Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość gość
znieczulenie jest dobre, tylko trzeba umiec z niego korzystac, kiedy usmierzy bol najgorszy i kobieta gotowa jest do parcia, znieczulenie przestaje troche dzialac, ono ma pomoc przy skurczach, nie dodaja juz nic i wtedy czuje sie parcie, skurcze, ale nie boli, nie mozna tego po prostu za duzo dostac.... mozna przec i dziecko wypiera sie a nie lekarz je wyciaga, najgorzej jak cie nafaszeruja mocno i nic nie czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
ja byłam na szkoleniu ze znieczulenia jak byłam w szpitalu - warunek zeby je ewentualnie dostac - w kazdym razie tam anestezjolog mowil ze slusznosc znieczulenia zalezy od toleracji na ból jaka ma dana kobieta. Jesli ktos potrafi wytrzymac duzy ból to lepiej sie nie znieczulac bo wtedy sie nie wytworzy adrenalina pomocna przy porodzie, jesli ktos ma niski prog bolu to znieczulenie jest sluszne bo wtedy kobieta jest bardziej komunikatywna i lepiej wspolpracuje podczas akcji porodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ28
Agu83, trudno się nie zgodzić, ale jak ktoś nie był w takiej ekstremalnej sytuacji to chyba nie potrafi określić tak naprawdę progu bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
ja tylko powtarza słowa tego lekarza:) sama nie wiem jak ja znosze bol teraz moge kozaczyc ze wytrzymam a jak przyjdzie co do czego to sprzedam nerke za znieczulenie:) dlatego tez poszlam na to szkolenie zeby moc dostac znieczulenie - swoja droga nie kazdy szpital w gdansku znieczula hm...podobno drogo eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Agu rzeczywiście może i mają racje lekarze ale to raczej ciezko ocenić kto z nas ma jaką tolerancję bólu heh:) Mnie dziś wzięło na ciasto drożdżowe i mój ukochany mąż powiedział że mi upiecze i właśnie siedzimy nad przepisem i robimy:) zobaczymy co z tego wyjdzie:) Życze udanej niedzieli, pochwalę się efektami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie teraz tak gadamy ze damy rade bez znieczulenie,ale jak pewnie przyjdzie co od czego to kazda wezmie. Ja uwazam ze jak u mnie akcja porodowa szybko sie zaczenie, i urodze szybko to nie bede brala znieczulenie, chyba ze bede sie meczyc 10h :) to biore i sie nie zastanawiam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agu- co do zgagi to ja mam prawie codziennie :( oszalec mona a jeszcze 3mies.Oszczędzać sie muszę praktycznie od początku ciąży i w porównaniu do poprzedniej ciąży jestem strasznie leniwa i ociazala boję sie czy dam radę urodzić po tylu mies braku ruchu.Aż dziwne że waga dużo nie skoczyła,ciekawe od czego to zależy bo mam teraz może z 5kg na plusie a zaczynam 27tydz. Co do tej tragedii z bliźniakami to naprawdę strach sie bać co to może stać sie jedynie w ciągu jednej doby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
hejka, co do znieczulenia to też zobaczę w trakcie. Na dzień dzisiejszy wolałabym nie korzystać bo myślę że jestem w miarę odporna na ból, ale zobaczymy. MP88 zazdroszczę, że mąż potrafi piec ciasta..u mnie niestety tak nie jest...w sumie to ja też nie potrafię. Ale mój za to dziś robi obiadek bo ja mam lenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
