Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

Witam :) Nie miałam czasu się odezwać. Mam piłkę od wczoraj z synem na niej brykamy :)) Jeszcze nie wypróbowałam konkretnego treningu z piłką na razie nie miałam czasu w pracy zapieprz i ledwo żyję po 8 godzinach na nogach. AGA u mnie metabolizm hula jak nigdy mimo tylko 2-3 posiłków dziennie, rano jak się budzę to lecę od razu na kibel hehe może duża dawka ruchu w pracy też w tym pomaga. Jak byłam chora niedawno to mogłam nie jeść cały dzień, kuruj się i zdrówka dla synka :) mój niby zdrowy katar przestał lecieć po tygodniu męczarni ale nadal pokaszluje. Napisz jak wypróbujesz dietkę u mnie słabo z motywacją ostatnio, boję się świąt bo będzie kilka dni wolnego i góra żarcia ;) LAJTOWO ty też się trzymaj i kuruj :) VERUNA wow ja bym nie wstała wcześniej żeby poćwiczyć na dodatek o 6 rano hehe ale powiem Ci że jak ćwiczyłam czasami rano to super się czułam taki kop na resztę dnia :) powodzenia :) WIKIA pięknie ćwiczysz, też bym chciała Wam napisać że mam zakwasy na brzuchu, mój brzuch jest strasznie zaniedbany ostatnio, chyba spróbuję ułożyć jakiś plan treningów chociaż na dwa trzy dni w tygodniu jak nie będę padać ze zmęczenia. Jak pogoda u Ciebie u mnie na spacer nie ma szans takie zimno i deszczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka! sto lat Cie nie było:D uważajcie z piłką ona na początku bywa niebezpieczna... hahaha wiem cos o tym. Pogoda u mnie zmienna, spacerowałam w deszcz z parasolką dlatego tylko 45min, buty mi przemokły i wczoraj i dzis, obym sie nie rozchorowała (na kafe hula jakis wirus;) wszystkie chore!) Wsiadam na rower -podczas ogladania filmu. Do jutra, odezwe sie co najmniej po 15tej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam pół godziny z murzynem, więcej nie dałam rady, mimo że slaba jestem nie będę sobie odpuszczać, właśnie zobaczyłam zdjęcia, nogi nie wyglądają tak dobrze jak myślałam :) jutro kupię ten therm line forte. Niedługo się wykurujemy, i będziemy normalnie ćwiczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rower 50min odbębniony:) Lajtowo żebyś się nie załatwiła jak ja gdy zlekcewazyłam chorobe- ciągnęła się dwa tygodnie!dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem załamana mam ochotę się poddać nic nie przynosi efektów wiem że to wina diety za dużo chleba ale kurcze co ja mam jeść w tej zasranej pracy:-(. Nawet jakbym chciała to nie mam miejsca na mikrofalówkę :-(. Lajtowo ja to subię chyba tasemca musze kupić a nie tam jakieś suplementy :-(. po za tym kobieto musisz sie troszkę ogarnąc bo masz za duże kompleksy jeżeli chodzi o twój wygląd jesteś naprawdę bardzo szczupła wyglądasz najlepiej z nas wszystkich zostaje ci się rzeźbić bo tłuszczu u ciebie nie widać wiadomo pod koniec jest cięzej chcesz faszerować się chemią to nie jest zdrowe pamiętaj a jak bedziesz miała jojo po odstawieniu. dziewczyny przemówcie jej do rozsądku po za tym organizm jest zmęczony osłabiony przez chorobę i zmęczony walką z chorobą a ty dokładasz mu ćwiczeń to może się skończyć faktycznie jak wikia mówi. Nie obraź się chcę dobrze. ... Wikia prosze o krytykę mojego sniadania (byłam bliska głodówki dzisiaj ale jednak się nawróciłam) 1, 100g płatków owsianych górskich zalanych wrzatkiem, 4 daktyle, jedno starte jabkło ze skórką nie za dużo tych płatków? 