Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

hhej Laski Aga Ty powinnas byc wrozbitka hahahaha moze cos sie za tym kryje???:> masz jakis dar:p kurde no.... Żarłam i nie cwiczylam:p w piatek zrobilam sobie dzien regeneracji, ludzie w pracy mnie wykanczaja jest co sie w*****ac wiec postanowilam sie wylaczyc napic sie piwa i nazrec sie czipsow:p a w weekend tez poszlalam;) nazarlam wszystko na co mialam ochote,nie cwiczylam, wysypialam sie i czuje sie dobrze, nie zaluje, fakt mam 1 kg na plusie, ale sil wiecej:) nie jestem juz sfrustrowana i nerwowa, jakis czas temu nawet sama ze soba nie mogla wytrzymac, cos bylo nie tak moze zmeczenie???nie wiem, otstatnio wiecej nie cwiczylam niz cwiczylam ale biore sie do roboty:p dzis jednak mam jeszcze wolne wczoraj farbowalam wloski, wiec od srody ruszam z nowymi silami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja biore 2 kanapki do pracy na prawie 11 h i jest akurat plus jakis owoc? Pare dni temu zmodyfikowalam sniadanie, chyba za malo blonnika bo strasznie glodna bylam w ciagu dnia, nie moglam sie najesc, co 2 h bylam glodna:/ teraz jem chleb i jest ok wrocilam do normy:p musze kupic owsianke czytalam ze nalesnik z maki ryzowej ma tylko 30 kalorii:):) a maka ryzowa to mielony ryz albo kupuje sie gotowa:) trzeba sprobowac kiedys Aga racja co insanity to insanity:p jeszcze lubie jillian killer buns, bede sie starac robic treningii max 45 min, nie mam czasu wiacej a nie chce wracac do domu szybko zjesc isc cwiczyc ogarnac co nieco pod prysznic i spac, wiec te 45 min to max, ewentualnie w weekend jakas godzinke pocwicze i jakis dzien w tygodniu, powoli mamy sloneczna pogode to checi wiecej, bo jak zmarzne w moim bunkrze w robocie jeszcze przez droge mnie przewieje to juz mi sie cwiczen odechciewa:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... Nie pisałam bo nie miałam co:D hehe nie ćwiczyłam po sobocie (godzina rowerka i 2,5godz spavceru) w niedziele nie mialam sił, lezalam w lózku i czytałam ksiazke. niz nie robiłam hehe musiałam odzyskać siły, wczoraj tez nie cwiczyłam ale bo miałam robote do 22ej. Na szczescie sie nie objadałam wiec jest ok. jedno piwko strzeliłam:P Dziś zrobię zaległą Zuzkę mam na nią ochotę no i siły wróciły, dam znać wieczorem jak wrażenia po pierwszym treningu z nią.VERUNA pijesz duuuuzo wody? pij pij. Aga jak ślicznie doi:D Ja dziś zaczęłam od czerwonej herbaty mam na koncie 0,9litra wypite. Pierwszą zrobiłam w takim zwykłym wiekszym kubku a druga w moim ulubionym wielkim 0.6litrowym. raz zrobię i nie muszę latać robic następną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo wikia chleje do potęgi:D az prawie moge ta woda sie najesc:p musze gdzies isc do jakiegos zielarskiego i nakupic herbat bo szafki swieca pustkami, tylko kurcze nie mam kiedy:/ w niedziele bylam na 2 h spacerze przeszlismy sie na dzialke, byla super pogoda:) ale giry mnie piekly jak wrocilam:p dzis w pracy porobie pare przysiadow jakies wykroki, pompki przy scianie;) nooo wikia i dobrze ze zrobilas sobie wolne, bo jak czytam te szalenstwa Twoje to az wstyd mi sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale my tak wszystkie się zmieniamy wartą przy ćwiczeniach:P jedna nie ćwiczy, reszta haruje, albo na odwrót haha ale tak tez trzeba. Nawet takie dni obrzarstwa jesli sa sporadyczne to sa potrzebne, na mnie to dobrze wpływa byle nie za czesto... Dobrze ze pijesz jak jestem strasznie ciekawa tego "eksperymentu" z wodą, czy cykl Ci się skróci od wody:D:D pij dalej może dojdziesz do 28dni haha jak z ksiazki:D chociaz ja bym tak sie chciala mniej niz 30 dni to za często jak dla mnie:P cała kasa na pieluchy i korki by poszła haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veruna bo ja cię widzę haha dwie kanapki i owoc była bym głodna. tak jak dzis było ok ale jabłko mnie