KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

a zjecie swoje łożysko?

Coo zjecie ? Widziałam o tym program angielski, ale w Polsce jest coś takiego ? Trzeba był debilem żeby to jeść..bleee

ja zjem ma dobroczynne witaminy , już nawet wiem jak sobie je przysmażę z cebulką i pieczarkami

zaba9000 nikt cie nie prosił o wyzywanie nas..skoro ciebie nie intersuje łożysko to twój problem..mnie to interesuje, bo z tego na pewno da się odczytać jakieś ważne infromacje...wole się interesować nim niż je jeść

co za desperacja podszywa:) loguje sie pod kazda z dziewczyn i mysli ze sie nie zorientujemy. Desperatka ;)

fiona jedyna desperatka tu to ty i twoja o losie wiktoria buhahah , jestes tak zdesperowana ze srałas się do gina by ci tą cesarkę zrobił nam tu poerniczysz o ułożeniu a tak naprawde jestes tchórzem i się boisz czuć to na odległość ciśnionko ci skacze pulsik ci wali to sa objawy typowe dla ciążowych wariatek jestescie głupitkie jeszcze i dopiero jak pogryziecie materace niedlugo na porodowkach to sie opamiętacie

buahaha a ty po wszystkich forach lazisz? desperatka pewnie dziecka nawet nie masz, a sie tu srasz...troll

ty nie masz dopiero jak sie urodzi całe i zdrowe to bedziesz miała wiec nie zapeszaj !

Hej, to ja MJ28. Ktoś mi zahasłował nick... Co tu sie tyra z tym podszywaniem? Jakiś koszmar od wczoraj. swiderkowa nie martw się, ktos kto sie wczoraj pod Ciebie podszył i napisał : "Zjadłam juz 8 pączków" jak to przeczytałam to sobie pomyślałam, kurcze ja dopiero 3... i poszłam i wcięłam jeszcze dwa! :-) :-) :-) Taka śmieszna historia z tego podszywania. Dziś nie staję na wadze, bo się boje. Mam tylko jeden kocyk z mikrofibry, mam tez rożek i śpiworek do auta, na razie więcej nie kupuję, zobacze co się sprawdza i dokupię. Któraś z Was zwróciła mi uwagę, że z rożka mogę zrobić kołderkę. Miłego dnia! PS: u nas na obiad gulasz wołowy, muszę się przeprosić z czerwonym mięskiem, bo niestety z krwi wyszła anemia.

co za desperacja zeby czytac wszystkie posty i sledzic:) znasz mnie?:) to fajnie. Ja pewnie cie nie znam bo z idiotkami sie nie zadaje

wez gosciu srac sie gdzie indziej :) Albo sraj sie tutaj bo smiesznie sie to czyta

zaba90 dziewczyny nie czytajcie tych bzdur to nie ja piszę ktos ma widzę niezle poczucie humoru

zaba ale my wiemy:)

Masakra co się tu dzieje dziś... A jeśli chodzi o kocyki to mam jeden z mikrofibry i jeden akrylowy oba 70x100 jakoś tak :)

zaba90 :) MJ ja pisalam ze z rozka mozna kolderkę zrobić przynajmniej ja tak robilam a ze teraz mam az 4rozki to pewnie tez tak zrobie nie każde dziecko lubi byc otulane a mi sie syn rozchorowal odebralam go z przedszkola i plakal ma stan podgoraczkowy biedny juz w pizamce pod koldrą lezy :(

Ja mam dwa rożki, i kołderkę też kupiłam, ale brakuje mi jednej pościeli na nią.. Muszę się w końcu za coś wziąć bo już 17... Ale mam dziś dzień leniwy, nic nie robię hihi za to rachunek za gaz przyszedł, że głowa boli i ubezpieczenie za auto i do tego jeszcze podatek od nieruchomosci wszystko platne do 10.04 masakra :D

wogóle obliczyłam pita ale jakoś zwlekam z wysłaniem... hihi nie wiem czemu :D a wy wysyłacie drogą elektroniczną?? czy lepiej wydrukować i zanieść?

no naprawdę masakra co się tu od wczoraj dzieje..!fionka nawet szkoda odpisywać na te posty.. Miska22 ja też już obliczyłam pita ale zaniosę dopiero w przyszłym tygodniu..ja akurat wolę zanieść osobiście. Ale się jakaś śpiąca zrobiłam,ale to chyba przez tą nieprzespaną noc..muszę się jeszcze spakować bo jedziemy na weekend do rodziców..ale najchętniej to bym się położyła..W końcu jednak odbierzemy łóżeczko od szwagierki, no i zamówimy wózek. W marcu już muszę wszystko pokupować..

aha, no to miłego weekendu dziewczyny i zdrówka zaba90 dla synka!