dzien dobry wszystkim:) u mnie piekne slonce wiec grzech nie wyjsc z domu:) nic dzis nie musze - mezczyzna w pracy i mam spokoj ;) wczoraj troche nabroil i zastrajkowalam z obiadem wiec musial zrobic sam a jak on gotuje to jak dla pulku wojska wiec mam obiad na dzis:) siedze sobie wlasnie i patrze na brzuszek jak faluje mimo tych kopniakow w pecherz i tak to lubie:)...ciasto drozdzowe - chyba cel spaceru cukiernia hehe:) w ogole pstatnio nabralam ochoty na faworki ale takie jak robie moja mama - musze chyba jej delikatnie zasugerowac ze czas najwyzszy na nie...pozdrawiam i milej niedzieli zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świderkowa hehe on właśnie nie umie nienawidzi tego robić, kiedyś raz mi upiekł drożdżowe rok temu i teraz 2 raz w zyciu piecze zobaczymy co z tego wyjdzie;)))) wtedy wyszło przepyszne;) Na obiad mam dziś wczorajsze pierożki malo niedzielnie ale mam:) Podsyłam wam fajny artykul do poczytania w wolnej chwili:) http://www.siostraania.pl/artykul/ksiezniczka-w-pologu--ciaza-porod-i-co-dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ28
MP88 - świetny artykuł :-) Wrzucajcie jak traficie na coś jeszcze ciekawego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula z Martynka w drodze
hej dziewczynki. a ja sie moge pochwalic ze moj mąż jest cukiernikiem wiec ciasta mam takie na jakie mam tylko smake:) tylko gorzej ze sprzataniem juz po pieczeniu u niego kuchnia wyglada jak po 3 wojnie swiatowej mąka wszedzie bo sypie ta mąką jak jakis Masterchef:) ja to mam coraz czesciej takie skurcze przepowiadajace ale jeszcze odrózniam je wiec wiem ze to jeszcze nie to :) za to jak nigdy wczesniej co chwila do kibelka latam niby nie pije duzo ale co 20 minut mam pecherz pełny :P a nie wiem czy ogladałyscie film "Nad Zycie" ten o Agacie mróz. wyciskacz łez jakich mało. naprawde piekny ogladałam go drugi raz i znów ryczłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliareda
Hej dziewczeta.. Moja mamusia kochana tez upiekla ciacho dzisiaj zebre:D przepyszne.. ja sie za to od wczoraj zaczynam martwic moim cisnieniem bo wyzsze jest niz zwykle... ale lekarz zapewna ze nie jest to tragedia i ze mam brac leki i bedzie ok... a film ogladalam.. przepiekny.. obejrzalam raz i wiecej nie mam odwagi bo ryczalam jak bobr ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech dziewczynki ciasto wyszło rewelacyjne podsyłam link jakby was naszła ochota w któryś dzień:) http://www.wielkiezarcie.com/rec**e22959.html objadłam sie tak że masakra czuje sie taka pełna ze hej ale pyszniutkie:) Anula tylko pozazdrościć takiego męża, ale powiem Wam ze ja tez nie bardzo lubie jak moj maz cos robi w kuchni bo pozniej jest tyle sprzatania ze hej no ale trudno cos go nie potrafie nauczyc sprzatania po sobie:) dzieki za polecenie filmu na pewno obejrze w wolnej chwili. Ja wczoraj ogladalam z mezem film pt: Kamerdyner rewelacja polecam. Miłego wieczorku po tym cieście czuje sie taka ociążała ze nie mam siły na nic tragedia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jestem psychologiem i prowadzę obecnie badania nad oczekiwaniami ciężarnych. Zwracam się z prośbą o pomoc w badaniach - chętne przyszłe mamy zapraszam do wypełnienia ankiety. podaję link TU: http://www.ebadania.pl/eb561fa5d53586df z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaWL
Zapraszam serdecznie na moje aukcje: http ://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3371091 należy skopiować link i zlikwidować spację po słowie http Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendobry koleżanki:) Pobudka:-) wstajemy, kolejny tydzień się zaczął:) ja właśnie popijam herbatke i zajadam się wczorajszą drożdżówką w ramach śniadanka:) Za oknem pochmurno deszcze pada, że aż się nie chce nigdzie wychodzić bleee. A Wy jak tam jakie plany na dzisiaj?? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
dzień dobry:) u mnie mróz deszczu brak, na sniadanie musli z jogurtem i kawka (taki moj jedyny grzeszek ciążowy)...nowy tydzien hehe odkad jestem na zwolnieniu odrozniam dni tygodnia po programach w tv hahahah:) ja dzis standardowo ogarnac mieszkanko jakis spacer obiad ...a potem sie okaze:) pozdrawiam poniedzialkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila111
