Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grenadina197

Obrzydza mnie karmienie piersią

Polecane posty

Gość gość
zwierze ma rozum i karmi a baby sa durne po cos to mleko jest dla dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz mieć strasznie dużo czasu autorko, ze CAŁA CIAZE myslisz jak to Cie obrzydza karmienie piersią :) Wrzuc na luz, poczekaj aż urodzisz i sama zobaczysz, czy Cie dalej obrzydza, czy przeszło. Ja tam sie nad tym nie zastanawiałam całą ciazę. Karmienie piersią było dla mnie tak naturalne jak fakt, ze muszę je urodzić. Osobiscie uważam, ze robisz problem tam, gdzie go nie ma i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uogólniający to jest komentarz powyżej. traktowanie porodu i karmienia jakby to była kwestia pierdnięcia. jakby było mało konsekwencji, to potem jeszcze zawsze i we wszytskim dziecko musi być ważniejsze. od siebie, od męża, od związku, od własnych przyjemności i presja społeczna działa też w tym. a ja uważam, że w kwestii wycieczek, urlopów cieszenia sie życiem, zakupów, przyjemności, to dorośli mają prym. oni są bardziej zmęczeni, bo pracują i są obarczeni różną odpowiedzialnością. dziecko ma całe życie. zresztą inaczej smakuje wycieczka jak cżłowiek jest dorosły i coś rozumie, a inaczej jak jest dzieckiem. jak nas w podstawówce zabrali na westerplatte, to ludzie potemkary mieli, karne zadania domowe, bo sie zachować nie umieli, chipsy żerli. a stwierzdenie, że dziecko kocha się bardziej od męża, jest dla mnie niepojęte. to jets coś innego, owszem, miłośc do dziecka jets specyficzna, bezinteresowna (przynajmniej na początku, bo potem rodzice różne rzeczy odpierzają), ale ja nie rozumiem dlaczego ktoś tak mówi. nie tlko karmienie, ale i rodzicielstwo mnie coraz częściej odraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a myslisz idiotko dlaczego kobieta ma piersi, zeby twoj facet mial do zabawy? kretynko, nie, kobieta ma wlasnie piersi, czy samice innych zwiwerzat wlasnie po to, zeby karmic mlode inaczej zdechlyby z glodu. Gdyby cywilizacja nie wymyslila mleka modyfikowanego to mialabys wybor albo karmic piersia albo twoje dziecko zdechloby z glodu. A ta kretynka swojemu chlopu da sie pobawic piersiami, ale obrzydza ja karmienie swojego wlasnego dziecka, losie skad sie biora takie debilki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-a
funkcje erotyczne to również funkcje cielesne. przestańce to tak bagatelizować, bo potem macie stereotyp matek polek, co to już nawet do łózka z mężem nie chodzą, bo dziecko maja. skoro wydaje wam się takie obrzydliwe, że cycki są erotyczne dla kogoś. seks to też sfera życia. i wszytsko ma isć w odtsawkę na dlugi rok, bo się dzieko urodziło. jasne, że dziekco musi mieć tu priorytet, ale problem od tego nie znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całe szczęście, że jest to mm;-pp a natura dała cycki, by najpierw przyciągnąć chłopa i go cieszyć, potem karmić, a potem dalej cieszyć chłopa;-DD o ile jest jeszcze czym cieszyć....;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ja-a>>>> to kochaj meza bardziej od swojego dziecka, sa takie kretynki, facet bije, zneca sie nad dzieckiem, molestuje seksualnie, a one udaja latami, ze to nie widza, tez kochaja bardziej faceta od swojego wlasnego dziecka. I to oburzenie, ze dziecko jest najwazniejsze, a co ma byc najwazniejsze, rodzenie dzieci, przekazanie genow jest podstawa egzystencji, czy chcesz czy nie tak lasnie jest, wczesniej czy pozniej niezaleznie ile masz kasy, jakie stanowisko, idziesz w odstawke, dajac miejsce mlodemu pokoleniu, ale ja wiem, ty to jestes z tych starych pierdzieli, co chocby potop to ze stolka mnie nie zrzuca... I tak jak bedziesz niedolezna, mlode pokolenie kopnie cie w zadek, tj ty to zrobilas z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja-a>>>> ty jestes p*****lnieta, wiesz gdzie natura ma facetow? w d***e... a jak ci kiedys piersi oklapna to biedna bedziesz, bo dalej bedziesz myslala, ze faceci tylko na cycki leca I po to one sa... kretynka, z wypranym mozgiem idz kobieto lepiej sie