Swiderek miłego weekendu!:) a nam się zepsuł laptop na domiar złego ehh

Miska wyslij elektronicznie, szybciej cie rozlicza, ja tak robilam rok temu i zwrot mialam szybko:).

JoannaN28 no to może dziś wieczorem wyślę.. Kurcze musze iść do sklepu a deszcz pada i tak mi się nie chce

Kurcze aż przykro że takie osoby włażą na forum i psują całą atmosferę. Ja teraz mniej siedzę i później sporo do nadrobienia mam w czytaniu. Staram się co kolwiek mężowi pomóc przy wykańczaniu domku bo już mało czasu zostało a tak wam zazdroszczę że już macie łóżeczka porozkładane i ciuszki poprane. U mnie nadal w pudłach wszystko leży :( Połowa mieszkania to pudła czekające na wyprowadzkę. Mam nadzieje że się wyrobimy. ---------------------------- Nie mogę w nocy spać a później w dzień taka spiąca chodzę że co róż bym się na pół godzinki położyła :(

Kasia06 troszkę kiepski moment na przeprowadzkę ale i tak zazdroszcze!! My zanim będziemy u siebie to wieki miną... a teraz ciasno i jakoś tak nie tak, ledwo łóżeczko zmieściłam wózkiem do pokoju to chyba nawet nie wjadę jak posprzątam to może pokaże kącik dla maleństwa;)

a ja pita wysłałam elektronicznie ale musiałam zrobic korekte i wyslac jeszcze raz zapomniałam uwzglednic umowe o dzieło tam pare groszy było ale jednak wazna sprawa wszyscy mi mowia ze szybciej zwracaja wtedy nawet w dwa tygodnie :) alez tu wredne podszywy sa ale po co to robic? kasiaa ja nie mam jeszcze łozeczka rozłozonego i narazie mojemu mezowi sie nie spieszy a ja sama do piwnicy nie zejde i nie bede tego tachac na drugie pietro :) mysle tak pod koniec 36 tyg czyli za tydzien. moze nawet pozniej zalezy jak sie bede czuc. znow mam pobolewania brzuszka na dole. nie bede narazie nospy brac choc czuje ze sie nasilaja te bóle..

Matkoo co tu sie wyprawia :))) i po cóż ?? Fionka szkoda nerwów :) Ja tez pita wyslalam eletronicznie :))) szybciej i wygodniej :))) Taka jestem jakaś niewyraźna nic mi sie nie chce :/ ____ Helenka a ty jak tam sie trzymasz??? :)) _____ A no i to ja oczywiscie Juzka1 ;D :)

AnulkaHanulka no fajnie jakby szybko wrócili. Łóżeczko rozłożyliśmy we wtorek :) W sobotęzaczyna się 38 tydzień już :) Muszę jeszcze zrobić jakieś prania, i ogólnie ogarnąć a potem może wrzuce jakieś foto kącikaa dla naszej kruszynki. Wogole mam niby dużo ciuszków, ale wszystkie podostawałam, i teraz nawet nie ma co wybrać do szpitala. Są naprawde średnie, wcześniej jakaś zauroczona byłam bo małe takie słodkie hihi. Żałuje, że nic nie kupiłam...

Hej Dziewczyny! Ja dziś pracowicie:) Od rana latam z M po sklepach i zaliczyliśmy Rossmana(pieluszki, podpaski, podkłady i kosmetyki dla mnie i dla małej) i normalne zakupki w Lidlu i brzdęk 380 zł). Po czym wracamy do domu a tam zepsuła się lodówka:( Dobrze, że teściowa za ścianą to wszystko poupychałam u niej:) Byłam w smyku, ale załamałam się cenami- smoczki avent 2 szt za 38zł!Na allegro dużo taniej, więc chyba tam dokupię brakujące rzeczy. Był fajny kocyk z metkami kolorowymi do skubania za 39zł, ale oczywiśćie w kolorkach dla chłopaka: Dziś moja koleżanka z pracy miała cesarkę (na Brochowie- to info dla wrocławianek),wszystko ok, nawet małą jej zostawili na pół godzinki.

to juz jest dno, zeby sie wpieprzac na forum dla ciezarnych i czerpac przyjemnosc z wypisywania tępych tekstów.A szkoda gadac. kasia 06 a duzo jeszcze macie do zrobienia zdążycie przed dzidzią? Pamietam jak ja nie mogłam sie doczekac przeprowadzki na swoje

Kasia :) Droga mamolcia ! W którym jesteś tc ? Bo ja we wtorek zaczynam 35 i się martwię, że nie mam jeszcze podpasek, pampersów, kosmetyków itp. mam tyko łóżeczko, wózek, przewijak i wanienke no i ciuszki.