Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zofijjja44

mój syn wstydzi się tego ze nie mamy ubikacji

Polecane posty

Gość gość
po 1 - w miastach w starych kamienicach komunalnych też wiele rodzin zyje jeszcze bez ubikacji i łazienki mając wyłącznie zlew z zimną wodą. I jest to niestety fakt. ale po 2- co to za postawa? Gmina ma dać? ops ma dać? prezydent ma dać? Chyba sobie jaja robisz... po 3 - nawet jak was nie stać na łazienkę i WC to załatwianie się w starym spróchniałym kiblu, do którego twój mąz się nie mieści świadczy o tym, że jest nierobem i nieudacznikiem bo tych kilka desek chyba się znajdzie żeby postawić nową sławojkę a zasypanie dołu wapnem żeby nie cuchnęło też chyba wiele nie kosztuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
sypiemy trociny na dół, a wapno co mi da ? smród dalej jest jak taka mądra to sama spróbuj cały dach podnieść i deski przybijać. mąż mówił że tego nie ruszy bo sie wszystko posypie i wtedy będzie problem. Remont wychodka zrobimy jak z tartaku kupimy na jesień od szwagra. A ja szukałam pomocy w gminie, opsie itp bo jakoś trzeba życ a sami nie radzimy sobie, nie ma jak tyle kasy znależć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p******ę, co za kretynka. Co ty sobie myślałaś? Współczuję dzieciom, nawet nie mają własnego kąta, żeby się odseparować od ciebie prostaczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje ci kobieto, ze musisz zyc w tak prymitywnym kraju, gdzie ludzie to szczury... najlepiej sie spakuj i wyjedzcie z tego dna, gdzie potrzebe sa tylko super roboty za miske ryzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kostkę brukową układa za marne grosze? kobieto, Ty myślisz że ja Ci w to uwierze? chyba od robi u kogoś bez żadnej umowy, bez nic. ale jak normalnie w firmie to jakieś 100zł dniówka wychodzi. zależy po ile godzin pracują. mam z tym trochę powiązań bo mój też tak pracował. najpierw u "znajomego" mial 70-80zł. dniówke. później zmienił i u kogoś innego mial na godzinę 12zł. teraz robi sam. jak sie dobra robotę złapie to potrafi 3tysiące za ok.1,5tyg pracy. układanie kostki brukowej to jest naprawdę świetny interes i bardzo dobrze opłacalny tyle że trzeba sie narobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz rzuce rewelacje
bylam w pracy w niemczech w 2009, masakra z praca i mieszkaniem, ja mialam luksus, bo byl zagrzybiony kibel i prysznic w mieszkaniu (jakies 7 osob, a pokoje) a inni mieli wychodek na korytarzu i prysznic w kuchni, jak sie ktos chcial myc to alarmowal ze kuchnia zajeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
mój mąż nie zarabia tyle na układaniu kostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jest glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to najwyraźniej źle układa. robi w firmie czy sam? najniższe stawki za układanie kostki brukowej to ok30zł za metr kwadratowy betonowej i 50-60 za granitową. wiem jakie są ceny na rynku. w tydzien można spokojnie minimum 50metrów położyć. pod warunkiem że sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to najwyraźniej źle układa. robi w firmie czy sam? najniższe stawki za układanie kostki brukowej to ok30zł za metr kwadratowy betonowej i 50-60 za granitową. wiem jakie są ceny na rynku. w tydzien można spokojnie minimum 50metrów położyć. pod warunkiem że sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to najwyraźniej źle układa. robi w firmie czy sam? najniższe stawki za układanie kostki brukowej to ok30zł za metr kwadratowy betonowej i 50-60 za granitową. wiem jakie są ceny na rynku. w tydzien można spokojnie minimum 50metrów położyć. pod warunkiem że sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
mój pracuje w firmie na czarno, nie zarabia tyle co podajesz, o nie... On sie cieszy jak wogóle jest robota i ma co kłaść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy naprawde w to wierzycie????
ja pitole, najglupsze prowo lykacie i na 3 strony pisanina :D Jednak to racja, ze na kafe spotkac mozna najgorsze tumanice :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że to prowo :D jestem ciekawa jak autorka się z tego wygrzebie, nawet prowokację trzeba umieć napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