wysterylizuj, bo szkoda dziecka, ktorego matka bedzie bardziej fagasow co sie kolo niej kreca kochac niz wlasne dziecko, pelno jest takich przypadkow w gazetach, dziecko zaglodzone, zabita, zakatowane, matka pozwolila na to swojemu fagasowi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto mówi o kochaniu mężą bardziej od dziecka? albo o przyzwoleniu na przemoc? każdego się kocha po swojemu, swoim rodzajem miłości, a dziecku należy się ochrona i bezpieczeństwo, to jasne. kochanie dziecka bardziej od męża prowadzi do dezintegracji rodziny, w odwrotnym przypadku do patologii (w piewrszym tez) nalezy to jakoś wypośrdodkować. ale wy nie umiecie po skupiacie się tylo na dziecku, a pogardliwie wypowiadacie się o erotyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy, że natura ma w d***e facetów? nie natura, tylko wy. a podstawą egzystencji jest oddychanie, potem odżywanie, na trzecim miejscu dopiero rozmanażanie. poza tym, to owady egzystują, ae ludzie to chcieliby żyć.i nie tylko biologia się liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma wspólnego kp z brakiem seksu w małżeństwie ? wiele kobiet karmi długo i normalnie wspolzyje w tym czasie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to sobie zyj, przekonasz sie wtedy z czasem jak biologia sie o ciebie upomni, czlowiek sie robi tak zuchwaly i arogancki, ze zaczyna sobie myslec, ze moze ignorowac prawa biologii, ale natura wczesniej czy pozniej daje o sobie znac, a wtedy takie jak ty, rozpaczliwie przebieraja nozkami i tupia, ze one czuja sie oszukane... Cycki wczesniej czy pozniej ci oklapna i tak, niezaleznie od tego czy bedziesz karmic czy nie, od starosci i degradacji sie nie ucieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sorry, ale dla mnie karmienie piersia było po prostu naturalne. Nie zastanawiałam się nad tym, czy moje piersi obwisną i czy będą sie podobać mojemu facetowi. No błagam Cię, zwiazek dwojga kochajacych sie ludzi opiera się na czymś więcej niż jędrnych piersiach. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które do karmienia dorabiają cała ideologię- od tego mamy piersi i mleko po porodzie, zeby karmic. Jakos mój facet też nie rozkminiał jak będą wygladały moje piersi. Kocha je tak samo jak wcześniej- pomimo tego, ze po ciaży nie są idealne. Dziecko jest częscią nas obojga, oboje się na nie zdecydowaliśmy. I zawsze będzie dla nas najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy kiedyś umrzemy, więc może od razu się zabijmy? wszystkim nam obwisną piersi, więc czemu nie od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mireczkowata- ktoś prawie jak ja.... czyli jednak kochasz dziecko bardziej od męża? zawsze Cie podziwiałam, że umiesz to rozróżnić i wpadać w takie myśli;-/ to jest schematyczne, by powiedzieć, że dziekco zawsze najwazniejsze- ajakbyś miała umrzeć przy porodzie naturlanym, to też byś ryzykowała i twój kochajacy Cię mąż też nie decydowałby się na cesarkę, bo dziecko ważniejsze, a dla dziecka lepsze sn? rzekomo przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heloiza idź lecz się nie masz mężą, nie masz dziecka więc nie wysnuwaj swoich chorych teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloiza, błagam Cię, Ty w ogole czytasz, co piszesz? Biorac pod uwage rodzaj porodu patrzy sie na to, co jest najlepsze i dla dziecka i dla matki. Dziecko jest dla nas obojga najważniejsze- bo totalnie zależne od nas. Jego potrzeby stawiamy na pierwszym miejscu, bo samo sobie ich nie zapewni. Przecież to banalnie proste. I nawet jeśli realizujemy potrzeby córki, kosztem naszych własnych, to zadne z nas nie widzi w tym nic złego. Przykład- zaplanowalismy sobie romantyczna kolację, tylko we dwoje. Babcia miała zostać z córą. I ok, wszystko pięknie,napaleni jesteśmy oboje, bo dawno nie wychodziliśmy tylko we dwoje. Dzwoni babcia, ze cora ma gorączkę. Dla nas naturalnym jest, ze jedziemy do córki- bo i tak będziemy o niej myśleli, zastanawiali się, czy cos sie rozwija, czy babcia daje rade. Ktos moze powiedzieć "Dać nurofen i po sprawie". Po co zmieniać plany? I teraz pytanie: czy córka jest dla nas najważniejsza? Jej potrzeby są wazniejsze od naszych? Tak są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allen
