Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żałosna 29latka

Samotni ok. 30, jak spędzacie wolny czas?

Polecane posty

Gość gość
Powiem Wam z autopsji. W wieku 30 lat rozstała się po 7 latach związku. Stracona, stara panna. Poznałam faceta przez neta ot z nudów pisałam, nalegał na spotkanie przez pół roku w końcu uległa. Mam 34 lata, jestem mężatką w ciąży. Idąc na randkę nie znaczy, że od razu ma być związek. Chodźcie na randki nie ma co się ograniczać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sport, to zdrowie. dużo biegam i lubię to bardzo. Na tyle, ze biegam na imprezach typu bieg niepodległości pko bp 11 listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w domu z moim cocker spanielkiem, przed telewizorem albo komputerem, rzadko gdzieś wychodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reklamiarze wypier/dalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 36 lat i juz chyba zawsze bede kawalerem, nie chce zadnej baby, zeby mi tylko marudzial pod nosem... a jak się nudze to piwko, meczyk http://meczyki.net.pl/ i czuję się rewelacyjnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj moze sobie jakiejs przez neta, jest duzo portali randkowych no i oczywiscie czaty, ja najchetniej korzystam z http://szybkiczat.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziecko nazywasz bękartem to widać co sobą reprezentujesz. jak tak wybredna jesteś to siedź w czterech ścianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPiotr
Polecam wsiąść na rower i zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne :-) Rowerowe szlaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piotr rower nie zastąpi Ci bliskiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
Ja głownie oglądam filmy, czyta książki, czasami wychodzę ze znajomymi, ale już mi się nie chce tak jak kiedyś biegać po imprezach. Teraz wolę posiedzieć w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związalibyście się z młodszym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
Mam grono młodszych przyjaciół, głownie facetów, ale nie sądzę, żebym była w stanie się z takim związać. Zawsze preferowałam związki z facetami około 10 lat starszymi i dalej tylko starsi podobają mi się fizycznie. Więc chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam 36 lat i u mnie wygląda to następująco. Oprócz pracy bardzo oszczędnie rozplanowywuje sobie zajęcia domowe na cały tydzień. Coś co można zrobić w dzień ja rozkładam na 5. Dodatkowo 2 razy w tygodniu siłownia. Natomiast w każdy weekend gdzieś wychodzę. Albo na randki z nowo poznanymi paniami albo spptkania ze znajomymi, albo męskie wyjścia z kolegami, ostatecznie gdzieś z bratem i jego zona. Najważniejsze to chcieć nawet na siłę. Jak nie wyjdziesz nigdzie przez dwa weekendy to w trzeci musisz wyjść chociażby Ci się nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
dziś - ja nigdy nie wychodzę w weekendy, no prawie nigdy. Jak już to raz na 2-3 miesiące, na jakąś większą imprezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie chcesz czy nie masz okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
Okazję pewnie bym miała, bo mam dużo młodszych znajomych, którzy często imprezują. Po prostu wolę powiedzieć w domu, męczą mnie już imprezy. Jeśli już idę, to raczej żeby się spotkać ze znajomymi w jednym miejscu. Dzięki temu nie muszę się z 15 osobami umawiać, tylko idę na jedno spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież to nie muszą być wielkie imprezy. Może być kolacja w cichej knajpce itp. Przecież dziewczyna może mieć chętnego na pstryknoecie palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
Ja nie byłam na randce nigdy w życiu, daj spokój. A kolację to jem w domu, szkoda mi kasy wywalać na jedzenie na mieście. Prawda jest taka, że jak już idę, to na naprawdę dużą imprezę, żeby się pobawić, potańczyć, pogadać ze znajomymi. Ale od wielu lat jestem sama i z nikim się nie spotykam, nawet przelotnie. Nie mam szczęścia, a może po prostu nie jestem interesująca dla facetów. (od razu mówię, że nie jestem szpetna, garbata i nie mam nadwagi. powiedzmy, że jestem przeciętna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba dlatego ze zakładasz że to musi byc ten jedyny. Ja lubię zjeść kolację w towarzystwie fajnej kobiety nic nie zakładając. Ot po prostu lepiej tak niż siedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
Nie, po prostu nie budzę zainteresowania facetów i tyle. Gapić się gapią, ale żaby jakiś podszedł, zagadał? To się nie zdarza. Nie szukam tego jedynego, bo nie nastawiam się na to, że w ogóle kogoś będę mieć. Byłam w jednym związku, ale nie było żadnych randek, on się nigdy o mnie nie starał, sama go poderwałam, dlatego wyszło jak wyszło. Czasami chciałabym pójść na kolację z facetem, w jakieś ładne miejsce, mieć pretekst żeby włożyć ładna sukienkę. Ale to się nigdy w moim życiu nie zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak reagujecie jak zagaduje do was młodszy facet tak o 10 lat? dajecie się poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszesz wynika, że szukasz księcia z bajki, niedziwne że żaden nie ejst tobą zaintsreowany, a nawet jakby jakiś był to ty i tak byś wolala starego dziada o 10 lat starszego, pustaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
dziś - to wtedy mówię ile mam lat i przestaje być zainteresowany. Moim problemem jest to, że bardzo młodo wyglądam i często mi się to zdarzy, że zagadują do mnie tacy chłopcy w wieku mojego młodszego braciszka :D A ja niestety nie mam z nimi o czym gadać. Oni dopiero idą na studia, zaczynają życie, a ja uczę na uczelni, często ludzi starszych od moich potencjalnych adoratorów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może omiesmielasz mężczyzn swą urodą. Poważnie. Bardzo piękne kobiety często uważają się za przeciętne więc może tak jest też z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
onceandforall dziś dlaczego nie chcesz młodszego? myślałem, że każda starsza kobieta marzy o młodszych facecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onceandforall
dziś - ze mną zdecydowanie tak nie jest. Jestem zwyczajna i mam tego świadomość. To nic złego być przeciętnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25 a marzę o kobiecie powyżej 30stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×