Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

Cześć dziewczyny:) ale sliczny dzień! wybiore się na spacer przed obiadem, dzisiaj robię tylko kardio dam odpocząć mięśniom po wczorajszym. Jedyme mozliwości na dziś to spacer/rowerek stacjonarny. LAJTOWO mi jest niedobrze przy ćwiczeniach gdy mam niestrawność, akurat wczoraj miałam(zasługa rozsądnej diety:snikers i kotlety smażone) , aż mi się cofnęło i przez 20min kaszlałam co chwilę i czułam pieczenie w gardle:/ ohyda:P ale nie chciałam przerywać ćwiczeń. Ale bardzo rzadko tak mam. druga sytuacja to gdy ćwiczyłam bardzo forsownie Insanity, kilka razy zrobiło mi się słąbo i mdliło. A Ty tak masz często? Może tez cos zjadłaś cięższego albo intensywnie ćwiczyłaś??AGA co do tych odżywek to ja teraz nie mam ale gdy kupuję to w zwykłym stacjonarnym sklepie dla sportowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA jak masz sklep dla sportowców u siebie to może pójdź tam, powiedz ze masz alergie i zapytaj czy mogą Ci sprowadzić albo chociaż dać namiary na taki solidny sprawdzony sklep. Jeśli nie ma u Ciebie sklepu do zapytaj kogoś na siłce, trenera albo kolegów koksików:D myslę że coś będą wiedzieli, może nie o samym białku z grochu ale sypnęliby Ci kilkoma adresami/nazwami stron gdzie się zapopatrują może na którejś coś znajdziesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żyję ale czuję się nadal źle, wczoraj i dziś z rana takie gluty mi schodziły z zatok blee, głowa boli :( Ładna pogoda u mnie więc dzisiaj obowiązkowo wypad z synem na plac zabaw, spacer, zrobię obiad szpinak na maśle z czosnkiem jajko sadzone i warzywa, może umyję okna nie chce mi się nic ale skoro mam wolny weekend muszę korzystać. Zastanawiam się nad ćwiczeniami, myślę że zuzka to nie najlepszy pomysł, raczej coś w stylu Mel B by mi bardziej odpowiadało po pracy. Pracuję od miesiąca i widzę po sobie że nie dam rady ćwiczyć intensywnie jak kiedyś, boli mnie kręgosłup od stania i łażenia, stopy też, a skoro waga i wymiary stoją nie potrzebuję jeszcze się katować cardio zresztą skąd mam mieć na to siłę po 8 godzinach. Nie mam ciężkiej pracy ale prawie wcale nie siedzę i to najbardziej mi daje w kość ;) Muszę popracować też nad dietą bo strasznie podjadam wieczorami :P bezkarnie bo nie tyję ale chcę mieć zdrowe nawyki jak do tej pory :) Wy tak ładnie ćwiczycie :) jak tylko poczuję się lepiej też będę, poszukam czegoś fajnego to mnie jeszcze zmotywuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak zapomniałam wam powiedzieć, ze wczoraj po szkoleniu pojechałyśmy we 3 do pizzerii, no i zjadłam 3 kawałki pizzy, wypiłam sok bananowy, a na deser zjadłyśmy po kawałku szarlotki z lodami i bitą śmietaną. No i niestety, myślałam, ze się zrzygam, gumka od rajstop zaczęła mi się wrzynac mocno, brzuch się wydął. Tu było nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Może dlatego mnie ten brzuch dziś bolał. Ale po porannym treningu poczułam się lepiej i po namyśle zrobiłam jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=K9ao34rD_wE&feature=youtube_gdata_player to chyba najłatwiejszy trening zuzki :) czyli pierwszy trening zuzki w życiu zaliczyłam :) Czanka wiem co to znaczy mieć zatoki, też okresowo przechodzę, wtedy nie można się schylać bo ci chce głowę rozwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZANKA cały dzień na nogach w pracy na pewno daje Ci w kość, a skoro czujesz kregosłup to może dobrze byłoby robić coś na plecy? na wzmocnienie mięśni przykręgosłupowych aby go odciążyć. Twój tryb zycia się zmienił, masz inny plan dnia niz gdy byłaś w domu i