KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

No niestety ja tez teraz widzę, czego po niektórych można sie spodziewać. Przykre to ale najlepiej liczyć na siebie bo pozniej niepotrzebny zawód. Nie wiem ale czasem jak tak o tym pomysle to naprawde przykro sie robi i zastanawiam sie czy to przez ciąze takie nastroje mnie dopadaja? A moze po prostu kiedys bardziej w biegu nie zauwazalo sie takich rzeczy a nawet jesli to po prostu nie bylo czasu tak o tym rozmyslac. Wczoraj mialam wlasnie jakis taki kiepski "smutny dzien". Brak chęci do czegokolwiek

Dziewczyny, dopisujcie się do tabelki, mam wrażenie, że tylko żaba90 i ja zostałyśmy na końcówkę miesiąca! miska, relacje mama córka często są szorstkie, nie martw się. alicja, też mam takich znajomych, dostawali od nad prezenty dla synka i ostatnio zadzwonili, czy chcę odkupić skoro się spodziewam... odkupić, koń by się uśmiał.

Iga31lat pewnie !:) Witamy Madziana a mój lekarz zbagatelizował, a jak zadzwoniłam,że problem nadal występuje to kazał mi iść do rodzinnego, bo on sie tym nie zajmuje, a rodzinny spytal gdzie mój ginekolog ;/ porażka a dodam że chodzę prywatnie. a jeśli chodzi o KTG to gin a ni razu mnie nie wysłał, tylko tyle co podczas pobytów w szpitalu miałam robione kilka razy

ja dostałam duz ciuszków od jednej koleżanki, sama mi zaproponowała, że mi odda bo jej już się w szafie nie mieszczą, a szkoda jej wyrzucać bo i tak nie ma co z tym zrobić, zawiozłam jej w podziękowaniu bon do smyka dla jej dziecka na 100 zł i jakies tam pierdułki kupiłam książeczkę dla dziecka a dla niej zrobiłam bransoletkę z koralików na szydełku(takike moje hobby ) -- myślicie, że mogę je później spokojnie dalej komuś oddać ?

No to ja napiszę coś o sobie. Na imię mam Iga, mam 31 lat (wiem wszyscy twierdzą, że późno jak na pierwsze dziecko ). Wraz z mężem spodziewamy się synka. Ma na świat przyjść przez cesarskie cięcie. Nasz syn nie odwrócił się główką w dół.

widze szalejecie z listami itd :) ja dalej w szoku ale powoli sie uspokajam. Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Trzymajcie kciuki

Anus23 ja też ostatnio często poświęcam chwile na takie przemyslenia. I przykre jest to ale dochodzę do wniosku, że w życiu trzeba liczyć tylko na siebie a od innych nie oczekiwać. Glupia sytuacja szwagier ( mąż tej właśnie szwagierki) jak robil remont u siebie to mój mąż pomagal mu dwa miesiace codziennie po pracy! a jak my teraz robimy to zawolal dniowke 150zł za pomoc... a MJ288 rozbawiłaś mnie ;) Taka okazja kupić taniej a ty nie skorzystałaś:P Ale powiem wam, że pamiętam jak ta mate kupowalismy malemu i mi to tak generalnie zal kaski zawsze, a maz kupmy wypasioną, a teraz kupmy drugą dla siebie :) Niestety tak po prostu jest... A relacje z matką fakt, ona teraz stara się zblizyc, ale ja po prostu tego nie chce, nie chce jej rad, pomocy, bo chyba potrzebuje sobie udowodnić że dam sobie bez niej rade

fionka, dopisz się do listy na jutro ;)

moja mama miała zatrucie ciążowe własnie w ostatnich tygodniach i mówiła, że to ciśnienie było jednym z objawów, --- mnie strasznie wkurza takie olewające podejście lekarzy do tematu, a zwłaszcza, jak się chodzi prywatnie to nie kumam tego