Cze mamusi :) A ja mam ptyanko czy juz cos wiecie na temat macierzynskiego ??? co i jak jakie papiery skladac do kiedy itd.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila111
U mnie tez mruz termometr pokazuje -14 stponi bry.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila111
JA tez odliczam tyg do porodu moja kolezanka rodzi za jakeis 2 tyg przez cc bo jej dzidzia jest chora :( tak mi jest ich szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro11
Cześć Dziewczyny! Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć. Termin porodu mam na 02.04.2014. I czytam Was od dawna. Będę miała teraz drugą córę. Pierwsza ma 9 lat i po takim kawale czasu wszystko jest dla mnie znowu nowe. Małej chcemy nadać imię Halinka. W piątek byłam u lekarza - Mała ma 1500g. Przytyłam 10 kg. Jestem na zwolnieniu od połowy grudnia. Choć chciałam jeszcze popracować ok. miesiąca to lekarz powiedział, że muszę odpoczywać. Mam miękką szyjkę. Tak samo miałam ze starszą córką i wówczas 5 tygodni leżałam w szpitalu, i tak jak jednej z Was, założyli mi pessar. To taki szybki skrót o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowa kolezanke;). Ja mialam dzis ciezko noc, maly sie non stop ruszal, az sie wystraszylam bo to chyba nie jest normalne zeby sie caly czas wiercil, tym bardziej ze w dzien tez nie spal;/ jak dzisiaj bedzie tak brykal to ide do lekarza....chyba ze ktoras z was tez taki miala i to normalne:). No u mnie -5 stopni ale pogodnie, plany na dzis, to pojscie do pracy, juz mi sie nie chce i odliczam dni do lutego, wkoncu sobie odpoczne:) pozdrawiam Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkk
hej mamuski:) u mnie teź pochmurno ale na razie nie pada nic, troche przyprószyło śnieżkiem ja dzis dopiero choinke rozebrałam, bo już tak się sypie..........troche sie przy tym pokulam iglami;) na sniadanko zjadlam kanapeczki z domowym dzemikiem brzoskwiniowym:) pysznosci u mnie wczoraj zaczal sie 29 t dzis Blue Monday czyli najbardziej depresyjny dzień w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
Hej brzuchatki :))) ohohoho ale sie oczytałam tyle wpisów :) a ja wam powiem ze u mnie pada deszcz bleeee nie wiem co lepsze, ale ta roznica temperatur miedzy polnocna polską a południową jest masakryczna :) a ja 2 dni pod rzad mialam stanpodgoraczkowy i przekopalam caly internet dlaczego i dalej nie wiem, w prawdzie nie wielką bo 37,4 ale od poludnia do wieczora i takie goracooooo dzis pojechalam z wrazenia na badanie krwi i moczu i podglądne wyniki, moze wy znacie jakos przyczynę takiego stanu podgoraczkowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
lila - tu link do info o urlopach http://www.urlopypracownicze.pl/artykul,83,4663,urlopy-zwiazane-z-rodzicielstwem-po-nowelizacji-kodeksu-pracy.html ja decyduje sie na komplet w sensie wszystkie urlopy na raz szczerze to juz bym chciala byc po tym porodzie i juz miec dzidzie w domu ....eh Joanna - chyba cos było dzisiejszej nocy w powietrzu ale moja mala tez sie tak krecila ze nie moglam znalezc pozycji do spania ...ja tam wychodze z zalozenia lepiej niech sie wierc**przynajmniej wiem ze tam ciagle jest:) podziwiam Cie ze ciagle pracujesz - ja juz sie chyba odzwyczailam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkk
Joanna moj tez czasmi tak sie wierci ze spac nie moge przedwczoraj nie moglam spac przez zgage, nie mialam zadnych tabletek na nia ale wczoraj sie zaoopatrzylam na szczescie juz mnei nie meczyla zgaga, tzn zaczynala palic i zaraz samo przechodzilo ja mysle ze nie ma co sie martwic ze sie tyle rusza martwic to sie mzona jak sie nie rusza za duzo Joanna ja bym juz w pracy 8 h nie wysiedziala, jak w tamtym tyg szlam tak na dwie h cos tam jeszcze potlumaczyc to ciezko mi bylo wysiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×