z czego się wygrzebie? wy życia nie znacie na wsi. Z tej sytuacji ciężko będzie sie wygrzebać. W dodatku syn cierpi najbardziej, zarz córka podrośnie a pomocy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdzielisz zoska prowo
jak nic, doucz się, doczytaj jak kolejny raz prowokacje zaczniesz. ja doskonale wiem jak to jest na wsi i to w najgorszym rejonie - podkarpacie i na kostce zarabia się bardzo dobrze!!! a na czarno jeszcze więcej niż na umowę bo to pracodawcy na rękę. tylko nieroby i alkojolicy nie zarabiaja przy układaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też uważam że to prowo
mąż ma stałą pracę i nie są w stanie powolutku odłożyć na zbudowanie ubikacji? Nie mówię, że od razu, ale powoli. To bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka wcale sie z gownianego topiku :D wygrzebywac nie bedzie :D Albo sie przyzna albo go porzuci i tyle :D Mnie dziwi, ze na tak kretynskie prowo moglo sie zlapac tyle osob. I nie, nie chodzi o brak kibla bo Polska biedna i takie sytuacje sie zdarzaja :D ALe baby z takich domow nie siedza na kompie, one sa najczesciej polanalfabetkami i nie pisuja na forach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie się myjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
27.07.13 , masz 100% racji :( Na Twoim miejscu autorko bym na rzesach stawala zeby ta lazienke zrobic, chocbym spod ziemi miala wykopac. Wez sie kobieto w garsc z nie po MOPS-ie latasz. Do pracy idz. Wiem, wiem nie ma pracy ale trzeba sie rozejrzec, pomyslec, zawsze cos jest, ZAWSZE! Zbieranie makulatury, butelek, zlomu cokolwiek co mozna sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to wieje prowem na kilmetr. nie podniecajcie sie tak wiesniaki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
nie wierzcie to nie, gdzie pisałam że mąż na stałe pracuje? zatrudniony jest na czarno, jak jest robota to sie cieszy. To jak na loterii z dnia na dzień się dowiaduje czy na następny dzień iść do pracy. Ma z tego około 1200zł miesięcznie raz ciut więcej raz mniej. Pracuje od maja wczesniej miał kuroniówke. Nie jesteśmy żadna patologia, nikt nie doji z butli. Ja szkołe mam , nie jestem analfabeta. a tu paniusie sie zerbały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredie
uważam, że to nie jest prowo. Mam sąsiadów ( mieszkam na wsi ), którzy także nie mają łazienki tylko wygódkę na dworze. Myślicie, że mało jest takich rodzin na wsiach w Polsce ? jakbyście pojeździły trochę po biedniejszych rejonach Polski to wiedziałybyście, że to nie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
dziś siedzimy całą rodziną przed domem , w baseniku dmuchanym syn z córką pływali. szła dzieciarnia a i nagle ktoś z nich krzyknął: 'kibelek elemelek!" i cala banda uciekła. Syn z płaczem do domu. Mąż usłyszał to klnął na pół ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
lubie luksus droga pani pisałam ze chwytam się każdych zajęć sezonowych, czy to jagody czy grzyby , zbiera się też ślimaki winniczki u nas. Ale co mi to da? co zarobie to kupie dzieciom to czego brakuje (jedzenie, ubranie, środki higieniczne) itp nie ma szans nic odlożyć. Zawsze jestesmy pod kreską. W sklepie mam długi pozaciągane i u rodziny. Do tych co pytali gdzie sie myjemy- myjemy się w kuchni w miednicy, na kuchni w której się pali grzejemy wodę. Najpierw dzieciaki się myją , wieczorem my. Rodzice się nie myją tak często niestety, nie mam wplywu na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko powinno miec podobny standar zycia do innych rowiesnikow, by nie czulo sie gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dżoana znowu ty ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo 0/1o ale jesli tak ktos mieszka to,sprzedac chalupe albo wyjechac .a tak na marginesie ............na basenik was bylo stac ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijjja44
wiem, że powinno, ale nie radze sobie bo jak? Maz szuka cały czas stalej roboty. Ja przeglądam w internecie ogoszenia, w gazetach ale cóż... Kiedys pracowałam w fabryce (nawet bedac w ciazy z synem!) ale zaklad padł i nie mialam gdzie wracac.Teraz łapie co sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×