Fionka trzymamy kciuki! Spakowałaś torbę? Wszystko masz gotowe ? :) Zazdroszczę Ci i jestem jakas taka podekscytowana zwlaszcza, że miałaś taki sam termin :) Zawsze porównywałam na jakim etapie jesteśmy hehe ___ Madziana83 myślę że spokojnie możesz oddać dalej, w końcu jak coś dokupisz to nawet nie będziesz wiedziała, które od kogo dostałaś ;) ____ Iga31 lat a na kiedy masz termin? Ty może późno a ja za to szybko... :)

moja mama odkad stracila prace chce byc bardzo blisko mnie, udaje moja przyjaciolke codziennie chce miec ze man kontakt, wydzwania pisze smsy, wiem ze czuje sie samotna bo wyprowadzilismy sie ja wyszlam za maz brat juz skonczyk studia i pracuje w innym miescie i mieszka i siostra rowniez, mysle ze mama tez ma jakas depresje, ale codziennie kontakty z nia strasznie mnie mecza...

Fiona najważniejszy jest spokój. Będziesz w rękach specjalistów. Co do ubranek będziemy kupować nowe. Nikt nic nam nie daje w rodzinie większość to dziewczynki.

miska jak planujesz drugie to lepiej trzymaj bo później bedzie ci żal, ze od nowa musisz wszystko kupic. A jak sie juz ma cos po jednym to przy drugim duzo łatwiej. A w tym domu co mieszkacie to by była mozliwosc zeby rodzice wam oddali jeszcze jakis pokój, bo faktycznie jak ich maja tyle a wy z dzieckiem na jednym to by mogli pomyslec troche.

Madziana83 :) tak wiem, mnie tez wkurza ale w 39 tygodniu nie ma sensu zmieniać, a wrecz bylo by to nierozsądne :) Ale już więcej do tego lekarza nie pójdę:) Na początku było zupełnie inaczej, a teraz wybrała całą kasę i już końcówka to myśli że może tak traktować, a gdyby coś się stało nie odpuściłabym tak łatwo

Miska ja dostalam od siostry troche ciuchów ale ona to tez dostala od kogos i lezaczek i kolyske ale w sumie ta kolyska to nie jest mi potrzebna bo mam lozeczko. Troche dokupilam ciuchów tez ale nie duzo. Ja nikomu wydawac ani pozyczac nie bede bo tez planuje drugie dziecko ale dopiero za jakies 3 lata. Tylko siostrze oddam jesli ona bedzie miala wczesniej dziecko bo ma tylko jedno i kiedys bedzie chciala drugie na pewno.

u mnie coraz gorzej z kondycją, jak dotrę do gabinetu, to tak strasznie sapię, że mierzymy ciśnienie pod konieć wizyty :-P miska, nie bądz taka surowa dla mamy, może ciąża to ten czas by spróbować zbudować relacje? Patrząc na to zupełnie obiektywnie, jesteś sympatyczną, szczerą dziewczyną, dzielisz się z nami obcymi dziewczynami radami, przemyśleniami. Czyli ktoś jednak Cię dobrze wychował :)

strasznie mi sie podoba imię Iga, chciałam tak dac córci ale moja przyjaciółka urodziła wcześniej i mnie ubiegła :) a już wystarczy, że my mamy tak samo na imię, no i mój pies ma na imie Figa więc można byłoby zwariować pies Figa, córka Iga :) więc bedzie Martynka

Miska termin mam na 2 kwietnia. Co do lekarzy. Niestety jest garstka lekarzy z powołania. Wiem coś o tym. Czasami aż mnie serce ściska kiedy lekarzowi obojętne jest ludzkie życie.