jesteście wszystkie pieprznięte zdrowo to prawda że kobieta kobietę zawsze skrytukuje podłe żmije zero solidarności! jej życie jej decyzje jej dziecko chlapiecie tylko tymi jęzorami jak totalne baby z rynku nikogo nie obrażając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem zalozycielki tematu. owszem, ma odchyłkę-jak sie ją ma - to albo leczy albo siedzi cicho - przeciez nie ma sensu wmawianie swiatu,ze odchylka jest czyms lepszym niz norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bylam w ciąży to tez zakladałam karmienie mm, bo jak to tak z piersi, toż to takie niesmaczne!A jak juz urodzilam, to bylam wdzięczna poloznej, ze bez zbędnych ceregieli przystawila mi dziecko do piersi. Bylo to dla mnie jak najbardziej naturalne i piekne na swój sposób. Troszkę odchorowałam, bo sutki bolałay mnie jakiś miesiąc, ale od kilku tygodni jest juz super i ciesze sie, że daje dziecku to, co dla niego najlepsze. Żeby nie było, karmienie jest dla mnie intymną czynnościa, nie karmię przy ludziach, nie karmię w miejscach publicznych, ale bardzo sie cieszę, że w ogole karmię, bo zalóżenia mialam podobne jak autorka, zupelnie niepotrzebnie.. w seksie piersi sa tak samo wazne jak kiedys, uwazam tylko, żeby byly oproznione z mleka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktostamktos
Za granica to normalne ze albo karmisz cycem albo nie i nikt ci nie robi wyrzutów a w POLSce jak zwykle MATKI POLKI CI POWIEDZA ZE JESTES DO D**Y BO NIE KARMISZ SWOJEGO DZIECKA CYCEM. NAGONKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowata- ale ja to wiem i uważam, że Wasza postawa jest zdrowa. ale przecież to i tak inna miłość. choćby dlatego, że robicie to wszystko razem, razem tam jedziecie, razem to przeżywacie, wspólnie to wszystko jest, dziadkowie też kochają wnuczkę, ale to wasza bezpośrednio córka, wasze dziecko, rodziców ma się dwóch. więc i tak nie rozumiem bardziej kochania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heloiza999- spadaj idiotko się leczyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bez powodu najpiekniejsze dziela malarskie od stuleci to macierzeństwo - kobieta karmiaca. Co w tym obrzydliwego? A wyobrazcie sobie obraz z doroslym facetem przy piersi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kp
ktostamktos Za granica to normalne ze albo karmisz cycem albo nie i nikt ci nie robi wyrzutów a w POLSce jak zwykle MATKI POLKI CI POWIEDZA ZE JESTES DO D**Y BO NIE KARMISZ SWOJEGO DZIECKA CYCEM. mmmmmmm sama masz CYCE do tego bezużyteczne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mądrzejsza od połowy z was ale i tak was pozdrawiam, bo mam dobry dzień;-) mireczkowatą pozdrawiam, bo ją lubię i nie gniewam się, że pewnie myśli o mnie, ż ejestem trochę niezrównoważona. trudno, do czegoś jest mi to najwyraźiej potrzebne;-) i nadal uważam, że ma z***bistą rodzinkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktostam - a wejdz w medyczne portale zagraniczne - piszą, jak wazne jest karmienie piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jesteś bezużyteczna!!! myślisz, ze urodzisz i co> i już nie musisz być porządnym cżłowiekiem, bo wystarczy, że wykarmiłaś cysiem????? hahahaha- to twoja sprawa, a ja oceniam ludzi po czym innym, a nie czy maja dzieci, a nie jak karmili. mam to w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heloiza999- po raz 10000000 lecz sie !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heloiza - dla kochajacych zawsze ten jest w danym moencie najwazniejszym, kto ich potzrebuje. Wiadomo,ze male dziecko sobie samo nie poradzi - trzeba mu dac, co mozliwe. Kiedy dorosnie, jest samodzielne, wtedy znow najwazniejszy jest mąz, zona - bo to on na ogol wtedy potrzebuje pomocy, wsparcia. Oczywiscie najwazniejszy - w sensie fizycznym, (czas, czynnosci, pomoc)- bo psychicznie tak samo maz, rodzice, dzecko - sa wazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×