bardziej obciążasz inne części ciała, ja bym na Twoim miejscu poszukała jakiegoś fajnego zestawu na plecy, albo sama wymysliła, nie za długi żeby się nie dobijać tylko wzmocnić ale i odpręzyć:)Widzę że taraz moda na zuzkę w naszym wątku... I ja czegos poszukam dla siebie, tyle mia tych filmikow ze na pewno coś mi przypadnie do gustu:P jeszcze jej nie robiłam. Jak się czyta: "ZWOW"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jak się czyta po spolszczeniu? Zuzka mówi ziłoł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spędziłam 1,5godz na placu zabaw w tym spacer, pojechaliśmy w fajne miejsce nad wodą, pogoda świetna. Okna umyłam ale tylko połowę ;) posprzątałam, teraz zrobiłam przerwę na kawkę i makowca. Za raz zabieram się za pierwsze w życiu farbowanie włosów :) Trzymajcie kciuki żeby kolor wyszedł ;) WIKIA masz rację wszystko się u mnie pozmieniało muszę inaczej teraz podchodzić do treningów, dieta też się zmieniła z 5 posiłków są 3. Ale powoli już wpadłam w nowy rytm dnia :) Co do ćwiczeń to myślę nad pilatesem, nie wiem czy mi się spodoba ale powinnam coś lekkiego ćwiczyć i zadbać o kręgosłup. LAJTOWO ale pyszności jadłaś, mam podobnie po pizzy zawsze czuję się przejedzona. Z zatokami już miałam kilka razy problem ale nigdy mi tak gluty nie schodziły, koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybrałam "zi-łoł" na jutro 60 i 56, a je się powtarza czy tylko raz robi? Jeżdziłam rowerkiem 1 godz i byłam na spacerze/marszu 2,5godz, zawędrowaliśmy do lasu:) nogi mi odpadają i jestem głodna juz zamówiliśmy pizze.. heheh wiec nie bede taka przykładna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny strasznie bola mnie nogi :-( a wszczególności jedna w kolanie :-(. byłam dziś w pracy a później na placu zabaw z dwójką dzieci chyba po graniu w gałe boli mnie noga :-( nie wiem co robić w zwiazku z tym ćwiczyć czy nie ćwiczyć :-( do tego głowa mnie napiernicza od samego rana :-( Jeszcze wziełam sobie robotę do domu raporty na koniec miesiaca ale chyba jutro się za nie wezmę :-( Cały czas na obrotach pranie sranie gotowanie zabawa z dzieckiem dopiero siadłam i zaczęło boleć :-( Otwieraja mi konkurencje po drugiej stronie ulicy :-( Mam nadzieję że nie pójdziemy z torbami ceny będą okazyjne ale liczę że czynsz ich wykończy bo spora powierzchnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego z małym mi się pogarsza znowu ma swoje schizy :-( kręcenie chodzenie na palcach :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra jestem wypoczeta zregenerowana czas zacząć nowy dzień dziś bedzie pięknie słońce napaja optymizmem :-) Dzisiaj również mały grzeszek pierwsza próba makowca przed świętami nowy przepis musiałam zrobic żeby nikogo nie potruć na święta hehe ale zjem tylko kawalątek. Miłej aktywnej niedzieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam Aga, ćwiczyłaś? Mi zeszło z umyciem okiem i sprzątaniem do 22, idę do kościoła ugotuje obiad i poćwiczę. Może tą zuzkę co wczoraj, bo męcząca, mimo ze chyba najłatwiejsza, Aga, tak to już jest, ze dzieci mają lepsze i gorsze dni. Była u mnie koleżanka wczoraj, która ma synka też go diagnozowała w kierunku autyzmu. Chodzi do pierwszej klasy, w nauce nadąża, jedynie zachowania społeczne szwankuja jeśli nie ma powtarzalności. To ten chłopczyk co wam mówiłam ze nikt nie wiedzial ze ma wadę wzroku plus 8. Wszystko bedzie dobrze, a dzieci potrzebują czasu na rozwój. Pozdrawiam, milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lajtowo wczoraj nie ćwiczyłam bałam się o kolano już kiedyś miałam już z nim problemy. Mąz wymasował