2. marchewka+ jabłko (nie wiem czy wytrzymam) 3. dwie kromki zytniego z chudą szynką 4. warzywa na patelnie +2 jajka ale te będą późno bo idę z małym do lekarza nie wiem ile mi zejdzie To jabłko z marchewka mnie przeraża Dziś wstałam już bez temperatury musiałam wziąc magnez bo łapały mnie skurcze ;-(. mam straszny katar i kaszel ale głowa mi już nie pęka myślę ze za jeden góra dwa dni będę mogła powrócić do ćwiczeń. dobra budzę małego bo nie wyrobimy. buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski OMG wikia Ty łazisz w deszczu? Ja nie lubie zimna i deszczu dopiero co sie nauczylam akceptowac pot po cwiczeniach heheh nienawidze moknac brrr wczoraj jechalam autobusem do domu bo padalo nie wyobrazam sobie inaczej, wczoraj w lozku sie dogrzac nie moglam tak mną trzeslo , zmarzlam w robocie to wychodzilo chyba ze mnie, ja ogolnie ciepło sie ubieram wiec raczej chlroba mnie nie bierze:D nooo dzieci tez nie mam wiec nie mam jak sie zarazic; p U mnie z dieta tez tragedia te slodycze cos mnie opuscic nie chca chyba jakis chrom kupie caly dzien sie trzymam a wieczorem jakos pękne.:/ Lajtowo na czas choroby odpoczywaj tez kiedys pomimo choroby latalam ale choroba to znak organizmu ze sie broni przed infekcjami wiec nie nalezy mu dokladac czy utrudniac; p a wiec kuruj sie Kochana i nie szalej Czanka jak ja Cie nie.lubie;; p czy Ty robisz cos czy nie robisz i tak masz sie czym chwalic chociaz tym metabolizmem.:(:(:(:( ale Ci zazdroszczę jestes prawdziwymm GMO inaczej sie wytlumaczyc nie da a ja codziennie sie martwie czy pojde na kibel czy nie:p no wlasnie Aga co tu brac do roboty mikrofali brak, czasu na robienie żarcia tez brak i jeszcze sie najesc tym czyms.:/ ogolnie ciężka sprawa z ta dieta a jak z ta ksiazka? Bedziezz przygotowywac z tej ksiazki cos do pracy? nie wiem ile to 100 g owsianki ja zawsze robilam z 4 lyzek i po 3h robilam sie glodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski, Aga nie ma za co opieprzać, ja jadam wieksze owsianki ale zwróć uwagę że jesz prawie same węgle. zrób sobie jeden posiłek bardzo białkowy zamiast weglowodanowo/białkowy i duzo wody i bedzie dobrze. rok cwiczysz dlatego raz na jakis czas mozliwy jest kryzys lub choroba przeciez nie mozna byc non stop na wysokich obrotach bo to wykańcza, najwazniejsze to nie panikowac. Ja wam mówiłam dziewczyny ze jak sie czujecie gorzej to trzba zrobic tydzien wolnego ja tak zrobiłam po chorobie chyba 6dni nie cwiczyłam i po tym sie wraca do zycia w pełni sił:) VERUNA zostaw słodycze, mialas nie jesć! teraz zjesz potem w święta i sie tak rozsmakujesz w pysznościach ze nie bedziesz mogła przestać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehhh wikia wiem:/:/:/ postaram sie do swiat wytrzymac;p po swietach bede obzarta to może sie zapcham:o ttez mam duzo wegli ale ie wyobrazam sobie 11 h w robocie na 1 kanapce nie ma mowwy;p od lipca mam zmiany w pracy wiec bede mogla cos pokombinowac z dieta veruna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kupiłam tego suplementu. Aga pewnie masz rację, że lepiej jest naturalnymi metodami. Już się trochę lepiej czuję, ale chyba dziś nie będę ćwiczyć, może tylko hula hop :) i tak odpuściłam godzinę treningi na czas choroby, ale