Już na świecie: Na kwiecień- chłopiec- 6.03.2014 Oczekujące: miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny alicja844-25.03.14- chłopiec- poród naturalny Wiktorowianka-01.04.14-chłopiec-poród naturalny IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny Domella - 03.04.2014 - chłopiec - c.cięcie (25.03.) Nataliaaaaaa 03.04.2014 chłopiec - poród naturalny kasia06-06.04.2014-dziewczynka- poród naturalny AnulkaHanulka- 06.04.14- dziewczynka- poród naturalny MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie Anus23 - 08,04,14 - chłopiec - poród naturalny Swiderek84 - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Madziana_83- 09.04.14-dziewczynka - poród naturalny Ania z Oliwką - 16.04.14- dziewczynka - poród naturalny MJ288 - 21.04.2014 - chłopiec - poród naturalny zaba90- 23.04.2014-chłopiec

Ale szczerze mowiac - moze teraz bede niesprawiedliwa ale kiedy siostra byla w ciazy to ja kupilam jej wozek i jeszcze cos tam dla dziecka a ona w sumie teraz mi tego nie odda bo mowi ze nie ma kasy choc ja mysle ze gdyby sie postarala to by mogla. Ona dostanie dom rodzicow i to duzy a ja nic praktycznie na wszystko musimy sami zapracowac a ona ma takie wytlumaczenie ze nie ma kasy i nawet nie jest w stanie np odkupic mi wozek bo ja jej tez kupilam. Mysli ze da mi troche ciuchów po swoim, wanienke pozyczy, lezaczek pozyczy i to wystarczy. ALe to jest przeciez pozyczone i bede musiala to oddac. Nie wiem moze zle ją oceniam

Madziana hehe a wiesz, że mi samej się ono podoba. Przynajmniej nigdy nie byłam 4 Kasią czy 3 Agnieszką, a oba imiona mi się podobają. My jeszcze nie wybraliśmy imienia. Zastanawiamy się nad Igorem lub Dawidem.

Jakis czas temu pisalam ze chce kupic wózek bo siostra ma mi dac swoj ale w sumie go uzywa troche i odnosze wrazenie robi to tylko dlatego ze ja jej go kupilam. Mowila ze lepiej jej spacerowke kupic niz mnie caly zestaw 3w1. W koncu itak kupilam sobie wozek bo kto inny go zafudnowal wiec szkoda bylo nie skorzystac. I wiecie co moja siostra powiedziala pozniej? "Dobrze ze kupiliscie ten wozek bo teraz mam problem z glowy". Ja nic nie powiedzialam ale poczulam sie tak nie fajnie. Wrecz przykro mi sie zrobilo

MP88 mam to samo, moja mama oprocz pracy to nie ma chyba zadnego celu w zyciu, druga jej corka na studiach, ojciec chodzi spac jak ta wraca z pracy, i wiecznie jest u nas... Nie wiem jak mam to skonczyc;p ____ Alicja wlasnie chcialabym, ale maz ma duza rodzine i boje się, że ktoś bedzie w ciazy, i przyjdzie i spyta czy oddamy pozyczymy;/ Nie wiem jak mialabym odmowic, a nie chce pozyczac bo wiadomo po jednym dziecku a po kilku to roznica też. Jeszcze jeden pokoj? Dobre sobie... Czasem mam wrazenie ze tego jednego przezyc nie mogą, a jak powiedzialam siostrze dla zartow ze skoro jej nie ma i wraca raz na pol roku to moze pokoj dzidzi oddac a inny wziac bo ten jest na tym pietrze co my mieszkamy, to powiedziala ze to jest JEJ POKOJ, i ONA DO NIEGO WRACA (na boze narodzenie i wielkanoc)... No a moi rodzice są tylko we dwoje... Ale nie będę już mieszać mówię żeby jak najszybciej stąd iśc hehe ___ Anuś a jak odmowisz jak ktos cie poprosi? Ja chyba nie umiem odmawiac hehe, pozatym siostrze moze tez bym oddała, a te męża siostry to same widzicie, jeszcze sprzedadzą zamiast oddać hehehe pozatym nie chce pozyczac noo ___ MJ288 chciałabym wierzyć w to co mówisz. Ale właśnie ta sytuacja o ktorej wspominam ze mnie zranila to właśnie miała miejsce ze wzgledu na ciąże. Znęcała się nademną psychicznie przez miesiąc, codziennie plakalam az wylądowałam w szpitalu z zagrozeniem poronienia, nie odebralam juz zadnego telefonu i nie odezwalam sie do niej ani razu... A teraz od BN ona powoli jest jej coraz wiecej i udaje jakgdyby nigdy nic... A ja jestem taka osoba ze choc niby wybacze, to nie potrafie zapomnieć i ten żal gdzieś tam we mnie siedzi, i nie potrafie przemóc się żeby było jak wcześniej

