Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w jaki sposób przepraszają was mężowie

Polecane posty

Gość gość

bo u mnie tylko oschłe 'przepraszam', tak żeby było, bez skruchy, chęci poprawy; w zasadzie dla mnei to nie przeprosiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nigdy nie przeprasza bo zawsze uważa ze nic złego nie zrobił :-( Nigdy nie usłyszałam takiego słowa jak "przepraszam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden normalnie nie przeprasza? nie okazuje chęci poprawy, zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też nie zna tego słowa. Chyba twierdzi , że zawsze ma rację :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzi, mówi "przerpaszam" i "daj pyska" :D Czasem obiecuje poprawe, ale to na nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy po klutni ciche chwile/godziny.On musi pezetrawic swoj blad potem jak mu przejdzie to podchodzi,siada kolomnie,albo pochyli sie nademna jak siedze lub ukleknie,pezytuli sie i mowi: przepraszam,nie chcialem/to moja wina/nie gniewaj sie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najczęściej to robi oczy jak kot ze Shreka :D A tak to chodzi za mną krok w krok i ciągle tylko "wybacz mi " lub "no chodź już się nie gniewaj,daj buziaka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj zazwyczaj sie rozchmurza i mowi cos w stylu, no juz, ez przestan.Nie musimy sie przeciez klocic. Jak cos zrobi źle, to potrafi przeprosic. Mi przychodzi to bardzooooo trudno, to słowo na P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słowo przepraszam, przytulenie, a jak mocno przegnie to kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj podobnie jak pisała potwór z bagien, tyle że co z tego że minki robi i prosi żeby sie nie gniewac jak zaraz robi to samo o co złe byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój partner czasem jest za nerwowy i krzyknie, przeklnie itp. Wnerwia mnie to strasznie i on o tym wie, żresztą od razu mu o tym mówie, że nie jestem po to aby się na mnie wyżywac gdy sie nie ma humoru. On wtedy mówi "przepraszam Kochanie, wiesz, że Cie kocham najbardziej na świecie, nie chciałem, juz nie będę" itp itd :D ale kiedyś nie umiał przeprosić. Uważam, że powinno sie mówić partnerom co nas denerwuje, boli w ich zachowaniu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mówi przepraszam i całuje do tego. nie potrafimy sie dlugo gniewac i zawsze szybko przepraszamy obydwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze mówi coś w stylu "no dobrze to przepraszam myszo pyszo" :) ja potrafię się długo nie odzywać, po 1 dniu on wymięka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój nigdy nie przeprasza bo twierdzi ,że to moja wina co by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka mrauu
gość słowo przepraszam, przytulenie, a jak mocno przegnie to kwiaty. xxxxxxxxxxx mój robi to samo, kiedyś nawet klękał, ale tak często przegina, że kolana by dawno zdarł, więc już tego nie robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj roznie..jesli jakasbanaln sprawa to nic...samo mija ...jesli cos powazniejszego to kupuje mi szpilki ..choc to prezent bardziej dla niego..na co ja mowie,ze jesli mysli,ze te szpileczki wszystko naprawia to jest w bledzie..po czym nawet nie chce na nie patrzec,a jak juz podejme decyzje,ze wybaczam to je przymierzam :) a i kwiaty ze stacji bp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że przeprasza, inaczej jest foch ;D Niestety chłopcy są źle wychowywani, wmawia im się że to nie męskie okazywanie uczuć, więc nie wiedzą jak mają reagować, więc trzeba im pokazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×