mi łydki bo były twarde jak kamień dziś już jest dobrze zaliczyłam już plac zabaw kościól a teraz zbieram się do teściowej na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem żałuję że nie mam męża. Ja już po obiedzie, pure ziemniaczane, kotlety z fileta kurczaka i surówka marchewka jabłko, porcja jak dla drwala, ale zawsze w niedzielę tyle jem :) kupiłam 2 kawałki ciasta, właśnie zjadłam do kawy kawałek sernika i 3 bita, strasznie słodkie :) teraz muszę odpocząć :) jak poćwiczę to się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam do normalnych dłuższych treningów. Dziś zrobiłam 1) 5 min rozgrzewka kardio ręce nogi 2) 30 min ramiona obciążenie 2 kg 3) 30 min nogi i posladki obciążenie 1 kg 4) 10 min abs z fitness blender 5) 5 min rozciąganie 6) 20 minut hula hop mną nogi dołożyłam obciążenie z rąk, dobrze że mi się dopięła rzepa :) a na ręce z nóg, trochę ciężko było. W sumie to nawet nie trochę :) Ale przynajmniej mniejsze wyrzuty sumienia po tych dwóch kawałkach ciasta. Dziś miałam zakwasy w tylku, albo po tych porannych ćwiczeniach, albo po myciu okien. Chociaż w sumie dużo nie mam, dwa dwukwaterowe 1 trzykwaterowe i jedno balkonowe. Muszę kwiatki przesadzić, bo chociaż nie mam ręki do kwiatów, to się tak jakoś rozrosły. Nie cierpię grzebać w ziemi, nawet w rękawicach, za młodu popracowałam na roku, a teraz unikam takich zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam na roli :) hehehe Czanka narzeczoną mojego brata robi twardo mel b oprócz normalnych walorów jej treningu jest mega sympatyczna i potrafi zaangażować do ćwiczeń, więc śmiało ćwicz, zuzką ma dużo pompek, za którymi nie przepadam bo za słaba jestem, ale pilates lubię, myślę, że to przez pilates tak mi schudł brzuch, polecam jak na tak mało męczące ćwiczenia, są super efekty, poszukaj z Gymra, z tą laską w różowym cycniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)AGA dobrze że nie cwiczyłas z bolącym kolanem, juz sie bałam ze powiesz ze ćwiczyłas:)LAJTOWO ty juz po treningu, mi sie tak nie chce... bede odkłądac do nocy chyba, mam nadzieje ze mi sie w koncu zechce, dzis tylko leze na lóxzku, czytam książkę i ogladam serial "Dawno dawno temu" tu gra dzieczyna z twarzy bardzo podobna do naszej Elizki:) (gra Śnieżkę)Ale wczoraj sie najadłam na noc... och! dziś sie pilnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja dzisiaj z aktywności ponad godzinny spacer po lesie, a potem to już tylko lenistwo, nawet spałam 2 godziny po południu tak mnie rozłożyło, ale czuję się już trochę lepiej :) Mam w planach kupno piłki do ćwiczeń w pilatesie fajnie to wygląda, nie myślałam że kiedyś będę się zabierać za takie lajtowe ćwiczenia, Insanity mnie najbardziej jarało ale skoro mam pracę taką jaką mam i nie siedzę już całymi dniami głównie w domu na d***e to powinny takie lekkie ćwiczenia jakoś podziałać na ciało i samopoczucie :) z tego co czytałam to dobrze działają na kręgosłup i stawy, same plusy hehe Farbowanie włosów udane, ładnie wyszło :) na swoje czarne nałożyłam czekoladowy brąz, właściwie większej różnicy nie widzę, mam podobne do naturalnych no ciut ciemniejsze i z połyskiem brązu, na razie jest świeżo farbowane pewnie zblednie jeszcze. Najważniejsze że siwe włosy chyciło i nie mam :)) Obżeram się dzisiaj sernikiem i makowcem :P AGA nie dobrze że konkurencja się pojawiła ale jak macie fajne ciuchy w dobrych cenach dacie radę, nie martw się na zapas :) Ja od wczoraj zjadłam pół makowca :P z tym że sama nie piekłam tylko mam taki pyszny z piekarni, jedz trochę przyjemności tez trzeba mieć ;) To teraz