Wiesz Anuś, nie wiem ale ja odnosze wrażenie, że lepiej nic nie dawać, i nic nie brać, bo tylko przykro człowiekowi. Bo fajnie jak się dostaje ale jak potem przychodzi czas, że wypada kupić to wtedy już boli... Może liczyła na to, że Ty jej tą spacerówkę kupisz? :P Bo lepiej ci kupic spacerówkę niż 3w1 hehehe ;) a tak serio to mogła kupić od kogos spacerówkę uzywaną do stówki można kupić, nie jest to niewiadomo jaki wydatek

Miska szczerze mowiac to ja nikogo nie prosilam o pozyczenie np ciuszkow do dziecka itp. Nawet mi to przez mysl nie przeszlo. Ale rzeczywiscie rozni sa ludzie i moze sie tak zdarzyc. To powiem ze używam jeszcze, a jesli to bedzie np za pol roku czy rok to powiem ze my wlasnie planujemy dziecko drugie takze tez bede potrzebowala lada chwila i tyle. Ludzie sa wredni dla nas nawet najblizsi taka prawda wiec my tez nie mozemy sie dawac wykorzystywac

ponoć z rodziną to najlepiej na zdjęciu ... mi sąsiad oddał łóżeczko, bo on ma mniejsze mieszkanie i tylko turystyczne używa, dobremu kumplowi w zeszłym roku urodziła się córka więc też nam oddał i takie krzesełko bujane i ciuszki więc troszke dostaliśmy, brat męża tez chciał nam dać łóżeczko, a maja takie śliczne ręcznie robione no ale przecież dwa mi nie potrzebne :) ----- Igor i Dawid oba mi się podobają, mam chrześniaka Igora straszny rozrabiaka ale kochany :)

Anuś wiem, bo tak szczerze to wszystko naprawdę sporo kosztuje i nie widzę sensu w tym że ja teraz wydam 3-4 tys. a przyjdzie do mnie szwagierka i powie jestem w ciazy to mi dasz, przeciez np . gdybym to sprzedala to bym ze 2 odzyskala... i mialabym na cos nastepne dla dziecka, albo wlasnie trzymac dla drugiego, a oddac a ktos zlotowki nie wyda a na koniec i tak zadnej wdziecznosci... Ja nie kupuje tego żeby rozdawać... No ja też nikogo nie prosiłam, ale jak widać ludzie są różni

Mowila ze kupi ale widzisz Miska moj termin sie zbliza a ona nic i tak samo nosidelko - malemu jej juz nogi wystaja a ona go ciagle w nim usypia i mowilam jej ze juz chyba pora zeby go zaczela odzwyczajac skoro ma mi pozyczyc caly zestaw a ona na to ze bedzie sie martwic jak urodze a mieszkamy jeszcze razem i juz widzialam jak jej maly placze a ja przeciez komu jak komu ale dziecku bym nie odmowila zeby go w spacerowce czy lezaczku uspila a ja jednak bym wtedy byla uziemiona bo moje by musialo wtedy skorzystac z czego innego. Tez mysle ze chciala zebym ja jej ta spacerowke kupila.

Madziana83 fajnie tak coś dostać :) A u nas jest taka stronka i generalnie obcy ludzie często oddają za darmo, tylko wiadomo nie jest to wtedy raczej takie po jednym dziecku, ani w stanie idealnym, ale jak ktos kasy nie ma naprawdę można sobie nieźle wyprawkę skompletować

Anus23 a jak kupowałaś to mówiłaś, że kiedys dla twojego dziecka? W sumie to byl prezent i na logikę to nie musi ci oddawac ani kupować tego co ty jej kupiłaś:P Może z takiego zalozenia wychodzi.... Może nie stać ją na nic innego i usypia w tym co ma... Moja szwagierka też wozi dzieciaczka ponad rocznego w foteliku do 9 kg.........