Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dołektotalny

Dlaczego po 30stce nie da sie juz nikogo poznac

Polecane posty

Gość gość
nie zgodzę się z tym, że mężczyźni w okolicach trzydziestki zawsze wolą 20-latki, dziewczyny w tym wieku zwłaszcza w dzisiejszych czasach mają siano w głowie, a faceci też ludzie;-) i często jeśli chcą się ustatkować to szukają fajnej, mądrej babki a takie są właśnie bardziej w okolicach 30-tki i nie przesadzajcie, że 30-letni kobiety to jakiś obwisłe piersi, zmarszczki i w ogóle rozsypka..:-) to jakiś mit:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to mawiają swój swojego zawsze znajdzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet z obwisłymi cyckami szuka kobiety z obwisłymi cyckami do wspólnych zabaw i miłych spotkań haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem_wszystko
Ten rzekomy brak facetów lub kobiet to jakaś plaga. Co chwile ktoś wyskakuje z tym problemem. Ja w ogóle nie rozumiem pojęcia "szukać". Szuka to sie pracy, druga połówke to chyba można spotkać. W zależności od tego na ile ktoś jest aktywny czy towarzyski to szanse te sie zmieniają. Może mam złe podejście bo jestem facetem, ale uważa, ze to sa rzeczy które dzieją sie same. Nigdy nie byłem facetem rozchwytywanym. Jak juz sie dziewczyna uśmiechnęłao ja tez i na tym sie kończyło. Z czasem, po 20, zaczelo sie to powoli zmieńiac. Jakos sobie radze widocznie, skoro spotkalem sie juz z przypadkami ze ktos chcial mnie z kims poswatac. Kilku desperatka wyraźnie musiałem zakomunikowac żeby dały sobie spokój. Dziś mam 27 i w sumie całe życie sam i zakładaliśmy ze tak będzie Zawsze. A tu nagle jak grom z jasnego nieba spotkałem kogoś kto przewrócił mi system wartości do góry nogami. Nawet nie jestem w stańie powiedzieć czy to miłość bo chyba nigdy nie kochalem. Także mam kolejny ciekawy problem nie poświęcając 3min życia na jakiekolwiek poszukiwania. A tu wszyscy czekają na jakiś poradnik albo mapę do drugiej połówki. Nie ogarniam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem_wszystko oby ten grom z jasnego nieba wkrótce nie przewrócił ci znów życia i systemu wartości, nie mów hop nie ufaj kobietom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem_wszystko
Nie ufam. Dlatego z nią nie jestem. Ale mam świadomość ze mam z tym problem. Co sie wcześniej nie zdarzało. Dziewczyna ta raczej nie jest manipulantka. Zreszta ta znajomość ze mną tez jej sporo w głowie i życiu namieszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem_wszystko
Nie ufam. Dlatego z nią nie jestem. Ale mam świadomość ze mam z tym problem. Co sie wcześniej nie zdarzało. Dziewczyna ta raczej nie jest manipulantka. Zreszta ta znajomość ze mną tez jej sporo w głowie i życiu namieszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offermatognida
bym se coś napisał ale nie wiem co :D ale d**a z tą kafeterią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czekam na burze jak na zbawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma burzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego czekam ,tylko suche powietrze z sahary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prawda moja kumpela majac 29 lat, wczesnej zero zwiazkow, seks dopiero w wieku 27, poznala super faceta, starszego o 5 lat, nie byl po rozwodzie i nie mial dzieci. teraz oni maja mala coreczke. Ktos moze powiedziec ze to fart, przypadek ale ona naprawde nie miala szczescia do facetow przez tyle lat a tak jej sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks w wieku 27 lat, chłopak w wieku 29...wcześniej zero związków... sama sobie zaprzeczasz. To w takim razie z kim ta dziwa się pieprzyła w wieku 27 lat? Z jakimś kolegą pierwszym lepszym poznanym na necie, bo ją ci pa swędziała? Obrzydliwe kurvisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie sama zwiazalam na dlugo z moim pierwszym chlopakiem. mieszkalismy ze soba 8 lat. jak mialam lat 28 to cos sie zaczelo psuc i sie rozeszlismy. po jakimis czasie spotkalam samotnego 40latka, bez dzieci, kawalera. ulozylo nam sie i jak na razie caly czas sie uklada, a na poczatku tez nie wierzylam, ze moge kogos znalezc w takim wieku i sie na nowo zakochac. a jadnak sie zakochalam. teraz jestem w ciazy, czekamy na synka i zaczynamy tworzyc powoli fajna rodzinke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż miał 29lat kiedy go poznałam :) przystojny i wolny,kawaler. I co ..?jakoś w waszej kategorii wiekowej samotny chodził,był do wzięcia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednym pisane, innym nie więc szkoda czasu na dywagacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
"wszyscy fajni są zajęci" - to jest klasyczne babskie myślenie które regularnie wypływa na tym forum jak rzadka kupa. Sam byłem w szoku ile lasek leci tylko na zajętych albo żonatych. Do mnie o wiele więcej podbijało panienek jak byłem w związkach niż sam. A jak z super laską gdzieś wbiłem to od razu "co tam u was słychać", "fajną masz dziewczynę", "jak się bawicie" itp. itd. Ogarnijcie baby trochę swoje mózgi i będzie git. Pewnie taka "dołek" dostrzega wokół tylko pary a kawalerów do wzięcia ignoruje - bo przecież jak fajny facet jest sam to coś z nim nie tak :) Wszystkie długoletnie singielki które znam/znałem są same tylko i wyłącznie ze swojej winy - zapamiętajcie to sobie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poznalam mlodzienca mlodszego o 12 lat i bardzo sie kochamy on odmienil moje zycie erotyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Henius akurat wachlarz mężczyzn (nie facetow) jest znacznie ograniczony po 30 r.z. i to jest fakt. Wiele osob do 30 r.z. wychodzi za maz, to jest prosta statystyka, a jak nie, to przynajmniej maja narzeczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ograniczony i trudniej poznać, bo w tym wieku wielu jest zajętych i trudno rozpoznać wolnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam tak samo, wśród młodszych jest super wybor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec sa dwie opcje tak? Samotnosc dozywotnia albo jakis tam byle jaki facet z tych , co jeszcze zostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety po 30 sa niesympatyczne i starawe ja wole takie 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sam ile masz lat i jesteś sympatyczny:p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Samotnosc dozywotnia albo jakis tam byle jaki facet z tych , co jeszcze zostali" Może nie wszyscy ci co zostali to byle jacy, choć kobiety tak podchodzą do tematu, jak facet jest sam to coś z nim nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logika_dramatuuu
"Wiec sa dwie opcje tak? Samotnosc dozywotnia albo jakis tam byle jaki facet z tych , co jeszcze zostali." x wypadałoby sobie uswiadomic, ze sama jestes z tych gorszych, ktore zostaly bez faceta. ale jak wyzej srasz niz d*pe masz, to twoj problem kolezanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie, wy tutaj napisaliscie kilka razy, ze fajni sa zajeci i zostali alkoholicy albo brzydcy albo cos takiego. Wiec przyjelam to za prawde i zadalam do tego pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kobiety po 30 sa niesympatyczne i starawe ja wole takie 20 lat" Te młodsze również takie są, ryło ciągle niezadowolone i się dziwi taka, że facet do niej nie podejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jest 3 opcja: młodszy super mezczyzna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dolek totalny, skoro nikogo nie poznajesz w realu to moze jakis portal randkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×