bardzo krótko trzyma mam wrązenie że ten kwas po nim mi w żoładku dziure wierci :-(.trzeba wziąc się do roboty na lato będzie wstyd zwłaszcza że zdjęcia na fejsie mam szczupłe hehe. Veruna widze że ty tak jak ja w pracy hihi. Dzis zrobiłam 2min krzesełko, 3x25 przysiady 3x 25 wznosy na palcach i weszła mi zgraja ludzi i to by było na tyle w pracy wieczorem będzie trening. ale fajnie jasno i ciepło mam ochotę na spacer ale mojemu dziecku zachciało sie drzemki popołudniowej :-o bedzie wieczorem hasał :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Wikia ja doję ta wodę aż mi czasem od niej nie dobrze dobijam do 2 litrów i później już na spokojnie jak mi się tam chcę ale 2 litry to jest mus który muszę wypić jeszcze zanim wrócę z pracy. Ale czasem zdarza mi się że nie mam czasu jak wczoraj i przez całe osiem godzin nic nie wypiłam ale zauwazyłam że wtedy nie jestem taka głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie wikia, nawet mi te dlugie cykle nie przeszkadzaly:p w ciagu roku nie meczylam sie tyle razy z okresem co inne babki hehheh nawet bylo to na reke:D a przy tabletkach ledwo co mi sie skonczy to zaraz sie zaczyna czas tak szybko leci:p niestety kurcze nie dowiemy sie jak z ta woda bo biore tabletki wiec nici z planu:p ja mam ludzi, obym zdazyla cos porobic przed wyjsciem, dobrze ze pieszo do chaty 25 min z buta:) zawsze staram sie szybko isc i sapie po drodze hehehh, nawet stesknilam sie za cwiczeniami moze na dobre mi ta przerwa wyjdzie:p trzeba sie streszczac tak jak Aga pisze lato tuz tuz, a w koncu chce stroj se kupic i sie pochwalic:p Veruna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziś czułam trochę brzuch po jilian ale do 19 przeszło. Zrobiłam lajtowy pilates dla początkujących po to tylko, żeby zasnąć w spokoju. Kupiłam dziś strój jednoczęściowy dla córki na basen jest fajny czarny i ma spodenki zamiast majtek to się dziewczynka nie będzie wstydzić na szkolnym basenie :) ma całkiem ina figurę niż ja, pieronsko długie nogi, kiedyś bozi podziękuje:) na razie jęczy że ma mały biust, ile się muszę okomplementować i otłumaczyć że małe jest piękne i jeszcze urośnie. A ma 173 cm i jeszcze rośnie już się czuję przy niej jak karzeł, a mała też nie jestem:) zrobiłam to http://www.youtube.com/watch?v=vv1q-jpa5uM&feature=youtube_gdata_player

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako że rozpoczął się nowy miesiąc przyszedł czas na podsumowanie- 21 dni treningowych w marcu w poprzednich 2 miesiącach było po 18. Nie wiem czy mnie ten pilates tak zmęczył, czy co, ale po kąpieli jestem trupem. Nie będę mówić o pracy, bo jest masakra. Za dużo zajęć, nawet tych, które nie wchodzą w twoje obowiązki, ale jak słyszy się tekst- chyba chcecie mieć państwo pracę, to się zasuwa ile fabryka dała. No cóż dobrze że się mogę wyspać, dla mnie to olbrzymia regeneracja, bo kiedyś walczyłam z bezsennością i już zaczynało być strasznie, nie dodałam np 3 dni i 3 noce, a później spałam np 15 godzin i córka budziła mnie go pracy. Teraz jest ok pomógł seks jakby się kto padł hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozumiałyście mimo literówek? Hehehe naprawdę mój mózg już nie nie nadąża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) rano 30min spaceru, po południu 60min kardio na rowerku(nie szybkie:P średnie tempo) podczas oglądania Osmina "Ekstremalny kurs piekna". teraz zrobiłam 5min rozgrzewka + Zuzki zwow 56 - "8 min power cardio". Nie wierzyłam ze da się cos tym zdziałać ale spociłam się twarz czerwona:) jak na 8min nieźle. Na dzis tyle. Mam w planach jeszcze 60ty zwow moze jutro?VERUNA oooo jaka szkoda nie zaspokoję swojej ciekawośći:P sprobuje na sobie.LAJTOWO literowkami sie przejmuj ja sama je robie :P ja musze sobie kupic dwuczęściowy strój ze spodeknami zeby zakryc moje "poddupki":| Dobrze ze Cie