Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hahahahahahahakkkkk

South beach zatrzymanie spadku wagi- POMOCY!

Polecane posty

Gość Hahahahahahahakkkkk

Witam! Mam 27 lat . 168 wzrost,74 wagi. 3 razy w tygodniu do pracy dojezdzam roweremjakies 14 kilometrów w jedna stronę. 4 razy w tygodniu biegam po około 30 minut plus godzina marszu. Na diecie jestem 9 dni. A od 3 dni waga stoi jak zakleta :(:(:(:( naprawdę płakać mi sie chce bo pierwszy tydzień tak dobrze szło. Straciłam 3 kg bo zaczynałam od 77.3 kg. Już znalazłam pare artykułów na internecie ale nic szczegolnego. Głodna raczej nie chodzę. Jem tak jak dieta nakazuje. Kawe pije jedna rano, od 3 dni biorę l- karnityne dodatkowo. Jestem 14 dni przed okresem:( czy ktoś mi podpowie co mam z tym fantem zrobić??? Miał tak ktoś? Zrezygnować? Waga zacznie w końcu spadać????no przecież tak nie moze być żeby była dieta i ta sama waga!!! Kurcze proszę o rady! Co zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Paulaa_
Hej ! Radę mam w zasadzie tylko jedną, na pewno się nie poddawaj ! ;) może po prostu za bardzo się przejmujesz, co ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahahakkkkk
Hmm no więc sie przejmuje bo spaslam sie jak nie wiem. Wszyscy south beach chwala i mi ona pasuje a tu taki zonk:(:( jakieś inne rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Paulaa_
Słuchaj, a może tu chodzi o to co Ty jesz? Bo jeśli ćwiczysz (mam na mysli rower) , a odżywiasz się kiepsko to z pewnością nie schudniesz... Wyluzuj się, a będzie dobrze ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahahakkkkk
Warzywa plus białko, oliwa,orzechy,trooooche mleczko,jogurt NAT,jaja, zero owoców. Zdarzyły sie kawałki czekolady gorzkieji waga spadała a teraz brak czekolady i brak fajnej wagi :( niech to grom. Martwieeee sie no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Paulina**
Uhuhuhuhu...Naprawdę nie wiem już co w tej sytuacji Ci poradzić... Może udaj się do jakiegoś specjalisty, przynajmniej będziesz miała pewność jak wybrnąć z tej sytuacji. Buźka ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insulinoopornosc
A jak dawno tak ćwiczysz? Miesnie Ci sie napompowaly a dużo ważą. mierz sobie wymiary, a nie tylko waga. Chcesz ladnie wyglądać czy zobaczyć jakieś cyferki na wadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze za malo jesz ma byc 6 posiłkow i masz zjesc tyle zebys nie była głodna ale nie przejadła sie z drugiej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahaha kappa
Tanak chce cyferki tez a mianowicie chce jeszcze piec kilo w dół i nie podaruje. Obawiam sie ze nie jem 6 razy :( a dzisiaj miałam dola i zjadłam 50 g czekolady gorzkieji ;( no wogole! Kurcze jeżdżę rowerem 5 lat :) biegam od roku z przerwami i podejrzewam ze moze dlatego jest mi ciężej niż innym:( a dodam ze lubiłem sobie pojesc nie myśląc o wadze a jednak powinnam była bo przytylam 5 kilo w pól roku a to bardzo duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a napisz np jakis jadłospis co zjadals danego dnia np wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Sniadanie: 3 jaja tzn. Takie placuszki na słodko polane 100 ml jogurtu ze slodzikiem i kakao. 2 śniadanie: 10 nerkowcow Obiad: mała cukinia pieczona i ok. 100 g łososia ( cukinia z oliwa,solą i chili) Przek. Dwa plastry sera zoltego,troszkę brokula gotowanego,dwa plasterki wedliny Kol. Troszkę makreli( ok 50 g) i kafelek gorzkiej czekolady Dotego 2 kawy z mlekiem 2proc. I duuuuuuo wody. Rower około 30 kilometrow plus praca fizyczna 6 godZin plus 1 l- karnityna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Dzisiaj: Sn. Dwa jaja, kawa,pól pomidora,ok. 200gfasolki z puszki Przek. 10 nerkowcow Obiad: warzywa na patelnie ( takie z fasola czerwona z Lidia) około 1/3 paczki, krewetki,plus salatka z sałaty,pomidora i ogorka. PodwieczorekCZEKOLADA 50 g :( idę biegać o 20 Na kolacje zjem 100g twarogu i ogorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ser zloty light? menu bardzo ladne mysle ze musisz przeczekac i zobaczysz ze w koncu waga ruszy zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pijesz duzo wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
No widzisz mówie ci ze prócz tej czekolady to wszystko jest w miarę i to jest dziwne ze nic nie leci w dół......a owulacje moze mieć coś do powiedzenia w kwestii spadku wagi czy nie bardzo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Wody pije aż za dużo bo sikam na bezbarwno i co chwile hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Ser light,feta light,wszyyyystko light :(:( i nici

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieraz tak jest z e jest zastoj ale w koncu musi ruszyc waga . wiec rob dalej potem na 2 fazie na pewno ruszy albo jeszcze wczesniej na 2 dodajemy stopniowo produkty ' ja na 2 fazach 8 kg schudlam w miesiac i potem na 3 fazie 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale menu bardzo dobre az mnie kusi na diete wrocic po paru latach ;) bo za duzo sie opycham chlebem , ciastkami i ciastami oraz owocami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Menu jak najbardziej mi odpowiada I naprawdę nie widzę strasznego potrzeby przechodzenia na fazę druga aczkolwiek wiem ze trzeba jeść tez chleb itp. Ale przeraża mnie fakt ze nawet przy dużym ograniczeniu węgla waga stoi. Przecież to paranoja jest. Jak potrwa to dłużej to idę do lekarza na badania.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahaha klapa
Jedyna rzeczą jakiej mi brak baaaaardzo na diecie to NALEŚNIKI :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i bobu mi by brakowalo a jak skoncze diete to juz bedzie tylko mrozony ( niedobry) :) takz e ty 10 dzien wiec sie nie poddawaj zaraz na 2 afzie jest wiecej mozliwosci na 1 fazie mozna upiec chlebek i ciasto tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nalesniki mozesz upiec bez maki i np zjesc z serkiem homo na slodko ( słodzik ) posypane kakaem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jadłam ( pieklam 1 duzego) ze szpinakiem jajakiem na twardo , czosnkiem ( taka pastab ) pycha i mozna miesko dac do srodka lub pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za literowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uciekam , musze jechac do marketu jeszcze odezwe sie jutro do poludnia jakos 3maj sie :) dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
waga wagą, ale czy chudniesz w cm? przecież może być tak, że tracisz w cm, a nie w kilogramach, bo mięśnie mają mniejszą objętość od tłuszczu, a podobną wagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahahahaha klapa
Hmm więc tak jakby widać ze troszkę schudlam ale niestety nie mierzylam sie. Przed dieta ledwie zapinalam spodnie a teraz mogę je zdjąć nie odpinajac więc dobrzejest chyba:) bo te 3 kilo spadło w 7 dni i od tej pory cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak trzymasz sie diety ? na[pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×