Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wszystko domowe ... pytam się kiedy ?????

Polecane posty

Gość to ja autorka ...
z tą wsią - to chodzi o podejście - na wsi się z dziada pradziata weki robiło, ciasta , miastowi mają inną mentalność . Mama mi robiła ciasto owszem, ale ogórki, grzyby itp kupowała, bo sama nie miała kiedy - dojazd do pracy w mieście to czasem nawet 2 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co to za bzdury ?
Moi rodzice całe życie mieszkają w mieście . Na obrażasz miasta mieliśmy działkę i zawsze latem robiło się przetwory . Tylko ze nikt sie nad nami dziećmi nie rozczulał tak jak teraz. Były owoce to dostawało się miskę porzeczek stołek i tak sobie z rodzenstwem obieraliśmy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ...
nie mam działki, a 2 latek chyba nie ogarnie obierania owoców .... tez pamiętam takie czasy u dziadków .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz głupie dziecko to nie ogarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ludzie na wsi nie pracują czy jak? I żeby nie było nie jestem ze wsi, gotuje od czasu do czasu. Ciasta też czasami. Wieków nie robię. Ale właśnie suszą mi się pomidory w piekarniku, dziecię 8 miesięczne śpi. Wieczorem zrobię zalewe do pomidorkow i jak mi się zechce to gotuje zupę z kurek, bo m wczoraj kupił i mmarzy o kremie z kurek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ...
uwielbiam odp typu - jak masz głupie dziecko .... bez komentarza . Od czasu do czasu to rozumiem, powtarzam, czytam na kafe że kobiety wszystko robią same, gardzą rzeczami kupnymi ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałaś o pieczeni, powiedz co to za problem upiec pieczeń? Jednego dnia kupujesz mięso, marynujesz zajmuje ci to 5 minut, wstawiasz do lodówki, drugiego dnia wlewasz szklankę wody, wstawiasz do piekarnika na 1,5h i masz pieczeń. Zawsze gotujesz dziecku zupę, nie możesz upiec pieczeni na dwa dni. Co robi Twój mąż? Nie odpowiedziałaś na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wytłumacz mi co to za problem zrobic sałatkę ? albo pieczeń ? Jeżeli ty takiej prostej rzeczy nie umiesz robić to co wy jecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 3 letniego syna, z pracy wracam o 17, odbieram go z przedszkola. W domu jesteśmy o 17.10, bo przedszkole pod blokiem. mieszkanie 52mkw-moim zdaniem jest za małe,ale jako że się budujemy to musi wystarczyć, współczuję ci mieszkania w klitce :O Obiad robię codziennie-bo co to za filozofia? ugotować zupę? ugotować ryż i upiec mięso? pokroić pomidory na sałatkę? bez przesady w godzinę mam obiad a moje bezpośrednie zaangażowanie to 5-10minut. sprzątamy wspólnie z mężem i zajmuje nam to max 2h w każdy sobotni poranek. syn też pomaga albo się bawi. Dziś mam wolne to zrobiłam ogórki małosolne-może 2minuty roboty-tyle co umyć ogórki. zrobiłam dżem morelowy i agrestowy-robię w naczyniu żaroodpornym,więc cała praca ogranicza się do umycia i obrania owoców.zrobiłam też sok malinowy i z czarnej porzeczki. teraz gotuje mi się ogorkowa a ja z telefonem w ręku piszę na kafe. jak się jest sprytnym to się da. mam 26dni urlopu, z czego 4 na żądanie. zawsze można jeden czy dwa dni przeznaczyć na zrobienie czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ...
Mój mąż zawozi dziecko do żłobka i odbiera. w domu ma jeszcze pracę przed komputerem. Obowiązków nie ma - i nigdy nie miał . Znamy się 10 lat więc nie zamierzam go zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robią wszystko sami a ty biedna nie masz czasu zrobić nawet kilku kompotów na zimę ;) mmmmmm moje dziecko jest karmione piersią, wytuli się a później nie wisi na mnie całe popołudnie, potrafi pobawić się trochę sam, jak gotuję, czy piekę to wywala garnki, miesza w nich itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ty masz 2latka?!? tak wynika z twojego pierwszego wpisu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ...
rozumiem, ze dziś masz wolne a dziecko jest w przedszkolu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak twój mąż nic nie robi to musisz sama zaperdalac na 2 etaty (praca +dom ) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie twój problem to nie to, że nie masz kiedy zrobić kompotów, tylko to że robisz za darmową kucharkę, sprzątaczką i niańkę. Chcesz żeby twoje dziecko miało taki wzorzec rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Obowiązków nie ma - i nigdy nie miał . Znamy się 10 lat więc nie zamierzam go zmieniać." Czyli Twój mąż to śmierdzący leń ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam dziecko roczne, prace, meza pracujacego, duzy dom, ogrod i robie słoiki i mam wole i wole ta sobote sobie poswiecic ale cała zime jesc zdrowo a nie chemie ale kazdy zyje jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ...