przestał brzuch boleć, moze sie przyzwyczai. w tym miesiacu mialam 22dni treningowe ale z dieta było gorzej niz w poprzednim. za duze porcje:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lajtowo ja nieraz takie byki robie ze głowa mała takze spoko. Wikia no po Zuźce tak jest ja jak robiłam pierwszy raz jej trening to planowałam co zrobię po nim a jak skończyłam to już nie miałam ochoty na nic innego hehe, skończyły mi się płatki zapomniałam kupić :-( na sniadanie jem zytni z wędzoną piersią kurczaka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)AGA tez mi sie skonczyły płatki, wczoraj chcialam kupic ale nie bylo, a dziś zapomnialam... Za mną 60min kardio w tym 35min bardzo szybki marsz na dworze i w domu: 25min podskoków, pajaców, skipów i trucht w miejscu. Jakoś energia mnie rozpiera to chyba przez nowe witaminy:D chciałam zwykły zestaw witamin a babeczka w aptece pyta:"na pałera?":D:D hahaha..."yyy...może być":D i dostałam takie z żen-szeniem. powiedziala ze nie mozna ich brac wieczorem tylko rano, ewentualnie wczesnym popołudniem:) no i dobra! Na śniadanie się objadłam wielkimi kanapkami: 2 kr chl.razowego z ziarami+1jajko + góóóóóra warzyw: liście sałaty, żółta papryka, rzodkiewka, pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikia poprosze o nazwe:p z checia by mi sie ta energia przydala, nie jest zle ale taki porzadny kop by mi sie przydal:p musze kupic witaminki bo juz dawno nie bralam jedynie mg z wit b6 dzisiaj chyba nie cwicze, w najgorszym wypadku dopiero rusze w sobote a dlaczego? Bo na sobote musimy dac znac gdzie maja byc odplywy wody wiec musimy poobliczac gdzie gazowka itd aby wsio gralo, wczoraj sie za to zabralismy siedzielismy do 23 i nic nie zrobilismy bo nic nie pasuje a maż uparty:/ wiec to jest priorytet wzielam sie wczoraj za to abym mogla cwiczyc i dupa a dzis juz sroda, mam nadzieje ze szybko to ogarniemy, ale w sumie jak dzis sie niw wyrobie z projektem tzn ze jutro tez bede nad nim siedziec to jutro wstane o 6 i bede cwiczyc z rana :) przynajmniej sie obudze przed robota;) sama jestem ciekawa jak mi z rana pojdzie kiedys sprobowalam raz to wiecej ziewalam, lunatykowalam niz cwiczenia odczulam heheh strasznie mi ciezko z rana:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VERUNA to sie nazywa "żeń-szeń vita-complex" z Olimpu:) jak nie bedziesz ćwiczyć to sie nie objadaj za duzo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo z olimpi czytalam ze maja konkretne sklady:) ja czailam sie na multiple sport ale u mnie w aptekach tego nie maja, kiedys gdzies widzialam przelotem a bralam inne a pojdzies juz nie dojechalam aby je kupic:p nieee wikia nie obiadam sie:p juz.... Hehehe nawet dobrze jak sie cwiczy wieczorem bo po robocie sie mysli o tym zarciu a tak nawet nie mam czasu:p cos mnie glowa boli:/ zrobilam sobie kawke moze przejdzie:) zobaczysz wikia ze najdalej jutro sie treningiem pochwale jeszcze Ci orbity wyjdą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obciążenie zakładam 2 kg i naprawdę to czuję, myślę, że przez cały kwiecień albo i dłużej będę ćwiczyć z takim, a później pożyczę od koleżanki 3 kg hantle, poćwiczę nimi z2 miechy, później podokładam 0,5 i 0,5 dobiję do 4 i wtedy kupię 5 kg. Na nogi na razie zakładam 2 razy po pół, a do podnoszenia zgiętej nogi jeszcze tę hantelkę 1 kg. Muszę uważać, żeby jej nie upuścić. Pewnie po wakacjach też kupię większe obciążenie na nogi, na razie ten 1 kg mi wystarczy. Są momenty kiedy widzę, że ramiona mi się poprawiły, a znowu popatrzę pod innym kątem np z boku w lustrze i obwisają, ile jeszcze czasu, żeby mieć nie obwisające. Hmmm damy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam, zrobiłam 100 przysiadów i 100 pionowych nożyc i 100 wznosów nóg do boku w staniu, ale to tak przy okazji. Bo bez obciążenia, na lajcie. Bo nogi