić, czy to możliwe?

A ja uważam, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.Skoro ktoś kogoś zostawia, to widocznie jest jakiś powód. Nikt raczej nie zostawia kogoś dla samego wiedzimisie. A jaka jest gwarancja, że po powrocie do siebie wszystko się ułoży, że nie bedzie dawnych problemów? Żadna! Życie toczy się dalej i nie ma rozpamietywać tego co było. A jeżeli taka była przypomina sobie o swoim ex, to tylko dlatego że jest zwykłym psem ogrodnica- sama nie zje, ale drugiemu też nie da. Głowa do góry!

KOLOROWA - dziękuję za wsparcie. Właśnie dzięki takim osobom jakoś sie trzymam. Wiesz, ja czasem martwię się o niego ( może dziwne), że ona go zrani, a z drugiej strony moze serio zrozumiała, że go kocha?

Hmm, ciężko to oceniać, bo tak naprawdę tylko oni to wiedzą. Skoro jej dal drugą szansę, to trzeba mieć nadzieję, że ją dobrze wykorzysta. A Ty na pewno trafisz jeszcze na kogos fajnego:)

Mam nadzieje :) Chociaż szczerze większą nadzieję pokładam w tym, że ona go zostawi, a on wróci do mnie. Bo wszyscy mówią, że była z nim dla kasy, zawsze, że go wielkolortnie olewała, zostawiała z byle powodu.

ja to sie modlę, żeby facet którego trochę pouwodziłam, znalazł sobie dobrą laske która się nim zaopiekuje. To miły "chłopak" i chcę, żeby mu się w życiu ułozyło. Sama nie mam do niego siły :D

Gość może taką znajdzie :) Oby. Przynajmniej jesteś w porządku bo nie zostawiasz go od tak. :)

:)

g

upp