tak 20 minut sam radę poćwiczyć. Muszę robić ćwiczenia na nogi, widzicie jaką mam dysproporcję między udami i łydkami. Albo muszą mi łydki przytyć albo uda schudnąć. Myślę że w czasie świat pojem słodkiego, ale trudno i tak w ogóle nie jem słodyczy. Dziś polakierowałam mój nowy koszyk na święconkę i kupiłam serwetkę :) okna mam umyte, nie będę poprawiać, mylam jak było ciepło i dobrze zrobiłam bo teraz za zimno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lajtowo od jednego lub dwóch treningów nie schudniesz w udach ani kondycja Ci nie spadnie a za to podreperowałabyś organizm, dobrze Ci mówimy "daj se siana":D odpocznij bo jak sie przetrenujesz to bedziesz jak Aga farmazony opowiadać ze nie masz motywacji itp. :D (bez urazy Aga:) ale pamietam jak trenowalas w domu, na siłce i jeszcze cały dzien w pracy a potem próbowałas dom ogarniać...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia hehe nie chciałam opieprzu hehe ti ile ty dajesz płatków do owsianki? bo ja 7 łyżek i to jest 100g na opakowaniu chyba 350 kcal+jabłko+daktyle to około niecałe 500 chyba mi wyjdzie a tobie? Wiem że jem same węgle ale tak jak Veruna pisze cięzko jest wziąć cokolwiek innego do pracy :-( niż kanapkę. Wytrzymałam na tej marchewce ale jabłko zjadłam o 17 jak wychodziłam z pracy i słusznie bo dopiero zjadłam warzywa z jajkami bo u lekarza sie przec8iągnęło moje chłopaki zachaczyli o maka ale ja wziełam tylko wodę choć nie powiem miałam ochotę na coś innego :-p. Co do posiłku białkowego to jak madsz propozycję to chętnie skorzystam bo wiesz że mam ograniczenia z powodu alergii ;-9 dlatego staram się do tych warzyw zjeść zawsze dwa jajka warzywa są z fasolką, do kanapki chuda wędlina no a na śniadanie raczej trudno piec kurczaka juz i tak wczesnie wstaje hehe ale płatki chyba też mają dużo białka? ... Veruna z ksiązki na pewno będę korzystać zaczynam od przyszłego tygodnia to jest taka dieta poniedziałkowa tzn "pościsz" jeden dzień w tygodniu a reszta bez zmian w ten jeden dzień organizm ma się oczyścić itd. Do pracy jak najbardziej się nadaje bo jaki problem wziąć ze sobą sałatkę warzywną albo owocową, lub tam w jednym dniu są ugotowane zeimniaki z takim sosem serowym je sie to na zimno raczej to są posiłki na zimno w ciągu dnia wieczorem jest ciepły to jadłospis skomponowany własnie do pracy :-D nie jest wyszukany i opiera sie na jednym produkcie np dziń ryżowy 1. 100g ugotowanego ryżu z cynamonem herbata np mate 2. herbata ziołowa, woda imbirowa (jest przepis) 200ml dowolnego soku warzywnego 3. 200g ryżu +500g warzyw przyprawione pieprzem i kminkiem (na zimno mozna wziąc w pojemniku do pracy) 4 jak w punkcie 2 5. reszta ryżu (czyli 200g) z ziołami filiżanka bulionu warzywnego i herbata ziołowa i w ten dzień robisz sobie dla odprężenia kapiel w melisie jeden dzien w tygodniu to ta dieta nie jest taka straszna jakbym miała jeśc tak cały tydzień to bym nie wytrobiła ale tak to chyba warto spróbować ta ksiązka jest na 10 poniedziałków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha Wikia no pamietam ale byłam głupia hahahaha ale pamiętam jak trenowałam w domu insanity i szłam na stadion biegać do tego spacery szybkie z wózkiem i plac zabaw na wieczór to dopiero było mega głupie :-) ale bark mi czasem tej werwy. Wydaje