jutro :) idę spać, bo jutro od 7 praca do 17. Jeszcze brzoza i olcha pylą i mnie oczy pieką i łzy się leją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LAJTOWO tez ma 0,5na noge ale nie zwiększę, bo i tak mam rozbudowane miesnie na łydkach (te z tyłu) a przy moim wzroścvie duże łydki widać i nie wygladałoby to dobrze jakby troche urosły.Zabieram sie za trening, nie mam kompa, wiec pojezdze rowerkiem. Jutro napiszę ile jeżdziłam dzis juz mówię wam DOBRANOC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski u mnie dzis dieta ładnie siłownia zaliczona :-D może w niezielę się znowu pomierzę. Wiecie co jak zjadłam dziś kanapki na sniadanie to nie byłam aż taka głodna w pracy i zjadłam dopiero o 12.30 ale miałam też trochę roboty to może dlatego. jutro mam też robotę więc może też się uda :-) Moja konkurencja się rozkłada widziałam maja taką ilośc towaru że masakra zresztą duzy lokal mój przy nich to jak kibel mam nadzieję że czynsz ich wykończy :-(choć to sieciówka to jeden robi na drugiego a ludzie nie maja kasy to kupią byle co nie warzne jaki gatunek :-( takie czasy :-(. Dobra ide myju siusiu paciorek i spać. Musze zacząc się masowac ale doby mi nie wystarcza :-(. Do jutra buziole :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, wieczorem jeździłam tylko 30 min.Lepszy rydz niz nic...Gdy skacze boli mnie kostka, obejdzie sie bez skakania dzis robie skalpel wyzwanie. A wy dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hello:) Agus ja tez jak zjem chleb to jest lepiej, ale ogolnie cos bardziej tresciwego wtedy lepiej mie trzyma a jak zjem lzej to caly dzien sie najesc nie moge:/nie boj sie o robote bo z dnia na dzien sklepu nie zamkna, a moze faktycznie tamci szybko sie zwina:) a ja juz dawno po treningu:D hahahha wstalam o 6 masakra az sama w to nie wierzyszlam, poszlam spac przed 1, ale jestem dummna:p zrobilam cardio power i resistance niby spoko ale dyszalam jak szalona, miesiac chyba insanity nie ruszylam:p trening szybko zlecial rozgrzewka rozciaganie i raptem 20 min, ani chyba nie bo w tym jeszcze rozciaganie po treningu:p taki delikatny trening, tylko te dyszenie:p dzis wieczorkiem nie cwicze bo musimy ustalic ten projekt, kuchnia nam zostala heheh wiec wieczorem juz nic nie robie a od jutra wieczorami bede robic, tak jak ostatnio, bo jak bede miala za duzo czasu wieczorem to nie moge sie z jedzeniem opanowac:/ ps. Wikia i jaktam gały???:p hahhaha Veruna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za bledy mam nadzieje ze wiecie ze nie mialo byc mie a mnie hahhahah ja pierdziele:p tak napisalam oby nie myslalyscie ze ja na jakiejs roli pracuje:p veruna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VERUNA wiesz co, gały to MIE wyszły na wierzch:D:D:D mówię poważnie, jak dla mnie wstawanie o 6:00 i ćwiczenie czegokolwiek o tej porze jest wyczynem, a juz cos z insanity to juz w ogóle:D A mi się taaak nie chce.. Za długo nie miałam tej motywacji po warsztatach znowu mi sie nie chce:| kto mnie poratuje? nikt. sama powinnam sie poratować a jak mi sie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarły... halo? żyjecie? powiedziałam mojemu ze mi sie nie chce cwiczyc itp i wyciągnął mnie na spacer 1godz.45min i zaproponował ze zrobi ze mna skalpel wyzwanie wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś miałam młyn w pracy a w domu sajgon, dziecko mi choruje, zarzygała cały dywan, a jak już na koniec dnia miałam ćwiczyć popatrzyłam w kalendarz i muszę dziś dzień przerwy zrobić, bo niedługo byłby tydzień:) zagalopowałam się. Wikia, no widzisz, znalazła się motywacja. Ja bym dziś chętnie pocwiczyła nogi, ale pasuje wstrzymać, już jestem w łóżku, wstawanie o6 wychodzi mi bokiem. Ja zrobię turbo, bo ostatnio oglądałam i wydaje mi się że dam radę. Do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×