Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego młode mężatki traktują samotne koleżanki jak coś gorszego.

Polecane posty

Gość gość
Takich kobiet jest mnóstwo. Uważam, że faceci naszych koleżanek są jak papierek lakmusowy, pokazują prawdziwą wartość i koleżanek i moc przyjaźni. To przykre, ale wiadomo na kogo czasu nie tracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyniosły taki model z domu i zaściankowego wychowania, w którym gloryfikuje się mężczyznę a kobietą musi mu sie podporządkować. **************************** Otoz to! I w ten sposob wyrzadza nam sie krzywde. Dziewczynka powinna byc uczona przez rodzicow jak byc pewna siebie i ambitna, by sie rozwijac i realizowac marzenia. Zwlaszcza matka powinna jej pokazac jak byc kobieta spelniona, szczesliwa, samodzielna jednostka (nawet jesli jest to w malzenstwie). A tymczasem czego ucza swoim przykladem polskie matki? Jak byc podnozkiem dla faceta, ktory jest pepkiem ich swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to smutne bo jesli kobieta nie dba o swoje potrzeby i o rozwój tylko zamyka sie w czterech ścianach a jej świat konczy sie na męzu i dzieciach to niech sie nie dziwi ze staje się pózniej dla męza, nuda i przewidywalna, matki robią krzywdę swoim córkom i tak koło się zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od facetów też trzeba wymagać na kazdym polu nie tylko by przynosił kasę do domu ale by gotował, sprzątał i zajmował się dziećmi a od kobiet by miały też swoje zajęcia hobby, pracę, pasję bo wtedy jest równowaga, z moich obserwacji wynika że mężatki w większości to takie ofiary losu bo gdyby nie pieniądze i wsparcie misia to by zgineły, najbardziej niezależnymi, samodzielnymi i wyemancypowanymi osobami są najczęsciej rozwódki i kobiety samotnie wychowujące dzieci bo one walczą o przetrwanie kazdego dnia ( nie mają wsparcia). dostały od zycia po d***e i wiedzą czego chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przynosił kasę do domu ale by gotował, sprzątał i zajmował się dziećmi" Chyba w dzisiejszym świecie tego samego można wymagać od kobiety? Po co taki podział - każdy w partnerstwie ma takie same prawa i obowiązki (oprócz ograniczeń fizjologicznych, tj. facet dziecka nie urodzi, ale karmić butelką już może)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przynosił kasę do domu ale by gotował, sprzątał i zajmował się dziećmi" Chyba w dzisiejszym świecie tego samego można wymagać od kobiety? ************************* I sie wymaga, wiekszosc kobiet w zwiazkach pracuje zawodowo (ze wzgledow oczywistych pomijam ciezarne i mlode matki), a do tego sprzata, gotuje, pierze i robi mnostwo innych rzeczy. Wiekszosc znanych mi mezczyzn nieststy przede wszystkim pracuje, a w domu robi bardzo malo lub wrecz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam kobiety ktore od dnia slubu wogole nie interesuja sie rodzina, meza maja bo tak trzeba,dzieci tez bo co ludzie powiedza +ugotowany obiad w domu+sprzatniety dom...i to cale zycie rodzinne, zadnych wspolnych spraw z mezem, spedzonych chwil z mezem, glowne zajecie to latanie po cudzych domach i PLOTKOWANIE....znam 2 rodziny gdzie maz odszedl do kobiet z dziecmi, bo tam spedzal czas z rodzina, jedna z nich znam bardzo dobrze, takze o rodzine trzeba dbac niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×