a kto powiedział że darmową ? kobieta zajmuję sie domem - nie chce mieć męża kuchty ... widzę że rozmowa idzie w złym kierunku - także wracajcie do weków, a ja wracam do pracy - potem pobawię się z dzieckiem, a Wy weźcie się za soki, ciasta itp Wieczór spędze z mężem a Wy upieczcie chleb na rano - pozdarwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka ...- widzę ze zazdrościsz ze inne panie maja porządnych mężów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wyszło zeeee
Autorka to jednak idiotka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to ja autorka ... Mój mąż zawozi dziecko do żłobka i odbiera. w domu ma jeszcze pracę przed komputerem. Obowiązków nie ma - i nigdy nie miał . Znamy się 10 lat więc nie zamierzam go zmieniać. " no to już Twoja sprawa, że mąż Ci w niczym nie pomaga a Ty nie zamierzasz tego zmieniać. Mi mąż pomaga zarówno w sprzątaniu, gotowaniu jak i przy dziecku. A ty robisz z siebie ofiare losu, bo biedna kończysz prace o 16 i nie masz na nic już czasu. Co to za problem zorbic obiad np. na 2 dni? robisz rosoł i jednego dnia jecie rosół z makaronem a drugiego dnia z tego rosołu robisz pomidorową i gotujesz ryż, albo robisz potrawkę. A sałatka? porwac sałatę, pokroić pomidora, ogórka, fetę, zrobic jakis szybki sos - 10 min pracy. wykłócasz się z innymi, że nie ma czasu, ze dziecko...naprawde sama z siebie robisz męczennice, ktora na nic nie ma czasu - ale to tylko i wyłącznie Twoja wina. A myslisz, że jak ktos mieszka na wsi to ma na wsyztsko czas? ludzie mają gospodarstwa i wstaja o 4-5 rano żeby ze wsyztskim sie wyrobić. I nie trzesą się tak nad dziecmi dzieki czemu dzieci umieją sie same bawić, mają więcej kolegów i sa bardziej smaodzielne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonica pytalska
Ja mam wszystko eko I robione w domu, tylko mi to robia rodzice, dla ktorych jest to hobby, a maja duzo czasu, bo nie pracuja juz zawodowo. Ostatnio 2 tygodnie zbierali jagody I przerabiali, teraz zaczynaja zbierac borowki. Potem beda grzyby. Oczywiscie maja swoj ogrod normalnie z warzywami I owocami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka - dla mnie jestes bezczelna i nie masz pojęcia o robieniu przetworów, pieczeniu ciast itp. Ja robie przetwory 2 razy w roku więc nie wiem po co jakies łupie dogadywanie, że Ty spedzisz czas z dzieckiem i mężem a my mamy się brac za weki. A Twój mąż to len i obibok i sam go tak nauczyłas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już wiesz dlaczego inne mają czas na domowe rzeczy a ty nie, jeśli mamy pracują to dzielą obowiązki z mężami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A róbcie sobie te swoje słoiki, kurki, róbcie. Ja tam wolę zalegnąc bezproduktywnie przed tv, bo wtedy ODPOCZYWAM, znacie takie pojęcie? Czy dla was odpoczynek = drylowanie wiadra wiśni? Ja wolę poleniuchować, poczytac książkę, czy pomalowac paznokcie. Przetwory i tak od kogoś dostanę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak twój mąż jest śmierdzącym leniem a tobie to nie przeszkadza to już twój problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopiero kłamczucha napisała, że nie ma 5 minut dla siebie... i weź tu z taką dyskutuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest głupim leniem
Nie ma o niczym pojęcia :O obranie porzeczek za trudne dla 2latka? przecież to polega na oberwaniu ich z gałązek :O porzeczek jako takich dosłownie się nie obiera. dziecko najwyżej trochę je pomaśli,ale w dżemie to bez różnicy. do tego mąż leser co ją traktuje jak służącą :( cóż widziały gały co brały-choć podejrzewam że autorka to smarkula co wpadła z pierwszym lepszym i teraz sobie nie radzi :O do tego proponuję zmienić pracę na taką gdzie będziesz więcej pracować bo w tej masz strasznie długie przerwy :O może czas na bycie efektywnym w pracy i w domu? dla mnie odpoczynek to wyjście do teatru/kina/do znajomych a nie bezproduktywne oglądanie tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny każdy jest inny a wy tylko swoja miara mierzycie - ja nie lubie przetworów robić i jeść np. kompotów nie cierpię. to po co mam je robić. na dżem mam ochotę raz na pół roku to idę do eko sklepu i kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest o autorce, która biedna na nic nie ma czasu. Jeśli ktoś nie lubi to jego sprawa. Nie robi i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×