mi się że bardzo brakuje mi spacerów przez dwa lat sie dużooo szwendałam a teraz zamknięta w czterech ścianach trochę się duszę i to mnie może przytłacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Aga z białka to poleciłabym Ci własnie kurczaka, soczewicę, ciecierzycę, kotlety sojowe (mogą być tylko gotowane tez sa dobre, ale w przyprawach i z warzywami/kaszą/ryżem). Ale to trzeba przygotowac wieczorem zeby rano nie siedzieć nad tym.. Ryba odpada i jajka bo ten zapach w pracy heheh:D dobra, zabieram sie za trening, nie mam za duzo energii wiec zrobie Skalpel, wszyscy dookoła prychają i mi sie katar zrobił. oby na tym sie skończyło:D odezwe sie jutro, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobiety, ja juz melduję się po Skalpelu Wyzwanie, wstałam 30min wczesniej hahah ja i poranny trening!:) póżniej nie bede miała jak ćwiczyć i przez nastepne 2 dni (zrobię dopiero w niedzielę). Bede spacerowac jesli sie uda no i nie wiem kiedy sie odezwe bo nie bede miała dostepu do kompa, ale myslami bede z wami, jak zawsze:D ćwiczci eładnie gdy mnie nie bedzie i jedzcie mało w święta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski wikia a Ty dzisiaj juz ruszasz w Polske? wikia wiem ze latwo mowic przygotowac sobie dzien wczesniej zarło do pracy ale jak wracasz pozno cwiczysz itd zrobi sie 23 albo polnoc to na prawde nie ma sie sily ani ochoty jeszcze nawet na ugotowanie fasolki.:p podejrzewam ze Aga ma podobnie chociaz konczy wczesniej prace ale ma dziecko wiec ma co robic e domu;p zarcie do pracy to bardzo ciezki temat:p ja przyznaje ze.zawalilam ostatnio wszystko diete i cwiczenia ale przysiegam ze po swietach sie poprawiam najgorzej ze waga mi sie popsula i teraz nic nie kontroluje i hulaj dusza piekła nie ma:p ale obiecuje po swietach bede grzeczna Aga a ten ryz Cie nie zaklei? Bo on zapiera balabym sie zjesc tyle ryzu:p kiedys bylam na diecie ryzowej i tak mi obrzydlo ze na calu dzien skublam 2 lyzki ryzu bo juz rzygalam nim heheheh ale to codziennie bylam na ryzu.;p a Ty kiedy wyjezdzasz na swieta? Eliza co z Toba? Nic sie jie odzywasz mam nadzieje ze wszystko ok u Ciebie napisz chociaz ze zyjesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veruna tak dziś ruszam w Polskę:) a z tym jedzeniem to wiem ze łatwo mi mówic bo nie mam tak jak wy ale jakiś sposób musicie znależć na pewno jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wikus kochana wszystkiego dobrego nie zaluj sobie hehehh zdrowych spokojnych i pogodnych swiat:) wracasz we wtorek? Zazdroszcze tych wyjazdow na gotowe hehhehe dobrze masz;) ale w domu tez lubie wypoczywac mozna sie odstresowac odpoczac i wyciszyc:D baw sie dobrze:* Nie wiem czy uda mi sie jutro tu zajrzec w.piatek zassze masa roboty jeszcze przed swietami moze byc ciezko a sobota to juz wogole;p i swieta wiec kobitki smacznevo w swieta i wszystko jest dozwolone hehe xco jak co ale akurat ja tego nie powinam mowic po moich ostatnich wpadkach:p przyjemnej atmosfery i wypoczynku:) ja trrazatam z zakupami itd wiec jie mam jak cwiczyc zaczynam od wtorku paaaa:******* Veruna ps. Wikia no zawsze jest wyjscie np. Mozna wstawac o 5.30 hahahhaha i szykowac jedzonko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj nie ćwiczyłam, a dziś już się dużo lepiej