jesteśmy obie mamy pracujące, tydzień leci wszystko się robi na szybko ale powiem Ci że dobrze mi z tym :) wychodzę do ludzi już mnie to siedzenie w domu nie przytłacza a syn z dziećmi uczy się sporo rzeczy i zaczyna coraz więcej mówić. LAJTOWO a po co Ci facet hehe ja się cieszę wolnością, czasem z kimś się umówię ale ogólnie lubię być sama :) Mel B próbowałam fajnie się z nią ćwiczy ale musiałabym mieszać z innymi treningami bo szybko się nudzę. WIKIA solidarnie w ten weekend wszystkie grzeszymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dzisiaj znowu boli mnie głowa chyba od tlenu cały tydzien siedzę w murach a na weekend dawka uderzająca normalnie az mnie na wymioty bierze :-(. makowiec wyszedł pyszny nawet nie wiedziałam że można łączyć makowca z kremem zjadałam kawałek i resztę zaniosłam babcią :-) Lajtowo ja to czasem żałuję że go mam hahaha przy nich więcej roboty jak przy dzieciach hihihi. A pomasowac łydki może ci sąsiad :-P tam odrazu mąz potrzebny hihi ... Nie ćwiczyłam dziś nie dam już rady z ta głową ale za to nieźle się nadzwigałam zrobiłam przemeblowanie w sypialni pozamieniałam meble w pokojach. kompa teraz mam w sypialni. Umyłam jedno okno niby plastiki to szybko ale dziś zrobiłam dokładnie tylko sypialnie jutro biorę się za salon lubię czasem cos pozmieniać myślę o malowaniu hmmm kolor mi się znudził w sypialni mam trawiasty zielony ale jakoś mi ciemno i chcę teraz taki piaskowy hmmm mąż już marudzi że wymyslam hihi Także nie ćwiczę ale się dziś narobiłam aha i byłam dwie godziny oprócz tego placu zabaw rano to dwie godziny po obiedzie na spacerze ale powoli bo musze spowalniać małego bo on cały czas w biegu a psycholog kazała go przytrzymaywać trochę więc chodziliśmy powoli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry le mi się ciężko wstało przez tą zmianę czasu :-( niestety nie dałam rady wstać o 5 wstałam o 6 :-P. nie chce mi się iść do pracy już wychodzi słońce. Czanka to super że przedszkole się sprawdza mam nadzieję że i u nas od września mowa w przedszkolu bardziej ruszy. Tylko to odpieluchowanie nam nie idzie młody dobrze wie gdzie się robi potrafi przytrzymać więc i kontrolować ale nie chce robić ani na nocnik ani do kibla :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia zwowy, z tego co się orientuję, to są kompletne treningi, jeden robisz na dzień i już go nie powtarzasz, zuzka mówi czasem: to naprawdę ciężki trening. One są tak skonstruowane, żeby podkręcać metabolizm na 24 godziny po treningu. Może dziewczyny ci doradzą te co robiły, bo ja myślę że robi się tylko tyle co ona i się już nie powtarza, ale mój angielski jest średni. Poczytaj, tu coś laska pisze http://www.fitlifestyle.pl/p/zuzka-light.html?m=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zrobilam 1) 35 min 6 pack abs jilian 2) 15 min hula hop W grudniu nie dałam rady zrobić tego treningu, a dzisiaj nie umiałam tylko jednego ćwiczenia- plank boczny z podnoszeniem spodniej nogi. Zmieniłam na boczne wznosy nóg. Trochę się zzjajałam, tempo jest mocne, ale przynajmniej te 3 miechy nie poszły ma darmo, skoro zrobiłam to. W grudniu skalpela nie dałam rady zrobić, a ostatnio jechałam go z obciążeniem, tak więc postęp jest :) a wy co dziś ćwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kupe roboty w domu z tym przemeblowaniem i byłam na mega długich zakupach i spacerze dopiero weszłam ogladam m jak miłość i biorę się za robote cholera kiedy znaleźć czas na ćwiczenia do tego siłownia lezy odłogiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzisiaj już czuję się w miarę