czułam, chyba zwalczyłam przeziębienie. Zrobiłam 36 minut murzyna na nogi i 10 min hula hop. Myślę że mimo zajęć w kuchni jutro i pojutrze też będę ćwiczyć, a w niedzielę i poniedziałek będę świętować. Dziś byłam w kościele, w następne dni też idę. Ubrałam kolejne spodnie z zeszłego roku i musiałam je zdjąć bo za duże. Większej motywacji mi nie trzeba. Ten trening z murzynem ma takie tempo, plus ja zakładam obciążniki na nogi, że daje mi tyle co brazil który zwykle robię w wolnym tempie przez godzinę. Aha, dziś zamiast brzucha robiłam przysiady, brzuch zrobię jutro. Zmieniłam sobie, bo chciałam mieć troszkę lżej. Jakby was tu już nie było to zdrowych i wesołych świąt dziewczyny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coraz mniej mnie tutaj :( wczoraj włączyłam kompa żeby się zameldować ale syn chciał bajkę potem już byłam zmęczona i poszłam spać. Oczywiście nie ćwiczę aż mi wstyd, boję się lata, jak ja będę wyglądać hmm na wagę nawet nie wchodzę pewnie bez zmian. Wiem że to nie z lenistwa zaniedbałam treningi ale i tak mam wyrzuty sumienia :( Tak jak Adze brakuje mi spacerów i tej energii do ćwiczeń ale to już nie te czasy co się siedziało w domu i można było mieć więcej czasu dla siebie. Piszecie o problemie z jedzeniem w pracy, ja nie narzekam bo jem prawie codziennie ciepły obiad w porze akurat takiej jak kiedyś w domu na dodatek mogę podjadać próbować itp ale raczej jem tylko ten obiad głównie kurczaka z surówką. Nie wiem co Wam poradzić chyba kanapki i sałatki plus owoce czy warzywa na przegryzki, inaczej się nie da bez mikrofali. Kochane spokojnych świąt objedzcie się ;) a potem pełna mobilizacja bo lato tuż tuż!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski nie dawno wróciłam z zakupów wykapałam sie i zaraz się kładę jutro czeka mnie pieczenie sernika, makowca, babki, cytrynowca i pasztetu nie zamierzam sie objadać przez świeta mam nadzieje że się uda :-D Veruna ten dzień ryżowy to tylko przykład zreszta raz na 10 tygodni wypada hehe a i tak się wysrac nie mogę to jeden taki nie zaszkodzi :-D. mogę ci napisać jadłospis na dzień owoców :-D Lajtowo pomódl się za mnie ja niestety nie dam rady na tridum :-( kończę o 17 zanim przyjdę a gdzie jeszcze coś zrobić :-( Cos wam miałam napisać myślałam o tym w wannie i zapomniałam może jutro mi się przypomni. Wesołych Świąt i smacznego jajka. Tylko "świerzych jajeczek" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) dobrałam sie do kompa:) CZANKA a sprawdzaklas wymiary? bo jak na wadze jest tyle samo a długo nie cwiczysz to masa miesniowa mogla CI spasc a tluszcz... niwe bede straszyś ale soprawdz na wszelki wypadek:) wczoraj oprócz skalpela wyzw. w pociagu zrobiłam "trening brzucha"... przez 40min go mocno spinałam:P dzis i jutro na pewno nie cwicze czyli dwa dni w te swieta wypadają raz na jakis czas to wskazane. jem słodkie ale w granicach;) wesołych spokojnych swiat kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey kochane Wszystkiego dobrego na swieta!! Nie jedzcie za duzo Troche mnie nie bylo ale wciaz lece sie z mojego. ...ah szkoda mowic Staram sie cwiczyc malo ale regularnie 5 tygodni do wyjazdu chce shudnac jak najwicej Kochane podniosl mi sie tylek ale ogolnie klapa Pas 71cm udo 55 Moj cel pas ; 68 udo 53 przed wyjazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde was tez tu nie było:D tak jak pisałam wczoraj i przedwczoraj nie ćwiczyłam dieta była nie najgorsza. Dziś już bałagan - zjadłam na śniadanie "wszystko" (aż sie przejadłam) cały dzień byłam najedzona i nic więcej nie jadłam:D wieczorem zrobiłam Pure cardio ale było ciężko, aż niedobrze mi było:) ale zrobiłam. ćwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kafe teraz smiesznie wygląda! Hej laski ja troche pojadłam ale miałam wczoraj imieniny więc podwójna okazja do tego kieliszek czerwonego wina i troche cytrynówki z przyjaciólmi ale dziś już nie będę sie przejadać :-) musze wam powiedzieć że baba z ajerkoniakiem wyszła przepyszna :-p. Ja po świętach ruszam ze zdwojoną siłą wyspałam się w końcu dziś spaliśmy do 10! dawno tyle nie spałam hihi mam teraz większą chęć i motywację do działania tego odpoczynku naprawdę było mi trzeba. Sprawdzcie pocztę wysłałam wam co nieco nie jest to rewelacja ale ostatnimi czasy bywało o wiele gorzej :-0. Odpoczywajcie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Aga super wyglądasz, możesz jesc placki :) ja przez te dni nie ćwiczyłam, nie licząc tej nocy 10 godzin :) ćwiczę od jutra. Eliza trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga o matko, ale laska!!! a jki brzuch! Nie wiem co tu sie dzialo, jak mnie nie bylo, ale pewnie niezle cwiczylas, brawo !! Wszystkiego naj z okazji imienin. ... ja wczoraj robilam Killer ABS z jilian level2, dzisiaj niestety choroba mnie dopadla wiec odpuszczam ale zrobie jutro , zamiast dzisiaj bo na jutro planowalam wolne. . Zjadlam: mala owsianka banan kanpka z lososiem plus kawa pracuje na nock wiem zjem fasolke z kurczakiem ... jak widac nie swietuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja odpoczywałam w święta po ciężkim tygodniu w pracy należało mi się, jadłam co chciałam i piłam wino drinki taki reset, kończę ze złym jedzeniem czas wrócić do wypracowanych nawyków bo schodzę na złą drogę coraz bardziej :P Od jutra wielki powrót do regularnych ćwiczeń, 3 razy w tygodniu musi się udać, za chwilę sobie ułożę plan ale bez konkretnych dni bo w pracy różnie bywa czasem mam ciężki dzień więc będę miała 3 treningi do zrobienia w tym tygodniu plus w weekendy spacery :) Na razie nie wchodzę na wagę ani się nie mierzę mam okres i czuję się wielka do tego świąteczne żarcie, może pod koniec tygodnia sprawdzę co i jak. AGA zdjęcia doszły, wyglądasz super! ELIZA fajnie że się odezwałaś, niedługo wyjazd jak ten czas leci, trzymam kciuki za cel pamiętaj że i tak wyglądasz już bosko :) WIKIA też bym chętnie zrobiła Pure Cardio może niedługo dam sobie taki wycisk puki co piłka pilates i modelujące, w pracy mam niezłe cardio hehe szkoda że mi syn zepsuł krokomierz ciekawa jestem ile km robię przez 8 godzin plątania się po kuchni ;) LAJTOWO VERUNA po świętach ćwiczymy już wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! zjadłam dzis 3 posiłki ale większe, 5ciu bym nie dała rady. Wkrótce zabieram się za trening jeszcze nie zdecydowałam co, pobuszuję w folderach. AGA ładnie widać Ci żebra, tylko dół brzucha do zrobienia:) niepotrzebnie tak przezywałaś! jest w porządku:)CZANKA 3 razy w tyg dobrze bedzie, wrócisz do żywych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×