dobrze, mogłabym poćwiczyć ale jakoś mi się nie chce, miałam ciężki dzień w pracy nawet sobie na 5min nie siadłam. AGA musisz wymyślić jakiś sposób żeby syn zaczął robić na nocnik, może jeszcze nie jest gotowy wiesz z tym różnie bywa, cierpliwości. Ja też gniję cały tydzień w robocie i tylko w weekendy mam okazję się ''przewietrzyć'', dobrze że już po zmianie czasu, dzisiaj po pracy z synem zostaliśmy prawie godzinkę na podwórku i fajnie jeszcze ciepło było, niedługo będziemy mogły z dzieciakami codziennie po pracy sobie wychodzić :) ciekawe tylko jak będzie wyglądał wtedy dom hehe trzeba będzie rano sprzątać ;) Co do malowania to ja zaczynam planować malowanie salonu ale sama nie wiem czy jest sens boję się że mi syn spapra ściany, już mam kuchnie i salon zasyfiony i tak zwlekam z malowaniem bo trochę szkoda by było zrobić i po tygodniu czy miesiącu coś ma się zdarzyć. LAJTOWO też gdzieś znalazłam info że można zwowy zuzki ćwiczyć w dowolnej kolejności i jeden dziennie wystarczy. Widzę że wzięłaś się za Jillian, bardzo lubię ten trening. Postępy będą jeszcze większe zobaczysz jak za kolejne 3 miesiące będziesz śmigać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki tu spokój nana na... :-D Witam laski jak tam zyjecie? Tylko Lajtowo ćwiczy? Nie wierzę Wikia ile godzin wczoraj ćwiczyłaś hehe? Ja od dziś nul słodyczy i to nie jest pryma aprylis. Dziś mam problem będę musiała zjeśc 3 sniadania :-( bo ja co trzy godziny to tak mi wypadnie :-(bo pierwsze zjadłam o 6 dwie łyżki owsianki i kajzerka ze schabem pieczonym posmarowana florą light (light dlatego że jest bez mleka) trochę tłuszczy musi być :-) No i co wypadało by coś o 9 (zaczynam pracę) więc zjem dwa jabłka (jedno będzie mi mało) o 12 zjem kromkę chleba ze schabem pieczonym) o 15 dwie kromki ze schabem pieczonym o 18 warzywa na patelnie + jajko. Może dziś w końcu poćwiczę bo spasłam się jak prosiak więc po zjem jabłko :-0. Co myslicie? Mam nadzieje że nie będę głodna . Veruna ile chleba jesz w pracy? Kochana ja wiem że jak się ćwiczyło insanity to żadne inne nie przynoszą tyle radości wszystko wydaje się monotonne i za wolnea insanity już nudne :-( spróbuj może p90x Interval X plus czy jakos tak jest dobry coś innego niz insanity ale nie ma nudy jak przy innych. Kochana bo coś czuję że nie ćwiczysz i cos podjadasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka no u mnie plus z tej zmiany czasu że mały nie idzie spać o 19 tylko o 20 mamy więcej czasu dla siebie :-D Strasznie mi brakuje tamtego rytmu sprzed pracy najbardziej świerzego powietrza przedtem spacer miałam dwa razy dziennie zaliczony a teraz ledwo raz albo w cale :-( Musze go odpieluchować w następnym tygodniu znowu zaczniemy próby. Dziś mamy wizytę u neurologopedy pierwszy raz zobaczy małego mam nadzieję że młody wypadnie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa kupiłam nową wagę jak Lajtowo w biedronce pisałam wam że moja jest taka nie pewna. Ta pokazjue kilo więcej niż moja stara ale pokazuje w każdym miejscu tyle samo a ze starą to musiałam się bujać po całym domu żeby pokazywała za każdym razem jak stanę tak samo a nie innaczej. Więc może faktycznie nigdy (od odchudzania) nie wazyłam 57kg to trochę pocieszające :-) bo już tyle dawno nie widziałam hehe. Pije właśnie trzecią zieloną herbatę z samego rana była szklanka wody już mam litr na koncie. Zastanawiam się czy te płyny nie rozciągają mi żołądka może dlatego taka głodna chodzę? oglądam własnie na tvn24 jak mozna k***a spalić żywcem swoją rodzinę? Nie mogę w to uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×